Pomoc dla Ukrainy - co jest potrzebne? 100 ciężarówek z lekami, sprzętem medycznym i żywnością wyjeżdża co dzień z Polski

Źródło:
TVN24, PAP
Inna Klabukova: sierociniec z obwodu chersońskiego czeka na ewakuację
Inna Klabukova: sierociniec z obwodu chersońskiego czeka na ewakuację TVN24
wideo 2/26
Inna Klabukova: sierociniec z obwodu chersońskiego czeka na ewakuację TVN24

Jak mądrze pomagać Ukrainie? Leki przeciwbólowe i przeciwzapalne, antybiotyki, produkty krwiopodobne, butle z tlenem - to i wiele innych rzeczy wyjeżdża z Polski. Codziennie sto ciężarówek. - Jesteśmy w humanitarnej katastrofie. Krzyczymy, że Odessa, Mikołajów, Chersoń mają problem z insuliną, z dziecięcym wyżywieniem, z lekami - mówiła na antenie TVN24 Ukrainka Inna Klabukova.

Trwa inwazja Rosji na Ukrainę. Wczorajsze negocjacje pokojowe skończyły się fiaskiem. Strony osiągnęły jedynie porozumienie "w sprawie wspólnego zapewnienia korytarzy humanitarnych w celu ewakuacji ludności cywilnej, a także dostaw leków i produktów żywnościowych do miejsc najostrzejszych walk, wraz z możliwością czasowego przerwania ognia na czas prowadzenia ewakuacji w sektorach, gdzie się ona odbywa". Informację przekazał wczoraj na Twitterze doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak.

Relacja tvn24.pl: Atak Rosji na Ukrainę 

Sierociniec przygotowany na ewakuację, czekają tylko na ciszę

- Do wczoraj wierzyliśmy, że będziemy mieli ten korytarz - mówiła dzisiaj na antenie TVN24 Inna Klabukova, Ukrainka, która jest w stałym kontakcie z tamtejszymi wolontariuszami.

W sierocińcu w miejscowości Stepaniwka w obwodzie chersońskim, gdzie sytuacja jest bardzo groźna, przebywa pięćdziesięcioro dzieci w wieku od 4 do 17 lat. Czekają na ewakuację. - Mamy wszystko przygotowane. Czekamy na ciszę. Wczoraj o wpół do 11 nasi wolontariusze powiedzieli, że w Chersoniu znów zaczęli strzelać - przekazała Klabukova.

Krzyczymy, że Odessa, Mikołajów, Chersoń mają problem z insuliną

Jak mówiła, dzieci nie są bezpieczne, chociaż z opiekunami. Na razie nikt nie głoduje. Wolontariusze w dzień i w nocy starają się dostarczać jedzenie potrzebującym. Robią wszystko, co w ich mocy. - Jesteśmy w humanitarnej katastrofie. Krzyczymy, że Odessa, Mikołajów, Chersoń mają problem z insuliną, z dziecięcym wyżywieniem, z lekami - wymieniała Klabukova. Wczoraj mieli dostarczyć potrzebującym leki, ale ich nie mieli. W zamian wysłali kolorowe maseczki, żeby trochę polepszyć im nastrój.

- Mamy kobiety, które urodziły. Potrzebują wszystko, czego mogą potrzebować dzieciaki - mówiła Klabukova. - Okropna sytuacja jest w Czernichowie. Jestem w kontakcie z dziewczyną Mariją, która ma rodzinę, siostrę, małe dzieci, babcię, która jest po udarze. Oni siedzą dosłownie w piwnicy. Osoba starsza potrzebuje leków.

Cierpią niewinni ludzie, naszym zadaniem jest pomóc jak najszybciej

Polska stała się hubem przerzutowym pomocy humanitarnej, która trafia do ofiar rosyjskiej agresji w Ukrainie. Do koordynacji tej pomocy wyznaczona została Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych.

Jak mówi prezes RARS Michał Kuczmierowski, sytuacja kryzysowa wywołana przez napad Rosji na Ukrainę jest bardzo poważna. - Cierpią niewinni ludzie, a naszym zadaniem jest jak najszybciej dostarczać do potrzebujących wszelką pomoc humanitarną - powiedział.

- Zaopatrujemy naszych sąsiadów przede wszystkim w leki i sprzęt medyczny ratujący życie oraz żywność. Ale dostarczamy również sprzęt przeciwpożarowy, samochody transportowe, a także agregaty prądotwórcze, które są dość istotne, bo atak rosyjski oznacza również przerwy w dostawie energii elektrycznej - podkreślił prezes RARS.

Są w kontakcie z Ukrainą, z organizacjami humanitarnymi, z innymi krajami

- Cały czas jesteśmy w bezpośrednim kontakcie ze stroną ukraińską, która przekazuje nam priorytety i najważniejsze potrzeby. W ramach naszych działań koordynujemy wysyłkę pomocy zarówno tej, która jest udzielana przez Polskę, polskie instytucje i organizacje humanitarne, jak i tej, którą na Ukrainę przekazują inne kraje, europejskie i nie tylko - wyjaśnił Kuczmierowski.

Agencja, jak dodał, bardzo blisko współpracuje z Komisją Europejską. - W naszych biurach w trybie 24/7 pracuje sztab kryzysowy, w którego pracach udział biorą przedstawiciele KE. Wraz z nimi koordynujemy pomoc przerzucaną przez Polskę na Ukrainę z różnych krajów" - tłumaczył.

Ta pomoc dociera do Polski samolotami, pociągami i transportem drogowym. - Jest sortowana w naszych bazach przeładunkowych i dalej przekazywana Ukraińcom zgodnie z ich potrzebami - zaznaczył szef RARS.

- Pomoc humanitarną z różnych naszych baz w Polsce odbierają ukraińskie ciężarówki i dostarczają ją potrzebującym. Liczba wysyłanych towarów każdego dnia rośnie. Dziennie wyjeżdża na Ukrainę około 100 takich ciężarówek - poinformował Kuczmierowski.

Uruchamiane są też połączenia kolejowe, żeby - jak tłumaczył - pomoc docierała jeszcze szybciej i na szerszą skalę. - Nasze magazyny są właściwie puste, bo pomoc jest od razu przeładowywana na ciężarówki lub kolej, aby jak najszybciej dotarła do potrzebujących - powiedział.

Przekazaliśmy butle z tlenem, ważne są leki

W przypadku leków i środków medycznych, jak zaznaczył Kuczmierowski, RARS ma doskonałą współpracę z Ambasadą i Ministerstwem Zdrowia Ukrainy. - Na bieżąco dostajemy informacje, jakie są potrzeby. Dostarczamy sprzęt medyczny, który wspiera utrzymanie przy życiu i leczenie pacjentów - na przykład ostatnio przekazaliśmy butle z tlenem. Ważne są również leki przeciwbólowe, przeciwzapalne, antybiotyki, czy produkty krwiopodobne, które pomagają w ratowaniu życia. To bardzo ważne, aby pomoc była uzgodniona z potrzebującymi - powiedział.

- Pracujemy na najwyższych obrotach - stwierdził szef RARS. Agencja, decyzjami premiera Mateusza Morawieckiego, od pierwszych chwil jest zaangażowana w pomoc, działania koordynuje z MSZ i KPRM, a nadzoruje je szef KPRM Michał Dworczyk. Jak mówił Kuczmierowski, nie bez znaczenia jest przyjęta rok temu ustawa o rezerwach strategicznych, dzięki której RARS ma dziś w wielu sprawach "rozwiązane ręce", a "państwo może reagować na bardzo trudne sytuacje kryzysowe".

Agencja współpracuje też z MSWiA, ponieważ - jak dodał jej prezes - od początku była zaangażowana w przygotowania do pomocy uciekającym z Ukrainy. -Jesteśmy w bezpośrednim kontakcie z wojewodami, którzy przygotowali ośrodki dla uchodźców i punkty recepcyjne. Na bieżąco reagujemy na ich potrzeby. Wyposażamy część instytucji w żywność, środki kwaterunkowe. Tak, żeby wszyscy uchodźcy byli otoczeni opieką - wyjaśnił Kuczmierowski.

Ubrania na tym etapie zdecydowanie nie są potrzebne

Zapytany o pomoc organizowaną oddolnie przez obywateli, zachęcił, aby ją dobrze przemyśleć i dobrze ukierunkować. - Dziś na Ukrainie potrzebne są przede wszystkim leki ratujące życie i żywność. Inne kategorie leków schodzą na drugi plan. Potrzebą pierwszej pomocy zdecydowanie nie są na tym etapie ubrania. Mogą ich potrzebować osoby, które są już bezpieczne w Polsce, ale wszystko zostawiły na Ukrainie - zaznaczył.

- Jeżeli ktoś ma potrzebę pomagania, zachęcamy do tego, aby pomagać uchodźcom na terenie Polski. To powinien być dla nas priorytet. Pomoc międzynarodową rekomendujemy pozostawić profesjonalnym instytucjom, dużym organizacjom pomocowym doświadczonym w działaniu na terenie wojennym i agencjom państwowym. Na Ukrainie trwają działania wojenne, jest duże ryzyko katastrofy w trakcie przewożenia pomocy. Bardzo ważne jest też, aby kanały transportu były drożne - podkreślił prezes RARS.

Jak poinformował, RARS otworzyła specjalny rachunek dla osób, które chcą pomóc, ale wolą wpłacić pieniądze. Szczegóły znajdują się na stronie Agencji. "Dzięki temu będziemy mieli dodatkowe środki na kupno rzeczy, które są szczególnie potrzebne" - powiedział Kuczmierowski.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

Autorka/Autor:mag/gp

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: FB/Володимир Сагайдак

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Łotewska armia rozpoczęła kopanie rowów przeciwczołgowych wzdłuż granicy z Rosją. Pierwszy odcinek ma być ukończony w ciągu czterech miesięcy. Docelowo wzdłuż granicy Łotwy z Rosją i Białorusią ma powstać łańcuch umocnień, w którego skład wejdą sztuczne i naturalne przeszkody - bagna, lasy i rzeki.

Łotewska armia zaczęła kopać rowy przeciwczołgowe wzdłuż granicy z Rosją

Łotewska armia zaczęła kopać rowy przeciwczołgowe wzdłuż granicy z Rosją

Źródło:
PAP

W Ukrainie mamy do czynienia ze zderzeniem dwóch parametrów - ilością i jakością. (...) Na poziomie ilości moim zdaniem nie można próbować konkurować z Rosją. Trzeba szukać jakościowych rozwiązań - mówił w "Faktach po Faktach" gen. Stanisław Koziej. Jerzy Marek Nowakowski wskazał z kolei trzy scenariusze rozstrzygnięcia wojny, które są według niego najbardziej prawdopodobne.

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Źródło:
TVN24

Burze z ulewami nawiedziły w czwartek wschodnią Chorwację. Jak przekazały lokalne media, woda szybko wypełniła ulice miasta Slavonski Brod, porywając ze sobą samochody. Żywioł przyniósł ze sobą również intensywne opady gradu.

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Źródło:
PAP, startnews.hr

Donald Trump po ewentualnym zwycięstwie w wyborach zamierza zażądać od państw NATO zwiększenia wydatków na obronność do poziomu trzech procent PKB, jako cenę dalszego zobowiązania USA na rzecz obrony Europy - podał w piątek brytyjski "The Times". Trumpa zainspirować miał do tego prezydent Andrzej Duda.

"The Times": po rozmowie z Dudą Trump chce zażądać od państw NATO trzech procent PKB na obronność

"The Times": po rozmowie z Dudą Trump chce zażądać od państw NATO trzech procent PKB na obronność

Źródło:
PAP

Węże coraz częściej atakują mieszkańców południowej Chorwacji. Do ostatniego ataku doszło w tym tygodniu, kiedy to gad pokąsał kobietę na jej własnym podwórku. W kraju żyją trzy gatunki jadowitych żmij, których populacje stają się coraz większe.

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Źródło:
PAP, Slobodna Dalmacija, dnevno.hr

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło około godziny 13 przy ulicy Vogla w Wilanowie. Samochód osobowy uderzył w drzewo, po czym stanął w płomieniach. Jak informuje straż pożarna, w wyniku wypadku zginęły trzy osoby.

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W naszych czasach prawo, a zwłaszcza jego interpretacja, staje się narzędziem walki politycznej - mówiła w "Faktach po Faktach" profesor Ewa Łętowska, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, była rzeczniczka praw obywatelskich. Oceniła, że mamy obecnie do czynienia z "horrorem prawniczym".

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Źródło:
TVN24

Policja szuka mężczyzny, który dziś rano strzelił w Krakowie z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Zajście zarejestrował monitoring. Sprawca po chwili uciekł. Poszkodowanym jest 23-letni mężczyzna. 

Strzelił z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Poszkodowany 23-latek trafił do szpitala

Strzelił z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Poszkodowany 23-latek trafił do szpitala

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci ustalili tożsamość osoby, której ciało zostało odnalezione w spalonym samochodzie w powiecie nowotomyskim (woj. wielkopolskie). - To 44-mężczyzna, był poszukiwany - przekazał młodszy aspirant Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

W aucie znaleźli zwęglone ciało. Już wiadomo, kto zginął

W aucie znaleźli zwęglone ciało. Już wiadomo, kto zginął

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Przeciętna oczekiwana długość życia dla nowonarodzonego dziecka w Unii Europejskiej wyniosła w 2023 roku 81,5 lat - przekazał Eurostat. To o 0,9 roku więcej niż w 2022 roku. Polska uplasowała się poniżej średniej unijnej.

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Źródło:
PAP

Rosjanie wycofali około 40 samolotów różnego typu z lotniska w Kuszczewsku na obiekty bardziej oddalone od linii frontu - przekazało w piątkowej aktualizacji wywiadowczej brytyjskie ministerstwo obrony. Powodem miał być ukraiński atak na to lotnisko, do którego doszło w ostatnią sobotę.

Brytyjski wywiad: Rosjanie wycofują samoloty, powodem ukraiński atak

Brytyjski wywiad: Rosjanie wycofują samoloty, powodem ukraiński atak

Źródło:
PAP

Rosyjscy żołnierze weszli do bazy lotniczej 101, położonej w pobliżu międzynarodowego lotniska Diori Hamani w stolicy Nigru, Niamey. Stacjonują w niej także wojska USA - poinformował w piątek Reuters, cytując anonimowego, wysokiego rangą amerykańskiego urzędnika do spraw obrony.

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Źródło:
PAP

Gostyńska policja odzyskała warte 40 tysięcy złotych instrumenty brytyjskich muzyków z zespołu Metasoma. Artyści wysłali je kurierem do Polski. Gdy przyjechali do studia nagraniowego w Gostyniu (woj. wielkopolskie), dowiedzieli się, że instrumenty zaginęły.

Przyjechali nagrać płytę, w Polsce zaginęły ich instrumenty

Przyjechali nagrać płytę, w Polsce zaginęły ich instrumenty

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W kwietniu w Turcji średnioroczny wskaźnik inflacji wzrósł do 69,8 procent - poinformował w piątek turecki urząd statystyczny. W ujęciu miesięcznym najbardziej zdrożały wyroby tytoniowe i alkohol - o prawie 10 procent.

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Źródło:
PAP

Kierowca samochodu osobowego wjechał najpierw w kobietę z dzieckiem, a potem uderzył w ścianę budynku w Gdańsku. Z ustaleń policjantów wynika, że 50-latek zasłabł za kierownicą. Mężczyzna był trzeźwy. Na miejscu pracuje policja. Zdjęcia ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Źródło:
tvn24.pl

Ogród zoologiczny w Lubinie przekazał za pomocą mediów społecznościowych informację o śmierci kozy, która umarła po ostrym zatruciu. Z wpisu wynika, że zwierzę było dokarmiane przez odwiedzających ogród.

Przyszli do zoo, karmili kozę. Zwierzę nie przeżyło

Przyszli do zoo, karmili kozę. Zwierzę nie przeżyło

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek późnym wieczorem na niebie nad Polską można było zobaczyć nietypowe zjawisko. Była to rozległa, jasna chmura, kierująca się na północ. Jej zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24. Pojawiły się pytania na temat tego, co mogło być przyczyną tego widoku.

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Aktualizacja:
Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Funkcjonariusze Państwowej Służby Granicznej Ukrainy uniemożliwili przemyt cennych skrzypiec. Próbowano przewieźć je w bagażniku przez ukraińsko-polskie przejście graniczne. Instrument ma być dziełem włoskiego lutnika Antonio Stradivariego. Skierowano je do ekspertyzy.

Chcieli przewieźć przez granicę skrzypce Stradivariusa

Chcieli przewieźć przez granicę skrzypce Stradivariusa

Źródło:
PAP

Niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Zawiszyn. Kierowca ciężarówki wyprzedzał, gdy z przeciwka jechał samochód osobowy. Gdyby kierujący autem nie zjechał z jezdni w ostatniej chwili, doszłoby do tragedii.

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

IMGW wydał prognozę zagrożeń meteorologicznych. Weekend przyniesie dalsze burze, obejmujące swoim zasięgiem coraz więcej województw. Niebezpieczna aura towarzyszyć nam będzie także w przyszłym tygodniu.

Prognoza ostrzeżeń IMGW. Weekend pełen niebezpieczeństw

Prognoza ostrzeżeń IMGW. Weekend pełen niebezpieczeństw

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

Poseł rządowej narodowo-konserwatywnej partii Finowie, podejrzewany o strzelanie z broni palnej na ulicy przed restauracją w Helsinkach, został wyrzucony z klubu parlamentarnego. Decyzja o wykluczeniu Timo Vornanena była jednomyślna - przekazały w czwartek władze partii.

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Źródło:
PAP

Te trzy dni maja to wielki maraton patriotyczno-historyczny, pokazujący, skąd idziemy, gdzie jesteśmy, ale może także i przede wszystkim dokąd zmierzamy - powiedział prezydent Andrzej Duda w przemówieniu na placu Zamkowym podczas uroczystości z okazji Święta Konstytucji 3 maja.

Obchody Święta Konstytucji 3 Maja. Uroczystości na Placu Zamkowym

Obchody Święta Konstytucji 3 Maja. Uroczystości na Placu Zamkowym

Źródło:
PAP, TVN24

My robimy wielkie inwestycje, nie mówimy o nich tak wiele może jak nasi poprzednicy. Oni więcej mówili, mniej robili. My to odwróciliśmy - powiedział w piątek wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

"My to odwróciliśmy". Kosiniak-Kamysz o przemówieniu Dudy

"My to odwróciliśmy". Kosiniak-Kamysz o przemówieniu Dudy

Źródło:
TVN24
"Jeśli Donald Tusk nie poprze naszych postulatów, protestów będzie więcej"

"Jeśli Donald Tusk nie poprze naszych postulatów, protestów będzie więcej"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Za pięć lat Lotnisko Chopina ma być gotowe do obsługi 30 milionów pasażerów rocznie. Wymaga to dużych inwestycji. Ale jaka nie byłaby ich skala stołeczny port lotniczy nie ma możliwości technicznych do przyjęcia większej liczby podróżnych. Z zapewnień przedstawiciela rządu jasno wynika, że po uruchomieniu Centralnego Portu Komunikacyjnego, warszawskie lotnisko powinno zostać zamknięte. 

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24