Tak polscy policjanci rozminowywali Ukrainę. "Każdy uczestnik misji to ochotnik"

Źródło:
TVN24
Jak polscy policjanci rozminowywali Ukrainę. Opowiada dowódca kontyngentu
Jak polscy policjanci rozminowywali Ukrainę. Opowiada dowódca kontyngentuTVN24, Policja.pl
wideo 2/22
Jak polscy policjanci rozminowywali Ukrainę. Opowiada dowódca kontyngentuTVN24, Policja.pl

To był ciężki kawałek chleba, ale z niezwykłą satysfakcją, naprawdę z ogromną satysfakcją, że możesz pomóc drugiemu człowiekowi, który jest w ogromnej potrzebie. Bo nie mówimy tutaj o tym, że ktoś nie ma kromki chleba, ale po prostu jej życie jest zagrożone - mówił nadkomisarz Krzysztof Funkiendorf, dowódca kontyngentu polskiej policji do pomocy humanitarnej w Ukrainie. W TVN24 funkcjonariusz opowiadał o tym, jak rozminowywano tereny w okolicach Kijowa. Przekazał, że "każdy uczestnik misji" był "ochotnikiem", ale jednocześnie osobą z odpowiednią wiedzą i stażem pracy.

Nadkomisarz Krzysztof Funkiendorf, dowódca kontyngentu policyjnego z Polski do pomocy humanitarnej w Ukrainie, mówił w TVN24 o misji, jaką miała grupa. Jak przekazał, "kontyngent wyruszył 2 października, celem było rozminowanie terytorium dookoła Kijowa". - Pojechało nas 98 (osób - red.). Kontyngent był powołany na wniosek ministra spraw wewnętrznych i administracji pana (Mariusza) Kamińskiego - poinformował.

Nadkom. Krzysztof Funkiendorf, dowódca kontyngentu policyjnego do pomocy humanitarnej w UkrainieTVN24

Dowódca kontyngentu: to był ciężki kawałek chleba

Funkcjonariusz wskazywał, że wszyscy członkowie grupy to "ludzie, którzy byli wyselekcjonowani, którzy mają odpowiedni staż pracy". - Tak jak sama nazwa mówi, rozminowanie to nie jest zabawa - argumentował.

Przekazał, że policjanci w trakcie swoich działań rozminowywali między innymi lotnisko Kijów-Czajka czy las, w którym po rozpoczęciu inwazji stacjonowało około 6,5 tys. Rosjan. - 23 (lutego - red.) zakończyliśmy misję, wróciliśmy do Polski - poinformował.

Jak przyznał, "to był ciężki kawałek chleba". - Ale z niezwykłą satysfakcją, naprawdę z ogromną satysfakcją, że możesz pomóc drugiemu człowiekowi, który jest w ogromnej potrzebie. Bo nie mówimy tutaj o tym, że ktoś nie ma kromki chleba, ale po prostu jej życie jest zagrożone - zaznaczył.

Dowódca kontyngentu policji do pomocy humanitarnej w Ukrainie nadkom. Krzysztof Funkiendorf w TVN24. Cała rozmowa
Dowódca kontyngentu policji do pomocy humanitarnej w Ukrainie nadkom. Krzysztof Funkiendorf w TVN24. Cała rozmowaTVN24, Policja.pl

Policjanci z Polski rozminowywali Ukrainę. "Każdy uczestnik misji to ochotnik"

Nadkomisarz Funkiendorf był też pytany, jak policjanci odnaleźli się w warunkach wojennych. - Trzeba zaznaczyć, że każdy uczestnik misji to ochotnik. Osoby, które się zgłosiły z własnej, nieprzymuszonej woli. Wszyscy byli świadomi, po co jadą i co będą robili. Każdy miał przydzielone zadania i każdy zajmował się tym, czym powinien - powiedział.

Wyjaśniał, że podobne działania są wykonywane przez policjantów w Polsce, ale bez wojennej otoczki. Przekazał, że w czasie ich działań pod Kijowem spadały rosyjskie pociski. - Po prostu trzeba być czujnym. (...) Mieliśmy 130 alarmów przeciwlotniczych i po prostu trzeba było na te alarmy zareagować, przerwać prace, zejść do schronu i przeczekać czas (alarmów - red.) i wrócić do pracy - dodał dowódca kontyngentu.

Autorka/Autor:akr / prpb

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: policja.pl

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Federalne Biuro Śledcze potwierdziło ostatecznie, że podczas wiecu wyborczego w Pensylwanii Donald Trump został raniony kulą. "To, co trafiło byłego prezydenta Trumpa w ucho, to był pocisk, cały lub rozdrobniony na mniejsze kawałki, wystrzelony z karabinu zmarłego" - głosi opublikowane w piątek oświadczenie FBI. Trump zapowiedział, że zorganizuje kolejny wiec w Butler, mieście, w którym doszło do zamachu.

FBI już wie, co raniło Donalda Trumpa

FBI już wie, co raniło Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Władze Meksyku oczekują od Stanów Zjednoczonych przekazania szczegółowego raportu z zatrzymania dwóch szefów kartelu narkotykowego z Sinaloa - Ismaela Zambady Garcii "El Mayo" i Joaquina Guzmana Lopeza, syna przebywającego w więzieniu "El Chapo". Zarzuca się im między innymi handel fentanylem. - Nadal nie wiemy, czy (zatrzymanie - red.) nastąpiło wskutek dobrowolnego oddania się tych osób w ręce władz USA - powiedziała Icela Rodriguez, szefowa Sekretariatu ds. Bezpieczeństwa i Ochrony Obywatelskiej.

Meksyk chce szczegółowego raportu od USA po zatrzymaniu dwóch baronów narkotykowych

Meksyk chce szczegółowego raportu od USA po zatrzymaniu dwóch baronów narkotykowych

Źródło:
PAP

Zostało mało czasu, ale wiceprezydent Kamala Harris wciąż może wygrać wyścig o Biały Dom - pisze "Economist". Dziennik wskazuje na elementy strategii, na które kandydatka demokratów powinna zwrócić uwagę.

Rozpoczyna się "prawdziwy pojedynek". Co musi zrobić Kamala Harris, by wygrać?  

Rozpoczyna się "prawdziwy pojedynek". Co musi zrobić Kamala Harris, by wygrać?  

Źródło:
PAP

Zapłonął olimpijski znicz w Paryżu. Przeprowadzono ataki na infrastrukturę kolejową we Francji. Na warszawskim basenie doszło do zatrucia chlorem. Uruchomiono procedurę nadmiernego deficytu wobec Polski. Sejm odwołał dwie członkinie komisji do spraw pedofilii. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 27 lipca.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę

Źródło:
PAP, TVN24

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

Ponad 20 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Ponad 20 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

Ross Davidson, były wokalista zespołu Spandau Ballet, został uznany w czwartek przez sąd w Wielkiej Brytanii winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym. Były piosenkarz, który był frontmanem zespołu w latach 2017-2019 pod pseudonimem Ross Wild, nie wyraził żadnych emocji, gdy odczytano wyrok - pisze "Guardian".

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Źródło:
"The Guardian"

Martwe małże wypełniły chorwacką zatokę Mali Ston. W niektórych hodowlach zginęło prawie 90 procent mięczaków. Pomór zwierząt ma być powiązany z rekordowo wysoką temperaturą wód Adriatyku.

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Źródło:
PAP

Podczas dyskusji w Sejmie dotyczącej projektu uchwały w sprawie zlecenia NIK przeprowadzenia kontroli działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wicemarszałkini wyłączyła posłowi PiS Markowi Suskiemu mikrofon. - Dziwię się, że poseł z takim doświadczeniem i opanowaniem tak bardzo nie panuje nad swoimi emocjami i obraża nas tu wszystkich - powiedziała Dorota Niedziela.

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Źródło:
TVN24/PAP

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24