Premier w Afryce a PiS przed Pałacem Prezydenckim - rząd i opozycja ujawniają plany na trzecią rocznicę katastrofy smoleńskiej. Premier po złożeniu kwiatów na Powązkach wsiada w samolot i leci z oficjalną wizytą do Nigerii. "To ucieczka" - mówi PiS, które planuje w tym dniu msze, marsze i manifestacje w centrum stolicy.
W trzecią rocznicę katastrofy smoleńskiej w kaplicy sejmowej odprawiona zostanie msza święta, a posłowie złożą kwiaty przed tablicami upamiętniającymi parlamentarzystów, którzy zginęli 10 kwietnia 2010 r. Przedstawiciel prezydium Sejmu weźmie udział w uroczystościach w Smoleńsku.
Dwie mowy
Według marszałek Sejmu Ewy Kopacz, przedstawiciel prezydium Sejmu będzie w składzie delegacji rządowej, która 10 kwietnia udaje się do Smoleńska. W skład tej delegacji wejdą minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak, minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz, szef KPRM Jacek Cichocki oraz przedstawiciel Kancelarii Prezydenta.
Szefowa prezydenckiego biura prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek powiedziała, że w imieniu prezydenta do Katynia i Smoleńska wraz z delegacją uda się szef BBN Stanisław Koziej.
Nie będzie tam premiera Tuska, który tego samego dnia wylatuje z wizytą do Nigerii.
Dwa przemówienia prezesa PiS
10 kwietnia PiS zaplanowało udział we mszy św., rocznicowy marsz w centrum Warszawy i dwa przemówienia Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS wystąpi o 16.30 na Krakowskim Przedmieściu przed Pałacem Prezydenckim i później, podczas marszu pamięci.
Tyle tylko wiadomo, bo szczegółów swoich planów PiS nie zdradza. Jak jednak powiedział Joachim Brudziński z PiS, uroczystości organizowane przez jego partię będą miały charakter "religijno-żałobny z elementami narodowymi'.
Autor: kcz//kdj/k / Źródło: PAP, Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: tvn24