- To są konkretne losy konkretnych ludzi - mówił w "Poranku TVN24" o dokumencie "Trzech kumpli" jeden z jego bohaterów Bronisław Wildstein. - Tu się mówi o zdradzie, śmierci, lojalności. Młodzi ludzie widzą swoich rówieśników, a więc widzą że ich ta sprawa dotyczy.
Jak mówił publicysta film "Trzech kumpli" bardzo zmienił debatę publiczną. - Wbrew temu co się w kółko powtarza, Polacy są gotowi mówić o przeszłości, która jest naszą rzeczywistością - dodał Wildstein.
Również Liliana Sonik, krakowska opozycjonistka i bohaterka "Trzech kumpli" uważa film za dokument wyjątkowo ważny, który "obala złotą legendę PRL-u, wedle której żyło nam się ubogo, ale chędogo". - Widzimy tu zdradę bez wyrzutów sumienia i bez skruchy i w związku z tym bez katharsis, ale cały ten film dla nas - nie tylko dla Maleszki, agentów, ale dla nas wszystkich - jest rodzajem katharsis - mówiła w "poranku TVN24" Sonik.
"Gdyby zdrada była potępiana, byłaby też skrucha"
Wildstein wspominał, że do momentu gdy poznał dokumenty związane z pracą Lesława Maleszki jako agenta SB, nie podejrzewał że jego przyjaciel donosi. - A nawet wtedy nie podejrzewałem wszystkiego - dodał. Pytany czy od 2001 roku, kiedy ujawniono przeszłość Maleszki rozmawiał z nim, Wildstein uciął krótko: - Nie rozmawiałem i nie będę rozmawiał.
O Maleszce mówił: - Kłamał cały czas, kłamie w filmie. Kłamie cały czas, usiłuje racjonalizować sytuację. Być może gdyby sytuacja w Polsce była inna, gdyby było tak, że zdrada spotyka się z powszechnym potępieniem, to wtedy ci ludzie wyzwoliliby w sobie coś, co się nazywa skruchą.
Film o przyjaźni, zdradzie i PRL-u
Film Ewy Stankiewicz i Anny Ferens to opowieść o bezdusznym, komunistycznym systemie, ale przede wszystkim o przyjaźni i zdradzie. Bronisław Wildstein, Lesław Maleszka, Stanisław Pyjas zaprzyjaźnili się w latach 70. Młodzi, inteligentni, indywidualiści, o silnej osobowości. Razem studiowali, razem waletowali w akademikach, razem się bawili, razem działali w opozycji. Ale ich losy potoczyły się zupełnie inaczej. Jeden z nich został zamordowany, drugi okazał się zdrajcą, a trzeci walczy o prawdę.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24