Kiedy się kończy kadencja Julii Przyłębskiej jako prezes TK? Prawnicy podzieleni

Źródło:
tvn24.pl
Biernat o kontaktach Dworczyka i Przyłębskiej
Biernat o kontaktach Dworczyka i PrzyłębskiejTVN24
wideo 2/13
Biernat o kontaktach Dworczyka i PrzyłębskiejTVN24

Rzecznik rządu Piotr Mueller uważa, że Julia Przyłębska zakończy swoją kadencję jako prezes Trybunału Konstytucyjnego za dwa lata, a nie pod koniec tego roku, co wynikałoby z ustawy o TK. Przyznał, że rząd w tej sprawie nie ma ekspertyz prawnych. Zapytaliśmy więc prawników.

Temat pojawił się za sprawą doniesień prasowych. Portal Wirtualna Polska opublikował 13 lipca tekst, w którym autor napisał, że Julia Przyłębska nie może być pewna pozostawania na stanowisku prezesa sądu konstytucyjnego. "Prezes TK wie, że ma w Trybunale opozycję w postaci sędziów i nie może być w stu procentach pewna swoich losów" - pisał. Dodawał, że interpretacje przepisów są rozbieżne: według jednych kadencja Przyłębskiej jako prezes TK kończy się w grudniu tego roku, według innych w grudniu 2024 roku. 

Przyłębska do dymisji? Łętowska: powodów jest wiele, ale to nierealne
Przyłębska do dymisji? Łętowska: powodów jest wiele, ale to nierealneTVN24

Julia Przyłębska na sędziego Trybunału Konstytucyjnego (kadencja każdego sędziego trybunału trwa dziewięć lat) została wybrana 2 grudnia 2015 roku. Rok później, 21 grudnia 2016 roku prezydent Andrzej Duda powołał ją na prezesa TK (miał do wyboru dwoje kandydatów przedstawionych przez Zgromadzenie Ogólne sędziów trybunału).

O kwestię kadencji prezes Przyłębskiej był pytany rzecznik rządu Piotr Mueller. Na antenie Polsat News 18 lipca powiedział, że nie wie, czy w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów jest taka ekspertyza. I dodał: "z tego, co pamiętam ja przynajmniej, kończy się z upływem kadencji sędziego Trybunału Konstytucyjnego, czyli do końca pełnienia funkcji sędziego Trybunału Konstytucyjnego". Minister Mueller powiedział także, że jego zdaniem nie toczy się w tej sprawie żaden spór, "że to jest raczej powszechnie uznane, że to jest kadencja, która trwa do końca mandatu sędziego. (…) O ile dobrze pamiętam, taka była też intencja ustawodawcy".

Tylko którego ustawodawcy? Czy tego, który do ustawy z lipca 2016 roku nie wpisał okresu trwania kadencji prezesa TK - czy tego, który w kolejnej ustawie o TK z listopada 2016 roku zapisał sześcioletnią kadencję prezesa TK?

Legislacyjny chaos 2016 roku

Trybunał Konstytucyjny był jedną z pierwszych instytucji państwa przejętych przez PiS po wyborach parlamentarnych w 2015 roku. Niespełna miesiąc po głosowaniu nowa większość sejmowa 19 listopada 2015 roku zmieniła ustawę o Trybunale Konstytucyjnym tak, by uniemożliwić rozpoczęcie kadencji pięciu sędziom wybranym 8 października 2015 roku przez poprzedni Sejm. Potem 2 grudnia 2015 roku Sejm wybrał pięciu nowych sędziów, w tym Julię Przyłębską. W uchwale o jej wyborze zapisano, że jej kadencja jako sędziego TK rozpoczyna się 9 grudnia 2015 roku i zgodnie z art. 194 Konstytucji RP trwa dziewięć lat.

W trakcie następnego roku PiS uchwalił sześć ustaw dotyczących Trybunału Konstytucyjnego – ostatnią 30 listopada 2016 roku. To ustawa o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym. W art. 10 ust. 2 tej ustawy zapisano:

Kadencja Prezesa Trybunału trwa sześć lat.

Tyle że ten przepis, jak i większość pozostałych przepisów tej ustawy wchodziły w życie 3 stycznia 2017 roku. Tymczasem prezydent Andrzej Duda 21 grudnia 2016 roku na mocy art. 194 Konstytucji RP powołał Julię Przyłębską na prezesa TK. W czasie uroczystości w Pałacu Prezydenckim obowiązywały jeszcze przepisy starej ustawy o TK z 22 lipca 2016 roku, w której nie określono długości kadencji prezesa trybunału. Trudno stwierdzić, jakie w tym zakresie były intencje ustawodawcy, o których mówił rzecznik rządu, bo w uzasadnieniu do projektu ustawy nie ma słowa o czasie trwania kadencji prezesa TK.

Rozbieżne opinie prawników co do długości kadencji Przyłębskiej

"Na tej podstawie służby medialne TK twierdzą, że do Julii Przyłębskiej nie ma zastosowania wspomniany art. 10 ust. 2 nowej ustawy, a zatem jej kadencji nie reguluje żaden przepis, co miałoby oznaczać, że może ona pełnić funkcję Prezesa TK aż do upływu jej dziewięcioletniej kadencji sędziego TK" – pisze w opinii dla Konkret24 dr Mateusz Radajewski, adiunkt na Wydziale Prawa Uniwersytetu SWPS we Wrocławiu. Jego zdaniem z prawnego punktu widzenia jest to jednak argumentacja łatwa do obalenia. "W przypadku sytuacji rozciągniętych w czasie (takich jak np. pełnienie funkcji Prezesa TK) obowiązuje tzw. zasada bezpośredniego stosowania ustawy nowej. Oznacza to, że jeśli ustawa wyraźnie nie stwierdza inaczej, przepis o sześcioletniej kadencji Prezesa ma zastosowanie także do kadencji, która w momencie wejścia w życie ustawy już się rozpoczęła".

Doktor Radajewski przyznaje: "Choć takie rozwiązanie teoretycznie mogłoby budzić wątpliwości natury konstytucyjnej (choć w tej konkretnej sprawie moim zdaniem nie byłyby one zasadne, ustawodawca nie dokonał bowiem arbitralnego skrócenia kadencji Prezesa TK), to jednak cieszy się ono domniemaniem konstytucyjności, a zatem bezsprzecznie obowiązuje wszystkich zainteresowanych". Dalej pisze: "Julia Przyłębska nie może więc samodzielnie stwierdzić, że nie jest związana tym przepisem. W konsekwencji pełnienie przez Julię Przyłębską funkcji Prezesa TK po upływie jej sześcioletniej kadencji będzie bezpośrednim i jawnym złamaniem art. 10 ust. 2 ustawy o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym".

Biernat: Przyłębska do tej pory chyba nie za bardzo zna się na tym, czym zajmuje się TK
Biernat: Przyłębska do tej pory chyba nie za bardzo zna się na tym, czym zajmuje się TKTVN24

Inaczej tę kwestię widzi dr hab. Joanna Juchniewicz, konstytucjonalistka z Katedry Prawa Konstytucyjnego i Nauki o Państwie na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Zastrzegając się, że ma wątpliwości co do sposobu, w jakim Julia Przyłębska została prezesem TK, dr Juchniewicz stwierdza, że sędzia Przyłębska będzie mogła sprawować funkcję prezesa TK do końca swojej kadencji jako sędziego TK - czyli do 9 grudnia 2024 roku. "W czasie dokonywania wyboru obowiązywały poprzednie przepisy, które nie przewidywały kadencji Prezesa TK. Zatem J. Przyłębska nie została powołana na stanowisko Prezesa TK na określoną kadencję, ale będzie mogła sprawować urząd Prezesa tak długo, jak będzie trwała jej kadencja jako sędziego TK".

Doktor Juchniewicz stwierdza dalej, że "przepisy, które stanowią o sześcioletniej kadencji Prezesa Trybunału, ponieważ weszły w życie w styczniu 2017 roku, a zatem już po dniu, w którym Prezydent powołał J. Przyłębską (21. 12. 2016), będą obowiązywały kolejną osobę wybraną na stanowisko Prezesa TK".

Rozbieżne opinie co do legalności wyboru Przyłębskiej na prezesa TK

Doktor hab. Joanna Juchniewicz wspomniała o swoich wątpliwościach co do prawidłowości przebiegu sposobu Przyłębskiej na prezesa Trybunału Konstytucyjnego. Wprost na ten temat wypowiedzieli się prawnicy z zespołu doradców ds. kontroli konstytucyjności prawa przy marszałku Senatu – autorzy ekspertyzy prawnej w sprawie wyroku TK o nielegalności aborcji w Polsce. Uznali, że wyrok z 22 października 2020 roku zakazujący aborcji jest "wyrokiem nieistniejącym" ze względu na to, że m.in. w jego wydaniu uczestniczyła Julia Przyłębska, która nie miała umocowania do kierowania pracami trybunału. Bo - napisali - jej "powołanie na Prezesa TK było niezgodne z Konstytucją dlatego że:

Zgromadzenie Ogólne sędziów TK było zwołanie przez osobę nieuprawnioną; w Zgromadzeniu nie brali udziału wszyscy sędziowie – jego członkowie, brały natomiast osoby niebędące sędziami (trzech tzw. sędziów dublerów – red.); w głosowaniu udział wzięła mniej niż połowa uprawnionych sędziów; głosy oddały osoby nieuprawnione, niebędące sędziami TK; nie została podjęta uchwała o przedstawieniu kandydatur Prezydentowi RP.

Z kolei dr Ryszard Piotrowski, konstytucjonalista z Uniwersytetu Warszawskiego, pytany w radiu TOK FM 18 lipca o kwestię legalności wyboru Julii Przyłębskiej na prezesa TK, odparł, że prawo nie działa wstecz. "Jeśli wprowadzilibyśmy teraz jakiekolwiek regulacje odnoszące się do prezesa trybunału, one będą działać w stosunku do kolejnego prezesa, a nie do prezesa, który obecnie istnieje" - stwierdził. Jego zdaniem "nie ma przepisów pozwalających na stwierdzenie nieważności wyboru prezesa Trybunału Konstytucyjnego, bo nie ma kryteriów, które by to określały".

Autorka/Autor:Piotr Jaźwiński, Konkret24

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Podczas interwencji w miejscowości Zielona Chocina w województwie pomorskim jeden z policjantów oddał śmiertelny strzał do 37-latka. Wcześniej policjanci otrzymali zgłoszenie o agresywnym mężczyźnie, który pobił swojego ojca i demoluje dom.

Śmierć podczas policyjnej interwencji. Nie żyje 37-latek

Śmierć podczas policyjnej interwencji. Nie żyje 37-latek

Źródło:
tvn24.pl

Chiny mają 600 głowic jądrowych i pracują nad nowymi rakietami międzykontynentalnymi - wynika z raportu Pentagonu opublikowanego w środę. Dokument zwraca też uwagę na korupcję w wojsku, rosnącą współpracę Chin z Rosją i możliwość inwazji na Tajwan.

"Mają 600 głowic jądrowych i pracują nad nowymi rakietami"

"Mają 600 głowic jądrowych i pracują nad nowymi rakietami"

Źródło:
PAP, Reuters

Fed zgodnie z oczekiwaniami obniżył stopy procentowe w USA o 25 punktów bazowych do przedziału 4,25-4,50 procent. W komunikacie wskazano jednak na obawy dotyczące inflacji i niepewność co do przyszłej polityki gospodarczej w USA, co może spowolnić tempo dalszych obniżek. Na reakcję dolara nie trzeba było długo czekać.

Decyzja za oceanem, kłopoty złotego

Decyzja za oceanem, kłopoty złotego

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Jestem przekonany, że gość, który się chroni przed polskim wymiarem sprawiedliwości w ten sposób, jak zostanie zatrzymany, zacznie sypać - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Ryszard Petru z klubu Polska 2050-Trzecia Droga, komentując zniknięcie Marcina Romanowskiego. Zdaniem Tomasza Treli z Nowej Lewicy "może być tak, że teraz ci w PiS-ie się zaczynają bać, kogo Romanowski pierwszego sypnie".

"On zostanie dorwany przez polskie służby. On zacznie sypać"

"On zostanie dorwany przez polskie służby. On zacznie sypać"

Źródło:
TVN24

Oszuści podszywają się pod PKO BP - ostrzega bank w komunikacie. W mailach o temacie "potwierdzenie operacji" znajduje się link do strony ze złośliwym oprogramowaniem.

Największy bank w Polsce ostrzega klientów

Największy bank w Polsce ostrzega klientów

Źródło:
tvn24.pl

Krzysztof Gawkowski, wicepremier, minister cyfryzacji z Lewicy, przyznał w środowym wydaniu "Faktów po Faktach", że w czwartek zostanie podjęta decyzja w sprawie przyszłości ministra nauki Dariusza Wieczorka w rządzie.

Co dalej z ministrem Wieczorkiem? "Jutro będziemy mieli rozstrzygnięcie"

Co dalej z ministrem Wieczorkiem? "Jutro będziemy mieli rozstrzygnięcie"

Źródło:
TVN24

Prezydent elekt Donald Trump stwierdził, że wcielenie Kanady do Stanów Zjednoczonych Ameryki to "świetny pomysł". "Wielu Kanadyjczyków chce, by Kanada stała się 51. stanem Ameryki" - ocenił. Przyszły prezydent USA miał zasugerować premierowi Justinowi Trudeau aneksję jego państwa podczas spotkania pod koniec listopada.

Trump wraca do tematu Kanady. "To nie ma sensu"

Trump wraca do tematu Kanady. "To nie ma sensu"

Źródło:
PAP

W Sądzie Okręgowym we Wrocławiu ruszył proces w sprawie zamordowania Mai H. we wrocławskim zakładzie karnym. Kobieta została uduszona przez jej partnera i jednocześnie ojca ich dwóch córek, które teraz, po 17 latach, pozwały Skarb Państwa. Kobiety domagają się 15 mln zł zadośćuczynienia.

Kobieta została zamordowana podczas odwiedzin w więzieniu. Jej córki pozywają państwo

Kobieta została zamordowana podczas odwiedzin w więzieniu. Jej córki pozywają państwo

Źródło:
tvn24.pl

Marszałek Sejmu podziękował we wpisie na portalu X za liczne i dobre konsultacje w sprawie "inicjatywy ratunkowej" wyborów prezydenckich. Szymon Hołownia podkreślił, że wybory rozstrzygnąć się muszą przy urnach.

"Wybory muszą rozstrzygnąć się przy urnach". Hołownia dziękuje za konsultacje w sprawie "inicjatywy ratunkowej"

"Wybory muszą rozstrzygnąć się przy urnach". Hołownia dziękuje za konsultacje w sprawie "inicjatywy ratunkowej"

Źródło:
PAP

W nadchodzących dniach pogoda w Polsce kształtowana będzie przez wiry niżowe - najpierw rządy sprawować będzie Anka, a później Caroline. Po ciepłych dniach, z temperaturą sięgającą nawet 15 stopni Celsjusza, nastąpi ochłodzenie. W weekend popada deszcz ze śniegiem i mokry śnieg.

Czeka nas drastyczne ochłodzenie. W prognozie widać też śnieg

Czeka nas drastyczne ochłodzenie. W prognozie widać też śnieg

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ponad 2,3 tysiąca aut marki KIA objętych jest akcją serwisową - przekazał producent poprzez stronę Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W samochodach może dojść do awarii, która może spowodować zwarcie elektryczne, mogące z kolei skutkować pożarem w komorze silnika pojazdu.

Duży producent wzywa do warsztatów. Może dojść do awarii

Duży producent wzywa do warsztatów. Może dojść do awarii

Źródło:
PAP

Rodzice 3,5-letniej Helenki, która przebywa w ciężkim stanie w szpitalu w Zielonej Górze, usłyszeli prokuratorskie zarzuty spowodowania choroby realnie zagrażającej życiu w postaci niewydolności wielonarządowej poprzez nieodpowiednie odżywianie. W ocenie śledczych działanie rodziców nosiło znamiona przestępstwa znęcania się nad dziewczynką. Według biegłego dziecko "było wyniszczone z niedożywienia". Prokuratura twierdzi jednak, że lodówka rodziny była pełna.

3,5-latka "wyniszczona z niedożywienia". Rodzice usłyszeli zarzuty

3,5-latka "wyniszczona z niedożywienia". Rodzice usłyszeli zarzuty

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

W Koszalinie we wtorek wykoleił się pociąg, nastawniczy niewłaściwie przestawił zwrotnicę. Okazało się, że miał 1,7 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany. Usłyszał zarzut zagrożony karą do pięciu lat pozbawienia wolności i został objęty policyjnym dozorem.

Źle przestawił zwrotnicę, był pijany. Pociąg się wykoleił

Źle przestawił zwrotnicę, był pijany. Pociąg się wykoleił

Źródło:
tvn24.pl

W grudniu według rankingu CBOS największym zaufaniem społecznym cieszą się prezydent Andrzej Duda, marszałek Sejmu Szymon Hołownia oraz wiceprzewodniczący PO, prezydent stolicy Rafał Trzaskowski. Największą nieufność budzi prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Komu najbardziej ufają Polacy, komu najmniej? Nowy ranking

Komu najbardziej ufają Polacy, komu najmniej? Nowy ranking

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o ochronie ludności i obronie cywilnej - przekazała w mediach społecznościowych Kancelaria Prezydenta.

Ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej. Jest podpis prezydenta

Ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej. Jest podpis prezydenta

Źródło:
PAP

To miała być zwykła transakcja sprzedaży papierosów elektronicznych. Gdy jednak umówił się z mężczyznami, ci siłą wciągnęli go do samochodu, wozili po mieście, bili i zmuszali do podawania kodów BLIK. Policjanci zatrzymali w tej sprawie dwóch obywateli Rosji w wieku 25 i 30 lat. Obaj usłyszeli już zarzuty i decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani.

Wciągnęli go do auta, wozili po mieście i bili. Musiał podawać kody do wypłacania pieniędzy

Wciągnęli go do auta, wozili po mieście i bili. Musiał podawać kody do wypłacania pieniędzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wczoraj wspólnie z Finlandią i Szwecją przechwyciliśmy rosyjskie samoloty wyposażone w pociski hipersoniczne nad Morzem Bałtyckim - poinformował w środę minister obrony Holandii Ruben Brekelmans.

Nad Bałtykiem "rosyjskie samoloty wyposażone w pociski hipersoniczne"

Nad Bałtykiem "rosyjskie samoloty wyposażone w pociski hipersoniczne"

Źródło:
PAP, Reuters

58-letni myśliwy zmarł po tym, jak z drzewa spadł na niego niedźwiedź. Zwierzę zostało zastrzelone przez innego mężczyznę. Departament Zasobów Dzikiej Przyrody Wirginii "nie wnosi obecnie żadnych oskarżeń w związku z tym incydentem".

Myśliwy nie żyje po tym, jak z drzewa spadł na niego niedźwiedź

Myśliwy nie żyje po tym, jak z drzewa spadł na niego niedźwiedź

Źródło:
CBS News

Stołeczni strażnicy miejscy zauważyli przy leśnej drodze w Wawrze kraciastą torbę. W pobliżu kręcił się też kierowca. Szybko okazało się, dlaczego tak bardzo się nią interesował.

Tajemnicza torba porzucona przy leśnej drodze

Tajemnicza torba porzucona przy leśnej drodze

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Zabił na oświetlonym przejściu dwie seniorki, nie poszedł do więzienia

Zabił na oświetlonym przejściu dwie seniorki, nie poszedł do więzienia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

IMGW ostrzega przed silnym wiatrem, który w porywach może osiągać prędkość 80 kilometrów na godzinę. Groźna aura spodziewana jest miejscami na północy i południu kraju. Sprawdź, gdzie należy zachować ostrożność.

Porywy do 80 km/h. Przybyło ostrzeżeń IMGW przed silnym wiatrem

Porywy do 80 km/h. Przybyło ostrzeżeń IMGW przed silnym wiatrem

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Nie dość, że trwa już spór co do legalności tej izby Sądu Najwyższego, która miałaby stwierdzić ważność wyborów prezydenckich, na horyzoncie pojawia się kolejny: czy SN w ogóle musi tę ważność potwierdzić. Wyjaśniamy, w czym rzecz.

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać rzekomo transport nowych samochodów osobowych z Polski, "prosto z salonu", na Ukrainę. Tylko że opis filmu jest fałszywy, bo transport tych aut jechał w stronę innej granicy.

"Nowiutkie samochody" jadą z Polski do Ukrainy? Nie tam

"Nowiutkie samochody" jadą z Polski do Ukrainy? Nie tam

Źródło:
Konkret24

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) opublikowała przechwycone nagranie, które ma być dowodem, że wojska Korei Północnej walczące z armią ukraińską w obwodzie kurskim ponoszą ciężkie straty. Rozmówczyni - przedstawiona przez SBU jako pielęgniarka szpitala w obwodzie moskiewskim - ujawnia, ilu wojskowych armii Kim Dzong Una zostało rannych w ciągu kilku ostatnich dni. Rosjanka narzeka także, że kontakt z nimi jest bardzo trudny.

"120 rannych Koreańczyków w pociągu". Przechwycona rozmowa

"120 rannych Koreańczyków w pociągu". Przechwycona rozmowa

Źródło:
NV, Ukraińska Prawda, tvn24.pl

Od stycznia do listopada liczba zagranicznych turystów odwiedzających Japonię sięgnęła niemal 33,38 miliona - poinformowała w środę Narodowa Organizacja Turystyki (JNTO). To więcej niż w całym 2019 roku, czyli przed pandemią COVID-19, kiedy do tego kraju przyjechało 31,88 miliona osób. Boom turystyczny jest napędzany między innymi przez niski kurs jena.

Turystyczny boom. Padł rekord

Turystyczny boom. Padł rekord

Źródło:
PAP