- W tym momencie książe piratów jest już w Argentynie. Kiedy mówimy w Argentynie, mamy na myśli Malwiny. To agresja i eskalacja prowokacji rządu Zjednoczonego Królestwa - powiedział Fernando Esteche, lider grupy Quebracho o wizycie Jego Wysokości Księcia Cambridge Williama na Falklandach. Konflikt między Argentyną a Wielką Brytanią opowiadają reporterzy programu "Polska i Świat".
Po równo 30 latach od wojny o Falklandy-Malwiny, czyli niewielkie wyspy w pobliżu Ameryki Południowej, jedna ze stron tego konfliktu - Argentyna nie przestaje mieć na nie ochoty. Druga strona, czyli Wielka Brytania - nie zamierza nic oddawać. Londyn wysłał nawet na południowy Atlantyk jeden z najnowocześniejszych okrętów i jednego z najsłynniejszych żołnierzy - księcia Williama.
Falklandy czy Malwiny?
Ten spór się bardzo zaostrzył w ciągu ostatniego roku, kiedy to rząd brytyjski zaczął udzielać koncesji na poszukiwanie ropy, na szelfie wysp falklandzkich. Przemysław Biskup
- Ten spór się bardzo zaostrzył w ciągu ostatniego roku, kiedy to rząd brytyjski zaczął udzielać koncesji na poszukiwanie ropy, na szelfie wysp falklandzkich - wyjaśnia dr Przemysław Biskup z Katedry Europeistyki Uniwersytetu Warszawskiego.
Brytyjczycy nie odpuszczą
Brytyjscy oskarżają z kolei Argentynę o to, że zachęca kraje Ameryki Południowej do stosowania blokady ekonomicznej wyspy, m.in. przez zawieszenie połączeń lotniczych. Wielka Brytania nie patrzy na to z założonymi rękami. Właśnie poinformowała, że w ten rejon wysyła perłę swojej marynarki, niszczyciela Dauntless (Nieustraszony).
Jest to demonstracja siły, i dlatego, że nie jest to jakikolwiek okręt wojenny, ale najnowszy typ zaawansowanego niszczyciela. Przemysław Biskup
Większość mieszkańców wysp to potomkowie brytyjskich osadników zajmują się głównie hodowlą owiec i rybołóstwem.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24