"Tęczowy Piątek" w szkołach. MEN przeprowadzi kontrole

[object Object]
Wiceminister edukacji narodowej Marzena Machałek o kontrolach po "Tęczowym Piątku" w szkołachtvn24
wideo 2/5

W szkołach, w których zorganizowano "Tęczowy Piątek", zostanie przeprowadzona kontrola - oświadczyła w środę wiceminister edukacji narodowej Marzena Machałek. W razie wykrycia nieprawidłowości zagroziła postępowaniami dyscyplinarnymi dyrektorom szkół. Wiaczesław Melnyk z zarządu Kampanii Przeciw Homofobii, organizatora akcji, podkreślił, że jego organizację "dziwią bardzo słowa pani minister Machałek".

W ubiegły piątek w ponad 200 szkołach Kampania Przeciw Homofobii (KPH) przeprowadziła akcję "Tęczowy Piątek". W tych placówkach odbyły się lekcje, których głównym tematem były "akceptacja i otwartość na uczniów i uczennice LGBTQ". Szkoły, które podjęły tę inicjatywę, otrzymały od KPH zestaw materiałów edukacyjnych, plakaty i "tęczowe gadżety".

Według organizatorów do wzięcia udziału w akcji zgłosiło się ponad 200 szkół z całej Polski.

"My te kwestie wszystkie zbadamy"

Ministerstwo Edukacji Narodowej wraz z kuratoriami oświaty chce sprawdzić, czy w szkołach, w których był organizowany "Tęczowy Piątek", rodzice byli o tym poinformowani i czy wyrazili zgodę na takie zajęcia.

- Docierają do mnie głosy zaniepokojonych rodziców, zaniepokojonych stowarzyszeń rodziców, grup rodziców - mówiła w środę wiceminister edukacji Marzena Machałek i dodała, że MEN "będzie te wszystkie kwestie sprawdzać".

- Na pewno jest tak, że my te wszystkie kwestie zbadamy. Prosimy zgłaszać to do kuratoriów oraz do ministerstwa - mówiła.

W czwartek, w przeddzień akcji, Machałek wskazywała, że wszelkie działania i treści wykraczające poza podstawę programową muszą być realizowane przez szkołę za zgodą rodziców.

W środę Machałek dodała, że to dyrektor szkoły stoi na straży przestrzegania prawa, a "nadzór nad dyrektorami sprawuje kurator oświaty". Zaznaczyła, że "wobec dyrektorów, którzy łamią prawo, będą realizowane te czynności, które są z tym związane".

"Czy moje dziecko nie ma prawa swobodnej ekspresji?"

W środę przed Ministerstwem Edukacji Narodowej zebrali się rodzice uczniów LGBTQ, którzy podkreślali, że "Tęczowy piątek" jest "absolutnie inicjatywą oddolną".

- To dzieci same występują do dyrekcji szkół, to ich koledzy - mówiła jedna z kobiet wypowiadających się przed ministerstwem. - Czy obecność mojego dziecka w szkole będzie niedługo podlegała głosowaniu? Czy moje dziecko nie ma prawa swobodnej ekspresji, wypowiedzi? - pytała, wyraźnie poruszona.

Jak mówiła, "organizacje takie jak Ordo Iuris, czy Kościół katolicki, który zajął tutaj niechlubną postawę, powinien stać tutaj z nami".

"Tęczowy piątek" jest "absolutnie inicjatywą oddolną"
"Tęczowy piątek" jest "absolutnie inicjatywą oddolną"tvn24

Zdaniem rodziców "dyrektorzy szkół są szykanowani" przez MEN, co jest "zatrważające".

- Jeżeli wchodzi kurator, jeżeli wizytator zbiera oświadczenia, przepytuje uczniów, jeżeli wysyła do szkół ankiety, gdzie dyrektorzy muszą się tłumaczyć, jeżeli zapowiada kontrole, to jest to forma szykanowania - oceniła inna wypowiadająca się przed MEN kobieta.

Jak mówiła, zgłoszonych było ponad 200 szkół, ale "ile ostateczni wzięło udział w akcji nie wiadomo, ponieważ szykany rozpoczęły się już przed samą akcją".

- Część ze szkół wycofała się, część oficjalnie napisała, że wycofuje się z uwagi na szykany, część po prostu nie zgłaszała oficjalnie, że bierze udział w akcji w obawie przed działaniami kuratoriów - podsumowała kobieta.

"Jest to forma szykanowania"
"Jest to forma szykanowania"tvn24

"Szkoła powinna zapewniać każdemu uczniowi warunki niezbędne do jego rozwoju"

Wiaczesław Melnyk z zarządu Kampanii Przeciw Homofobii podkreślał w rozmowie z TVN24, że jego organizację "dziwią bardzo słowa pani minister Machałek".

- Preambuła prawa oświatowego mówi o tym, że szkoła powinna zapewniać każdemu uczniowi warunki niezbędne do jego rozwoju, też między innymi w oparciu o zasadę solidarności, demokracji, tolerancji, sprawiedliwości i wolności - wskazał.

- My, jako Kampania Przeciwko Hemofobii, myśląc o akcji "Tęczowy Piątek", pomagaliśmy szkołom tę zasadę realizować - stwierdził, podkreślając, że organizacja wysyłała "im materiały, które mogą być pomocne przy wdrażaniu podstawy programowej".

- My, jako organizacja, bezpośrednio nie wchodziliśmy do szkół, w żaden sposób nie ingerowaliśmy w to, w jaki sposób w szkołach odbywał się "Tęczowy Piątek" - zaznaczył.

"Akcja miała charakter marginalny"

Według rzeczniczki Ministerstwa Edukacji Narodowej Anny Ostrowskiej akcja "miała charakter marginalny". Ostrowska napisała w nadesłanym we wtorek komentarzu, że "w ubiegłym tygodniu zarówno do MEN, jak i do kuratoriów oświaty wpłynęły sygnały zaniepokojonych rodziców, którzy zgłaszali, że w ich szkołach planowana jest akcja tzw. tęczowy piątek. MEN wspólnie z kuratoriami oświaty stale monitorowało sytuację".

"Akcja miała charakter marginalny i nie została przeprowadzona na taką skalę, o jakiej informowali organizatorzy. Ze wstępnych danych zebranych z poszczególnych kuratoriów oświaty wynika, że w niektórych województwach żadna ze szkół nie przystąpiła do akcji" - dodawała.

Rzeczniczka MEN zaznaczyła, że "tam, gdzie to miało miejsce, dojdzie do szczegółowej analizy, czy nie zostało złamane prawo oświatowe, np. czy przystępując do akcji, dyrektorzy szkół mieli na to zgodę rodziców i czy w pełni ich o tym poinformowali".

"Agitacja wyborcza prowadzona wbrew zasadom określonym ustawą"

Ostrowska odniosła się również do materiałów, które wysłała do szkół Kampania Przeciw Homofobii (KPH). Rzeczniczka podała, że w MEN trwa szczegółowa analiza prawna, czy organizatorzy akcji nie złamali prawa, rozsyłając do szkół i placówek oświatowych materiały, które - w ocenie MEN - zawierały elementy agitacji wyborczej.

"Mając na względzie związek czasowy działań podejmowanych przez stowarzyszenie Kampania Przeciw Homofobii z kalendarzem wyborów samorządowych, a także treść rozpowszechnianych w środowisku szkolnym materiałów, możemy mówić o prowadzeniu przez ten podmiot agitacji wyborczej, tj. działaniach polegających na publicznym nakłanianiu lub zachęcaniu do głosowania w określony sposób" - napisała.

Przypomniała, że zgodnie z zapisami Kodeksu wyborczego, zabroniona jest agitacja wyborcza na terenie szkół wobec uczniów. "Rozpowszechniana przez kampanię broszura 'Ramię w ramię po równość' może zostać oceniona jako agitacja wyborcza prowadzona wbrew zasadom określonym ustawą Kodeks wyborczy" - dodała Ostrowska.

Autor: akr/adso / Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Szef MSZ Francji Jean-Noel Barrot potwierdził, że w poniedziałek w Paryżu odbędzie się szczyt z udziałem partnerów europejskich poświęcony bezpieczeństwu europejskiemu. Barrot nazwał to "spotkaniem roboczym". Nie wymienił krajów, które wezmą w nim udział.

Szef MSZ Francji potwierdza. "Główne kraje europejskie" zaproszone do Paryża

Szef MSZ Francji potwierdza. "Główne kraje europejskie" zaproszone do Paryża

Aktualizacja:
Źródło:
PAP
Z mapą wyrwaną z atlasu i jabłkami w plecaku. Tak ruszyli na podbój świata

Z mapą wyrwaną z atlasu i jabłkami w plecaku. Tak ruszyli na podbój świata

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Z tego spotkania będą wyciągnięte wnioski dla polityki europejskiej. Po pierwsze, mam nadzieję, takie, że Europa wreszcie zacznie wydawać więcej na obronność - mówił o konkluzjach Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa Radosław Sikorski. - Są powody zarówno do nadziei, jak i do niepokoju - mówił o zapowiedzi rozmów pokojowych w sprawie Ukrainy. Premier Donald Tusk skomentował z kolei, że Wołodymyr Zełenski rozumie, że jak nie będzie Brukseli, to przyjdzie Moskwa. "PiS i Konfederacja nie" - ocenił na portalu X.

"Ukraiński prezydent to rozumie, a PiS i Konfederacja nie"

"Ukraiński prezydent to rozumie, a PiS i Konfederacja nie"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

W latach 60. w Ozieranach Małych (Podlaskie) mieszkało 200 osób, teraz zostało dwóch rolników i muzyk. Sołtys Leszek Skrodzki marzy o tym, żeby ponownie zaludnić wieś i proponuje, że wydzierżawi swoje działki oraz będzie pośredniczył w znalezieniu spadkobierców pustych domów we wsi.

Są puste domy, rośnie topinambur, spotkać można Wyrdasa i Ąpija. Sołtys chce odrodzić opustoszałą wieś 

Są puste domy, rośnie topinambur, spotkać można Wyrdasa i Ąpija. Sołtys chce odrodzić opustoszałą wieś 

Źródło:
tvn24.pl

Dwie osoby zostały ranne, a jedna zginęła – to tragiczny bilans wypadku, do którego doszło w nocy z soboty na niedzielę pod Kutnem. Poszkodowani to obywatele Kolumbii. 

Uderzyli w drzewo, mężczyzna zmarł w szpitalu

Uderzyli w drzewo, mężczyzna zmarł w szpitalu

Źródło:
tvn24.pl

Czeska turystka wyszła w Karkonosze ze swoimi psami, ale na trasie uległa wypadkowi. Suczka Lucy, nie chciała opuszczać swojej właścicielki i weszła do śpiwora termicznego, w którym ta została umieszczona na czas transportu.

Lucy nie opuściła swojej rannej w górach właścicielki. "Była bardzo współpracująca"

Lucy nie opuściła swojej rannej w górach właścicielki. "Była bardzo współpracująca"

Źródło:
tvn24.pl / karkonoszego.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed silnym mrozem. Żółte alarmy wydano na terenie 12 województw. Lokalnie temperatura minimalna może spaść nawet do -19 stopni Celsjusza. Sprawdź szczegóły. 

Potężny spadek temperatury. Ostrzeżenia IMGW w 12 województwach

Potężny spadek temperatury. Ostrzeżenia IMGW w 12 województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

39-latek usłyszał zarzuty usiłowania zabójstwa dwóch osób w kryzysie bezdomności w Malborku (Pomorskie). Jak ustalili śledczy, oblał kobietę i mężczyznę benzyną, kiedy spali koło schodów jednego ze sklepów.

"Spali przy schodach sklepu, oblał ich benzyną i podpalił"

"Spali przy schodach sklepu, oblał ich benzyną i podpalił"

Aktualizacja:
Źródło:
KPP Malbork, PO Gdańsk

Dzieci rosną szybko w stosunku do dorosłych i tak samo nowotwory dziecięce. Dynamika nowotworów dziecięcych potrafi być zaskakująca nawet dla lekarzy. Są takie nowotwory dziecięce, które w ciągu jednej doby potrafią podwoić swoją objętość. To znaczy, że coś, co trzy dni temu w ogóle nie istniało, dzisiaj może być stanem zagrożenia życia - wskazywał w TVN24 profesor Jan Styczyński, konsultant krajowy w dziedzinie onkologii i hematologii dziecięcej. W sobotę obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Onkologii Dziecięcej.

"Jeżeli występuje więcej niż jeden z tych objawów, może być to wczesna oznaka nowotworu"

"Jeżeli występuje więcej niż jeden z tych objawów, może być to wczesna oznaka nowotworu"

Źródło:
TVN24

Banki powinny wypełniać obowiązek informacyjny, czyli dokładnie tłumaczyć, z jakimi kosztami w momencie pozyskiwania kredytu i na przyszłość, muszą liczyć się klienci, a nie zawsze robią to w pełni - zauważyła na antenie TVN24 ekonomistka Joanna Hołub-Iwan. Jej zdaniem ostatni wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w tej sprawie wydaje się jednak zbyt surowy.

Ważny wyrok w sprawie kredytów. "Kara wydaje mi się niewspółmierna"

Ważny wyrok w sprawie kredytów. "Kara wydaje mi się niewspółmierna"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W sobotę zostało uwolnionych trzech kolejnych izraelskich zakładników. Dwóch z nich przebywało w niewoli Hamasu, a jeden - Islamskiego Dżihadu. Lokalne media informują, co spotkało ich, kiedy byli przetrzymywani w Gazie.

Niemal 500 dni w niewoli. Zakładnicy Hamasu opowiedzieli, co ich spotkało

Niemal 500 dni w niewoli. Zakładnicy Hamasu opowiedzieli, co ich spotkało

Źródło:
PAP, Times of Israel

Wspierani przez Rwandę rebelianci M23 zajęli w niedzielę Bukavu, drugie największe miasto na wschodzie Demokratycznej Republiki Konga - podał Reuters, powołując się na relacje świadków i komunikat M23.

Rebelianci zajęli stolicę kolejnej prowincji 

Rebelianci zajęli stolicę kolejnej prowincji 

Źródło:
PAP

Prokuratura trzykrotnie umarzała śledztwo w sprawie bloku komunalnego na Piaskowej. Biegłym nie udało się jednoznacznie ocenić, czy uszkodzenia ścian i konstrukcji mogły doprowadzić do katastrofy budowlanej. Dotychczas nie wskazano odpowiedzialnych za to, że budynek niszczeje. Według urzędników powodem są błędy projektowe.

Blok nie miał nawet kilku lat, gdy zaczęły pękać ściany i uginać się stropy. Winnych brak

Blok nie miał nawet kilku lat, gdy zaczęły pękać ściany i uginać się stropy. Winnych brak

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na większe ocieplenie poczekamy do przełomu lutego i marca. Sprawdź długoterminową, 16-dniową prognozę temperatury, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: mróz jeszcze trochę potrzyma

Pogoda na 16 dni: mróz jeszcze trochę potrzyma

Źródło:
tvnmeteo.pl

Stołeczne pogotowie poinformowało o tragicznych wydarzeniach w Rembertowie. Przed jednym z bloków znaleziono kobietę z ranami postrzałowymi. Poszkodowana 27-latka trafiła do szpitala, gdzie trwa walka o jej życie. W mieszkaniu z kolei znaleziono ciało 30-letniego mężczyzny.

Kobieta z ranami postrzałowymi przed budynkiem, ciało mężczyzny w mieszkaniu

Kobieta z ranami postrzałowymi przed budynkiem, ciało mężczyzny w mieszkaniu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Technologiczny gigant Google, na prośbę rządów między innymi Rosji i Chin, usuwał treści, które mogą być niewygodne dla tamtejszych władz. Sprawę opisuje brytyjski Guardian, przywołując ustalenia dziennikarskiego śledztwa tygodnika "Observer".

"Zabawa w Boga". Jak gigant usuwa treści

"Zabawa w Boga". Jak gigant usuwa treści

Źródło:
Guardian, Observer

39-latka z powiatu białostockiego dostała na komunikatorze internetowym wiadomość od osoby, która podawała się za znanego polskiego wokalistę. W zamian za wpłaty miała dostać między innymi kartę VIP, uprawniającą do wchodzenia na wszystkie koncerty i eventy. Straciła w sumie 21 tysięcy złotych.

Napisał do niej "znany wokalista" z ofertą karty VIP. Zrobiła 10 przelewów

Napisał do niej "znany wokalista" z ofertą karty VIP. Zrobiła 10 przelewów

Źródło:
tvn24.pl

Mam ciekawe informacje na temat tego, co dzieje się wokół walki o prezesurę NIK dla Mariana Banasia - powiedział dziennikarz TVN24 Konrad Piasecki, zapowiadając program "W kuluarach". - Mam wrażenie, że i to wejście do gry prezydenckiej i kontrole mają być jakimś argumentem, nie tyle w sporze o prezydenturę, ile w zabiegach Mariana Banasia o drugą kadencję - mówił.

"Marian Banaś zaczął wielką grę"

"Marian Banaś zaczął wielką grę"

Źródło:
TVN24

Odebrał paczki, w domu je otworzył i od razu powiadomił policję. Zaniepokoiła go ich zawartość. Dopiero wtedy zauważył też, że nie należały do niego. Właściwy odbiorca został zatrzymany, gdy tylko pojawił się w punkcie kurierskim. Grozi mu nawet 20 lat więzienia. Paczki nadane zostały w Hiszpanii.

Otworzył odebrane paczki i od razu wezwał policję

Otworzył odebrane paczki i od razu wezwał policję

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Reporter TVN24 Artur Molęda został nagrodzony na dziesiątej gali finałowego plebiscytu lotniczego "Cumulusy" na Stadionie Narodowym. Statuetkę w kategorii film otrzymał za reportaż "Strażnicy nieba". Można go zobaczyć w TVN24 GO. Jak mówił nasz dziennikarz, najtrudniejszym zadaniem w pracy nad reportażem było przekonanie wojska, że warto go zrealizować.

Reporter TVN24 Artur Molęda nagrodzony. "Najtrudniej było przekonać wojsko"

Reporter TVN24 Artur Molęda nagrodzony. "Najtrudniej było przekonać wojsko"

Źródło:
TVN24
"Codziennie dźgano kogoś nożem". Polski podróżnik o "piekle" w kongijskim więzieniu

"Codziennie dźgano kogoś nożem". Polski podróżnik o "piekle" w kongijskim więzieniu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zagrożenia są na coraz większą skalę i potrafią być znacznie bardziej groźne i dotkliwe. To już nie jednostki, ale prawdziwa zorganizowana przestępczość - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Derek Manky, Global VP Threat Intelligence w firmie Fortinet zajmującej się cyberbezpieczeństwem.

Działają "jak zorganizowana przestępczość", "zarabiają miliardy". Ekspert ostrzega

Działają "jak zorganizowana przestępczość", "zarabiają miliardy". Ekspert ostrzega

Źródło:
tvn24.pl

- Często start-upy tworzą ludzie, którzy nie mają pojęcia o programowaniu. Wymyślają rewelacyjne, ale tylko teoretycznie pomysły - twierdzi Artur Majtczak, programista, twórca popularnych Super Kulek i ALLPlayera. - Znam takie, które zdobyły i po dwadzieścia milionów złotych od inwestorów, ale wiem, że nie zbudują rozwiązania - dodaje w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl.

"Wiele start-upów się w tym miejscu wykłada"

"Wiele start-upów się w tym miejscu wykłada"

Źródło:
tvn24.pl