"Ta ustawa to hipokryzja i przymykanie oczu"

Wysłuchanie obywatelskie w Sejmie ws aborcji
Wysłuchanie obywatelskie w Sejmie ws aborcji
TVN24 (fot: PAP)
Wysłuchanie obywatelskie w Sejmie ws aborcjiTVN24 (fot: PAP)

- Mówi się, że obecna ustawa jest kompromisem. Nie jest i nigdy nie była. Ustawa antyaborcyjna w Polsce jest najlepszą ilustracją problemu braku świeckości państwa - mówił Marek Balicki podczas wysłuchania obywatelskiego na temat turystyki aborcyjnej, które zorganizowano dziś w Sejmie. Były minister zdrowia jest jednym z organizatorów spotkania. Oprócz niego, z grona parlamentarzystów, pojawiła się jedynie Joanna Mucha (PO).

Organizatorzy wysłuchania obywatelskiego przekonują, że ustawa antyaborcyjna jest nieskuteczna, w Polsce działa podziemie aborcyjne, a co roku kilkadziesiąt tysięcy Polek przerywa ciąże za granicą. Spotkanie w Sejmie zostało zorganizowane przez Federację na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny oraz posła niezależnego Marka Balickiego.

Często mówi się, że obecna ustawa jest kompromisem. Nie jest i nigdy nie była. Ustawa antyaborcyjna w Polsce jest najlepszą ilustracją problemu braku świeckości państwa i tego, że państwo przy tworzeniu prawa kieruje się przesłankami religijnymi, podczas gdy powinno zachować bezstronność i uznać pluralizm światopoglądu oraz wyznania i tworzyć prawo na podstawie wartości akceptowalnych dla wszystkich Marek Balicki

"Ustawa godzi w kobiety"

- Często mówi się, że obecna ustawa jest kompromisem. Nie jest i nigdy nie była. Ustawa antyaborcyjna w Polsce jest najlepszą ilustracją problemu braku świeckości państwa i tego, że państwo przy tworzeniu prawa kieruje się przesłankami religijnymi, podczas gdy powinno zachować bezstronność i uznać pluralizm światopoglądu oraz wyznania i tworzyć prawo na podstawie wartości akceptowalnych dla wszystkich - mówił Balicki. Podkreślił, że ustawa najbardziej godzi w kobiety, naruszając ich prawo do podejmowania decyzji, jest przy tym niesprawiedliwa, bo uprzywilejowuje kobiety bardziej zamożne.

Alicja Tysiąc o swoich oczekiwaniach wobec ustawy aborcyjnej (TVN24)
Alicja Tysiąc o swoich oczekiwaniach wobec ustawy aborcyjnej (TVN24)TVN24

Balicki podkreślił, że ustawa jest nieskuteczna, a utrzymywanie jej w obecnym kształcie jest hipokryzją i przymykaniem oczu na fakt, że aborcja istnieje, mimo zakazu. Jego zdaniem liberalizacja ustawy jest nieuchronna, pytanie tylko: kiedy to nastąpi. - Każda publiczna dyskusja na ten temat nas do tego przybliża - zaznaczył.

Nam, mężczyznom trudno zrozumieć, jak trudno jest się właściwie przez cały ten czas zabezpieczyć. Wiemy, jak trudno jest jeździć bezwypadkowo samochodem przez 35 lat, więc możemy zrozumieć, jak trudno przez 35 lat bezwypadkowo stosować antykoncepcję dr Christian Fiala

"Problem zaczął się z przyjęciem ustawy"

Szefowa Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny Wanda Nowicka przekonywała, że turystyka aborcyjna jest zjawiskiem coraz bardziej powszechnym. - Z jednej strony cieszymy się, że kobiety wyjeżdżają za granicę, gdzie mają dostęp do usług najwyższej jakości i są dobrze traktowane, ale one powinny mieć taką możliwość tutaj w kraju - mówiła.

Dodała, że problem ustawy nie zakończył się, gdy została przyjęta - on się dopiero wtedy rozpoczął. - Temat nie jest zamknięty, on jest otwarty i ta ustawa musi zostać zmieniona - podkreśliła Nowicka.

Na spotkaniu była obecna także Alicja Tysiąc, której lekarze odmówili wykonania zabiegu aborcji ze względu na stan zdrowia. - Rozwiązaniem byłoby to, by każda kobieta mogła zdecydować, czy jest w stanie to dziecko urodzić i wychować, a nie osoby postronne - mówiła w TVN24 Tysiąc. Kobieta dodała jednak, że jeśli kiedyś tak się stanie to pewnie "nie za jej życia".

Nawet 40 tys. Polek, co roku jedzie do Niemiec usunąć ciążę

Dr Janusz Rudziński z Niemiec o zakonnicach chcących dokonać aborcji (TVN24)
Dr Janusz Rudziński z Niemiec o zakonnicach chcących dokonać aborcji (TVN24)TVN24

- Aborcja jest najczęściej wykonywanym zabiegiem chirurgicznym w ginekologii i położnictwie, niezależnie od tego, czy jest legalna czy nie. Delegalizacja aborcji prowadzi do powstania podziemia, natomiast wcale nie wpływa pozytywnie na liczbę urodzeń, bo dzieci rodzą się zazwyczaj z ciąż chcianych. Także w Polsce zdelegalizowanie aborcji nie przyczyniło się do wzrostu urodzeń - przekonywał dr Christian Fiala z Austrii, dyrektor Gynmed Clinic for Contraception and Abortion w Wiedniu i Salzburgu, założyciel i dyrektor Muzeum Antykoncepcji i Aborcji.

Zwrócił uwagę, że najniższa liczba aborcji jest w tych krajach, gdzie powszechnie stosowana jest antykoncepcja. - W Holandii liczba aborcji jest jedną z najniższych, bo robi je się tylko wtedy, gdy jest jakiś wypadek w antykoncepcji - przekonywał. Podkreślił, że kobiety są płodne przeciętnie przez 35 lat. - Nam, mężczyznom trudno zrozumieć, jak trudno jest się właściwie przez cały ten czas zabezpieczyć. Wiemy, jak trudno jest jeździć bezwypadkowo samochodem przez 35 lat, więc możemy zrozumieć, jak trudno przez 35 lat bezwypadkowo stosować antykoncepcję - mówił.

W ocenie uczestników konferencji, co roku kilkadziesiąt tysięcy Polek dokonuje aborcji za granicą. Decydują się na to m.in. z obawy przed przeprowadzeniem nielegalnej aborcji w Polsce, często w niewłaściwych i niebezpiecznych dla zdrowia warunkach, a także bojąc się stygmatyzacji.

Żadna kobieta nie przerywa ciąży dla przyjemności

Zdaniem Katarzyny Waniek, która pracuje jako doradca w zakresie świadomego planowania rodziny i zdrowia reprodukcyjnego w klinice Gynmed w Wiedniu, główną przyczyną przeprowadzania aborcji za granicą jest fakt, że zabieg jest nielegalny w kraju i potrzeba przeprowadzenia go w sposób bezpieczny. - Ceny aborcji w Polsce są bardzo wysokie, dlatego kobiety wolą wyjechać za granicę i zrobić to legalnie, zwłaszcza że zabieg przeprowadzany legalnie w dobrych warunkach jest na ogół bezpieczny. Większość z nich decyduje się na zabieg ze względu na sytuację obecną, chciałyby mieć możliwość zajścia w ciążę w przyszłości - mówiła.

- Żadna kobieta nie przerywa ciąży dla przyjemności, tylko z tych czy innych powodów czuje się do tego zmuszona - podkreślił dr Janusz Rudziński z Niemiec, kierownik oddziału Onkologii Ginekologicznej, Specjalnej Ginekologii Operacyjnej i Chirurgii Estetycznej w klinice w Prenzlau. Jak dodał kobiety, które przyjeżdżają do jego kliniki, aby przerwać ciążę, pochodzą z całej Polski, mają od 16 do 48 lat, są na ogół wykształcone, dobrze sytuowane, ich wiedza o antykoncepcji jest dobra, zaszły w nieplanowaną ciążę przez przypadek; proste kobiety ze wsi stanowią wyjątki.

- 90 proc. kobiet jest zastraszonych, że już nigdy nie zajdą w ciążę, ale mimo to przyjeżdżają. Jest grupa kobiet, które są w ciąży z uszkodzonym płodem, mają prawo do legalnej aborcji w Polsce, ale przyjeżdżają, w obawie przed stygmatyzacją, poza tym często trudno znaleźć lekarza, który by przeprowadził zabieg - mówił dr Rudziński.

150 tysięcy zabiegów rocznie

Obowiązująca od 1993 r. ustawa dopuszcza aborcję, gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej, jest duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu lub gdy ciąża powstała w wyniku gwałtu.

Jak wynika z danych resortu zdrowia, w 2008 r. zarejestrowano 499 aborcji. Przyczyną 32 zabiegów było zagrożenie zdrowia lub życia kobiety, a 467 przeprowadzono w wyniku badania prenatalnego wskazującego na duże prawdopodobieństwo nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu.

Nie odnotowano żadnego przypadku przerwania ciąży, która byłaby wynikiem czynu zabronionego. Z szacunków Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny wynika, że rzeczywista liczba aborcji wynosi ok. 150 tys. rocznie, z czego 10-15 proc. mogą stanowić zabiegi przeprowadzane za granicą.

Przed Sejmem protest

Liczby te kwestionują przeciwnicy aborcji. Prezes Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka Antoni Zięba szacuje, że nielegalnych aborcji w Polsce wykonuje się 7-14 tys. rocznie. Przywołał także oficjalne brytyjskie statystyki, według których zaledwie 20 Polek dokonało w zeszłym roku aborcji w Wielkiej Brytanii.

Ann Furedi z Wielkiej Brytanii, dyrektorka British Pregnancy Advisory Service zaznaczyła jednak, że choć w oficjalnych statystykach Polki stanowią niewielki procent, nieoficjalnie wiadomo, że stanowią jedną trzecią pacjentek klinik przeprowadzających aborcję.

W czasie wysłuchania przed Sejmem demonstrowało kilkunastu przeciwników aborcji. Trzymali transparenty z wizerunkami zakrwawionych ludzkich płodów i napisami: "Aborcja dla Polek. Zalegalizowana przez Hitlera 9 marca 1943 r.", "Biznes aborcyjny. Kto zarabia na zabijaniu?".

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 (fot: PAP)

Pozostałe wiadomości

Niedziela w wielu częściach kraju była burzowa. W okolicach miejscowości Grzędzice (województwo zachodniopomorskie) pojawiła się trąba powietrzna, na szczęście obyło się bez zniszczeń. Intensywne opady deszczu w Toruniu doprowadziły do podtopień.

Trąba powietrzna na Pomorzu Zachodnim

Trąba powietrzna na Pomorzu Zachodnim

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, PAP

Śmigłowiec prezydenta Iranu Ebrahima Raisiego rozbił się w północno-zachodniej części kraju. Państwowa telewizja przekazała, że do katastrofy doszło z powodu złych warunków pogodowych. Na pokładzie był też między innymi szef irańskiej dyplomacji. Dotarcie ekipom ratunkowym na miejsce utrudnia gęsta mgła.

Katastrofa śmigłowca, którym leciał prezydent Iranu. Sprzeczne informacje

Katastrofa śmigłowca, którym leciał prezydent Iranu. Sprzeczne informacje

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

W Madrycie w weekend odbyła się konwencja hiszpańskiej partii Vox, skrajnie nacjonalistycznej, głoszącej hasła antykobiece, homofobiczne i antyunijne. Wśród gości znaleźli się Marine Le Pen, premierka Włoch Giorgia Meloni i polityk uznawany za największego przyjaciela Władimira Putina w Europie - Viktor Orban. Pojawili się też posłowie Prawa i Sprawiedliwości, czym pochwalili się w internecie. Mateusza Morawieckiego nie było osobiście, ale nagrał dla uczestników swoje przesłanie. Jako jedyny mówił o kwestiach ważnych dla bezpieczeństwa Europy.

W Madrycie zebrała się skrajna prawica. Morawiecki nagrał dla nich przesłanie, ale był w nim osamotniony

W Madrycie zebrała się skrajna prawica. Morawiecki nagrał dla nich przesłanie, ale był w nim osamotniony

Źródło:
Fakty TVN

Słowackie służby rozważają wersję, w której podejrzany o zamach na premiera Roberta Fico nie był "samotnym wilkiem", jak wcześniej sądzono - powiedział na niedzielnej konferencji prasowej minister spraw wewnętrznych Matusz Szutaj Esztok. Przekazał, że wszystkie instytucje w kraju związane z bezpieczeństwem pracują na pełnych obrotach. Szef słowackiego wywiadu stwierdził w niedzielę, że nie można wykluczyć, iż Słowacja "stała się żyzną glebą dla działań zagranicznych służb".

Wcale nie był "samotnym wilkiem"? Śledczy badają nową wersję

Wcale nie był "samotnym wilkiem"? Śledczy badają nową wersję

Źródło:
PAP, Reuters

Jechali na spacer przez centrum Gdańska, zauważyli, że kierowca auta przed nimi "dziwnie się zachowuje". Gdy kierujący audi zaczął zahaczać o krawężniki, pan Szymon podjął szybką decyzję. Wyłączył silnik i szybko podbiegł do audi, aby zabrać kluczyki kierowcy. Miał przeczucie, 29-latek jest pijany.

Powiedział do żony "dzwoń na policję" i wyskoczył z auta, by zatrzymać pijanego kierowcę

Powiedział do żony "dzwoń na policję" i wyskoczył z auta, by zatrzymać pijanego kierowcę

Źródło:
TVN24

Jestem wstrząśnięty wystąpieniem Jarosława Kaczyńskiego - powiedział w niedzielę w "Faktach po Faktach" w TVN24 Bartosz Arłukowicz. - To jest już taki odlot i taki brak szacunku dla ludzi, że naprawdę mnie to dzisiaj poraziło - przyznał polityk Koalicji Obywatelskiej.

Arłukowicz: To jest odlot i brak szacunku dla ludzi

Arłukowicz: To jest odlot i brak szacunku dla ludzi

Źródło:
TVN24

Prezydent Iranu Ebrahim Raisi, którego śmigłowiec uległ w niedzielę wypadkowi, to twardogłowy islamski duchowny i urzędnik związany przez większość życia z irańskim wymiarem sprawiedliwości. Ma ultrakonserwatywne poglądy polityczne. Wielu Irańczyków i obrońców praw człowieka zarzuca mu udział w masowych egzekucjach więźniów politycznych w latach 80. Jest postrzegany jako potencjalny następca najwyższego przywódcy Iranu Alego Chameneiego.

Wypadek śmigłowca z prezydentem Iranu. Kim jest Ebrahim Raisi?

Wypadek śmigłowca z prezydentem Iranu. Kim jest Ebrahim Raisi?

Źródło:
tvn24.pl, BBC, Reuters

Rosjanie wciąż nie dotarli do "betonowej linii obrony" w obwodzie charkowskim - oznajmił prezydent Wołodymyr Zełenski. Ofensywa sił rosyjskich na tym odcinku trwa. Naczelny dowódca armii ukraińskiej Ołeksandr Syrski przekazał, że w przygranicznym regionie Rosjanie "rozszerzyli strefę aktywnych działań wojennych o prawie 70 kilometrów". Podsumowujemy miniony tydzień w Ukrainie.  

Przed Rosjanami "betonowa linia obrony". Trwa ewakuacja

Przed Rosjanami "betonowa linia obrony". Trwa ewakuacja

Źródło:
NV, Ukraińska Prawda, BBC, PAP, tvn24.pl

- U nas niestety kultury przestrzeni nie ma. W tym kraju myślimy, że nam jej nigdy nie zabraknie i zabudowujemy w tak właśnie zmyślny sposób, niszcząc przy okazji krajobraz wsi oraz dobre ziemie, które są w okolicy i mogłyby służyć rolnictwu. Bo to jest jak zagroda z wieloma kurnikami w środku – komentuje urbanista Paweł Mrożek, odnosząc się do inwestycji pod Ożarowem Mazowieckim, gdzie powstało osiedle z ponad setką identycznych domów. Dlaczego jego widok wciąż wywołuje tyle emocji?

Jak zagrody dla kur albo mrowisko. Dlaczego w Polsce buduje się takie osiedla?

Jak zagrody dla kur albo mrowisko. Dlaczego w Polsce buduje się takie osiedla?

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Siły zbrojne Demokratycznej Republiki Konga (DRK) udaremniły w niedzielę rano próbę zamachu stanu z udziałem kongijskich i zagranicznych bojowników - oświadczył w telewizyjnym przemówieniu rzecznik armii.

Armia informuje o udaremnieniu próby zamachu stanu

Armia informuje o udaremnieniu próby zamachu stanu

Źródło:
PAP

Pragnienie Senegalu do samostanowienia jest nie do pogodzenia z długoterminową obecnością zagranicznych baz wojskowych - oświadczył nowy premier tego zachodnioafrykańskiego kraju Ousmane Sonko. Prezydent Emmanuel Macron już pod koniec ubiegłego roku zapowiadał, że w ciągu najbliższych miesięcy Francja znacznie ograniczy swoją militarną obecność w Afryce.

Nie chcą u siebie francuskich wojsk. Premier: to nie do pogodzenia z naszym dążeniem do samostanowienia

Nie chcą u siebie francuskich wojsk. Premier: to nie do pogodzenia z naszym dążeniem do samostanowienia

Źródło:
PAP

Po weekendzie na termometrach zobaczymy prawie 30 stopni. Co jeszcze czeka nas w pogodzie? Sprawdź autorską długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: gorący początek tygodnia. Co dalej?

Pogoda na 16 dni: gorący początek tygodnia. Co dalej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Do ostrego starcia między posłem PiS Przemysławem Czarnkiem a liderem Lewicy Robertem Biedroniem doszło w niedzielę w programie "Śniadanie Rymanowskiego". Były minister edukacji nazwał Biedronia "zdegenerowanym człowiekiem". W odpowiedzi poseł Lewicy zarzucił Czarnkowi, że stoi za nim "ideologia nienawiści". Wiceszef MON Paweł Zalewski z Trzeciej Drogi zażądał, by Czarnek przeprosił Biedronia, a następnie w proteście opuścił studio. Tę sytuację, a także inną - z czwartku - skomentował premier Donald Tusk. "To wojna cywilizacji" - napisał.

Awantura między Biedroniem i Czarnkiem. Wiceminister w proteście opuścił studio, Donald Tusk komentuje

Awantura między Biedroniem i Czarnkiem. Wiceminister w proteście opuścił studio, Donald Tusk komentuje

Źródło:
PAP, Polsat News, tvn24.pl

"Jestem przeciwko robalom" - oświadczyła podczas wywiadu w radiu Beata Kempa. I utrzymywała, że w europarlamencie głosowała przeciwko unijnej strategii białkowej, czyli przeciwko "dodawaniu robaków do produktów spożywczych". Sprawdziliśmy. To nieprawda.

Beata Kempa: nie głosowałam "za dodawaniem robaków do produktów". Głosowała

Beata Kempa: nie głosowałam "za dodawaniem robaków do produktów". Głosowała

Źródło:
Konkret24

Francuska policja usunęła dziesiątki barykad blokujących główną drogę łączącą lotnisko ze stolicą Nowej Kaledonii, Numeą - podała Agencja Reutera. Zamieszki w terytorium zamorskim Francji na Pacyfiku trwają. Numea "jest w stanie oblężenia" - oznajmiła burmistrzyni Sonia Lagarde.

Barykady wzdłuż drogi usunięte, ale główne miasto nadal "oblężone". Francja ma coraz większy problem na Pacyfiku

Barykady wzdłuż drogi usunięte, ale główne miasto nadal "oblężone". Francja ma coraz większy problem na Pacyfiku

Źródło:
Reuters, PAP, BBC

Chorwacja jest pierwszym krajem Unii Europejskiej, który zdecydował się na powołanie ministerstwa do spraw demografii. - To pokazuje jak pilny jest problem, z którym mierzy się Chorwacja, i który znacząco wpływa na gospodarkę kraju i całe społeczeństwo - mówi profesor Ivan Czipin z Uniwersytetu w Zagrzebiu.

W Chorwacji powstanie resort do walki z kryzysem demograficznym

W Chorwacji powstanie resort do walki z kryzysem demograficznym

Źródło:
PAP

Podczas prowadzonego przez wspólnotę mieszkaniową remontu kamienicy przy Kłopotowskiego 38 na warszawskiej Pradze Północ, w przejeździe bramnym zostały odkryte drzwi. - Niezwykłe znalezisko jest bardzo cenne - ocenia stołeczny konserwator zabytków.

Remontowali zabytkową kamienicę. Odkryli zamurowane drzwi

Remontowali zabytkową kamienicę. Odkryli zamurowane drzwi

Źródło:
tvnwarszawa.pl
"Zdziwiła mnie ostatnia wypowiedź Donalda Tuska. Rozbudził strach"

"Zdziwiła mnie ostatnia wypowiedź Donalda Tuska. Rozbudził strach"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W piątek przyznano nagrody imienia Janusza Korczaka 2024. Wśród laureatów znalazła się między innymi Justyna Suchecka z redakcji tvn24.pl. "Jestem bardzo dumna i wzruszona, że mogę się znaleźć w takiej drużynie" - napisała dziennikarka.

Przyznano Nagrody Korczaka 2024. Wśród laureatów dziennikarka tvn24.pl

Przyznano Nagrody Korczaka 2024. Wśród laureatów dziennikarka tvn24.pl

Źródło:
tvn24.pl, Głos Nauczycielski

Jest atrakcyjną dziewczyną o szerokich zainteresowaniach - śpiewa, tańczy i projektuje ubrania. Na Instagramie śledzi ją ponad 2,5 miliona osób. Nic dziwnego, że zainteresowali się nią reklamodawcy. Cenią ją za pracowitość, nigdy nie ma gorszego dnia, nie narzeka i nie domaga się podwyżki. To dlatego, że... nie istnieje. Influencerzy stworzeni przez AI? - Widzę potencjał takich rozwiązań w Polsce, ale branża nie wie, jak się za to zabrać - mówi ekspert. Choć zdarzają się wyjątki. 

Mogą sprzedać ci prawie wszystko, choć nie istnieją

Mogą sprzedać ci prawie wszystko, choć nie istnieją

Źródło:
tvn24.pl

Ruszyło głosowanie internautów na zwycięzcę Nagrody Internautów XX edycji Grand Press Photo. Wyboru można było dokonać spośród 233 zdjęć, 56 autorów. Na oddanie głosu jest tydzień, do 21 maja do godziny 23:59. Wszystkich laureatów XX Grand Press Photo 2024 poznamy podczas gali dzień później, czyli 22 maja.

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

Źródło:
tvn24.pl