Hołownia apeluje, by "dać się ponieść sejmowej dramaturgii"

Źródło:
tvn24.pl
Szymon Hołownia o kandydaturze Agnieszki Buczyńskiej
Szymon Hołownia o kandydaturze Agnieszki BuczyńskiejTVN24
wideo 2/7
Szymon Hołownia o kandydaturze Katarzyny Pełczyńskiej-NałęczTVN24

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia w rozmowie z dziennikarzami potwierdził, że Agnieszka Buczyńska z Polski 2050 jest na liście kandydatów do rządu Donalda Tuska. Jak zastrzegł, o tym, czy faktycznie się w nim znajdzie, zdecyduje Tusk. - Z dużymi emocjami najpierw będę obserwował walkę Mateusza Morawieckiego o zdobycie 150-procentowej większości, a następnie głosowanie nad składem Rady Ministrów - powiedział Hołownia.

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia był w czwartek w Sejmie pytany m.in. o Agnieszkę Buczyńską, która miałaby znaleźć się w rządzie Donalda Tuska. Stwierdził, że nie jest to nowa kandydatka na liście nazwisk. - Jest jedną z kandydatek, które rzeczywiście są w puli. Ostateczne decyzje podejmie Donald Tusk po rozmowach z kandydatami - powiedział.

CZYTAJ TAKŻE: ZNAMY SKŁAD RZĄDU DONALDA TUSKA

Na pytanie reporterki TVN24 Agaty Adamek Hołownia potwierdził, że rozmowy na temat składu rządu są na tym etapie, w którym lista nazwisk spisana jest "nie ołówkiem, a długopisem". - Proszę pamiętać - wiem to z własnego doświadczenia - są takie środki, które pozwalają wymazywać również to, co napisze się długopisem. Jak rząd wyjdzie z Sejmu, to będziecie wiedzieli, jaki to jest rząd - mówił.

- Z dużymi emocjami najpierw będę obserwował walkę Mateusza Morawieckiego o zdobycie 150-procentowej większości, a następnie głosowanie nad składem Rady Ministrów. To jest rząd premiera Tuska. To on ostatecznie decyduje, może nas zaskoczy, może będzie coś, co zmusi nas do jakichś nieoczekiwanych sytuacji. Dajmy się ponieść tej sejmowej dramaturgii - zaapelował Hołownia.

Hołownia: w sprawie Hennig-Kloski nic się nie zmieniło

Do Sejmu we wtorek trafiła autopoprawka do poselskiego projektu ustawy o zmianie ustaw w celu wsparcia odbiorców energii elektrycznej, paliw gazowych i ciepła oraz niektórych innych ustaw. Z pierwotnego projektu usunięto propozycje dotyczące m.in. zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Projekt miał umożliwić budowę wiatraków w odległości 300 metrów od zabudowań. Spotkał się z krytyką m.in. polityków PiS.

Projekt firmowała Paulina Hennig-Kloska z Polski 2050, od początku wymieniana w gronie kandydatek do nowego rządu. Miałaby stanąć na czele Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Jednocześnie część mediów informowała w ostatnich dniach, że w związku z kontrowersjami w sprawie zgłoszonego projektu funkcję ministra może objąć inna osoba.

CZYTAJ TEŻ: Zmiana kandydatki na ministra w rządzie szykowanym przez Tuska? Paulina Hennig-Kloska odpowiada

Hołownia oświadczył w czwartek, że w sprawie Pauliny Hennig-Kloski "nic się nie zmieniło i nadal jest na tej liście". - Korektor w jej sprawie nie został użyty i nie wydaje mi się, żeby był powód, żeby został użyty - zaznaczył w odpowiedzi na pytanie reporterki Agaty Adamek z TVN24.

- Jeżeli ktoś z naszych serdecznych przyjaciół z drugiej strony sceny politycznej ma jakieś uzasadnione wątpliwości, to bardzo prosimy, żeby zaczął dzielić nimi w sposób zdecydowanie bardziej konkretny niż tylko na bazie wolnych skojarzeń - dodał.

Hołownia ocenił, że Prawu i Sprawiedliwości w "awanturze związanej z wiatrakami" chodziło o to, żeby skłócić większość parlamentarną. - Chodziło im też o to, żeby mogli nadal czuć się, że oni są rządem, a my jesteśmy opozycją. Podczas gdy prawda od 15 października jest de facto odwrotna: to my jesteśmy większością, a oni są w opozycji - przypomniał przewodniczący Polski 2050.

- Cała ta mimikra doprowadziła do tego, że w pewnym momencie otworzyło się pole do popełniania błędów. Uważam, że w przypadku komunikowania tej ustawy, prac nad tą ustawą, błędy zostały popełnione - przyznał.

Szymon Hołownia o "awanturze wiatrakowej"
Szymon Hołownia o "awanturze wiatrakowej"TVN24

Pytany, czy ktoś związany z projektem tej ustawy zostanie pociągnięty do odpowiedzialności, stwierdził, że to "kwestia wewnętrzna tych, którzy nad tą ustawą pracowali, liderów kół, klubów". - Znajmy też miarę. Nie zostało uchwalone żadne prawo. Nie pojawiły się żadne udowodnione sygnały o tym, że ktokolwiek próbował tutaj w nielegalny sposób na proces stanowienia prawa wpływać. Ustawa została wyczyszczona z tych wątpliwych rzeczy i zostanie złożona jako projekt rządowy, bo my z postulatu energii zrobionej z wiatru oczywiście nie zrezygnujemy. Tylko po prostu będzie temu nadany inny tryb. Mam nadzieję, że ona również szybko powstanie - zadeklarował.

Marszałek Sejmu zapytany został o zachowanie posła Przemysława Czarnka na sali plenarnej w trakcie czwartkowych obrad. Pytający dziennikarz relacjonował, że Czarnek krzyczy z ław sejmowych i podchodzi do mównicy "bez trybu". - Takie rzeczy się dzieją? Dobrze, że zaraz wracam na salę sejmową. Będę mógł przyjrzeć się zachowaniu pana posła Czarnka. Cóż, kultura w relacjach międzyludzkich to nie jest coś, co uzyskuje się wraz z zaświadczeniem Państwowej Komisji Wyborczej o wyborze na posła czy senatora i nic na to poradzić nie można. Natomiast jeżeli pan poseł Czarnek poprzestanie na spektakularnym prezentowaniu swojego braku dobrego wychowania i kultury, to pół biedy. Jeżeli zacznie zakłócać w jakiś sposób pracę czy powagę Sejmu, to będziemy zajmować się tym w trybie, który przewiduje Regulamin Sejmu - oświadczył Hołownia.

Szymon Hołownia o zachowaniu posła Czarnka
Szymon Hołownia o zachowaniu posła CzarnkaTVN24

Hołownia mówił też, że kwestia tego, jak zostanie podzielona liczba miejsc w ewentualnej komisji śledczej dotyczącej wyborów kopertowych jest tematem analiz. - Mamy problem z małą liczebnością przewidzianą przez ustawę o komisji śledczej. Nie może być w niej więcej niż 11 posłów - wyjaśnił.

- Jednocześnie ustawa wymaga od nas zarówno reprezentatywności - tego, żeby wszyscy reprezentowani w Konwencie Seniorów - mieli tam (w komisji śledczej - red.) swoje miejsce, jak i proporcjonalności, bo jest napisane, że stosownie do liczby. Matematyka sejmowa jest tutaj bardzo trudna. Przy dzisiejszych proporcjach bardzo trudno jest dobrze ułożyć ten parytet - tłumaczył. Zaznaczył, że tryb formalny prac nad powołaniem komisji śledczej jest taki, że najpierw Sejm musi komisję powołać, a następnie Prezydium Sejmu może uchwalić parytet i podział miejsc. Następnie, "w trzecim kroku", marszałek Sejmu wyznaczy termin zgłaszania kandydatów na członków.

Hołownia potwierdził, że według różnych ekspertyz może zdarzyć się tak, że po cztery miejsca przypadną Koalicji Obywatelskiej i Prawu i Sprawiedliwości, a Konfederacja nie będzie mieć żadnego reprezentanta. - Dostaliśmy na stół wyliczenia w bardzo różnych wariantach. W tej chwili musimy podjąć taką decyzję, która sprawi, że będziemy mieli poczucie, że zrealizowaliśmy tę ustawę i nikt nie będzie podawać w wątpliwość samych fundamentów tej komisji - powiedział.

- Nie widziałem algorytmów, w którym PiS miałby cztery i pół (miejsca - red.). Poseł Suski często wchodzi ze mną w polemikę w sprawie tak zwanej - jak to on mówi - neomatematyki. Mu się te parytety zawsze nie zgadzają. Pracowicie je wylicza, ale jeżeli chodzi o rozmowę z posłem Suskim na temat neomatematyki, to przypomnijmy, że jest to człowiek, który dzisiaj powiedział, że prawdopodobieństwo wyboru Mateusza Morawieckiego na premiera, czy uzyskania wotum zaufania, wynosi 150 procent. Zatem zawsze bardzo chętnie w spory na temat neomatematyki z posłem Suskim będę wchodzić - oświadczył Hołownia.

Marszałek Sejmu wyraził przekonanie, że wolałby, aby wszystkie kluby reprezentowane w Konwencie Seniorów miały przedstawicieli w komisji. - Kancelaria Sejmu wylicza na podstawie maszyn, algorytmów matematycznych, którymi robi to od pierwszej kadencji Sejmu. Tu nie ma żadnej magii. Musimy dzisiaj w tej sprawie podjąć decyzje polityczne - powiedział, deklarując, że te decyzje zostaną ogłoszone wieczorem.

Szymon Hołownia o parytetach w komisji śledczej
Szymon Hołownia o parytetach w komisji śledczejTVN24

Autorka/Autor:tmw/kg

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Zakończyły się wybory parlamentarne w Wielkiej Brytanii. Tuż po zamknięciu lokali poznaliśmy wyniki sondaży exit poll. Wygrała Partia Pracy, uzyskując 410 mandatów w 650-osobowej Izbie Gmin.

Wybory w Wielkiej Brytanii. Wyniki exit poll

Wybory w Wielkiej Brytanii. Wyniki exit poll

Źródło:
PAP

Łukasz Smółka został nowym marszałkiem województwa małopolskiego. Radni sejmiku, w którym większość ma PiS, dopiero za szóstym razem porozumieli się co do poparcia dla kandydata własnej partii. Wcześniej pięciokrotnie odrzucili Łukasza Kmitę. Łukasz Smółka był w ostatniej kadencji wicemarszałkiem województwa, wcześniej znany był jako hojnie nagradzany człowiek ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka. Działał także w ochotniczych strażach pożarnych.

Strażak, samorządowiec i człowiek Adamczyka. Kim jest Łukasz Smółka, nowy marszałek Małopolski?

Strażak, samorządowiec i człowiek Adamczyka. Kim jest Łukasz Smółka, nowy marszałek Małopolski?

Źródło:
tvn24.pl

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski komentował doniesienia o wywieraniu nacisku przez Mateusza Morawieckiego na włoską premier Giorgię Meloni, aby odmówiła przyjęcia polskiego ambasadora wyznaczonego przez rząd. - Sprawdziłem tę pogłoskę i niestety potwierdza się - powiedział Sikorski w "Kropce nad i".

Morawiecki naciskał na Meloni? Sikorski: sprawdziłem tę pogłoskę i niestety potwierdza się

Morawiecki naciskał na Meloni? Sikorski: sprawdziłem tę pogłoskę i niestety potwierdza się

Źródło:
TVN24

Po wyborze nowego zarządu województwa małopolskiego radna PiS Barbara Nowak złożyła swój mandat. To akt sprzeciwu wobec działania polityków tej partii, którzy wykazali się nieposłuszeństwem względem prezesa Jarosława Kaczyńskiego. - Zdrajcy nie powinni zasiadać na wysokich stanowiskach i dostawać nagrody za to, co zrobili - powiedziała dziennikarzom.

Barbara Nowak złożyła mandat radnej. "Zdrajcy nie powinni dostawać nagród"

Barbara Nowak złożyła mandat radnej. "Zdrajcy nie powinni dostawać nagród"

Źródło:
tvn24.pl

Pół żartem, pół serio lekarze zastanawiają się, czy przeszczep wątroby, który wykonali, będzie refundowany, bo był tylko tymczasowy. Lekarze wszczepili pacjentce wątrobę zmarłego dawcy, ale tylko na czas, aż jej wątroba się zregeneruje. No i udało się.

Po wypadku straciła 80 procent wątroby. Nową dostała na 11 dni. "To jest pierwsza taka operacja na świecie"

Po wypadku straciła 80 procent wątroby. Nową dostała na 11 dni. "To jest pierwsza taka operacja na świecie"

Źródło:
Fakty TVN

W mediach pojawiły się nieoficjalne informacje o planowanym spotkaniu premiera Węgier Viktora Orbana z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Na doniesienia mediów zareagował premier Donald Tusk. "Plotki o pańskiej wizycie w Moskwie nie mogą być prawdziwe" - napisał po angielsku premier i oznaczył Orbana we wpisie na platformie X.

Tusk zaczepia Orbana w sieci. "Plotki nie mogą być prawdziwe. Czy jednak mogą?"

Tusk zaczepia Orbana w sieci. "Plotki nie mogą być prawdziwe. Czy jednak mogą?"

Źródło:
PAP

- Wydatki na obronność w deklaracji ministra obrony narodowej nie ulegną obniżeniu - powiedział w "Faktach po Faktach" Jacek Siewiera. Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego był także pytany o to, z jakim celem polska delegacja uda się na szczyt NATO w Waszyngtonie.

Szef BBN: wydatki na obronność nie ulegną obniżeniu

Szef BBN: wydatki na obronność nie ulegną obniżeniu

Źródło:
TVN24

W centrum Krakowa doszło do awarii sieci wodociągowej - pękła jedna z rur. Zalane zostały okolice budynku dawnej Poczty Głównej. Z kolei część ulic Wielopole, Kopernika i Westerplatte jest odcięta od wody. Rozkopano jezdnię - prace naprawcze będą tam trwały przez cały piątek.

Awaria wodociągów w Krakowie. Centrum miasta pod wodą, zamknęli ulicę

Awaria wodociągów w Krakowie. Centrum miasta pod wodą, zamknęli ulicę

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas swojego przesłuchania na komisji do spraw Pegasusa nie złożył pełnego przyrzeczenia przed swoimi zeznaniami. Komisja wnioskowała o nałożenie grzywny na Kaczyńskiego. Wniosek został pozytywnie rozpatrzony przez Sąd Okręgowy, ale od tej decyzji odwołał się prezes PiS. Sąd Apelacyjny utrzymał jednak w mocy postanowienie sądu I instancji.

Kaczyński odwoływał się od grzywny. Jest decyzja sądu

Kaczyński odwoływał się od grzywny. Jest decyzja sądu

Źródło:
PAP

- My nie chcemy od nikogo jałmużny. My chcemy, żeby ci, którzy korzystają z naszych treści, za to płacili - powiedział w programie "Fakty po Faktach" na antenie TVN24 Andrzej Stankiewicz, zastępca redaktora naczelnego Onet.pl, pytany o postulat polskich mediów w sprawie zmian w ustawie o prawie autorskim. - Tak naprawdę chodzi o jakość demokracji. Bo bez wolnych, niezależnych i silnych mediów, które są coraz słabsze przez monopolistyczne zabiegi takich koncernów jak Google, nie ma w ogóle reklam - dodał Roman Imielski, pierwszy zastępca redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej".

"Biorą sobie za darmo to, co my miesiącami w pocie i trudzie tworzymy"

"Biorą sobie za darmo to, co my miesiącami w pocie i trudzie tworzymy"

Źródło:
tvn24.pl

Przedstawiamy apel wydawców mediów cyfrowych skierowany do polityków. Ma zwrócić uwagę na regulacje odnośnie relacji gigantów technologicznych z mediami. Platformy takie jak Google i Facebook regularnie korzystają z treści mediów, obracając nimi, monetyzując, ale nie dzieląc się zyskami, co uderza bezpośrednio w redakcje i dziennikarzy.

Polskie media apelują do polityków

Polskie media apelują do polityków

Wielu wydawców mediów regionalnych przyłączyło się do protestu dotyczącego nierównych relacji z platformami cyfrowymi. Po opublikowaniu na Facebooku wpisów z wyrazami poparcia akcji, zostały one momentalne zablokowane, a w niektórych przypadkach zawieszano całe profile lokalnych portali. - Odebraliśmy to jako pogrożenie palcem przez Facebooka - siedźcie cicho, bo jak będziecie fikać, to zablokujemy wam Facebooka - mówi w rozmowie z sekcją biznesową portalu tvn24.pl dziennikarz serwisów lokalnych ziemiadebicka.pl, mojepieniny.pl i mojebieszczady.com.pl Krzysztof Czuchra.

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Źródło:
tvn24.pl

Świadkowie wyciągnęli nieprzytomnego starszego mężczyznę z jeziora Tałty na brzeg w okolicy plaży w Skorupkach (woj. warmińsko-mazurskie). Mimo reanimacji około 90-letni mężczyzna zmarł.

Nieprzytomnego 90-latka świadkowie wyciągnęli z wody. Nie żyje

Nieprzytomnego 90-latka świadkowie wyciągnęli z wody. Nie żyje

Źródło:
TVN24

Pierwsza prezes Sądu Najwyższego domagała się blisko 400 tysięcy złotych od państwa za pełnienie funkcji dyrektora Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury (KSSiP). Jak podaje "Rzeczpospolita", Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił jej pozew i uznał jej roszczenia za bezzasadne.

Manowska chciała blisko 400 tysięcy złotych. Jest decyzja sądu

Manowska chciała blisko 400 tysięcy złotych. Jest decyzja sądu

Źródło:
"Rzeczpospolita"

Donald Trump od dawna próbuje przekonać Amerykanów, że Joe Biden z uwagi na stan fizyczny i psychiczny jest niezdolny do sprawowania urzędu prezydenta Stanów Zjednoczonych. Teraz, kiedy po bardzo słabym występie Bidena w debacie obawy te zaczęła podzielać część demokratów, kandydat republikanów nieco ograniczył swoje ataki. Bo Trump, choć robi wszystko, by politycznie zniszczyć swojego rywala, wcale nie chce, by Biden rezygnował z wyścigu o Biały Dom - pisze "New York Times".

"Trump usiadł wygodnie na tylnym siedzeniu". Nie chce przerywać demokratom 

"Trump usiadł wygodnie na tylnym siedzeniu". Nie chce przerywać demokratom 

Źródło:
tvn24.pl, Reuters, New York Times, PAP

Niektórzy operatorzy telekomunikacyjni, rozpoczęli już proces wyłączania sieci 3G, uznając ją za przestarzałą. Zmiana ta ma jednak dwie strony. Ta pozytywna, to umożliwienie korzystania z szybszego internetu na tych samych częstotliwościach. Ta druga, to konieczność wymiany części aparatów telefonicznych.

Niektóre telefony trafią do szuflady. Trwa wyłączanie sieci 3G

Niektóre telefony trafią do szuflady. Trwa wyłączanie sieci 3G

Źródło:
tvn24.pl

Najpierw wyrwali ze ścian kable i rury. Potem wyprowadzili ludzi z mieszkań poniżej. Teraz zabiorą się za cięcie żelbetonowych konstrukcji, które będą ściągać na dół dźwigiem. Na koniec odbudują dach i kominy. Operacja pochłonie trzy miliony złotych i do rozbiórki zostaną jeszcze dwie części budowli, która zadziwiała kształtem i lokalizacją przez 30 lat. Willa przypominająca statek stoi na bloku w Jastrzębiu-Zdroju ostatnie dni.

"Statek kosmiczny" tną na kawałki. Ruszyła rozbiórka słynnej willi na dachu bloku

"Statek kosmiczny" tną na kawałki. Ruszyła rozbiórka słynnej willi na dachu bloku

Źródło:
tvn24.pl

Lokalna policja otrzymała w środę wieczorem zgłoszenie w sprawie wyjątkowo brutalnego zabójstwa w miejscowości Pannarano we Włoszech. Śledczych zawiadomił sam sprawca, Benito Miarelli. Wcześniej 59-latek zadał swojemu bratu Annibale'owi ciosy nożem i pozbawił go głowy. Trwają czynności mające na celu ustalenie motywu zbrodni - informuje dziennik "La Stampa". Bracia mieli od dłuższego czasu toczyć spór.  

Wyrzucił głowę brata przez balkon. Makabryczna zbrodnia we włoskim miasteczku  

Wyrzucił głowę brata przez balkon. Makabryczna zbrodnia we włoskim miasteczku  

Źródło:
ANSA, La Stampa, Sky TG24

Absolwenci szkół podstawowych poznali wyniki egzaminu ósmoklasisty, do którego podeszli w maju. Jak mówiła na antenie TVN24 dziennikarka Karolina Słowik z "Gazety Wyborczej", wyniki pokazują, że z językiem angielskim i matematyką poradzili sobie lepiej uczniowie z dużych miast. Według Słowik może być to spowodowane korepetycjami, naciskiem rodziców, a także trudniejszą rekrutacją do szkół ponadpodstawowych.

Ósmoklasiści poznali wyniki egzaminu. "Wielkie miasta nam odjechały"

Ósmoklasiści poznali wyniki egzaminu. "Wielkie miasta nam odjechały"

Źródło:
TVN24, "Gazeta Wyborcza"

Proboszcz parafii w Rzejowicach pod Radomskiem był pijany podczas pogrzebu i usnął w jego trakcie - donosi "Gazeta Radomszczańska". Duchowny mszę rozpoczął od kazania, a potem zasnął w trakcie jej odprawiania. - Pogrzeb musiał dokończyć inny duchowny - przekazuje ks. Mariusz Bakalarz, rzecznik częstochowskiej kurii.

Pijany ksiądz usnął na pogrzebie. Ceremonię musiał dokończyć inny duchowny

Pijany ksiądz usnął na pogrzebie. Ceremonię musiał dokończyć inny duchowny

Źródło:
tvn24.pl, Gazeta Radomszczańska

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Zapytaliśmy największe koncerny o komentarz do nowych regulacji. Na naszą prośbę odpowiedział Google.

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl

Amerykańskie służby zamierzają zabić 450 tysięcy puszczyków kreskowanych, by uratować przed wyginięciem inny gatunek sowy, puszczyka plamistego. Plan budzi kontrowersje. Niektórzy twierdzą, że urzędnicy postępują jak "prześladowcy dzikiej przyrody".

Zabiją 450 tysięcy sów jednego gatunku, by ratować drugi

Zabiją 450 tysięcy sów jednego gatunku, by ratować drugi

Źródło:
ABC News, NBC News

Rodzice byli na zakupach. Z dziećmi została babcia. Przewijała niemowlę. Wtedy, za jej plecami, 2,5 letni wnuk wszedł na wersalkę pod oknem, które było otwarte. Gdy spadał na ziemię z trzeciego piętra, rodzice wchodzili po schodach do mieszkania. Usłyszeli płacz syna.

Wchodzili do domu, usłyszeli płacz. 2,5-letni syn leżał za oknem trzy piętra niżej

Wchodzili do domu, usłyszeli płacz. 2,5-letni syn leżał za oknem trzy piętra niżej

Źródło:
tvn24.pl

Szacowana stopa bezrobocia w Polsce wyniosła 4,9 procent i była niższa o 0,1 procent w porównaniu do ubiegłego miesiąca - przekazało w czwartek Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej. To najniższy poziom bezrobocia od sierpnia 1990 roku.

Takiego poziomu bezrobocia nie było od 34 lat

Takiego poziomu bezrobocia nie było od 34 lat

Źródło:
PAP

Przyjaciele i współpracownicy żegnają Emilię Rennhack, z domu Kowalczyk - pochodzącą z Polski amerykańską policjantkę. Zginęła po tym, jak kierowca SUV-a wjechał w salon kosmetyczny niedaleko Nowego Jorku. "Serca nam pękają" - przekazał w mediach społecznościowych związek zawodowy nowojorskich policjantów.

Wyjechała z Polski w wieku 12 lat. Nowojorska policja żegna Emilię, ofiarę głośnego wypadku

Wyjechała z Polski w wieku 12 lat. Nowojorska policja żegna Emilię, ofiarę głośnego wypadku

Źródło:
fox5ny.com, tvn24.pl

Apel brzmi dramatycznie, ale sprawa jest wyjątkowej powagi. "Politycy! Nie zabijajcie polskich mediów!" - nagłówki tej treści są dziś w gazetach, na portalach, można je usłyszeć i zobaczyć w radiu i telewizji. Problem polega na tym, że globalni giganci technologiczni bezkarnie i nieodpłatnie przejmują treści tworzone przez dziennikarzy. Zarabiają krocie, a zyski transferują za granicę.  

Media we wspólnym proteście. "Jest kolejny przeciwnik, z którym musimy się zmierzyć"

Media we wspólnym proteście. "Jest kolejny przeciwnik, z którym musimy się zmierzyć"

Źródło:
Fakty TVN

Polskie media protestują przeciwko nowelizacji ustawy o prawie autorskim. Wydawcy ostrzegają, że obecnie proponowane przepisy są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Z tym samym problemem mierzą się media także w innych państwach - jakie tam znaleziono rozwiązania?   

Apel o zmianę ustawy o prawach autorskich. Jakie rozwiązania przyjęto w innych państwach?

Apel o zmianę ustawy o prawach autorskich. Jakie rozwiązania przyjęto w innych państwach?

Źródło:
BBC, France24, Le Figaro,  Le Monde, Reuters Institute, The Guardian, tvn24.pl

To bardzo ważny apel mediów i resort kultury powinien jak najszybciej się do niego odnieść - powiedział wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Podkreślił, że MKiDN jest odpowiedzialne za nowelizację ustawy o prawie autorskim. Posłanka Anna Maria Żukowska przekazała, że Lewica w Senacie "ponowi poprawki w obronie mediów, które składała w Sejmie". - W związku z tym, że polskie państwo jest zagrożone ogromnymi karami, bo zaniedbania poprzedników są wieloletnie, musimy tę ustawę przyjąć - oświadczyła wiceszefowa komisji kultury Urszula Augustyn (KO). Dodała, że na 10 września zwołane zostanie Forum Prawa Autorskiego, "na którym chcemy rozmawiać o kształcie tej ustawy".

Kosiniak-Kamysz oczekuje stanowiska minister kultury, Lewica zapowiada ponowienie poprawek

Kosiniak-Kamysz oczekuje stanowiska minister kultury, Lewica zapowiada ponowienie poprawek

Źródło:
PAP, tvn24.pl

"Godzilla i Kong: Nowe imperium" debiutuje dzisiaj na platformie Max. Film z tytułowymi tytanami okazał się jedną z najchętniej oglądanych produkcji tego roku. Wszedł na ekrany kin pod koniec marca, zarabiając 194 mln dolarów w sam weekend otwarcia.

"Godzilla i Kong: Nowe imperium" do zobaczenia online

"Godzilla i Kong: Nowe imperium" do zobaczenia online

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

David i Victoria Beckham obchodzą okrągłą, 25. rocznicę ślubu. Z tej okazji para zamieściła w mediach społecznościowych serię archiwalnych zdjęć. Małżonkowie podzielili się też z fanami efektami okolicznościowej sesji fotograficznej.  

Beckhamowie świętują 25. rocznicę ślubu. Wyjątkowa sesja pary  

Beckhamowie świętują 25. rocznicę ślubu. Wyjątkowa sesja pary  

Źródło:
OK! Magazine, People, tvn24.pl

Stacja TVN24 w czerwcu była ponownie najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju, osiągając 5,47 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN także pozostawiły konkurencję w tyle. Z kolei portal tvn24.pl po raz kolejny jest najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Rewelacyjne wyniki TVN24, "Faktów" TVN i tvn24.pl. Dziękujemy Widzom i Czytelnikom!

Rewelacyjne wyniki TVN24, "Faktów" TVN i tvn24.pl. Dziękujemy Widzom i Czytelnikom!

Źródło:
tvn24.pl