Od 1 września 2013 r. do przedszkola miałyby być przyjmowane nawet dwulatki, za cztery lata miejsce w przedszkolu miałby zapewnione każdy trzylatek - zapowiedziała minister edukacji Krystyna Szumilas.
- Po pierwsze od 1 września 2013 r. chcemy umożliwić przyjęcie do przedszkola dziecka dwuletniego. Dzisiaj w szczególnych wypadkach można przyjąć dziecko, które ukończyło 2,5 roku. Chcemy ten mechanizm rozszerzyć - tłumaczyła minister edukacji. Dodatkowo, jak mówiła Szumilas, resort wprowadza mechanizm, który gwarantuje każdemu dziecku prawo do edukacji przedszkolnej. Od 1 września 2014 r dla każdego dziecka czteroletniego, a od 1 września 2016 r. dla trzylatków.
- Ten mechanizm będzie gwarantował, że każde dziecko, którego rodzic wyrazi taką chęć, będzie mogło uczestniczyć w edukacji przedszkolnej - zaznaczyła.
Tańsze przedszkola
Minister zapewniła też, że jej resort wprowadzi mechanizmy, które sprawiają, że tańsze będą również przedszkola niepubliczne. - Jeżeli przedszkole niepubliczne, które dzisiaj otrzymuje 75 proc. dotacji z budżetu gminy, zdecyduje się podporządkować pewnym zasadom, będzie mogło otrzymać z budżetu gminy stuprocentową dotację. Będzie musiało jednak stosować takie same warunki odpłatności, jakie są stosowane w gminie (...), będzie musiało zapewnić pięć godzin bezpłatnej edukacji, prowadzić rekrutację - tak jak w przedszkolach gminnych, ogólnodostępną oraz realizować podstawę programową, zatrudniać wykwalifikowanych nauczycieli - tłumaczyła.
Od września przyszłego roku, rząd - jak poinformowała Szumilas - przekaże samorządom 320 mln zł na wsparcie edukacji przedszkolnej.
Ma to zmniejszyć obciążenia finansowe rodziców i samorządów. Część tej kwoty ma być także wykorzystana na tworzenie nowych miejsc przedszkolnych. - 61 proc. dzieci, które uczestniczą w edukacji przedszkolnej, to są dzieci, które przebywają w przedszkolach powyżej 5 godzin. 39 proc. to dzieci, które przybywają w przedszkolach do 5 godzin, w oddziałach przedszkolnych i innych formach wychowania przedszkolnego. (...) Proponujemy więc, aby stopniowo obniżać opłaty za dodatkowe godziny - powiedziała Szumilas. Minister edukacji zaznaczyła również, że obecnie około 15 proc. samorządów wprowadza opłatę za dodatkowe godziny w przedszkolu (powyżej 5 bezpłatnych godzin dziennie) w wysokości poniżej jednego złotego, a 3 proc. - powyżej trzech złotych.
Blisko połowa samorządów ustanowiła takie opłaty na poziomie do 1,65 zł za każdą ponadwymiarową godzinę.
Zmiany w maturach
Mówiąc o zmianach w edukacji, Szumilas zwróciła uwagę, że obecnie ok. 30 proc. uczniów zdaje maturę na poziomie podstawowym przystępując do egzaminu z matematyki, języka polskiego i języka obcego. Chcemy, aby od 2015 roku każdy uczeń miał obowiązek przystąpienia rownież do egzaminu maturalnego z co najmniej jednego przedmiotu na poziomie rozszerzonym. Chodzi o to, aby ten egzamin ułatwiał rekrutację na wyższe studia, taki był postulat rektorów uczelni wyższych - tłumaczyła. Szumilas mówiła też o zmianach dotyczących kształcenia w szkołach ponadgimnazjalnych. - Chcemy, aby absolwent szkoły ponadgimnazjalnej był lepiej przygotowany do studiowania, ale również - lepiej przygotowany do znalezienia pracy (...) Stąd od 1 września 2012 roku w szkołach ponadgimnazjalnych rozpoczęliśmy zmianę treści kształcenia ogólnego i kształcenia zawodowego - tłumaczyła. Minister zwróciła uwagę na nową podstawę programową kształcenia zawodowego i podziału zawodu na kwalifikacje. - To możliwość uzyskania w przyszłości innych zawodów bez konieczności powtarzania wszystkich treści kształcenia. Wprowadziliśmy kursy kwalifikacyjne - to szybszy i łatwiejszy dostęp do nowych zawodów dla osób posiadających wykształcenie średnie i zawodowe - zauważyła.
Poniedziałkowa konferencja prasowa szefowej resortu edukacji, była jedną z cyklu spotkań z dziennikarzami, na których ministrowie, zgodnie z zapowiedzią premiera, przedstawiają plany rządu.
Autor: MAC/fac/k / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24