"Gdziekolwiek indziej w Europie nie miałbym szans". Szkot dziękuje polskim lekarzom


62-letni Garry Walling ze Szkocji, leczony w Krakowskim Szpitalu Specjalistycznym im. Jana Pawła II, dziękował w czwartek lekarzom za uratowanie życia, a pielęgniarkom za opiekę. - Gdybym był gdziekolwiek indziej w Europie nie miałbym szans – mówił.

Garry Walling wraz z żoną Lesley w kwietniu zeszłego roku po raz pierwszy przylecieli do Polski turystycznie.

Podczas zwiedzania Krakowa poczuł się źle, wrócił do hotelu, skąd karetką został przewieziony do szpitala. Okazało się, że cierpi na nadciśnienie tętnicze, o czym wcześniej nie wiedział. Nagły skok ciśnienia spowodował pęknięcie aorty piersiowej, a w konsekwencji rozwarstwienie aorty brzusznej i tętnic biodrowych. Krew nie docierała do dolnej połowy ciała mężczyzny.

- Lekarze mówili, że szanse Garrego na przeżycie wynoszą 5 proc. - wspominała w czwartek jego żona Lesley Walling.

Mężczyzna przyleciał do Krakowa ponownie, razem z żoną i dwiema córkami Stacey i Gemmą specjalnie, by podziękować lekarzom za uratowanie życia. - Nie miałem okazji zrobić tego wcześniej, bo przez 46 dni byłem w śpiączce farmakologicznej. Szanse mojego przeżycia były niewielkie, ale dzięki umiejętnościom specjalistów i zastosowanym procedurom jestem tu dzisiaj i przez całe życie będą powtarzał: dziękuję to za mało. Gdybym był gdziekolwiek indziej Europie nie miałbym szans, byłbym martwy - mówił Garry Walling.

- Dziękuję za uratowanie mi życia - powiedział po polsku. - Wszyscy w Krakowie: w szpitalu, w hotelu, przyjaciele byli wspaniali - dodała po polsku jego żona.

46 dni w śpiączce

Szkot przeszedł w Krakowie trzy operacje.

Lekarze z Oddziału Chirurgii Naczyń z Pododdziałem Zabiegów Endowaskularnych oraz z Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii Medycznej podjęli się leczenia Szkota z wykorzystaniem specjalistycznej i drogiej procedury wszczepienia do rozwarstwionej aorty – dwóch stentgraftów (rodzaj protezy naczyniowej).

Podczas kolejnej operacji założyli mu stenty, by poprawić ukrwienie nóg. Trzecia operacja była konieczna, bo mężczyzna miał krwotok z naczyniaka w jamie nosowo-gardłowej, którego nie można było zatamować konwencjonalnymi metodami.

W sumie Garry Walling przebywał w szpitalu 52 dni, z czego 46 w śpiączce farmakologicznej, był żywiony pozajelitowo i dializowany.

- Była to ciężka praca całego zespołu. 52 dni walczyliśmy o życie Garrego i jesteśmy szczęśliwi widząc go w zupełnie dobrej kondycji - mówił dr Robert Musiał z Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii Medycznej. Dodał, że uratowanie mężczyzny było możliwe dzięki nowoczesnemu zapleczu szpitala m.in. hybrydowej sali operacyjnej. - Do tego mamy zespół ludzi, którzy całe swoje serce wkładają w pomoc chorym. Takie chwile podziękowania są dla nas cenne - podkreślił.

Dr Mariusz Trystuła, chirurg naczyniowy z Oddziału Chirurgii Naczyń z Pododdziałem Zabiegów Endowaskularnych mówił, że w przypadku ratowania Garrego Wallinga bardzo ważny był czas i to, że błyskawicznie został on przewieziony przez ratowników medycznych do specjalistycznej placówki.

Jak podkreślił dr Trystuła podobne procedury medyczne stosowane są również w Wielkiej Brytanii, ale nie we wszystkich szpitalach. - Gdyby Garry był w domu, nie zdążono by go przetransportować do placówki, która ma takie możliwości leczenia - ocenił.

"Teraz mam tylko dwa lata"

Walling pochodzi z Falkirk. Był kierowcą ciężarówki w dużych sieci handlowej. Obecnie jest na emeryturze, bo ze względu na stan zdrowia nie może prowadzić TIRa. Szkot wyznał, że w najbliższą sobotę kończy 62 lata i ze wzruszeniem słuchał "100 lat", które odśpiewali mu zebrani w sali konferencyjnej dziennikarze, lekarze i rodzina. - Kiedy to się stało, miałem 60 lat. Teraz mam tylko dwa, bo narodziłem się ponownie - mówił. Ratując pacjenta lekarze nie wiedzieli, czy szpital otrzyma refundację. Jego leczenie kosztowało 251 tys. zł i zostało rozliczone z brytyjską firmą ubezpieczeniową. Według Wallingów w Wielkiej Brytanii byłoby pięciokrotnie droższe.

- Jestem szczęśliwa, że udało się temu człowiekowi pomóc. Nie myśleliśmy o kosztach, ratowaliśmy życie - mówiła dyrektor Szpitala im. Jana Pawła II dr Anna Prokop-Staszecka.

Lesley Walling przekazała, że opowiada wszystkim o uratowaniu męża. - Każdy jest zdziwiony: szpital w Polsce? Spodziewają się jakiejś małej placówki bez sprzętu. Wtedy pokazuję im zdjęcia. I są zaskoczeni - podkreśliła.

Jej mąż zadeklarował, że będzie przyjeżdżał do Krakowa co roku, by dziękować lekarzom.

Autor: ts//rzw / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

W dotkniętej przez powodzie Bośni i Hercegowinie trwają poszukiwania zaginionych osób. Największe zniszczenia odnotowano w miejscowości Jablanica. Tam woda wyrzuciła w stronę zabudowań kilka tysięcy ton kamieni z pobliskiego kamieniołomu. W związku z prośbą o pomoc wystosowaną przez Bośnię i Hercegowinę, Polska jest gotowa wysłać grupę poszukiwawczo-ratowniczą MUSAR .

Ratownicy przekopują gruzy w poszukiwaniu ocalałych. Polscy strażacy oferują pomoc

Ratownicy przekopują gruzy w poszukiwaniu ocalałych. Polscy strażacy oferują pomoc

Źródło:
Reuters, PAP, BBC

Cierpiał na chorobę, która dotyka jedną osobę na kilkanaście milionów, jednak potrafił podchodzić do siebie z dystansem, żartował nawet, że "trochę przypomina kosmitę". W wieku 28 lat zmarł Włoch Sammy Basso, który był najdłużej żyjącym człowiekiem na świecie zmagającym się z progerią Hutchinsona-Gilforda, powodującą znacznie szybsze starzenie się. Poinformowało o tym w niedzielę Włoskie Stowarzyszenie Progerii. "Nauczył nas wszystkich, że choć przeszkody życia mogą czasem wydawać się nie do pokonania, warto żyć jego pełnią" - napisano w komunikacie.

Czego nauczył nas Sammy Basso

Czego nauczył nas Sammy Basso

Źródło:
Reuters, New York Times

Twarde lądowanie na lotnisku w Las Vegas. Na nagraniu widać lądujący na płycie samolot, spod którego wydobywają się płomienie i dym. Natychmiast interweniowała straż pożarna. Pasażerowie zostali ewakuowani.

Twarde lądowanie i płomienie. Pasażerowie ewakuowani w Las Vegas

Twarde lądowanie i płomienie. Pasażerowie ewakuowani w Las Vegas

Źródło:
CNN, NBC News

Za kilka dni w Polsce będzie ponad 20 stopni, a to za sprawą atlantyckiego huraganu Kirk. Jak długo utrzyma się ciepła aura? Sprawdź długoterminową prognozę pogody, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie ponad 20 stopni. Jak długo?

Pogoda na 16 dni: będzie ponad 20 stopni. Jak długo?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Piosenkarka Roxie Węgiel poinformowała w mediach społecznościowych, że jest chora na cukrzycę typu 1. "Po minikoncercie zasłabłam i trafiłam do szpitala" - przekazała 19-latka. We wpisie zaapelowała do swoich fanów. "Błagam Was - nie bagatelizujcie zdrowia, badajcie się regularnie. Ta sytuacja sprawiła, że zrozumiałam powagę tego, co się wydarzyło i chcę, żeby Wam też dała do myślenia" - napisała Węgiel.

Roxie Węgiel odwołuje koncerty i apeluje do fanów

Roxie Węgiel odwołuje koncerty i apeluje do fanów

Źródło:
tvn24.pl

Dyskusje na ten temat trwają już od 200 lat. Archeolodzy szukają dowodów na to, że dawny gród w Czermnie (woj. lubelskie), na którego terenie zakończyli właśnie badania, można utożsamiać z Czerwieniem. Czyli głównym grodem Grodów Czerwieńskich, o które w X i XI wieku Królestwo Polskie toczyło boje z Rusią Kijowską. W ramach tegorocznych prac znaleziono drewniane belki i szkielety, które mogą pomóc rozwikłać zagadkę.

Znaleźli szkielety trzech osób. Mogą pomóc rozwikłać historyczną zagadkę

Znaleźli szkielety trzech osób. Mogą pomóc rozwikłać historyczną zagadkę

Źródło:
PAP

Białystok przymierza się do zmiany herbu miasta, bo ten obecny nawiązuje do nadanego w 1809 roku przez rosyjskiego zaborcę. Tak stwierdziła Komisja Heraldyczna przy resorcie spraw wewnętrznych i zarekomendowała herb, który nadał miastu w 1749 roku król August III Sas.

Gryf pogoni orła? Białystok szykuje się do zmiany. "Trzeba przywrócić miastu herb z XVIII wieku"

Gryf pogoni orła? Białystok szykuje się do zmiany. "Trzeba przywrócić miastu herb z XVIII wieku"

Źródło:
tvn24.pl

Papież Franciszek ogłosił w niedzielę, że mianuje 21 nowych kardynałów. Reuters pisze o "niespodziewanym ruchu", który ma wpłynąć na skład potężnej grupy zwanej zwyczajowo i historyczne "książętami Kościoła". Kardynałowie są najważniejszymi hierarchami zaraz po papieżu i decydują o jego wyborze.

Nowi "książęta Kościoła". "Niespodziewany ruch" papieża

Nowi "książęta Kościoła". "Niespodziewany ruch" papieża

Źródło:
Reuters, PAP

W warszawskim metrze rozpoczęła się wymiana listew, które pomagają w poruszaniu się osobom niewidomym. Ale pozytywną zmianę powinni odczuć wszyscy pasażerowie, bo niejednemu zdarzyło się w sezonie jesienno-zimowym wywinąć orła.

"Kto się na nich choć raz nie poślizgnął, niech pierwszy rzuci kamieniem". Zmiany w metrze

"Kto się na nich choć raz nie poślizgnął, niech pierwszy rzuci kamieniem". Zmiany w metrze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wybory prezydenckie w Polsce odbędą się wiosną przyszłego roku. Wiadomo, na kogo postawi Konfederacja i Polska 2050, ale pozostałe partie pracują nad wskazaniem najlepszego kandydata do prezydenckiego wyścigu. Swojego kandydata mógłby też wskazać prezydent Andrzej Duda. Na taką sugestię odpowiedział w TVN24 doradca prezydenta Stanisław Żaryn.

Andrzej Duda "być może kogoś wskaże". Doradca prezydenta pytany o kandydatów w wyborach

Andrzej Duda "być może kogoś wskaże". Doradca prezydenta pytany o kandydatów w wyborach

Źródło:
TVN24

Prom ze Świnoujścia do Trelleborga nie wypłynął w zaplanowany po północy rejs i wciąż stoi przy nabrzeżu. Od kilkunastu godzin trwa akcja policyjnych negocjatorów. W terminalu czeka kilkaset osób.

Kilkuset pasażerów nie może wypłynąć do Szwecji

Kilkuset pasażerów nie może wypłynąć do Szwecji

Źródło:
PAP, tvn24.pl

We wtorek, na najbliższym posiedzeniu, rząd ma się zająć projektem zmiany ustawy o podatkach lokalnych. Projekt zawiera m.in. nowe definicje budynku i budowli oraz zmiany ujednolicające opodatkowanie garaży w budynkach mieszkalnych. Ministerstwo Finansów planuje, że nowe przepisy wejdą w życie od 1 stycznia 2025 r.

Ważne zmiany dla właścicieli domów i mieszkań. Rząd zreformuje podatki lokalne

Ważne zmiany dla właścicieli domów i mieszkań. Rząd zreformuje podatki lokalne

Źródło:
PAP

Nie żyje starsze małżeństwo z Jaworzna (woj. śląskie), które miało zatruć się czadem. Do szpitala z objawami zatrucia tlenkiem węgla trafili ich syn z żoną i dziećmi.

Zatrucie czadem. Nie żyją dwie osoby

Zatrucie czadem. Nie żyją dwie osoby

Źródło:
tvn24.pl

Sztokholm znalazł się na szczycie rankingu najbardziej przyjaznych miast w Europie, opublikowanego przez magazyn "Traveller". Twórcy zestawienia wskazali, że Szwedzi zasługują na wspomniany tytuł ze względu na otwartość, uprzejmość oraz pogodę ducha. Na podium znalazły się jeszcze takie miasta jak Budapeszt oraz Walencja. W zestawieniu światowym 1. miejsce zajął Singapur.

Sztokholm i Singapur na szczycie rankingu  najbardziej przyjaznych miast

Sztokholm i Singapur na szczycie rankingu najbardziej przyjaznych miast

Źródło:
PAP

Policyjni "łowcy głów" z Lublina wytropili 43-latka poszukiwanego od 18 lat do odbycia kary za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Mężczyzna odsiedział dwa lata, wyszedł na warunkowe zwolnienie, a potem uciekł z Polski. Okazało się, że ukrywał się we Francji. Posługiwał się tam fałszywymi dokumentami. 

Szukali go przez 18 lat. Ukrywał się we Francji. Tam również był karany 

Szukali go przez 18 lat. Ukrywał się we Francji. Tam również był karany 

Źródło:
tvn24.pl

Do tragedii doszło na gminnej drodze w miejscowości Grabów Szlachecki (woj. lubelskie). 50-latka z nieznanych przyczyn wjechała na niestrzeżony przejazd i zderzyła się z pociągiem. Nie żyje. Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku. Podkreślają, że choć tego dnia było pochmurno, to warunki na drodze nie były złe.

Zderzyła się z pociągiem, zginęła. "Auto zostało o kilkaset metrów przesunięte po torowisku"

Zderzyła się z pociągiem, zginęła. "Auto zostało o kilkaset metrów przesunięte po torowisku"

Źródło:
tvn24.pl

Węgrzy zgromadzili się pod siedzibą państwowej telewizji MTVA i protestowali przeciwko upolitycznieniu mediów publicznych. Opozycja domaga się likwidacji "fabryki propagandy". - Dzisiejsze media publiczne w Węgrzech to międzynarodowy skandal. Mamy już dość - powiedział lider opozycji Peter Magyar. W odpowiedzi państwowy nadawca oskarżył organizatorów protestów o formowanie uzbrojonych bojówek.

W Budapeszcie domagali się likwidacji "fabryki propagandy"

W Budapeszcie domagali się likwidacji "fabryki propagandy"

Źródło:
PAP

Policjanci z Gniezna otrzymali sygnał z Interpolu o zagrożonym życiu i zdrowiu mężczyzny. W hostelowym pokoju, w którym miał przebywać, nikogo nie zastali. Znaleźli za to narkotyki. Wkrótce w ich ręce wpadł 29-latek.

Dostali sygnał z Waszyngtonu. W hostelu znaleźli worki pełne amfetaminy

Dostali sygnał z Waszyngtonu. W hostelu znaleźli worki pełne amfetaminy

Źródło:
tvn24.pl

Po jednym z najbrutalniejszych ataków gangów w ostatnich latach, w którym zginęło 70 osób, premier Haiti Garry Conille wyruszył w sobotę w podróż do Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Kenii. - Jesteśmy atakowani na wszystkich frontach - powiedział przed wylotem. Szef haitańskiego rządu będzie zabiegał o pomoc w walce z przestępczością w swoim kraju.

Zamordowali 70 osób, w tym noworodki. Najkrwawszy atak gangów od lat

Zamordowali 70 osób, w tym noworodki. Najkrwawszy atak gangów od lat

Źródło:
PAP
Do dna. "Byłam przedszkolanką. Codziennie wciągałam kreskę"

Do dna. "Byłam przedszkolanką. Codziennie wciągałam kreskę"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Samiczka jednego z najmniejszych jeleni świata - pudu południowego - która urodziła się w warszawskim zoo, ma już imię. Wybrano je w internetowym głosowaniu.

Plebiscyt zakończony. Imię dla samiczki jednego z najmniejszych jeleni świata wybrane

Plebiscyt zakończony. Imię dla samiczki jednego z najmniejszych jeleni świata wybrane

Źródło:
PAP

"Ocalałe" można od dziś obejrzeć w TVN24 GO. Bohaterki cyklu, cztery kobiety z Ukrainy, dają świadectwo bestialstwu, jakiego doświadczyły w rosyjskiej niewoli. Dlaczego zdecydowały się opowiedzieć o piekle, przez które przeszły? - Udzielam wielu wywiadów i uczestniczę w wielu wydarzeniach pod jednym warunkiem: że o kobietach, które tam (w niewoli - red.) pozostały, usłyszy cały świat - podkreśla Ludmiła Husejnowa.

"Nasza historia jest gwoździem wbitym w trumnę wroga".  Cykl "Ocalałe" już w TVN24 GO

"Nasza historia jest gwoździem wbitym w trumnę wroga". Cykl "Ocalałe" już w TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma co się zarzekać, że "moje dziecko to nigdy"

Nie ma co się zarzekać, że "moje dziecko to nigdy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium