Grupa 21 medyków złożyła wniosek do ministra spraw wewnętrznych i administracji o wpuszczenie ich do strefy stanu wyjątkowego, aby mogli pomóc koczującym. Napisali, że jako medycy czują się "moralnie zobligowani do niesienia pomocy ludziom, których życie i zdrowie jest zagrożone".
Trudna sytuacja migracyjna przy polsko-białoruskiej granicy, gdzie koczują migranci. Na konferencji 20 września komendant główny Straży Granicznej, generał Tomasz Praga przekazał, że straż w rejonie przygranicznym z Białorusią znalazła zwłoki trzech migrantów po stronie polskiej i jednego po stronie białoruskiej. W piątek Straż Graniczna poinformowała o śmierci kolejnej osoby.
Wniosek medyków do MSWiA
W piątek wieczorem anestezjolog Jakub Sieczko opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie wniosku do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji o umożliwienie grupie medyków wjazdu do strefy stanu wyjątkowego przy granicy z Białorusią.
"Kilka minut temu, za pośrednictwem ePUAP, złożyliśmy w gronie 21 medyków wniosek do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji o umożliwienie nam wjazdu do strefy stanu wyjątkowego przy granicy z Białorusią. Chcemy pomagać obecnym tam osobom, których życie i zdrowie jest zagrożone. Deklarujemy, że zorganizujemy całą logistykę, będziemy poruszać się oznakowanymi ambulansami i przestrzegać przepisów prawa. Według nas rozporządzenie w sprawie stanu wyjątkowego nie zabrania nam takiej działalności" - napisał na swoim Facebooku.
Pod wnioskiem podpisało 21 medyków. Wśród nich są nie tylko lekarze, ale także ratownicy medyczni.
Grupa medyków: czujemy się moralnie zobligowani do niesienia pomocy
"Jako osoby posiadające wykształcenie medyczne wracamy się do Pana z wnioskiem o umożliwienie nam wjazdu do obszaru na wschodniej granicy Rzeczypospolitej Polskiej, objętego stanem wyjątkowym, w celu udzielenia pomocy medycznej obecnym tam imigrantom i uchodźcom" - czytamy we wniosku do szefa MSWiA.
"Doniesienia medialne i informacje, które otrzymujemy od wolontariuszy działających regionie przygranicznym, dotyczące stanu zdrowia imigrantów i uchodźców, budzą nasze najgłębsze zaniepokojenie. Nasze doświadczenie i wiedza zawodowa każą nam sądzić, że niezbędne jest szybkie objęcie tych osób profesjonalną opieką medyczną" - piszą dalej medycy.
Jednocześnie zapewniają, że nie zajmują stanowiska wobec aspketów politycznych kryzysu na granicy polsko-białoruskiej. "Jako medycy czujemy się jednak moralnie zobligowani do niesienia pomocy ludziom, których życie i zdrowie jest zagrożone, a według naszej wiedzy, pomocy takiej oni nie otrzymują" - podkreślają.
SG: 347 prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej, 10 osób zatrzymanych
W sobotę rano Straż Graniczna poinformowała, że w piątek odnotowano 347 prób nielegalnego przekroczenia granicy Białorusi z Polską. Funkcjonariusze zatrzymali czterech nielegalnych imigrantów. - Zatrzymane osoby to trzech obywateli Konga i jeden obywatel Syrii – powiedziała rzecznik Straży Granicznej ppor. Anna Michalska.
Za pomocnictwo zatrzymano też sześciu cudzoziemców – dwóch obywateli Syrii, dwóch obywateli Ukrainy i dwóch obywateli Gruzji.
Od początku września Straż Graniczna odnotowała ponad 5 tysięcy prób nielegalnego przekroczenia granicy Polski z Białorusią.
Od 2 września w przygranicznym pasie z Białorusią, czyli w części województw podlaskiego i lubelskiego, obowiązuje stan wyjątkowy. Obejmuje 183 miejscowości. Został wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów
Źródło: tvn24.pl, PAP