Prezydent: jeśli Niemcy nie zgodzą się na wyjazd baterii Patriot na Ukrainę, to trzeba tę ochronę przyjąć u nas

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP
Prezydent: najlepiej byłoby gdyby systemy Patriot znalazły się na terytorium Ukrainy
Prezydent: najlepiej byłoby gdyby systemy Patriot znalazły się na terytorium UkrainyTVN24
wideo 2/9
Prezydent: najlepiej byłoby gdyby systemy Patriot znalazły się na terytorium UkrainyTVN24

Z wojskowego punktu widzenia byłoby najlepiej, gdyby, dla ochrony także polskiego terytorium, systemy Patriot znajdowały się w pewnej odległości od polskiej granicy na terytorium Ukrainy - powiedział w piątek w Kownie prezydent Andrzej Duda. Później tego dnia zamieścił wpis na Twitterze, w którym stwierdził, że "jeśli Niemcy nie zgodzą się na wyjazd baterii na Ukrainę, to trzeba tę ochronę przyjąć u nas". "Wysunięta przez Warszawę propozycja jest przedmiotem dyskusji ministrów" - poinformowała w piątek rzeczniczka niemieckiego gabinetu.

Prezydent Andrzej Duda, który wraz z prezydentami Litwy, Łotwy i Rumunii wziął udział w międzynarodowej konferencji dotyczącej przyszłości Europy w Kownie na Litwie, został zapytany o niemiecką ofertę przekazania Polsce systemów obrony przeciwrakietowej Patriot i o to, czy polska strona będzie starała się przekonać niemieckich partnerów, aby rozmieścili te zestawy w Ukrainie.

CZYTAJ: Rzecznik niemieckiego rządu: rozmawiamy z sojusznikami na temat "sugestii" Polski w sprawie Patriotów dla Ukrainy

- Z wojskowego punktu widzenia oczywiście byłoby najlepiej, gdyby, dla ochrony także i polskiego terytorium, te rakiety znajdowały się w pewnej odległości od polskiej granicy na terytorium Ukrainy. Wtedy rzeczywiście najwydajniej chroniłyby i pomagałyby w ochronie zarówno Ukrainy, jak i Polski - powiedział Duda.

Dodał, że "decyzja w sprawie ich rozmieszczenia należy do strony, która dysponuje tymi rakietami, wyrzutniami, całym tym systemem, czyli w tym przypadku do strony niemieckiej, do naszych sojuszników w ramach NATO".

- Z związku z tym nasi sojusznicy będą tę decyzję musieli podjąć. Mogę powiedzieć jako prezydent Polski tylko tyle, że zależy mi na tym, żeby terytorium Polski było jak najlepiej chronione - powiedział. - To jest dla mnie sprawa oczywista, moim obowiązkiem, jako prezydenta RP, jest w pierwszej kolejności ochrona polskich obywateli i polskiego terytorium - oświadczył.

Prezydent: jeśli Niemcy się nie zgodzą, trzeba przyjąć Patrioty u nas

Po południu prezydent odniósł się do sprawy Patriotów w mediach społecznościowych. We wpisie opublikowanym na Twitterze powtórzył, że "z wielu punktów widzenia byłoby dobrze, gdyby baterie Patriot stały w pewnej odległości od polskiej granicy, bo wówczas chroniłyby terytorium Polski, naszych obywateli i część Ukrainy". Zaznaczył jednak, że "jeśli Niemcy nie zgodzą się na wyjazd baterii na Ukrainę, to trzeba tę ochronę przyjąć u nas".

W kolejnym wpisie prezydent dodał, że "można wysłać na Ukrainę baterie Patriot bez obsługi z wojsk NATO. Ukraina od dawna o to prosi". "Z pewnością zgodzi się na warunek ich ustawienia tak, by chroniły też państwo NATO, np. Polskę" - zaznaczył. Według prezydenta, takie rozwiązanie jest możliwe. "Ale jeśli nie ma zgody na to, niech będą u nas i chronią" - dodał Duda.

 Rząd w Berlinie: trwają rozmowy w sprawie polskiej propozycji

Oświadczenie w sprawie wydały także niemieckie władze.

- Rząd Niemiec podtrzymuje ofertę dostarczenia systemów obrony powietrznej Patriot Polsce, a wysunięta przez Warszawę propozycja przekazania zestawów Patriot Ukrainie jest przedmiotem dyskusji ministrów - powiedziała w piątek rzeczniczka niemieckiego gabinetu.

Rzecznik niemieckiego resortu obrony podkreślił, że "przekazanie Ukrainie zestawów Patriot musiałoby zostać uzgodnione z partnerami z NATO ze względu na zintegrowaną obronę powietrzną Sojuszu"

Duda na Litwie: stoimy przy Ukrainie i za Ukrainą

Po spotkaniu prezydentów Polski, Litwy, Łotwy i Rumunii w Kownie przywódcy uczestniczyli we wspólnym briefingu prasowym. Duda podkreślił na konferencji, że narody Europy Środkowej są "częścią szeroko pojętej kultury europejskiej, kultury Zachodu, kultury chrześcijańskiej".

- Zawsze byliśmy częścią Europy i byliśmy częścią wielkiej, europejskiej wspólnoty, niezależnie od tego, jak przez ostatnie tysiąc lat toczyły się meandry historii. Właśnie dlatego jesteśmy tu dzisiaj, kiedy Rosja zaatakowała Ukrainę właśnie dlatego, że Ukraina chce być częścią Europy - wolnej, niepodległej, demokratycznej - mówił prezydent.

- Stoimy dzisiaj wszyscy - my, prezydenci państw Europy Centralnej - przy Ukrainie i za Ukrainą, i potwierdzamy to nie tylko w sensie werbalnym, nie tylko poprzez oświadczenia, ale także (...) poprzez szeroko pojętą pomoc, którą na co dzień niesiemy Ukrainie i obrońcom Ukrainy - powiedział Duda.

Dodał, że Polska wspiera Ukrainę od czasu, kiedy została ona napadnięta przez Rosję, i będzie wspierała ją nadal. - Jesteśmy częścią wolnego świata i tak jak pozostałe narody Europy Środkowej (...) wierzymy głęboko w to, że każdy naród europejski ma prawo do samostanowienia (...), (...) to samo prawo ma naród Ukrainy - podkreślił Duda. Mówił też, że jeśli naród ukraiński chce, by jego państwo było częścią Unii Europejskiej i NATO, to ma do tego prawo. - I to prawo musi mu być przez wspólnotę międzynarodową zagwarantowane - powiedział polski prezydent.

Błaszczak: rozlokowanie Patriotów w zachodniej Ukrainie korzystne dla bezpieczeństwa

Wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak podczas ćwiczeń wojskowych TUMAK-22 w Płocicznie koło Suwałk odniósł się w swoim wystąpieniu do kwestii niemieckich Patriotów i ich rozmieszczenia.

- Rozlokowanie niemieckich wyrzutni Patriot na Ukrainie jest korzystne dla bezpieczeństwa południowo-wschodniej części naszego kraju. Z tego powodu, że bezpieczeństwo przeciwrakietowe w zachodniej Ukrainie oznacza również bezpieczeństwo we wschodniej Polsce. (...) Chodzi o czas reakcji. Patrioty rozlokowane we wschodniej Polsce będą mogły strącać rakiety, które przekroczą granicę z Polską, a to tragiczne zdarzenie, jakie miało miejsce 15 listopada, miało miejsce w odległości zaledwie kilku kilometrów od granicy z Ukrainą. Ta rakieta przeleciała przez terytorium polskie w ciągu kilku, kilkunastu sekund - mówił Błaszczak.

Jak dodał, "to nie jest wystarczający czas do tego, żeby ją skutecznie strącić". - A znowu strącenie takiej rakiety nad terytorium Ukrainy oznaczałoby wejście Polski do wojny, a przecież tego nie chcemy. Rozlokowanie Patriotów w zachodniej Ukrainie podnosi zarówno bezpieczeństwo zachodniej Ukrainy, jak i Polski - powiedział.

Błaszczak: rozlokowanie Patriotów w zachodniej Ukrainie jest korzystne dla bezpieczeństwa wschodniej Polski
Błaszczak: rozlokowanie Patriotów w zachodniej Ukrainie jest korzystne dla bezpieczeństwa wschodniej PolskiTVN24

Szef MON: wzmocnienie obrony Ukrainy oznacza osłabienie tendencji związanej z powstaniem kolejnej fali migracyjnej

- Kolejny argument dotyczy zagrożenia blackoutem, jaki ma miejsce na Ukrainie. Intensywny ostrzał rakietowy Ukrainy wycelowany w elektrownie i inne urządzenia infrastruktury krytycznej powoduje brak dostępu do energii elektrycznej. W konsekwencji, z uwagi na zimę, wywoła to kolejną falę uchodźców, a z punktu widzenia zarówno bezpieczeństwa Ukrainy, jak i bezpieczeństwa Polski oraz całej Europy lepiej jest, żeby do kolejnej fali uchodźców nie doszło. Wzmocnienie obrony przeciwrakietowej Ukrainy oznacza osłabienie tych tendencji - mówił również szef MON.

Polityk powiedział również, że dyskusje w sprawie przekazania Ukrainie systemów Patriot miały miejsce już w maju. - Pojawiały się głosy, by USA przekazały Ukrainie również taką broń. Więcej, chcę mocno podkreślić, że wielokrotnie prezydent Ukrainy zwracał się z prośbą o takie wsparcie. (...) Przewodniczący komisji do spraw europejskich niemieckiego Bundestagu również opowiedział się za taką formą wsparcia strony ukraińskiej - mówił Błaszczak.

Wicepremier odniósł się również do tezy, że niemieckie Patrioty to "zbyt zaawansowane technologicznie systemy, żeby mogły być przekazane na Ukrainę". - Po pierwsze, niemieckie Patrioty to jest stara wersja, z lat 80., a więc nie można powiedzieć, żeby była zaawansowana technologicznie. Polskie Patrioty są rzeczywiście zaawansowane technologicznie i rzeczywiście jest to najnowsza ich wersja - stwierdził, zaznaczając, że Ukrainie przekazano już także wiele sprzętu "znacznie bardziej zaawansowanego" niż niemieckie Patrioty.

Rząd o systemach Patriot

Niemcy zaoferowali Polsce systemy obrony przeciwrakietowej Patriot, by wzmocnić bezpieczeństwo polskiej przestrzeni powietrznej. Ogłosiła to w niedzielę szefowa niemieckiego ministerstwa obrony Christine Lambrecht. Początkowo, w poniedziałek, wicepremier, szef resortu obrony Mariusz Błaszczak oświadczył, że "z satysfakcją przyjął propozycję".

Po rozmowie z minister obrony Niemiec, poinformował, że "potwierdziła chęć" rozmieszczenia wyrzutni przy granicy z Ukrainą. "Do ustalenia pozostaje wersja systemu, jak szybko do nas dotrą i jak długo będą stacjonować" - dodał.

W środę wieczorem Błaszczak zamieścił wpis na Twitterze, w którym przekazał, że "zwrócił się do strony niemieckiej, aby proponowane Polsce baterie Patriot zostały przekazane na Ukrainę i rozstawione przy zachodniej granicy". Stało się to kilka godzin po ukazaniu się wywiadu, w którym prezes PiS Jarosław Kaczyński mówił, że jego "własny, osobisty pogląd" jest taki, że "dla bezpieczeństwa Polski najlepiej byłoby, gdyby Niemcy przekazali ten sprzęt Ukraińcom, przeszkolili ukraińskie załogi, z zastrzeżeniem, że baterie miałyby być rozlokowane na zachodzie Ukrainy".

CZYTAJ TAKŻE: Szef NATO o niemieckich systemach Patriot: decyzja o przekazaniu konkretnych systemów leży po stronie państw członkowskich

PAP

Autorka/Autor:js, momo/kab

Źródło: TVN24, PAP

Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

W piątkowym losowaniu Eurojackpot po raz kolejny nie padła główna wygrana. W Polsce najwyższe były wygrane czwartego stopnia w wysokości nieco ponad pół miliona złotych. Kumulacja w loterii wzrosła do 520 milionów złotych.

Wyniki Eurojackpot z 19 kwietnia 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Wyniki Eurojackpot z 19 kwietnia 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Źródło:
Lotto.pl

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Argentyńscy senatorowie przyznali sobie 136-procentowe podwyżki. Sprawa stała się czołowym tematem w mediach. Decyzję podjęto bowiem poprzez podniesienie ręki i nie można jednoznacznie wskazać, kto jak zagłosował. Prezydent Javier Milei skrytykował decyzję o podwyżkach diet w kraju zmagającym się z kryzysem. "Tak właśnie działa kasta" - napisał w serwisie X.

Przyznali sobie 136 procent podwyżki, nie wiadomo, kto jak głosował. Prezydent: tak właśnie działa kasta

Przyznali sobie 136 procent podwyżki, nie wiadomo, kto jak głosował. Prezydent: tak właśnie działa kasta

Źródło:
PAP, Buenos Aires Herald

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24