Nie ma nic dziwnego w tworzeniu "poradnika" dla członków partii: nie ma możliwości, by jeden poseł wiedział o wszystkim co się dzieje - tak o "poradniku" dla członków PiS mówi Marek Suski z PiS.
O funkcjonowaniu "ściągawki" dla członków PiS napisała "Gazeta Wyborcza". Zawarte są tam tezy, których mają używać politycy PiS wypowiadający się na m.in. na temat rządu Donalda Tuska.
Gość poranka w TVN24 podkreślił, że taki "poradnik" jest zbiorem informacji, które przekazują posłowie z różnych sejmowych komisji. - Każdy pracuje w jednej albo dwóch komisjach. I na tym się zna - podkreśla. Dodał, że takie ściągawki są wykorzystywane przez wiele ugrupowań, chociażby podczas głosowań w Sejmie.
Pytany o "tezy" zawarte w "poradniku", np. o tym, że Tusk popełnia błąd za błędem, Suski odpowiedział: "Bo przecież popełnia. Megabłędy. Dyletanctwo kompletne".
Odnosząc się do innej "tezy", o tym że ekipa Tusk obrała konfrontacyjny styl w relacjach z prezydentem, poseł przyznał, że styl konfrontacyjny nikomu nie służy. - Jak w przysłowiu: zgoda buduje, niezgoda rujnuje - ocenił.
Tusk z dobrym wizerunkiem, ale z zimnym spojrzeniem Nawiązując do kolejnej "tezy", że premier sobie nie radzi, Suski powiedział, że widzi w szefie rządu pozytywną cechę. - To dobry człowiek od mediów i wizerunku. Choć nie jest niczym złym, że Tusk kreuje swój wizerunek, to Polacy czekają na konkrety. Premier koncentruje się bowiem na swoim wizerunku a nie na robieniu dobrych rzeczy - przyznał.
Poseł pytany był także o porównanie, którego użył kiedyś b. premier Jarosław Kaczyński odnosząc się do Tuska: że ma wilcze oczy. - Zajmuję się malarstwem i nasuwa mi się skojarzenie z filmem "Szczęki": moim zdaniem Tusk ma zimne oczy - ocenił jako artysta Suski. Przeciwnie ocenił b. premiera: ten oczy ma ciepłe.
tea
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24