Polski kapitan był oskarżony o przemyt kokainy. Spędził półtora roku w meksykańskim więzieniu

Źródło:
TVN24
Fragment reportażu "Uwolnić kapitana"
Fragment reportażu "Uwolnić kapitana"TVN24
wideo 2/2
Fragment reportażu "Uwolnić kapitana"TVN24

Prawie ćwierć tony najczystszej kolumbijskiej kokainy miał przemycać do Meksyku polski marynarz, kapitan Andrzej Lasota. Wartość ujawnionego narkotyku określono na około 30 milionów dolarów. Po aresztowaniu Polaka meksykańska prokuratura zażądała wieloletniego więzienia. Kapitan przez ponad półtora roku czekał na proces w jednym z najcięższych meksykańskich więzień. W domu zostały jego żona, dzieci i wnuki. Reportaż "Uwolnić kapitana" Ewy Galicy i Jakuba Stachowiaka.

Andrzej Lasota o pracy marynarza marzył od podstawówki. Jako 15-latek wyjechał do Darłowa, by zacząć naukę w technikum rybołówstwa. Zaliczył wszystkie szczeble morskiej kariery. Zaczynał od małych jednostek pływających po Bałtyku. Ukoronowaniem kariery było dowodzenie oceanicznymi statkami. - On, jak skończył 15 lat, tak do tej pory pływa. W tym roku będzie miał 50 lat, kiedy jest związany z morzem - mówi żona marynarza Mariola Lasota. - To jest dla niego numer jeden w życiu. To jest jego siła, to jest jego moc, jego pasja, to jest chyba największa miłość. Nie wyobrażam sobie tego człowieka, że on nie będzie na morzu – dodaje. Syn marynarza Jakub Lasota przyznaje, że jego ojciec ciągle się edukował i przeprowadzał wewnętrzne kursy.

ZOBACZ CAŁY REPORTAŻ NA TVN24GO >>>

To miał być jeden z jego ostatnich rejsów przed emeryturą. Kapitan Lasota płynął statkiem UBC Savannah pod cypryjską banderą. Trasę rozpoczął w lutym 2019 roku w amerykańskim porcie w Corpus Christi. Celem była kolumbijska Barranquilla. – To był normalny rejs, normalne przygotowania, normalne życie i nawet w czasie rejsu tak było, że mieliśmy kontakt, rozmawialiśmy – wspomina Mariola Lasota. – Miał być powrót, ale trochę się przedłużyło – dodaje.

Andrzej Lasota od czasów młodości marzył o karierze marynarzaTVN24

"Kazał zamknąć ładownię i natychmiast wezwał służby"

Nic nie wskazywało na to, że sprawy zaczną iść w złym kierunku. W Kolumbii kapitan Lasota dowiedział się, że musi płynąć dalej, do Altamiry, portu w Meksyku, ponieważ na statek nie dotarł jego zmiennik. Na redzie w Altamirze statek kapitana Lasoty pojawił się 19 lipca 2019 roku. UBC Savannah miał w ładowniach ponad 16 tysięcy ton koksu metalurgicznego. Rozładunek zaczął się trzy dni później i wtedy zaczęły się problemy.

- Mama mnie poinformowała, że tata ma kłopoty. Napisałem do taty wiadomość na Messengerze, ale on odesłał mnie do mamy, że ona ma więcej szczegółów – wspomina Jakub Lasota. Córka kapitana Karolina Lasota opowiada, że rodzina została powiadomiona, że na statku pojawiły się dziwne pakunki. – On to zgłosił, ale w związku z tym, że podejrzewają, że to są substancje podpadające pod narkotyki, to wiadomo, że w związku z tym mogą być kłopoty – dodaje.

W czasie rozładunku, na dnie jednej z ładowni, drugi oficer zauważył ukryte pakunki. Wezwano policję. Sytuacja zrobiła się nerwowa, bo Meksykanie uznali, że mają do czynienia z przemytem narkotyków. Po zważeniu i sprawdzeniu, policja była pewna, że przechwyciła prawie 225 kilogramów kolumbijskiej kokainy. Rozpoczęły się przesłuchania załogi. Co ważne dla dalszego ciągu tej historii - marynarze zgodnie twierdzili, że nie mają pojęcia, skąd w ładowni znalazły się narkotyki i że dopełniono wszelkich procedur związanych z powiadomieniem władz.

- Zanim przyszła policja i służby mundurowe, on już nas informował i firmę, jak to wyglądało – mówi Karolina Lasota. – Oczywiście, my nie znaliśmy tych procedur, kogo powinien poinformować, jak to powinno wyglądać. Natomiast my wiemy, że poinformował firmę i powiedział, że te dziwne opakowania znalazł drugi oficer. On powiadomił pierwszego oficera, a ten natychmiast pojawił się u kapitana – tłumaczy i zapewnia, że jej ojciec postąpił zgodnie z Kodeksem ISPS (Międzynarodowym kodeksem ochrony statku i obiektu portowego). – Kazał zamknąć ładownię i natychmiast wezwał służby – dodaje.

Meksykańskie służby znalazły na statku prawie ćwierć tony kolumbijskiej kokainyelsodetampico.com

"Spali na betonie, na własnych butach"

Ruszyło śledztwo. Kilka dni po odnalezieniu narkotyków na statku znowu pojawiły się wojsko i policja. Kapitana Lasotę i jego załogę zakuto w kajdanki i zabrano do aresztu - w sumie trzech Polaków i 19 filipińskich marynarzy. Załodze postawiono zarzuty wprowadzenia na teren Meksyku zakazanych substancji. Groziło za to nawet 25 lat odsiadki. Prokuratura i policja nie uwierzyły załodze, że narkotyki warte około 30 milionów dolarów zostały na statek podrzucone w Kolumbii.

- Ja dopiero sobie to wszystko uświadomiłam, jak zobaczyłam zdjęcia z tej operacji. Dopiero później się dowiadywałam, jak mniej więcej wyglądało to aresztowanie, że oni schodzili (ze statku) w kajdanach, więc te pierwsze dni to był jeden wielki płacz, niedowierzanie i strach – mówi Mariola Lasota.

Załoga statku trafiła do jednego z owianych złą sławą meksykańskich więzień. – Warunki tam były katastrofalne. My się nie spodziewaliśmy tego, jak tam jest. Wiemy, że spali na betonie, na własnych butach. Na początku nie mieli bielizny do przebrania. Oni mówią, że jak zobaczyli chleb, to praktycznie płakali. To więzienie było częściowo pod chmurą, że można było widzieć gwiazdy nocą – wyjaśnia Karolina Lasota. – Mówili, że się boją, bo szczury biegają. My sobie tego nawet nie umieliśmy wyobrazić, co musi czuć osoba, która całe życie wykonuje swoje obowiązki, a tu nagle trafia do takiego miejsca – dodaje.

- To był moment, kiedy myśmy zdali sobie sprawę, w jakim kraju on jest. Jak ja zobaczyłam te kartele, to był moment, że ja się z nim już pożegnałam. On mi normalnie powiedział, że załoga odkryła to na statku i powiedział: "Pamiętaj, ani ja, ani załoga, nikt z nas tego nie zrobił. Myśmy tego nie zrobili". Dla mnie to było wystarczające, ja znam tego człowieka – podkreśla Mariola Lasota.

Kapitan Lasota zostaje w Meksyku

Wszyscy członkowie załogi UBC Savannah pierwszy miesiąc spędzili razem. Nadzieja na zmianę ich położenia pojawiła się na początku września 2019 roku, po miesiącu odsiadki, kiedy wezwano ich na rozprawę do sądu. Rozprawy standardowo są rejestrowane. Na nagraniu widać część załogi statku, między innymi kapitana Lasotę.

- Wprowadził na terytorium Meksyku 224 kilogramów, 789 gramów i 400 miligramów kokainy, co jest wykroczeniem wobec zdrowia publicznego Meksyku – brzmiał zarzut. Sąd uznał ostatecznie, że za kratkami powinien zostać tylko dowódca statku i zwolnił najpierw dwóch polskich oficerów, a potem 19 filipińskich członków załogi. Andrzej Lasota w areszcie został sam.

- To jego zachowanie podczas rozpraw, które miało miejsce w tutejszym sądzie, kiedy był wyzywający i śmiał się głośno. To traktuję, na tym etapie postępowania, jako brak szacunku dla toczącego się postępowania. Jeśli nie okazał szacunku sędziemu, to równie dobrze można domniemywać, że nie okazał szacunku prawu, którym ten kraj się rządzi - powiedział sędzia.

- Wysoki Sądzie, moje zachowanie nie miało na celu ani obrażenie Wysokiego Sądu, ani obrażenie prokuratora. Po prostu niespójność niektórych faktów wywołała uśmiech na twarzy. Nie ma to nic wspólnego z brakiem respektu - bronił się kapitan.

- W takim razie obrona będzie miała czas na to, żeby można było pokazać, że jest inaczej – odparł sędzia.

Rozmowa z autorką i bohaterem reportażu
Rozmowa z autorką i bohaterem reportażu

ZOBACZ CAŁĄ ROZMOWĘ Z KAPITANEM LASOTĄ NA TVN24GO >>>

"Bardzo ciężko oddychał, urywał wyrazy"

Adwokat i tłumacz Juan Godoy ocenia, że meksykańska prokuratura uważała, że dowody nie wskazują na to, aby kapitan nie wiedział na temat tego ładunku. – My jesteśmy przekonani, że on nie miał nic wspólnego z tą sprawą i to wynika klarownie z dowodów. W tym przypadku jest to na tyle ciekawe, że według prawa morskiego odpowiedzialny za ładunek nie jest kapitan, tylko drugi oficer. W zakresie obowiązków kapitana nie ma pilnowania ładunku. Meksykański sąd tego nie wiedział – zwraca uwagę prawnik.

Sytuacja Lasoty pogorszyła się nie tylko ze względu decyzje sądu i samotny pobyt w więzieniu. Kapitan nagle poważnie zachorował. Nie było wiadomo, czy to koronawirus czy inna choroba zakaźna. Rodzina odchodziła od zmysłów.

- Zadzwoniło do nas więzienie, a że mówią tylko po hiszpańsku, my nic nie rozumiemy. To była dla nas bardzo dziwna godzina. Nie wiedzieliśmy, co oni chcą nam przekazać, ale wiedzieliśmy, że coś się stało, bo więzienie nigdy nie dzwoniło – mówi Mariola Lasota. - Po dwóch dniach ledwo żył. Udało mu się zadzwonić do nas, ale bardzo słabo mówił, bardzo ciężko oddychał, urywał wyrazy. Tylko powiedział, że stracił przytomność, jest w bardzo ciężkim stanie i prosił więzienie, aby nas powiadomili - dodaje.

Kapitan przeżył niemal cudem. Po wyleczeniu przeniesiono go do odległego o prawie tysiąc kilometrów ciężkiego zakładu karnego w Tepic. Lasota nie znał języka, w zakładzie wyróżniał się kolorem skóry i pochodzeniem. W celi siedział z członkami karteli narkotykowych. - To drugie więzienie jest o zaostrzonym rygorze. Tam przebywają osoby po wyrokach i to po ciężkich zbrodniach, morderstwach - przekazuje Karolina Lasota.

Adwokat i tłumacz Juan GodoyTVN24

"Są procedury, ale jak widać w Meksyku one nie obowiązują"

W tym czasie prokuratura kończyła swoje śledztwo. Wydawało się, że nikogo nie interesowało, skąd pochodziła kokaina, kto ją ukrył na statku i kto miał ją odebrać. Znaleziono winnego, skonfiskowano narkotyki. Prokurator zaproponował kapitanowi ugodę: w zamian za przyznanie się do winy obiecał niższą karę i odsiedzenie jej w Polsce. Andrzej Lasota odmówił.

- Wydaje nam się, że chodzi tutaj o politykę, że jest to pewien "power struggle" pomiędzy marynarką wojenną, prokuratorem, który ma wielkie ambicje polityczne, a prezydentem – mówi sekretarz generalny firmy InterManager kpt. Kuba Szymański. – Jak w każdym kraju, różne partie mają różne interesy. Chodzi o to, że narkotyki są bardzo ważnym źródłem dochodów dla wielu ludzi, a jednocześnie są wielkim problemem dla państwa. Następuje tutaj wielka walka, a nasz kapitan znalazł się w jej centrum – podkreśla.

W maju 2020 roku Andrzej Lasota został formalnie oskarżony. Groziło mu nawet 25 lat więzienia. Proces Polaka odbywał się w odległym o 800 kilometrów od więzienia mieście Ciudad Victoria. Początek przewodu sądowego kilka razy przesuwano ze względu na szalejącą pandemię. W dniu rozpoczęcia rozprawy kapitan Andrzej Lasota miał już za sobą 20 miesięcy odsiadki. Obrona kapitana i on sam konsekwentnie twierdzili, że ładunek z narkotykami został podrzucony podczas załadunku w porcie Barranquilla w Kolumbii.

- Po pierwsze nie zgadza się czas, po drugie nic nie meldowano nikomu. Może zauważyli, ale nie zameldowali. Natomiast pakunki odkrył drugi oficer – broni się kapitan Lasota.

Kpt. Kuba Szymański sytuację tę porównuje do przykładu kapitana samolotu aresztowanego za to, że w bagażu jednego z pasażerów znaleziono narkotyki. – Nie do pomyślenia sprawa. Co kapitan ma do bagażu? Więc jak w tej sytuacji kapitan ma być odpowiedzialny za dobrze ukryte narkotyki w tysiącach ton węgla, który przewozi? – pyta. – Dlatego przepisy przewidują, że jeśli znajdziemy kontrabandę, to obowiązują procedury i jak widać, w Meksyku one nie obowiązują – uważa.

W tym samym porcie już po zatrzymaniu Lasoty odkryto na dwóch innych statkach podobne ładunki narkotyków. Obie jednostki płynęły z tego samego portu, co statek Polaka. Wszystkie zatrzymane statki zostały zarekwirowane na czas trwania śledztwa. Informatorzy "Superwizjera" w Meksyku twierdzą, że prokuratura w zamian za wydanie statków żądała od armatorów po trzy miliony dolarów w gotówce.

Wyrok

Hiszpański prawnik Juan Godoy od miesięcy pomagał Lasocie. W sądzie na rozprawie był jego tłumaczem. Tuż przed wylotem na proces adwokat poinformował rodzinę o tym, czego będzie można spodziewać się na rozprawie. Zapewnia członków rodziny kapitana, że jest dobrze przygotowany do tej sprawy.

18 marca w dniu rozprawy Mariola Lasota otrzymała telefon od prawnika. – Dzwonię powiedzieć, że już się skończyła dzisiejsza sesja, mowy końcowe. Wszystko szło według planu, pozostaje nam czekać do jutra i wtedy zostanie ogłoszony werdykt – raportuje Juan Godoy.

Następnego dnia, zgodnie z zapowiedzią, mecenas zadzwonił jeszcze raz do członków rodziny kapitana. – Już się skończyła sprawa. Uniewinniony – oświadcza Juan Godoy. – Wróci teraz do aresztu. W ciągu 48 godzin musi być stamtąd wydany, ale to jest tylko kwestia formalności – dodaje.

Mariola Lasota musiała czekać na powrót męża do domu ponad 20 miesięcyTVN24

"Prokurator powiedział, że to ja jestem przestępcą"

Na powrót kapitana Lasoty na szczęście nie trzeba było czekać tygodniami. Marynarz w tajemnicy przyleciał cztery dni po uniewinnieniu. Nie chciał, by na lotnisku witały go media - wolał jak najszybciej dojechać do domu i spotkać się z rodziną. – Z góry byłem nastawiony na to, że wyjdę. To było najważniejsze. Zresztą do żony powiedziałem na początku: ja do was wrócę, tylko nie zaraz - mówi kapitan Andrzej Lasota. Przyznaje, że tęsknił za rodziną: - Najbardziej za wnukami.

Kapitan podkreśla, że w żadnym momencie nie dopuszczał myśli, że nie zostanie wypuszczony. Zwraca uwagę, że prokurator oficjalnie żądał 10 lat więzienia, ale chciał znacznie większej kary. - Prywatnie życzyłby sobie 25 lat – tłumaczy. Na pytanie, co myślał w momencie, gdy pierwszy raz usłyszał zarzuty, odpowiedział, że nie miał czasu na myślenie o tym. – Ja miałem załogę pod sobą w tym czasie. Musiałem myśleć, jak zrobić, żeby jak najmniej ludzi zostało, a najlepiej sam. Nigdy nie zostałem przesłuchany przez prokuraturę ani śledczych. Nikt mnie nie próbował przesłuchać, a na moją sugestię, żeby ludzi przesłuchać na burcie, prokurator powiedział, że to ja jestem przestępcą i to ja mam iść do więzienia – dodaje.

Kapitan Andrzej Lasota został uniewinniony przez sąd w MeksykuTVN24

O pobycie w meksykańskich więzieniach przyznaje, że najtrudniejsze było "zabicie czasu, czyli walka ze stresem". – Ja to robiłem w najprostszy sposób, jaki mam wypróbowany: biegałem. Robiłem średnio 12 kilometrów dziennie marszobiegu – opowiada. Zapytany o plany na przyszłość, mówi że on jest od wykonywania planów, a nie ich ustalania. Rozważa powrót na morze. – Nie chciałbym, żeby się zmarnowało, co się udało zrobić – dodaje.

Mariola Lasota podkreśla, że jest dumna z męża, że wytrzymał w Meksyku. – Baliśmy się niesamowicie. Miałam w życiu wiele szczęśliwych dni, ale ten moment, kiedy usłyszałam, że jest niewinny był najszczęśliwszy – mówi. Nie wierzy, że mąż będzie chciał przejść na emeryturę. – Przecież morze to jest numer jeden w jego życiu – przyznaje. Zapytana, czy nie będzie się teraz obawiać o męża, odpowiada: "pojadę z nim".

ZOBACZ CAŁY REPORTAŻ NA TVN24GO >>>

Autorka/Autor:Ewa Galica, Jakub Stachowiak, asty/b

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Papież jest w gorszym stanie niż wczoraj i miał "kryzys oddechowy". Przeszedł też hemotransfuzję - podał Watykan. Franciszek przebywa w szpitalu z powodu obustronnego zapalenia płuc. Watykan podał również, że jego stan "nadal jest krytyczny".

Stan papieża Franciszka się pogorszył

Stan papieża Franciszka się pogorszył

Źródło:
Reuters, PAP

Prezydent Andrzej Duda jest już w Waszyngtonie, gdzie przyleciał na spotkanie z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Według zapowiedzi, rozmowa prezydentów ma potrwać godzinę. Później na konferencji amerykańskiej prawicy przemówi Donald Trump. Wydarzenia w USA relacjonujemy w tvn24.pl. Od 19.20 w TVN24 i TVN24 GO program specjalny.

Prezydent Andrzej Duda w Waszyngtonie. Spotkanie z Donaldem Trumpem

Prezydent Andrzej Duda w Waszyngtonie. Spotkanie z Donaldem Trumpem

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

37-letni mężczyzna zaatakował nożem w Miluza na wschodzie Francji. Jedna osoba nie żyje, a pięć jest rannych. Poszkodowani to policjanci. Jak podały francuskie media, sprawca ataku został zatrzymany.

Atak nożownika we Francji. Jedna osoba nie żyje, ranni policjanci

Atak nożownika we Francji. Jedna osoba nie żyje, ranni policjanci

Źródło:
PAP

Jeszcze w sobotę wieczorem odbędzie się spotkanie prezydenta Polski z prezydentem Stanów Zjednoczonych. Andrzej Duda udał się do Waszyngtonu z niezapowiadaną wcześniej wizytą. Z Donaldem Trumpem poruszy najpewniej kwestie związane z Ukrainą i tego, jak Amerykanie widzą przywracanie pokoju w napadniętym przez Rosję kraju. Na forum ONZ odbędzie się specjalne posiedzenie w sprawie wojny w Ukrainie. Polskę i całą Unię Europejską będzie reprezentował szef naszej dyplomacji. W piątek Radosław Sikorski spotkał się z amerykańskim sekretarzem stanu, Marco Rubio. - To była mocna rozmowa sojuszników - mówił po spotkaniu Radosław Sikorski.

Andrzej Duda spotka się z Donaldem Trumpem. Dyplomację prezydenta pochwalają nawet Tusk i Trzaskowski

Andrzej Duda spotka się z Donaldem Trumpem. Dyplomację prezydenta pochwalają nawet Tusk i Trzaskowski

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Decyzją jury Konkursu Głównego Berlinale 2025 nagroda dla najlepszego filmu - Złoty Niedźwiedź - trafiła do filmu "Drømmer" w reżyserii Daga Johana Haugeruda. Srebrnymi Niedźwiedziami nagrodzone zostały także między innymi filmy "O último azul" oraz "El mensaje".

Berlinale 2025. Złoty Niedźwiedź dla filmu "Drømmer"

Berlinale 2025. Złoty Niedźwiedź dla filmu "Drømmer"

Źródło:
tvn24.pl

"Jeden z najbardziej zagadkowych polityków", który "każdemu opowiada inną historię o sobie i pokazuje inną twarz" - tak Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza opisywana jest przez niemieckie media. Weidel deklaruje między innymi, że jest przeciwna udzielaniu pomocy wojskowej Ukrainie, chce w kraju zburzyć wszystkie wiatraki, zapowiada też masowe deportacje migrantów z Niemiec.

"Każdemu opowiada inną historię o sobie". Kim jest Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza

"Każdemu opowiada inną historię o sobie". Kim jest Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza

Źródło:
Financial Times, Politico, Reuters, DW, Guardian, PAP, tvn24.pl

W sobotę Andrzej Duda spotka się w USA z Donaldem Trumpem. Zapowiedź spotkania i rozmowy komentowali w sobotę kandydaci na prezydenta. - Wiecie, że nie chwalę prezydenta Dudy zbyt często, ale jedzie tam przekonywać Trumpa do naszych racji. I to ja rozumiem - mówił Rafał Trzaskowski (Koalicja Obywatelska). Zdaniem Karola Nawrockiego (Prawo i Sprawiedliwość) tylko w Dudzie jest "moc i szansa na to, że interes Polski będzie w tych negocjacjach uwzględniany". Szymon Hołownia (Polska 2050) "czeka na informacje o planowanych działaniach administracji amerykańskiej". Kandydatka Lewicy Magdalena Biejat mówiła, że "powinniśmy walczyć o miejsce przy stole dla Polski i całej Unii Europejskiej".

"Tak prezydent powinien się zachować". Kandydaci na prezydenta o spotkaniu Duda - Trump

"Tak prezydent powinien się zachować". Kandydaci na prezydenta o spotkaniu Duda - Trump

Źródło:
TVN24, PAP

Niezidentyfikowany obiekt przebił lód i wpadł do wody na terenie zalanej żwirowni we wsi Osieczek (woj. kujawsko-pomorskie). Wcześniej świadkowie słyszeli huk i widzieli łunę.

Niezidentyfikowany obiekt wpadł do wody. "Dziury wykluczają, że to mógł być człowiek lub zwierzę"

Niezidentyfikowany obiekt wpadł do wody. "Dziury wykluczają, że to mógł być człowiek lub zwierzę"

Źródło:
Kontakt 24

W sobotę na terenie gminy Drelów w województwie lubelskim znaleziono meteoryt. Kilka godzin później poinformowano o kolejnych odnalezionych odłamkach. Kosmiczna skała wleciała w atmosferę i spadła na Ziemię we wtorek wieczorem. Zjawisku, które udało się zarejestrować na nagraniu, towarzyszyły rozbłysk na niebie oraz głośny huk.

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Skytinel

Premier Donald Tusk opublikował w sobotę wpis w mediach społecznościowych, w którym zaapelował "o docenienie i uszanowanie wysiłków każdego, kto podejmuje je na rzecz bezpieczeństwa Polski". W sobotę prezydent Andrzej Duda spotka się z prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem.

Premier Tusk z apelem. "Rząd i Prezydent muszą w tej sprawie działać razem"

Premier Tusk z apelem. "Rząd i Prezydent muszą w tej sprawie działać razem"

Źródło:
PAP

"Nasza rakieta Falcon 9 weszła w atmosferę nad Europą. Współpracujemy z polskim rządem w sprawie odzyskiwania szczątków, powodem upadku w Polsce była usterka" - poinformowała firma SpaceX w oświadczeniu opublikowanym w sobotę na stronie internetowej. W ciągu ostatnich dni w kilku miejscach kraju odnaleziono niezidentyfikowane obiekty, które mają być częścią maszyny.

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, SpaceX

Środowemu przelotowi szczątków Falcona 9 na polskim niebie towarzyszył nie tylko świetlny spektakl, ale też spektakularny huk. Odgłosy te można usłyszeć na nagraniu. Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach" wyjaśnił, skąd się wzięły takie dźwięki.

"Kosmos nie tylko wygląda epicko, ale też potrafi nieźle huknąć"

"Kosmos nie tylko wygląda epicko, ale też potrafi nieźle huknąć"

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Niebezpieczna sytuacja na Jeziorku Czerniakowskim. Na zamarzniętą taflę weszła osoba dorosła z trójką dzieci. Nie zniechęciło jej to, że lód w wielu miejscach stopniał już na tyle, że obok kąpała się grupa morsów.

Dorosła i trójka dzieci na topniejącym lodzie. "Skrajna bezmyślność"

Dorosła i trójka dzieci na topniejącym lodzie. "Skrajna bezmyślność"

Źródło:
Kontakt24

W sobotę w Tatrach doszło do śmiertelnego wypadku. Jak przekazali ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego, ofiara to mężczyzna, który spadł z dużej wysokości. Mimo słonecznej aury, w górach panują bardzo niebezpieczne warunki.

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Źródło:
PAP, TOPR

"Papież Franiczek dobrze odpoczął" - głosi sobotni komunikat Watykanu przekazany dziennikarzom. To najkrótsza informacja o stanie zdrowia papieża podana od początku jego hospitalizacji 14 lutego. Papież ma obustronne zapalenie płuc.

Najkrótszy komunikat o stanie zdrowia papieża

Najkrótszy komunikat o stanie zdrowia papieża

Źródło:
PAP

Wśród znanych osobistości USA, w tym celebrytów, nasila się krytyka rządów administracji Donalda Trumpa, w której pracownikiem został Elon Musk. Według rozpowszechnianego w sieci przekazu Oprah Winfrey miała w związku z tym ogłosić, że przeprowadza się do Włoch.

Oprah Winfrey "nie może oddychać tym samym powietrzem co Elon Musk"? Skąd ten "news"

Oprah Winfrey "nie może oddychać tym samym powietrzem co Elon Musk"? Skąd ten "news"

Źródło:
Konkret24

Najbliższe dni przyniosą pogodną aurę w wielu regionach kraju. Później na niebie pojawi się jednak więcej chmur, może z nich padać deszcz. Będzie jednak dość ciepło - miejscami temperatura przekroczy 10 stopni Celsjusza.

Najpierw sporo słońca, później aura zacznie się psuć

Najpierw sporo słońca, później aura zacznie się psuć

Źródło:
tvnmeteo.pl

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

13-latek, który w Krynicy-Zdroju wjechał na nartach w armatkę śnieżną, nie żyje - poinformowała tvn24.pl rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie. Chłopiec był tam leczony na oddziale intensywnej terapii. Oświadczenie w sprawie wypadku wydały Polskie Koleje Linowe.

Nie żyje 13-latek, który wjechał na nartach w armatkę śnieżną

Nie żyje 13-latek, który wjechał na nartach w armatkę śnieżną

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Na osiedlu Wichrowe Wzgórze w Poznaniu otwarto nową halę sportową. Niestety - jak zauważył na sesji rady miasta radny Przemysław Plewiński - z trybun nie widać części boiska. "Z podobnymi rozwiązaniami można spotkać się na wielu innych obiektach" - przekonują Poznańskie Inwestycje Miejskie.

Powstała nowa hala sportowa. Z trybun nie widać części boiska

Powstała nowa hala sportowa. Z trybun nie widać części boiska

Źródło:
tvn24.pl

Brazylijskie miasto Buriticupu, położone na północno-wschodnim krańcu Amazonii, jest powoli pochłaniane przez ziemię. W ostatnich tygodniach powstały tam ogromne zapadliska o głębokości kilku metrów. Sytuacja jest na tyle poważna, że władze ogłosiły stan wyjątkowy.

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Źródło:
Reuters

Na placu Konstytucji doszło w piątek w nocy do bójki. Policja podaje, że jedna osoba nie żyje. To 31-letni mężczyzna, raniony w klatkę piersiową. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, został ugodzony nożem.

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Atak z użyciem siekiery w Wałbrzychu. Poważnie ranna w twarz została dwudziestolatka, do szpitala trafił również pięćdziesięcioletni mężczyzna. Do sprawy zatrzymano osiemnastolatka. Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia.

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Źródło:
tvn24.pl

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Podejrzany o próbę zgwałcenia nastolatki w Rabce-Zdroju mógł zaatakować już wcześniej - dowiedzieli się dziennikarze "Uwagi!" TVN. Prokuratura włączyła do śledztwa sprawę z listopada, kiedy do napaści na inną dziewczynkę doszło w tym samym miejscu, co w lutym. Ofiary podały podobny rysopis sprawcy. Śledztwo monitoruje Prokuratura Krajowa.

To samo miejsce, podobny rysopis. Po próbie gwałtu w Rabce prokuratura łączy śledztwa

To samo miejsce, podobny rysopis. Po próbie gwałtu w Rabce prokuratura łączy śledztwa

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl

"Szkodliwe", "nieefektywne" - tak internauci komentują nagranie pokazujące rzekomo, jak w trakcie gwałtownej burzy rozpada się turbina wiatrowa, łamie na pół i jej kawałki spadają na ziemię. Film robi wrażenie, lecz nie jest prawdziwy.

"Eksplozja" wiatraka robi wrażenie. I tylko to jest prawdziwe

"Eksplozja" wiatraka robi wrażenie. I tylko to jest prawdziwe

Źródło:
Konkret24

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski spotkał się z sekretarzem stanu USA Marco Rubio. Po nim wystąpił na konferencji prasowej. Jak przekazał, tematami rozmów były "bieżące sprawy wojny i pokoju w Europie, ale także współpraca w tak odległych krajach jak Korea Północna, Wenezuela, Kuba, Iran". Przekazał, że Rubio przyjął jego zaproszenie do Polski. W sobotę do Waszyngtonu ma przylecieć prezydent Andrzej Duda i spotkać się z Donaldem Trumpem.

Sikorski po spotkaniu z Rubio. "To była mocna rozmowa bliskich sojuszników"

Sikorski po spotkaniu z Rubio. "To była mocna rozmowa bliskich sojuszników"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Ciała dwóch młodych mężczyzn w wieku 27 i 29 lat znaleziono w garażu we Włodawie (województwo lubelskie). Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności zgonów.

Ciała dwóch młodych mężczyzn w garażu

Ciała dwóch młodych mężczyzn w garażu

Źródło:
tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump oświadczył w piątek, że zaakceptuje, jeżeli premier Izraela Benjamin Netanjahu zdecyduje się na wznowienie wojny z Hamasem w Strefie Gazy. Obecnie obowiązuje tam czasowy rozejm, jego przedłużenie jest niepewne.

Trump zaakceptuje każdą decyzję. "Zwłaszcza z powodu tego, co wydarzyło się wczoraj"

Trump zaakceptuje każdą decyzję. "Zwłaszcza z powodu tego, co wydarzyło się wczoraj"

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Według przedwyborczych sondaży to blok partii chadeckich CDU/CSU ma największe szanse na zwycięstwo w wyborach do Bundestagu, a lider CDU Friedrich Merz - na stanowisko kanclerza Niemiec. Polityk z wieloletnim doświadczeniem postrzegany jest jako przedstawiciel konserwatywnego społecznie i liberalnego gospodarczo skrzydła CDU. Ma też sprecyzowane poglądy na kwestie migracji, wsparcia dla Ukrainy i współpracy z Polską.

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Źródło:
PAP, Der Spiegel, Der Tagesspiegel, Deutsche Welle, tvn24.pl
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o remake'u klasycznego horroru "Nosferatu", wyczekiwanym powrocie serialu "Biały Lotos", nowej roli Cezarego Pazury i planowanym występie AC/DC tego lata w Polsce.

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

Źródło:
tvn24.pl