Staniszkis o ACTA: Premier nie pomyślał, zanim podpisał

Kolarska-Bobińska przekonywała, że jest duża szansa, by zatrzymać porozumienie ACTA na poziomie Parlamentu Europejskiego. - Bo jeśli poseł-sprawozdawca rzucił to mówiąc "nie chce mieć z tym nic do czynienia (...), ponieważ procedury zostały tu pokręcone, to myślę, że jest duża szansa zatrzymania - mówiła, odnosząc się do zachowania francuskiego europoseła Kadera Arifa, który miał być sprawozdawcą ACTA w Parlamencie Europejskim. Zrezygnował z tej roli, aby jak najwyraźniej sprzeciwić się wszystkiemu, co doprowadziło do podpisania ACTA przez kraje UE.

Europosłanka PO podkreślała, że ws. umowy musi dojść do dyskusji w Sejmie. - Muszą też być dostosowane kary do prawa polskiego - dodała.

Zawieszenie? "Bzdury"

- Podpisanie (umowy - red.) przez panią ambasador w Tokio jest już początkiem procesu, który bardzo trudno odwrócić.

Podkreślała też, że Polska podpisując ACTA zobowiązała się poddać umowę ratyfikacji.

Kolarska-Bobińska w TVN24 powiedziała, że była świadoma "wrażliwości tego tematu". - Cokolwiek dotyczy internetu, wywołuje ogromne emocje i reakcje internautów. (...) Zabrakło słuchu społecznego, u wielu europosłów też, bo internauci pisali do nas - przyznała.

Staniszkis skwitowała: - Premier robił błąd, po raz kolejny nie pomyślał, zanim podpisał. Nie pomyślał, zanim wziął na siebie zobowiązanie.

Chętni mają czas do połowy 2013 roku

ACTA (Anti-Counterfeiting Trade Agreement), czyli porozumienie przeciw obrotowi podróbkami to umowa handlowa mająca na celu wzmocnienie ochrony własności intelektualnej głównie w stosunkach handlowych między państwami na całym świecie. Pojęcie własności intelektualnej dotyczy także internetu, gdzie masowo publikowane są nielegalne treści.

Kraje, które chcą podpisać ACTA, mają na to czas do 1 maja 2013 roku. Do ACTA ma przystąpić UE. By Unia była związana umową, musi zostać podpisana i ratyfikowana przez wszystkie państwa członkowskie. Polska, wraz z 21 państwami UE - z wyjątkiem Cypru, Estonii, Słowacji, Niemiec i Holandii - podpisała dokument 26 stycznia. Konkretny termin ratyfikacji nie jest określony.

Na poniedziałek zaplanowano debatę premiera z internautami ws. ACTA. Dziś ujawniono jej szczegóły. Wielu zaproszonych - m.in. Fundacja Panoptykon, Helsińska Fundacja Praw Człowieka, ale także pojedynczy internauci odmawiają Donaldowi Tuskowi udziału w spotkaniu. Zapowiadają, że do kancelarii premiera nie przyjdą.

Źródło: tvn24