Relacja

Sejmowy spór o stan wyjątkowy przy granicy z Białorusią. Rozporządzenie prezydenta obowiązuje

sejm
Paweł Soloch przedstawia rozporządzenie Andrzeja Dudy
Źródło: TVN24

Sejm zajął się w poniedziałek rozporządzeniem prezydenta dotyczącym wprowadzenia stanu wyjątkowego w pasie przygranicznym z Białorusią. Odrzucił wnioski o jego uchylenie. Złożyły je kluby Lewicy i Koalicji Obywatelskiej.

W czwartek w pasie przygranicznym z Białorusią, czyli w części województw podlaskiego i lubelskiego, zaczął obowiązywać stan wyjątkowy. Obejmuje on 183 miejscowości. Zgodnie z rozporządzeniem prezydenta stan wyjątkowy został wprowadzony na 30 dni, tak jak chciała tego Rada Ministrów.

OGLĄDAJ TRANSMISJĘ Z SEJMU NA TVN24 GO

Właśnie pojawiły się nowe informacje ()
Aktualnie czytasz: Sejmowy spór o stan wyjątkowy przy granicy z Białorusią. Rozporządzenie prezydenta obowiązuje
Źródło: TVN24

Z rozporządzenia prezydenta opublikowanego na stronach sejmowych wynika, że podczas posiedzenia Izby prezydenckie rozporządzenie będzie prezentować szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch i prezydencka minister Małgorzata Paprocka.

Uzasadniając wniosek o wprowadzenie stanu wyjątkowego w pasie przygranicznym, rząd argumentował to sytuacją na granicy z Białorusią, gdzie reżim Łukaszenki prowadzi "wojnę hybrydową, używając do tego migrantów", a także zbliżającymi się manewrami wojskowymi Zapad. Wskazywano, że Polska musi zapewnić bezpieczeństwo swojej wschodniej granicy, która jest jednocześnie granicą UE.

Spychalski: prezydent podpisał rozporządzenie o wprowadzeniu stanu wyjątkowego przy granicy z Białorusią
Źródło: TVN24

Stan wyjątkowy. Komentarze

W piątkowych "Faktach po Faktach" do decyzji o wprowadzeniu stanu wyjątkowego w części Polski odniósł się były prezydent Bronisław Komorowski. Ocenił, że Andrzej Duda powinien "nie tylko dokładnie zbadać, czy jest wystarczające uzasadnienie do wprowadzania wyjątkowego rozwiązania", ale również poinformować "wszystkie środowiska polityczne", czy są ku temu wystarczające powody.

Według Komorowskiego podczas poniedziałkowego posiedzenia Sejmu posłowie "będą musieli głosować w ciemno" nad rozporządzeniem.

Komorowski: prezydent powinien zbadać, czy jest wystarczające uzasadnienie i poinformować wszystkie środowiska polityczne
Źródło: TVN24

Z kolei w sobotnim "Jeden na jeden" sprawę komentował Marek Sawicki z Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Jak stwierdził, "nie mamy do czynienia w tej chwili z jakimś stanem wyjątkowym na wielką skalę, mamy do czynienia z programem pilotażowym". - Ja chcę wiedzieć, czemu ten program pilotażowy służy - podkreślił.

Sawicki o stanie wyjątkowym: mamy do czynienia z programem pilotażowym
Źródło: TVN24

Posłanka Platformy Obywatelskiej Izabela Leszczyna (Koalicja Obywatelska) oceniła w niedzielnej "Kawie na ławę", że "ten stan wyjątkowy przede wszystkim nie chroni obywateli". - A tylko w takiej sytuacji może i powinien być wprowadzony - podkreśliła.

Leszczyna: ten stan wyjątkowy nie chroni bezpieczeństwa obywateli, ale rząd przed obywatelami
Źródło: TVN24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Bolesław Piecha przekonywał, że decyzja o wprowadzeniu stanu wyjątkowego zapadła "po przeanalizowaniu wielu sytuacji, które na granicy polsko-białoruskiej mają miejsce". - To nie jest oczywiście sytuacja wyjątkowa, Litwa również przeżywa to samo zagrożenie - dodał.

Piecha: decyzja o stanie wyjątkowym zapadła po przeanalizowaniu wielu sytuacji
Źródło: TVN24

Stan wyjątkowy notyfikowany w ONZ

Wprowadzenie prezydenckim rozporządzeniem stanu wyjątkowego w części Polski przy granicy z Białorusią zostało notyfikowane sekretarzowi generalnemu Organizacji Narodów Zjednoczonych. Poinformował o tym w mediach społecznościowych Krzysztof Szczerski, stały przedstawiciel RP przy ONZ. Wyjaśnił też, że działania takiego wymaga ustawa o stanie wyjątkowym.

Czytaj także: