Projekt zmian w Regulaminie Sejmu przyjęty. Dotyczy postępowania w sprawie stanów nadzwyczajnych

Źródło:
PAP, TVN24
Najpierw zmiana regulaminu Sejmu, potem głosowanie w sprawie przedłużenia stanu wyjątkowego
Najpierw zmiana regulaminu Sejmu, potem głosowanie w sprawie przedłużenia stanu wyjątkowego TVN24
wideo 2/27
Najpierw zmiana regulaminu Sejmu, potem głosowanie w sprawie przedłużenia stanu wyjątkowego TVN24

Sejm przyjął w środę projekt zmian w regulaminie izby z jedną poprawką autorstwa Prawa i Sprawiedliwości. Do regulaminu wprowadzono zapisy mówiące o postępowaniach w sprawie stanów nadzwyczajnych i zakładające między innymi głosowanie wniosku o przedłużeniu takiego stanu zwykłą większością głosów. Poprawki, które nie uzyskały poparcia, zgłaszały Konfederacja i Polska 2050.

Posłowie w środę przegłosowali w sejmie uchwałę autorstwa PiS nowelizującą Regulamin Sejmu. Dodano w nim rozdział o postępowaniu w sprawach dotyczących stanów nadzwyczajnych, który przewiduje, że Sejm rozpatruje: rozporządzenie prezydenta o wprowadzeniu stanu wojennego; rozporządzenie prezydenta o wprowadzeniu stanu wyjątkowego; wniosek prezydenta o wyrażenie zgody na przedłużenie stanu wyjątkowego; wniosek Rady Ministrów o wyrażenie zgody na przedłużenie stanu klęski żywiołowej.

Sejm będzie głosował wniosek o przedłużeniu stanu nadzwyczajnego zwykłą większością głosów, a w debacie w sprawie wprowadzenia lub przedłużenia stanu nadzwyczajnego nie będzie można składać wniosków o odroczenie czy zamknięcie posiedzenia. Stanem nadzwyczajnym jest między innymi stan wyjątkowy. Taki obowiązuje w części Polski przy granicy z Białorusią.

OGLĄDAJ POSIEDZENIE SEJMU W TVN24 GO

Przyjęto poprawkę PiS do projektu zmian w Regulaminie Sejmu

To właśnie te zapisy wywołały największą dyskusję wśród posłów zarówno podczas pierwszego czytania na wtorkowym posiedzeniu komisji regulaminowej, spraw poselskich i immunitetowych, jak i podczas środowej debaty na sali plenarnej. Opozycja w czasie pierwszego i drugiego czytania złożyła poprawki skreślające zapisy o braku możliwości składania wniosków formalnych oraz przewidujące, że do przedłużenia stanu wyjątkowego potrzebne będzie nie zwykła, lecz bezwzględna większość głosów.

PiS złożyło poprawkę przewidującą poszerzenie katalogu wniosków formalnych, które są niedopuszczalne w debacie w sprawie wprowadzenia lub przedłużenia stanu nadzwyczajnego, o wniosek formalny o odesłanie wniosku, nad którym toczy się debata do komisji.

Jedynie ta ostatnia poprawka została finalnie zaakceptowana w głosowaniu. Za całością zmian w Regulaminie Sejmu wraz z poprawką PiS opowiedziało się 229 posłów, przeciw było 214, od głosu wstrzymała się 1 osoba. Z harmonogramu obrad Izby wynika, że w czwartek wieczorem Sejm rozpatrzy wniosek prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie wyrażenia zgody na przedłużenie stanu wyjątkowego na obszarze części województw podlaskiego i lubelskiego.

Dwa czytania projektu zmian w Regulaminie Sejmu

We wtorek projektem uchwały zajęła się sejmowa komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych, która przyjęła go bez poprawek. Natomiast wcześniej w środę w izbie odbyło się drugie czytanie projektu. W związku z poprawkami zgłoszonymi podczas sejmowej debaty projekt został ponownie skierowany do komisji regulaminowej. Jedną poprawkę, bez przedstawienia jej treści, zgłosił Zbigniew Dolata (PiS).

Poseł Konfederacji Artur Dziambor poinformował o złożeniu kilku poprawek. Pierwsza z nich przewidywała, że przy wprowadzaniu stanu wyjątkowego "musi znaleźć się bezwzględna większość głosów". Druga zakładała skreślenie punktu mówiącego, że pod obrady Sejmu nie można wprowadzać wniosku formalnego. Trzecia poprawka przewidywała, by zlikwidować tzw. zamrażarkę sejmową. - Ta zamrażarka pozwala wam na to, by nie wpuszczać pewnych rzeczy pod obrady, tych niewygodnych, dlatego mamy tutaj projekt, by po czterech miesiącach od wniesienia została dopuszczona każda ustawa - mówił Dziambor.

O zgłoszonych poprawkach przypomniał też Wojciech Maksymowicz (Polska 2050). Zostały one odrzucone podczas środowych obrad komisji regulaminowej. Jedna z nich zakłada, że Sejm rozpatruje w ciągu trzech dni od otrzymania rozporządzenie dotyczące stanu nadzwyczajnego. Kolejna zakłada, by nie pozbawiać posłów prawa do składania wniosków o przerwanie, odroczenie lub zamknięcie posiedzenia w toku rozpatrywania rozporządzenia o wprowadzeniu stanu nadzwyczajnego lub wniosku o jego przedłużenie. W kolejnej poprawce Maksymowicz opowiadał się, aby Sejm wyrażał zgodę na przedłużenie stanu nadzwyczajnego bezwzględną większością głosów.

Zbigniew Dolata: przedłużenie stanu wyjątkowego jest konieczne

Podczas debaty sejmowej poseł Dolata, przedstawiając stanowisko swojego klubu, wskazywał na sytuację na granicy polsko-białoruskiej. Przekonywał, że dotyczy ona wprost naszego bezpieczeństwa. Mówił, że presja na polską granicę ciągle rośnie i kwestie bezpieczeństwa powinny być wyłączone ze sporu politycznego. Dolata ocenił, że konieczne jest przedłużenie stanu wyjątkowego, a żeby to nastąpiło - jak mówił - konieczna jest nowelizacja Regulaminu Sejmu. Zwrócił się do opozycji o poparcie zmian w regulaminie.

Jarosław Zieliński o luce w regulaminie

Jarosław Zieliński (PiS), przedstawiciel wnioskodawców, mówił, że jest luka w Regulaminie Sejmu, którą należy uzupełnić. Według niego brak jest uregulowań odnoszących się do udziału Sejmu w procesie wprowadzania oraz przedłużania stanów nadzwyczajnych, mimo że konstytucja taką rolę dla Sejmu określa. Wskazywał, że dotychczas stany nadzwyczajne pod rządami obecnej konstytucji nie były wprowadzane.

KO będzie głosować za wnioskami mniejszości

Tomasz Głogowski (KO) powiedział, że procedowane zmiany świadczą o tym, iż PiS ma świadomość, że nie posiada w Sejmie większości 231 głosów. Stąd - jak mówił - partia rządząca chce, aby do przedłużenia stanu wyjątkowego wystarczała jedynie zwykła większość głosów.

Głogowski mówił, że narracja mówiąca o tym, że do zapewnienia ochrony granicy niezbędny jest stan wyjątkowy, jest absurdalna. Dodał, że stan wyjątkowy ma na celu przede wszystkim uniemożliwienie pracy dziennikarzom - zbierania i weryfikowania informacji.

- Koalicja Obywatelska będzie głosować za wnioskami mniejszości zgłoszonymi w trakcie prac w komisji regulaminowej i spraw poselskich, zgodnie z którymi do przyjęcia wniosku prezydenta o wyrażenie zgody na przedłużenie stanu wyjątkowego potrzebna będzie większość bezwzględna. A także za wnioskiem, który wykreśla zakaz zgłaszania wniosków formalnych w trakcie procedowania takich wniosków - powiedział Głogowski.

- W przypadku nieprzyjęcia tych wniosków, co jak wynika z arytmetyki sejmowej jest bardzo prawdopodobne, będziemy przeciwko zmianie Regulaminu Sejmu - powiedział poseł KO.

Katarzyna Kotula: rząd chciał się pozbyć dziennikarzy i organizacji pomagającym uchodźcom

Katarzyna Kotula (Lewica), przedstawiając stanowisko Lewicy wobec zmian w Regulaminie Sejmu, oceniła, że rząd nie ma większości w Sejmie, stąd decyzja o zmianie regulaminu. Podkreśliła, że stan wyjątkowy powinien być przedłużany na takiej samej zasadzie jak był wprowadzany, czyli bezwzględną większością głosów. Oceniła ponadto, że rząd, wprowadzając stan wyjątkowy, chciał się pozbyć z terenów przygranicznych dziennikarzy i organizacji pomagającym uchodźcom oraz migrantom.

Jan Łopata: my się z taką koncepcją psucia prawa nie zgadzamy

Jan Łopata z Koalicji Polskiej-PSL ocenił, że proponowane zmiany "idą w sposób jednoznaczny na zbudowanie mocniejszej i pełniejszej pozycji sprawczej dzisiejszej koalicji rządzącej, a nie na ustanowienie zapisów regulacji ponadczasowych". - Dlatego też my się z taką koncepcją psucia prawa nie zgadzamy - zaznaczył.

Łopata zapowiedział przy tym, że ludowcy przedstawią wkrótce całościowy projekt zmian Regulaminu Sejmu. Jak przekonywał, będzie on przywracał wolnościowe funkcje parlamentu i przewidywał reformę mającą na celu dbałość o wysoki standard legislacji, urealnianie kontroli parlamentarnej i udział Sejmu w polityce dotyczącej członkostwa Polski w Unii Europejskiej.

Z kolei Grzegorz Braun z Konfederacji zapowiedział, że PiS może liczyć na głosy Konfederacji podczas głosowania nad wnioskiem dotyczącym przedłużenia stanu wyjątkowego. Zaapelował jednocześnie, by nie "gmerać" w Regulaminie Sejmu.

Stan wyjątkowy przy granicy Polski i Białorusi

Od 2 września w przygranicznym pasie z Białorusią, czyli w części województw podlaskiego i lubelskiego, obowiązuje stan wyjątkowy. Obejmuje 183 miejscowości. Został wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów. Przedstawiciele rządu uzasadniali konieczność wprowadzania stanu wyjątkowego sytuacją na granicy z Białorusią, gdzie reżim Alaksandra Łukaszenki prowadzi "wojnę hybrydową" oraz odbywającymi się w pierwszej połowie września rosyjsko-białoruskimi ćwiczeniami wojskowymi Zapad.

Na obszarze objętym stanem wyjątkowym obowiązuje szereg ograniczeń praw obywatelskich, nie mogą też między innymi pracować media. Wszystkie informacje pochodzące z tego rejonu są przekazywane opinii publicznej przez czynniki oficjalne.

Stan wyjątkowy na wschodniej granicyPAP

Rada Ministrów podjęła we wtorek decyzję o zwróceniu się do prezydenta Andrzeja Dudy o przedłużenie stanu wyjątkowego w przygranicznym pasie z Białorusią o 60 dni. Prezydent zadeklarował we wtorek wieczorem, że kiedy tylko wniosek w tej sprawie zostanie do niego skierowany, wystąpi - zgodnie z zapisami konstytucji - do Sejmu o to, aby wyraził zgodę na przedłużenie stanu wyjątkowego.

Przepisy dotyczące stanu wyjątkowego

Art. 230 konstytucji stanowi, że w razie zagrożenia konstytucyjnego ustroju państwa, bezpieczeństwa obywateli lub porządku publicznego, Prezydent Rzeczypospolitej na wniosek Rady Ministrów może wprowadzić, na czas oznaczony, nie dłuższy niż 90 dni, stan wyjątkowy na części albo na całym terytorium państwa. Przedłużenie stanu wyjątkowego może nastąpić tylko raz, za zgodą Sejmu i na czas nie dłuższy niż 60 dni.

Zgodnie z art. 231 konstytucji rozporządzenie o wprowadzeniu stanu wojennego lub wyjątkowego Prezydent Rzeczypospolitej przedstawia Sejmowi w ciągu 48 godzin od podpisania rozporządzenia. Sejm może je uchylić bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.

Artykuł 232 głosi, że w celu zapobieżenia skutkom katastrof naturalnych lub awarii technicznych noszących znamiona klęski żywiołowej oraz w celu ich usunięcia Rada Ministrów może wprowadzić na czas oznaczony, nie dłuższy niż 30 dni, stan klęski żywiołowej na części albo na całym terytorium państwa. Przedłużenie tego stanu może nastąpić za zgodą Sejmu.

Autorka/Autor:js, akr/kab

Źródło: PAP, TVN24

Pozostałe wiadomości

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

Na autostradzie A2 zderzyły się dwa samochody osobowe. Dwie osoby nie żyją, a jedna przebywa w szpitalu. Policja potwierdziła wstępnie, że jeden z kierowców jechał pod prąd i doprowadził do czołowego zderzenia.

Wypadek na A2. Nie żyją dwie osoby. Służby: kierowca jechał pod prąd

Wypadek na A2. Nie żyją dwie osoby. Służby: kierowca jechał pod prąd

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24, Kontakt24

- Oliwia mnie stymuluje. Jak zapowiada, że przyjdzie do mnie, to ja od razu wykonuję kilka telefonów więcej, załatwiam sprawy, aby móc zdać raport szefowej - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl 77-letni prof. dr hab. Marian Surowiec, współzałożyciel Bee Healthy Honey. Z wnuczką stworzył emiter, rozwiązanie dla pszczelarzy, którzy walczą w swoich ulach z inwazją pasożytów. Po fali sukcesów, zaczęli jednak dostawać groźby. - Pierwszy raz w życiu czegoś takiego doświadczyłem, bo spadła na nas lawina hejtu - dodaje.

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Źródło:
tvn24.pl

Dwa projekty ustaw, dwie daty zakończenia procesu zmian i dwa zupełnie różne pomysły na to, jak rozwiązać problem wadliwych powołań sędziowskich w polskim wymiarze sprawiedliwości. Sprawa dotyczy 3250 sędziów, a rząd w najbliższych tygodniach ma wybrać ostateczny scenariusz. Jakie warianty są w grze?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Źródło:
TVN24

We Włoszech anulowano wyniki egzaminu po tym, jak profesorowie odkryli, że wielu zdających odpowiadając na pytania wykorzystało sztuczną inteligencję. Egzamin na uniwersytecie w mieście Ferrara musi powtórzyć 362 studentów psychologii.

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Źródło:
PAP

Na krajowej "ósemce" w pobliżu miejscowości Brody (Podlaskie) autobus zderzył się z osobową toyotą. Autem podróżował 18-latek, który zginął na miejscu.

Auto wbiło się w autobus. Nie żyje 18-letni kierowca

Auto wbiło się w autobus. Nie żyje 18-letni kierowca

Źródło:
TVN24

Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Władze Kanady i Meksyku już zapowiedziały cła odwetowe. Chińskie ministerstwo handlu zapowiedziało złożenie skargi do Światowej Organizacji Handlu.

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Mam apel do koleżanek i kolegów z rządu, żeby byli bardziej Eugeniuszami Kwiatkowskimi, niż Elonami Maskami. Więcej pracy, realizacji projektów, a mniej aktywności na portalu X - tak senator Krzysztof Kwiatkowski odniósł się w "Faktach po Faktach" do dyskusji pomiędzy minister Katarzyną Pełczyńską-Nałęcz i ministrem Krzysztofem Paszykiem na portalu X na temat finansowania budownictwa społecznego w Polsce. 

"To dosyć gorszący spór". Dyskusja ministrów w mediach społecznościowych

"To dosyć gorszący spór". Dyskusja ministrów w mediach społecznościowych

Źródło:
tvn24.pl

W sobotnim losowaniu Lotto po raz kolejny została trafiona szóstka. Szczęśliwy zwycięzca wygrał 2 miliony złotych. To trzecie losowanie z rzędu, w którym ktoś poprawnie wytypował wszystkie 6 liczb.

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

W Filadelfii rozbił się samolot pogotowia lotniczego. Zmarł pianista i kompozytor Wojciech Trzciński. Na A2 doszło do tragicznego wypadku. Donald Trump nałożył wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 2 lutego.

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Źródło:
PAP, TVN24, tvn24.pl
"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Pod dużym znakiem zapytania stanęła budowa drugiego etapu Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage w Toruniu. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które w znacznym stopniu współfinansuje wartą około sześćset milionów inwestycję, ma wątpliwości co do dalszego wydatkowania środków. Sama inwestycja wzbudza dyskusje. Jej przeciwnicy twierdzą, że jest projektem stricte politycznym, z kolei zwolennicy widzą w niej szansę na rozwój miasta i regionu.

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Do tragicznego wypadku doszło na drodze krajowej numer 22 w pobliżu miejscowości Krasowiec niedaleko Gorzowa Wielkopolskiego. Samochód osobowy zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba.

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Źródło:
tvn24.pl

Zbigniew Ziobro opowiada o okolicznościach swojego powrotu do Polski na krótko zanim został zatrzymany w piątek przez policję. - Zauważyłem, że jest za mną ogon w Brukseli. Mam podejrzenia, że to mogły być polskie służby - powiedział. Przyznał, że chodziło o to, "by wszyscy myśleli, że leci do Polski samolotem". Na pytanie, czy jego celem było zmylenie służb, odparł, że w przeszłości był krótko funkcjonariuszem operacyjnym. - Pewne doświadczenia się przydają - dodał.

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

W listopadzie 2024 roku samolot z Katowic do niemieckiego Dortmundu odleciał bez 42 pasażerów. Nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Do tej pory żaden z pasażerów nie otrzymał odszkodowania za stracony lot. - Nie ponosimy odpowiedzialności, nie możemy wypłacić odszkodowań - informuje lotnisko. Kto w takim razie odpowiedzialność ponosi?

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Źródło:
tvn24.pl

Raz na cztery lata Jezioro Maltańskie w Poznaniu zmienia w się w "suchy krater". To czas na usunięcie mułu i zalegających śmieci. Za każdym razem, gdy ten popularny zbiornik staje się zupełnie pusty, pojawiają się pytania o "znaleziska". Lista nietypowych rzeczy już jest.

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Źródło:
TVN24

Sztab Generalny Ukrainy przekazał, że Rosjanie umyślnie przeprowadzili atak rakietowy na internat w mieście Sudża w obwodzie kurskim, które kontrolowane jest przez wojska ukraińskie. Napisano, że "rosyjska armia teraz zaczęła celowo zabijać własnych cywilów". Rzecznik ukraińskiej armii w tym regionie poinformował, że pod gruzami budynku znalazło się 95 ludzi. Co najmniej cztery osoby nie żyją. Ministerstwo obrony Rosji oskarżyło z kolei Ukrainę o atak na internat.

Rosjanie "zaczęli celowo zabijać własnych cywilów". Ukraińskie wojsko: mamy niepodważalne dowody

Rosjanie "zaczęli celowo zabijać własnych cywilów". Ukraińskie wojsko: mamy niepodważalne dowody

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Australijski stan Queensland mierzy się z powodziami. Gwałtowna pogoda pozbawiła życia co najmniej jedną osobę. - Słuchajcie ostrzeżeń, reagujcie, pomagajcie przyjaciołom i rodzinie - apelował do mieszkańców premier stanu David Crisafulli.

W ciągu doby spadło tam 300 litrów deszczu. Zginęła co najmniej jedna osoba

W ciągu doby spadło tam 300 litrów deszczu. Zginęła co najmniej jedna osoba

Źródło:
Reuters
Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa był gościem podcastu "Szczyt Europy". W rozmowie z dziennikarzami TVN24 i Polskiego Radia mówił między innymi o kwestiach związanych z obronnością Europy, o współpracy ze Stanami Zjednoczonymi oraz o wojnie w Ukrainie. Podkreślił również kluczowe znaczenie Polski w kontekście ochrony unijnych granic.

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Źródło:
TVN24

Po emisji filmu Wojciecha Szumowskiego "Rozproszona zagłada" rozmawiali o nim zaproszeni do studia "Superwizjera" goście. Blogerka i nauczycielka historii dr Agnieszka Jankowiak-Maik mówiła między innymi o tym, jak o Holokauście uczy się w polskich szkołach. - Jest pytanie, jak to dobrze robić, by dzieci i młodzieży nie straumatyzować - powiedziała. Autor reportażu stwierdził, że "jesteśmy na początku drogi z pracą, którą należy wykonać". - My żyjemy w tej przestrzeni, która jest naznaczona zagładą i jako społeczeństwo musimy sobie jakoś z tym poradzić - podkreśliła profesor Magdalena Saryusz-Wolska.

"Żyjemy w przestrzeni naznaczonej zagładą. Musimy sobie jakoś z tym poradzić"

"Żyjemy w przestrzeni naznaczonej zagładą. Musimy sobie jakoś z tym poradzić"

Źródło:
TVN24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Brutalista", serialu "Przesmyk" i fali hejtu po emocjonalnym nagraniu Seleny Gomez.

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

Źródło:
tvn24.pl