Dyrektor generalny kierujący Gabinetem Marszałka Sejmu: karty Kamińskiego i Wąsika dezaktywowane

Źródło:
TVN24
Zakroczymski: nastąpiła dezaktywacja kart Kamińskiego i Wąsika
Zakroczymski: nastąpiła dezaktywacja kart Kamińskiego i Wąsika
TVN24
Zakroczymski: nastąpiła dezaktywacja kart Kamińskiego i WąsikaTVN24

Szef Kancelarii Sejmu wydał dyspozycję dezaktywacji kart Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego jako swego rodzaju zabezpieczenie praworządności - powiedział w "Tak jest" Stanisław Zakroczymski, dyrektor generalny kierujący Gabinetem Marszałka Sejmu. Dodał, że "finalne decyzje" odnośnie udziału polityków w najbliższym posiedzeniu Sejmu "marszałek podejmie i ogłosi" przed tymi obradami.

Stanisław Zakroczymski, dyrektor generalny kierujący Gabinetem Marszałka Sejmu, był pytany w piątkowym wydaniu programu "Tak jest", jaka jest sytuacja Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika w Sejmie. - Dzisiaj pan minister Jacek Cichocki (szef Kancelarii Sejmu - red.) wydał dyspozycję dezaktywacji kart obu panów jako swego rodzaju zabezpieczenie praworządności - przekazał.

- Według mojej wiedzy one nie działają, natomiast finalne decyzje odnośnie udziału panów posłów lub byłych posłów w najbliższym posiedzeniu, bądź jego braku, pan marszałek podejmie i ogłosi przed tym posiedzeniem (Sejmu - red.) - dodał Zakroczymski.

Stanisław Zakroczymski w "Tak jest" TVN24

Jak dodał, "w tym momencie, gdzie te działania mają charakter swojego rodzaju zabezpieczenia, pan marszałek bierze za nie pełną odpowiedzialność, biorąc pod uwagę poważne wątpliwości co do charakteru aktów, które zostały wydane przy placu Krasińskich w Warszawie przez Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych".

Zakroczymski: w poniedziałek i wtorek marszałek Sejmu odbędzie szereg oficjalnych spotkań o charakterze konsultacyjnym

Zakroczymski przekazał, że marszałek Hołownia "w poniedziałek i we wtorek odbędzie szereg oficjalnych spotkań o charakterze konsultacyjnym z panem ministrem sprawiedliwości, prokuratorem generalnym, z panem rzecznikiem praw obywatelskich, z panem przewodniczącym Państwowej Komisji Wyborczej".

- I mam nadzieję również z wybitnymi autorytetami prawniczymi, których będziemy zapraszać do Sejmu celem uzyskania pełnego spektrum poglądów w tej sprawie - podkreślił.

Zakroczymski: w poniedziałek i wtorek marszałek Sejmu odbędzie szereg oficjalnych spotkań o charakterze konsultacyjnym
Zakroczymski: w poniedziałek i wtorek marszałek Sejmu odbędzie szereg oficjalnych spotkań o charakterze konsultacyjnymTVN24

- Chcę powiedzieć, że decyzje, które będzie musiał podjąć pan marszałek, są niezwykle poważne i marszałek od samego początku podchodzi do tej sprawy w taki sposób, by być z jednej strony zdecydowanym, z drugiej strony rozważnym, bo my musimy mieć świadomość, że marszałek jako druga osoba w państwie odpowiada nie tylko za sprawność procedur, ale również za elementarny spokój i bezpieczeństwo na terenie Sejmu - dodał.

Sejm zbierze się 10 stycznia.

Zakroczymski o wyrokach nieuznawanej izby: nie zaczekano nawet jednej doby na to, żeby z Sejmu doszło stanowisko 

Zakroczymski komentował też decyzje nieuznawanej Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych w Sądzie Najwyższym, która uchyliła postanowienia marszałka Sejmu w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Izba Kontroli jest nieuznawana w świetle europejskiego prawa, a Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł niedawno, że izba ta nie jest "niezawisłym i bezstronnym sądem".

Zakroczymski przekazał, że gabinetowi marszałka "doręczono postanowienia z Izby Kontroli". - Tylko procedura, w której wydano te postanowienia, jest obrazą dla wymiaru sprawiedliwości - ocenił dyrektor generalny kierujący Gabinetem Marszałka Sejmu.

- Mam przed sobą notatkę sporządzoną przez mój sekretariat z wymiany korespondencji z panem Aleksandrem Stępkowskim (rzecznikiem SN, sędzią Izby Kontroli, który zasiadał w składach orzekających w sprawach dotyczących mandatów Kamińskiego i Wąsika - przyp. red.). Pan Aleksander Stępkowski - który w jednej sprawie tytułował się przewodniczącym składu, a w drugiej sprawie właśnie nie wiadomo, w jakim charakterze występował, bo podpisał się: sędzia SN - wystąpił do pana marszałka w środę późnym popołudniem z prośbą o przesłanie akt sprawy do Izby Kontroli Nadzwyczajnej - mówił dalej gość TVN24.

- Ja niezwłocznie rano skonsultowałem się z panem marszałkiem, przygotowałem stosowne pisma w imieniu pana marszałka, przekazałem je do mojego sekretariatu o godzinie 13. Mam dowód, że doręczono je do Sądu Najwyższego o 14.05. Zrobiliśmy to naprawdę niezwłocznie. Tylko, że orzeczenie wydano o 13 z minutami - podkreślił.

Jak wskazywał Zakroczymski, "nie zaczekano nawet jednej doby na to, żeby z Sejmu doszło stanowisko pana marszałka".

Zakroczymski o działaniach Izby Kontroli w SN: nie zaczekano nawet jednej doby na to, żeby z Sejmu doszło stanowisko
Zakroczymski o działaniach Izby Kontroli w SN: nie zaczekano nawet jednej doby na to, żeby z Sejmu doszło stanowisko TVN24

Zakroczymski: oryginały akt przekazałem na ręce prezesa Prusinowskiego

Zakroczymski podkreślał też, że w imieniu marszałka Szymona Hołowni to on przekazał akta spraw Kamińskiego i Wasika do SN. - Chcę jasno poświadczyć, że oryginały akt i w jednej, i w drugiej sprawie przekazałem na ręce pana prezesa (Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, Piotra. red.) Prusinowskiego w środę przed południem. I on jest jedyną instancją w Sądzie Najwyższym, jedynym przedstawicielem Sądu Najwyższego, który cokolwiek w tej sprawie, w sensie akt z Sejmu, otrzymał - powiedział. - Z tego, co mi jest wiadomo, to Izba Kontroli orzekała w sprawie pana Wąsika na podstawie akt, które zostały jej przekazane przez sędziego sprawozdawcę poza trybem. Z kolei w sprawie pana Kamińskiego orzekała na kserokopiach. To się nie mieści w głowie (...) żadnemu uczciwemu prawnikowi, żeby sąd wydawał orzeczenia w oparciu o kserokopię - komentował. Jego zdaniem, "jeżeli są wątpliwości co do tego, czy Izba Kontroli Nadzwyczajnej jest sądem - a takie wątpliwości są w doktrynie - to myślę, że Izba Kontroli robi wszystko, żebyśmy przestali myśleć o niej jako o sądzie".

W piątek na stronie Sądu Najwyższego pojawił się bowiem komunikat wskazujący, że skład orzekający wydał piątkową decyzję o uchyleniu postanowienie dotyczącego wygaśnięcia mandatu Kamińskiego na podstawie kserokopii. Rzecznik SN Aleksander Stępkowski powiedział, że nie wie, kto skopiował akta, równocześnie przekonywał jednak, że skład "dysponował całością materiału w tej sprawie, można powiedzieć z naddatkiem".

CZYTAJ WIĘCEJ O SPRAWIE >>>

Zakroczymski: oryginały akt przekazałem na ręce prezesa Prusinowskiego
Zakroczymski: oryginały akt przekazałem na ręce prezesa PrusinowskiegoTVN24

Zakroczymski o "piśmie", które "nie ma żadnej mocy prawnej", do pana prezesa Izby Pracy

Dyrektor generalny kierujący Gabinetem Marszałka Sejmu zauważył też, że "pojawiały się jakieś absurdalne zarzuty, że my żeśmy w jakikolwiek sposób wpływali na składy Izby (Pracy - red.)". Zarzuty, że środowisko Hołowni miałoby chcieć wpływać na skład orzekający w SN w sprawach Wąsika i Kamińskiego podnosili politycy PiS.

Natomiast - jak podkreślał gość TVN24 - "pan marszałek jest drugą osobą w państwie i konstytucja nakłada na niego obowiązek dbania o sprawność działania instytucji państwa i o to, żeby akty, które są wydawane przez te instytucje, w sprawach (w) których w jakimś sensie uczestniczy, były aktami niepodważalnymi".

- Więc pan marszałek pozwolił sobie tylko w piśmie do pana prezesa - przewodnim, które nie ma żadnej mocy prawnej - zwrócić się o rozważenie powierzenia sprawy składowi orzekającemu, który nie podważy zaufania do sądownictwa. I to jest tylko tyle - zaznaczył.

Czytaj także, co mówił sam Hołownia o piśmie do Prusinowskiego >>>

Zakroczymski o "piśmie" Hołowni, które "nie ma żadnej mocy prawnej", do pana prezesa Izby Pracy
Zakroczymski o "piśmie" Hołowni, które "nie ma żadnej mocy prawnej", do pana prezesa Izby PracyTVN24

Prezes Prusinowski o piśmie Hołowni

O pismo od marszałka Hołowni pytany był później w TVN24 również sędzia Piotr Prusinowski, prezes Sądu Najwyższego kierujący Izbą Pracy i Ubezpieczeń Społecznych.

Prusinowski zaznaczył, że może wypowiadać się jedynie o swoich własnych "czynach", natomiast nie będzie komentował tego, co napisał marszałek. 

- Potwierdzam, otrzymałem takie pismo. Skierowałem obie te sprawy do losowania na ogólnych zasadach. Tego wynikiem jest to, że w jednej tak się trafiło - bo to jest pewien traf, może nie matematyczny, ale alfabetyczny - że w sprawie pana Wąsika został wylosowany neosędzia - odpowiedział. 

>> "Mamy wspólnotę bezprawia". Sprawa Kamińskiego i Wąsika krok po kroku <<

Prusinowski o losowaniu sędziów do rozpatrzenia spraw Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika
Prusinowski o losowaniu sędziów do rozpatrzenia spraw Mariusza Kamińskiego i Macieja WąsikaTVN24

Do rozpatrzenia sprawy Wąsika w Izbie Pracy został wyznaczony skład trzech sędziów, w którym znalazł się m.in. neosędzia Romuald Dalewski. To on jednoosobowo podjął w czwartek decyzję o przekazaniu akt sprawy odwołania Wąsika do nieuznawanej Izby Kontroli Nadzwyczajnej.

Ta Izba właśnie później w czwartek w trzyosobowym składzie uchyliła postanowienie marszałka Sejmu w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu Wąsika.

Pełny skład wyznaczony do rozpoznania sprawy Wąsika w Izbie Pracy >>

Pełny skład, który zajął się sprawą Wąsika w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej >>

Zakroczymski wyjaśnia, na czym polega jego rola w Gabinecie Marszałka Sejmu

Na początku rozmowy dyrektor generalny kierujący Gabinetem Marszałka Sejmu wyjaśniał też, na czym polega jego rola.

- Dyrektor Gabinetu Marszałka Sejmu zajmuje się sprawieniem, aby pan marszałek Sejmu miał pełen komfort wykonywania swojej funkcji. Zarządzam w Kancelarii Sejmu tym wycinkiem biura, które odpowiada za bezpośrednią obsługę pana marszałka, za realizację jego dyspozycji i za przygotowanie mu takich materiałów, aby mógł podejmować najlepsze możliwe decyzje - wskazał.

- I tak rozumiem swoją misję - dodał.

Stanisław Zakroczymski wyjaśnia, na czym polega jego rola w Gabinecie Marszałka Sejmu
Stanisław Zakroczymski wyjaśnia, na czym polega jego rola w Gabinecie Marszałka Sejmu TVN24

Autorka/Autor:pp, akr/adso

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

W sobotę prezydent Andrzej Duda przyleci do Waszyngtonu i spotka się z prezydentem USA Donaldem Trumpem - ustaliły nieoficjalnie "Fakty" TVN.

"Fakty" TVN nieoficjalnie: Andrzej Duda poleci do USA. Spotka się z Trumpem

"Fakty" TVN nieoficjalnie: Andrzej Duda poleci do USA. Spotka się z Trumpem

Źródło:
TVN24, PAP

W Maryland trwa Conservative Political Action Conference (CPAC), doroczna konferencja konserwatystów, przez media nazywane "Mekką ruchu MAGA". Wydarzenie, na którym występowali między innymi wiceprezydent USA J.D. Vance i Elon Musk, już pierwszego dnia wywołało kontrowersje, gdy były doradca Donalda Trumpa sugerował, że prezydent powinien móc zostać na trzecią kadencję, a przemówienie zakończył salutem rzymskim. Wśród mówców na konferencji był również Mateusz Morawiecki. Lider francuskiego Zjednoczenia Narodowego Jordan Bardella odwołał wystąpienie. Jako powód podał fakt, że "jeden z mówców pozwolił sobie prowokacyjnie wykonać gest nawiązujący do ideologii nazistowskiej".

Salut rzymski na konferencji CPAC. Wśród zaproszonych J.D. Vance, Musk i Morawiecki

Salut rzymski na konferencji CPAC. Wśród zaproszonych J.D. Vance, Musk i Morawiecki

Źródło:
USA Today, The New York Times, The Guardian, PAP, tvn24.pl

Kobieta jechała przez przejazd kolejowy, kiedy jej samochód nagle zgasł. Auto nie chciało odpalić, a pociąg się zbliżał. Z pomocą przyszedł jeden z kierowców, który miał linię holowniczą. Nagle zapaliło się czerwone światło, a rogatki opadły. Od zderzenia z pociągiem dzieliły ich już sekundy. Polskie Koleje Państwowe udostępniły nagranie ze zdarzenia.

Walka z czasem i chwile grozy na przejeździe kolejowym

Walka z czasem i chwile grozy na przejeździe kolejowym

Źródło:
tvn24.pl

"Bardzo przepraszam wszystkich za moje wczorajsze zachowanie. Oddaję się do dyspozycji klubu. Starałem się sumiennie wykonywać obowiązki posła, ale przegrywam z chorobą alkoholową" - napisał w oświadczeniu poseł Ryszard Wilk z Konfederacji. Dodał, że jego "kolejnym krokiem będzie terapia i podanie się leczeniu".

Poseł Wilk "bardzo przeprasza". "Przegrywam z chorobą alkoholową"

Poseł Wilk "bardzo przeprasza". "Przegrywam z chorobą alkoholową"

Źródło:
tvn24.pl

Syryjczyk, który pomógł zatrzymać nożownika z Villach, otrzymuje pogróżki, "najczęściej w języku arabskim". Policja zwiększyła liczbę patroli w pobliżu jego domu. 41-latek obawia się, że wraz z rodziną będzie musiał się wyprowadzić.

Pomógł zatrzymać napastnika, który zabił 14-letniego chłopca, otrzymuje pogróżki

Pomógł zatrzymać napastnika, który zabił 14-letniego chłopca, otrzymuje pogróżki

Źródło:
PAP

Do wyborów parlamentarnych w Niemczech zostały dwa dni. W programach wyborczych nie brakuje wzmianek o Polsce. Chadecy (CDU/CSU) zapowiadają między innymi ożywienie współpracy z Polską i Francją, natomiast skrajnie prawicowa AfD odrzuca żądania reparacji. Co jeszcze obiecują główne siły polityczne nad Łabą?

"To hasło padało wielokrotnie". Niemieckie partie o Polsce przed wyborami do Bundestagu

"To hasło padało wielokrotnie". Niemieckie partie o Polsce przed wyborami do Bundestagu

Źródło:
PAP

Policja w Monachium poinformowała o rozwiązaniu zagadki tajemniczych naklejek z kodami QR na miejskich cmentarzach. Według lokalnych mediów rozmieściła je firma ogrodnicza. Koszt usunięcia naklejek może wynieść nawet około 500 tysięcy euro - szacują władze.

Tajemnicze kody QR na setkach nagrobków. Policja rozwiązała zagadkę

Tajemnicze kody QR na setkach nagrobków. Policja rozwiązała zagadkę

Źródło:
The New York Times, Der Spiegel

Polka, która podaje się za zaginioną w 2007 roku Brytyjkę Madeleine McCann, została w piątek oskarżona o nękanie rodziców i rodzeństwa dziewczynki - przekazały brytyjskie media. Miała między innymi nachodzić ich w domu i wysyłać im wiadomości. Ma pozostać w areszcie do rozprawy, którą zaplanowano na 7 kwietnia.

Polka, która podaje się za zaginioną Madeleine McCann, oskarżona o nękanie rodziny dziewczynki

Polka, która podaje się za zaginioną Madeleine McCann, oskarżona o nękanie rodziny dziewczynki

Źródło:
PAP

Ostatnie wiece, ostatnie argumenty i próby przekonania nieprzekonanych. W niedzielę wybory. W Niemczech zbliża się czas decyzji, a zmiany w Berlinie odbiją się na całej Europie.

W niedzielę odbędą się wybory do Bundestagu. Co mówią sondaże?

W niedzielę odbędą się wybory do Bundestagu. Co mówią sondaże?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Do Prokuratury Okręgowej w Warszawie wpłynęło zawiadomienie europosła Krzysztofa Brejzy w sprawie słów posła PiS Edwarda Siarki o "kuli w łeb". Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Piotr Antoni Skiba przekazał, że konieczne jest przesłuchanie premiera Donalda Tuska, do którego skierowane były te słowa.

Prokuratura w sprawie "kuli w łeb": konieczne jest przesłuchanie Donalda Tuska

Prokuratura w sprawie "kuli w łeb": konieczne jest przesłuchanie Donalda Tuska

Źródło:
PAP

Aż trzy czwarte treści promowanych przez algorytmy na niemieckim TikToku i X, czyli dawnym Twitterze, miało pozytywny wydźwięk dla prawicy, głównie skrajnej Alternatywy dla Niemiec (Afd) - wynika z analizy międzynarodowej organizacji Global Witness. Najbliższe wybory do Bundestagu odbędą się już w najbliższą niedzielę.

Algorytmy promują skrajną prawicę

Algorytmy promują skrajną prawicę

Źródło:
tvn24.pl, PAP

To sąd zdecyduje o wymiarze aresztu dla Zbigniewa Ziobry - powiedział minister sprawiedliwości Adam Bodnar po tym, jak Sejm zgodził się na uchylenie immunitetu i zastosowanie do 30 dni aresztu wobec polityka PiS-u. Tłumaczył, że "chodzi o okres, który ma wystarczyć do tego, aby bez żadnych przeszkód, bez obstrukcji, przeprowadzić czynności procesowe".

Co dalej z Ziobrą? Możliwy "areszt na jeden, dwa dni"

Co dalej z Ziobrą? Możliwy "areszt na jeden, dwa dni"

Źródło:
PAP

Generał Keith Kellogg, specjalny wysłannik prezydenta Stanów Zjednoczonych do spraw Ukrainy i Rosji, komentując rozmowy z przedstawicielami władz Ukrainy, napisał, że były one "obszerne i pozytywne". Wołodymyra Zełenskiego określił jako "wojowniczego i odważnego przywódcę narodu". Zaledwie dwa dni wcześniej prezydent USA Donald Trump nazwał ukraińskiego prezydenta "dyktatorem bez wyborów".

"Wojowniczy i odważny przywódca narodu". Wysłannik Trumpa o Zełenskim

"Wojowniczy i odważny przywódca narodu". Wysłannik Trumpa o Zełenskim

Źródło:
TVN24

Jestem w stanie usiąść z Władimirem Putinem do stołu. Jako historyk wiem, że wielokrotnie w dziejach trzeba było negocjować z ludźmi odpowiedzialnymi za mordowanie, gwałcenie, niszczenie - powiedział w wywiadzie dla Wirtualnej Polski kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki. Na pytanie, czy podałby rękę Putinowi, odpowiedział: "Zrobiłbym wszystko, czego wymagałby interes Polski".

Czy Nawrocki podałby rękę Putinowi? "Zrobiłbym wszystko, czego wymagałby interes Polski"

Czy Nawrocki podałby rękę Putinowi? "Zrobiłbym wszystko, czego wymagałby interes Polski"

Źródło:
Wirtualna Polska, PAP

Państwowa Inspekcja Pracy stwierdziła nieprawidłowości w zakładzie produkującym meble w wielkopolskich Jankowach. Rok temu maszyna ucięła nogi pracującemu tam 18-letniemu Ukraińcowi. Kontrolerzy ujawnili, że nie miał badań lekarskich. Nieprawidłowości było więcej.

Maszyna ucięła 18-latkowi nogi. Kontrolerzy stwierdzili nieprawidłowości w fabryce

Maszyna ucięła 18-latkowi nogi. Kontrolerzy stwierdzili nieprawidłowości w fabryce

Źródło:
PAP

Obecnie mamy prezydenta, który nazywa siebie "naszym królem". Jeśli to żart, to ja się nie śmieję - napisała amerykańska wokalistka Madonna, krytykując Donalda Trumpa. Na jej wpis wulgarnie odpowiedział europoseł Prawa i Sprawiedliwości Dominik Tarczyński. "Pi***ol się" - zwrócił się do Madonny. "Jeśli ci się nie podoba, przeprowadź się do Kanady lub Meksyku" - dodał.

Madonna skrytykowała Trumpa. Europoseł PiS odpowiada: "pi***ol się"

Madonna skrytykowała Trumpa. Europoseł PiS odpowiada: "pi***ol się"

Źródło:
tvn24.pl

Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński opuścił w piątek po południu Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Lublinie - podała Polska Agencja Prasowa. Trafił do niego w czwartek. Rzecznik PiS Rafał Bochenek informował wcześniej, że powodem były rutynowe badania. Jak pisał Onet, w szpitalu prezesa witali z kwiatami marszałek województwa Jarosław Stawiarski oraz dyrektor szpitala Piotr Matej.

"Cyrk jak u Barei", Kaczyński "ciepło przyjęty" w lubelskim szpitalu. Już go opuścił

"Cyrk jak u Barei", Kaczyński "ciepło przyjęty" w lubelskim szpitalu. Już go opuścił

Aktualizacja:
Źródło:
Onet, PAP, WP, GW, tvn24.pl

26-letni Luigi Mangione, oskarżony o zabójstwo Briana Thompsona, dyrektora generalnego największej amerykańskiej firmy ubezpieczeniowej, w piątek stanie przed sądem w związku z zarzutami federalnymi. Mężczyźnie grozi kara śmierci.

Grozi mu kara śmierci. Luigi Mangione stanie dziś przed sądem

Grozi mu kara śmierci. Luigi Mangione stanie dziś przed sądem

Źródło:
CNN, PAP, tvn24.pl

Aż 250 milionów dolarów kaucji wyznaczył sąd dla kobiety z Michigan, której postawiono zarzuty znęcania się nad trójką swoich dzieci. Jak informuje miejscowa policja, dwie dziewczynki i chłopaka znaleziono pozostawionych przez matkę w mieszkaniu, gdzie żyli od lat sami, "wśród śmieci, odchodów i pleśni".

Dzieci żyły od lat same "wśród śmieci, odchodów i pleśni"

Dzieci żyły od lat same "wśród śmieci, odchodów i pleśni"

Źródło:
tvn24.pl, "Detroit Free Press"

Policja ustala szczegóły kradzieży w śródmiejskim kantorze. Sprawcy zabrali sejf, w którym znajdowała się gotówka. Wcześniej wycięli dziurę w suficie.

Weszli do piwnicy, wycięli dziurę w suficie, zabrali sejf

Weszli do piwnicy, wycięli dziurę w suficie, zabrali sejf

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Komisja regulaminowa rekomenduje Sejmowi odebranie immunitetu prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu. Wniosek w tej sprawie złożył poseł Krzysztof Brejza (KO), którego w ubiegłym roku Kaczyński miał pomówić o dopuszczenie się "bardzo poważnych i wyjątkowo odrażających przestępstw". Prezesa PiS nie było na posiedzeniu.

Decyzja o immunitecie Kaczyńskiego. "Słowa mają swoją moc"

Decyzja o immunitecie Kaczyńskiego. "Słowa mają swoją moc"

Źródło:
TVN24, PAP

W mroźny wieczór mieszkańcy zobaczyli na podwórzu małego chłopca, ubranego tylko w koszulkę z krótkim rękawem i getry. Wzięli go do siebie i wezwali policję. Okazało się, że matka dziecka miała ponad dwa promile alkoholu i zasnęła w towarzystwie jeszcze bardziej pijanego partnera. Pięciolatek powinien trafić do rodziny zastępczej, ale nie było dla niego miejsca.

Pięciolatek wieczorem na podwórku w koszulce z krótkim rękawem. Trafił do domu dziecka

Pięciolatek wieczorem na podwórku w koszulce z krótkim rękawem. Trafił do domu dziecka

Źródło:
tvn24.pl

Do prokuratury zgłosił się mężczyzna, który widział wypadek na stoku w Szczyrku. Narciarz z Czech z dużą prędkością zderzył się ze zlodowaciałą pryzmą śniegu, która leżała przy trasie. Zmarł na miejscu. Był na nartach z 15-letnim synem, po którego przyjechały mama i ciocia.

Narciarz zderzył się z pryzmą śniegu. Śledczy dotarli do świadka tragedii

Narciarz zderzył się z pryzmą śniegu. Śledczy dotarli do świadka tragedii

Źródło:
tvn24.pl

Ile węgla zużywają Chiny? Od kiedy Westerplatte należy do Polski? Jak długo trwa sojusz polsko-amerykański? Praca fact-checkera podczas kampanii wyborczej bywa wyzwaniem, bo nie zawsze fakty pomagają w rozumieniu przekazów kandydatów.

Jak Karol Nawrocki Westerplatte do Polski przywracał

Jak Karol Nawrocki Westerplatte do Polski przywracał

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA Donald Trump, któremu bardzo zależy na zakończeniu wojny w Ukrainie, na konferencji prasowej publicznie wygłaszał nieprawdziwe tezy na jej temat oraz na temat samej Ukrainy - w dodatku zbieżne z tym, co rozpowszechnia rosyjska propaganda.

Trump mówi o Ukrainie. To samo głosi propaganda Kremla

Trump mówi o Ukrainie. To samo głosi propaganda Kremla

Źródło:
Konkret24