Dyrektor generalny kierujący Gabinetem Marszałka Sejmu: karty Kamińskiego i Wąsika dezaktywowane

Źródło:
TVN24
Zakroczymski: nastąpiła dezaktywacja kart Kamińskiego i Wąsika
Zakroczymski: nastąpiła dezaktywacja kart Kamińskiego i Wąsika
TVN24
Zakroczymski: nastąpiła dezaktywacja kart Kamińskiego i WąsikaTVN24

Szef Kancelarii Sejmu wydał dyspozycję dezaktywacji kart Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego jako swego rodzaju zabezpieczenie praworządności - powiedział w "Tak jest" Stanisław Zakroczymski, dyrektor generalny kierujący Gabinetem Marszałka Sejmu. Dodał, że "finalne decyzje" odnośnie udziału polityków w najbliższym posiedzeniu Sejmu "marszałek podejmie i ogłosi" przed tymi obradami.

Stanisław Zakroczymski, dyrektor generalny kierujący Gabinetem Marszałka Sejmu, był pytany w piątkowym wydaniu programu "Tak jest", jaka jest sytuacja Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika w Sejmie. - Dzisiaj pan minister Jacek Cichocki (szef Kancelarii Sejmu - red.) wydał dyspozycję dezaktywacji kart obu panów jako swego rodzaju zabezpieczenie praworządności - przekazał.

- Według mojej wiedzy one nie działają, natomiast finalne decyzje odnośnie udziału panów posłów lub byłych posłów w najbliższym posiedzeniu, bądź jego braku, pan marszałek podejmie i ogłosi przed tym posiedzeniem (Sejmu - red.) - dodał Zakroczymski.

Stanisław Zakroczymski w "Tak jest" TVN24

Jak dodał, "w tym momencie, gdzie te działania mają charakter swojego rodzaju zabezpieczenia, pan marszałek bierze za nie pełną odpowiedzialność, biorąc pod uwagę poważne wątpliwości co do charakteru aktów, które zostały wydane przy placu Krasińskich w Warszawie przez Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych".

Zakroczymski: w poniedziałek i wtorek marszałek Sejmu odbędzie szereg oficjalnych spotkań o charakterze konsultacyjnym

Zakroczymski przekazał, że marszałek Hołownia "w poniedziałek i we wtorek odbędzie szereg oficjalnych spotkań o charakterze konsultacyjnym z panem ministrem sprawiedliwości, prokuratorem generalnym, z panem rzecznikiem praw obywatelskich, z panem przewodniczącym Państwowej Komisji Wyborczej".

- I mam nadzieję również z wybitnymi autorytetami prawniczymi, których będziemy zapraszać do Sejmu celem uzyskania pełnego spektrum poglądów w tej sprawie - podkreślił.

Zakroczymski: w poniedziałek i wtorek marszałek Sejmu odbędzie szereg oficjalnych spotkań o charakterze konsultacyjnym
Zakroczymski: w poniedziałek i wtorek marszałek Sejmu odbędzie szereg oficjalnych spotkań o charakterze konsultacyjnymTVN24

- Chcę powiedzieć, że decyzje, które będzie musiał podjąć pan marszałek, są niezwykle poważne i marszałek od samego początku podchodzi do tej sprawy w taki sposób, by być z jednej strony zdecydowanym, z drugiej strony rozważnym, bo my musimy mieć świadomość, że marszałek jako druga osoba w państwie odpowiada nie tylko za sprawność procedur, ale również za elementarny spokój i bezpieczeństwo na terenie Sejmu - dodał.

Sejm zbierze się 10 stycznia.

Zakroczymski o wyrokach nieuznawanej izby: nie zaczekano nawet jednej doby na to, żeby z Sejmu doszło stanowisko 

Zakroczymski komentował też decyzje nieuznawanej Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych w Sądzie Najwyższym, która uchyliła postanowienia marszałka Sejmu w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Izba Kontroli jest nieuznawana w świetle europejskiego prawa, a Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł niedawno, że izba ta nie jest "niezawisłym i bezstronnym sądem".

Zakroczymski przekazał, że gabinetowi marszałka "doręczono postanowienia z Izby Kontroli". - Tylko procedura, w której wydano te postanowienia, jest obrazą dla wymiaru sprawiedliwości - ocenił dyrektor generalny kierujący Gabinetem Marszałka Sejmu.

- Mam przed sobą notatkę sporządzoną przez mój sekretariat z wymiany korespondencji z panem Aleksandrem Stępkowskim (rzecznikiem SN, sędzią Izby Kontroli, który zasiadał w składach orzekających w sprawach dotyczących mandatów Kamińskiego i Wąsika - przyp. red.). Pan Aleksander Stępkowski - który w jednej sprawie tytułował się przewodniczącym składu, a w drugiej sprawie właśnie nie wiadomo, w jakim charakterze występował, bo podpisał się: sędzia SN - wystąpił do pana marszałka w środę późnym popołudniem z prośbą o przesłanie akt sprawy do Izby Kontroli Nadzwyczajnej - mówił dalej gość TVN24.

- Ja niezwłocznie rano skonsultowałem się z panem marszałkiem, przygotowałem stosowne pisma w imieniu pana marszałka, przekazałem je do mojego sekretariatu o godzinie 13. Mam dowód, że doręczono je do Sądu Najwyższego o 14.05. Zrobiliśmy to naprawdę niezwłocznie. Tylko, że orzeczenie wydano o 13 z minutami - podkreślił.

Jak wskazywał Zakroczymski, "nie zaczekano nawet jednej doby na to, żeby z Sejmu doszło stanowisko pana marszałka".

Zakroczymski o działaniach Izby Kontroli w SN: nie zaczekano nawet jednej doby na to, żeby z Sejmu doszło stanowisko
Zakroczymski o działaniach Izby Kontroli w SN: nie zaczekano nawet jednej doby na to, żeby z Sejmu doszło stanowisko TVN24

Zakroczymski: oryginały akt przekazałem na ręce prezesa Prusinowskiego

Zakroczymski podkreślał też, że w imieniu marszałka Szymona Hołowni to on przekazał akta spraw Kamińskiego i Wasika do SN. - Chcę jasno poświadczyć, że oryginały akt i w jednej, i w drugiej sprawie przekazałem na ręce pana prezesa (Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, Piotra. red.) Prusinowskiego w środę przed południem. I on jest jedyną instancją w Sądzie Najwyższym, jedynym przedstawicielem Sądu Najwyższego, który cokolwiek w tej sprawie, w sensie akt z Sejmu, otrzymał - powiedział. - Z tego, co mi jest wiadomo, to Izba Kontroli orzekała w sprawie pana Wąsika na podstawie akt, które zostały jej przekazane przez sędziego sprawozdawcę poza trybem. Z kolei w sprawie pana Kamińskiego orzekała na kserokopiach. To się nie mieści w głowie (...) żadnemu uczciwemu prawnikowi, żeby sąd wydawał orzeczenia w oparciu o kserokopię - komentował. Jego zdaniem, "jeżeli są wątpliwości co do tego, czy Izba Kontroli Nadzwyczajnej jest sądem - a takie wątpliwości są w doktrynie - to myślę, że Izba Kontroli robi wszystko, żebyśmy przestali myśleć o niej jako o sądzie".

W piątek na stronie Sądu Najwyższego pojawił się bowiem komunikat wskazujący, że skład orzekający wydał piątkową decyzję o uchyleniu postanowienie dotyczącego wygaśnięcia mandatu Kamińskiego na podstawie kserokopii. Rzecznik SN Aleksander Stępkowski powiedział, że nie wie, kto skopiował akta, równocześnie przekonywał jednak, że skład "dysponował całością materiału w tej sprawie, można powiedzieć z naddatkiem".

CZYTAJ WIĘCEJ O SPRAWIE >>>

Zakroczymski: oryginały akt przekazałem na ręce prezesa Prusinowskiego
Zakroczymski: oryginały akt przekazałem na ręce prezesa PrusinowskiegoTVN24

Zakroczymski o "piśmie", które "nie ma żadnej mocy prawnej", do pana prezesa Izby Pracy

Dyrektor generalny kierujący Gabinetem Marszałka Sejmu zauważył też, że "pojawiały się jakieś absurdalne zarzuty, że my żeśmy w jakikolwiek sposób wpływali na składy Izby (Pracy - red.)". Zarzuty, że środowisko Hołowni miałoby chcieć wpływać na skład orzekający w SN w sprawach Wąsika i Kamińskiego podnosili politycy PiS.

Natomiast - jak podkreślał gość TVN24 - "pan marszałek jest drugą osobą w państwie i konstytucja nakłada na niego obowiązek dbania o sprawność działania instytucji państwa i o to, żeby akty, które są wydawane przez te instytucje, w sprawach (w) których w jakimś sensie uczestniczy, były aktami niepodważalnymi".

- Więc pan marszałek pozwolił sobie tylko w piśmie do pana prezesa - przewodnim, które nie ma żadnej mocy prawnej - zwrócić się o rozważenie powierzenia sprawy składowi orzekającemu, który nie podważy zaufania do sądownictwa. I to jest tylko tyle - zaznaczył.

Czytaj także, co mówił sam Hołownia o piśmie do Prusinowskiego >>>

Zakroczymski o "piśmie" Hołowni, które "nie ma żadnej mocy prawnej", do pana prezesa Izby Pracy
Zakroczymski o "piśmie" Hołowni, które "nie ma żadnej mocy prawnej", do pana prezesa Izby PracyTVN24

Prezes Prusinowski o piśmie Hołowni

O pismo od marszałka Hołowni pytany był później w TVN24 również sędzia Piotr Prusinowski, prezes Sądu Najwyższego kierujący Izbą Pracy i Ubezpieczeń Społecznych.

Prusinowski zaznaczył, że może wypowiadać się jedynie o swoich własnych "czynach", natomiast nie będzie komentował tego, co napisał marszałek. 

- Potwierdzam, otrzymałem takie pismo. Skierowałem obie te sprawy do losowania na ogólnych zasadach. Tego wynikiem jest to, że w jednej tak się trafiło - bo to jest pewien traf, może nie matematyczny, ale alfabetyczny - że w sprawie pana Wąsika został wylosowany neosędzia - odpowiedział. 

>> "Mamy wspólnotę bezprawia". Sprawa Kamińskiego i Wąsika krok po kroku <<

Prusinowski o losowaniu sędziów do rozpatrzenia spraw Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika
Prusinowski o losowaniu sędziów do rozpatrzenia spraw Mariusza Kamińskiego i Macieja WąsikaTVN24

Do rozpatrzenia sprawy Wąsika w Izbie Pracy został wyznaczony skład trzech sędziów, w którym znalazł się m.in. neosędzia Romuald Dalewski. To on jednoosobowo podjął w czwartek decyzję o przekazaniu akt sprawy odwołania Wąsika do nieuznawanej Izby Kontroli Nadzwyczajnej.

Ta Izba właśnie później w czwartek w trzyosobowym składzie uchyliła postanowienie marszałka Sejmu w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu Wąsika.

Pełny skład wyznaczony do rozpoznania sprawy Wąsika w Izbie Pracy >>

Pełny skład, który zajął się sprawą Wąsika w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej >>

Zakroczymski wyjaśnia, na czym polega jego rola w Gabinecie Marszałka Sejmu

Na początku rozmowy dyrektor generalny kierujący Gabinetem Marszałka Sejmu wyjaśniał też, na czym polega jego rola.

- Dyrektor Gabinetu Marszałka Sejmu zajmuje się sprawieniem, aby pan marszałek Sejmu miał pełen komfort wykonywania swojej funkcji. Zarządzam w Kancelarii Sejmu tym wycinkiem biura, które odpowiada za bezpośrednią obsługę pana marszałka, za realizację jego dyspozycji i za przygotowanie mu takich materiałów, aby mógł podejmować najlepsze możliwe decyzje - wskazał.

- I tak rozumiem swoją misję - dodał.

Stanisław Zakroczymski wyjaśnia, na czym polega jego rola w Gabinecie Marszałka Sejmu
Stanisław Zakroczymski wyjaśnia, na czym polega jego rola w Gabinecie Marszałka Sejmu TVN24

Autorka/Autor:pp, akr/adso

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

Ross Davidson, były wokalista zespołu Spandau Ballet, został uznany w czwartek przez sąd w Wielkiej Brytanii winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym. Były piosenkarz, który był frontmanem zespołu w latach 2017-2019 pod pseudonimem Ross Wild, nie wyraził żadnych emocji, gdy odczytano wyrok - pisze "Guardian".

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Źródło:
"The Guardian"

Martwe małże wypełniły chorwacką zatokę Mali Ston. W niektórych hodowlach zginęło prawie 90 procent mięczaków. Pomór zwierząt ma być powiązany z rekordowo wysoką temperaturą wód Adriatyku.

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Źródło:
PAP

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Sejm zlecił w piątek NIK przeprowadzenie kontroli w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. - To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu - komentował w "#BezKitu" Mirosław Suchoń (Polska 2050). Krzysztof Kwiatkowski (KO) ocenił, że prezes NIK Marian Banaś w tej kwestii "ma ułatwione zadanie". Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek (Lewica) mówił o dostępności akademików i przyszłości Collegium Humanum.

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

Źródło:
TVN24, PAP

Podczas dyskusji w Sejmie dotyczącej projektu uchwały w sprawie zlecenia NIK przeprowadzenia kontroli działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wicemarszałkini wyłączyła posłowi PiS Markowi Suskiemu mikrofon. - Dziwię się, że poseł z takim doświadczeniem i opanowaniem tak bardzo nie panuje nad swoimi emocjami i obraża nas tu wszystkich - powiedziała Dorota Niedziela.

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Źródło:
TVN24/PAP

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

W piątek wieczorem doszło do wypadku, w którym zginął 55-letni pracownik kopalni wapienia w Rogaszynie (Łódzkie). Mężczyzna został przysypany urobkiem wapienia. Po częściowym odkopaniu poszkodowanego lekarz pogotowia stwierdził jego zgon.

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Źródło:
PAP

Rekordowa fala ulewnych deszczy nawiedziła północno-wschodnie regiony Japonii, powodując powodzie i osuwiska ziemi. Japońskie władze poinformowały o co najmniej dwóch ofiarach śmiertelnych.

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Źródło:
PAP, Reuters, The Japan Times, Kyodo News

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

BBC opisuje przypadek indyjskiego robotnika ze stanu Madhya Pradesh. Jego ostatnie znalezisko - niemal 20-karatowy diament o wartości szacowanej w przeliczeniu na niemal 400 tysięcy złotych - pozwoli nie tylko spłacić długi, ale zapewni też lepszy los całej dużej rodzinie mężczyzny. 

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Źródło:
BBC

Sejm uchwalił nowelizację ustawy w sprawie "renty wdowiej". W głosowaniu przyjęto rządowe poprawki.  

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

Źródło:
PAP

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjskie media rozpisują się o niewielkiej wyspie Drake'a, która właśnie trafiła na sprzedaż. Znajdująca się niedaleko Plymouth wysepka ma bogatą historię, ale największe emocje budzi fakt, że ma być nawiedzona.

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Źródło:
Sky News, ENEX, The Independent, Plymouth Live

Sejm przyjął w piątek ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby. Dopuszcza między innymi użycie wojska do samodzielnych działań w czasie pokoju na terytorium kraju. Ustawa trafi teraz na biurko prezydenta.

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

Policjanci z Kalisza (woj. wielkopolskie) zatrzymali 61-letniego mężczyznę, który miał namalować na ścieżce wzdłuż rzeki obraźliwe napisy i symbole. Kaliszanin usłyszał zarzut nawoływania do popełnienia zbrodni zabójstwa premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Źródło:
PAP

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Przed nami dynamiczny pogodowo weekend. Miejscami termometry pokażą nawet 32 stopnie, ale nad krajem będzie wędrował front przynoszący opady i burze. Kolejne dni przyniosą spokojniejszą, ale miejscami chłodniejszą aurę.

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24