Gdyby dziś odbywały się wybory prezydenckie, to w ewentualnej drugiej turze przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk zdobyłby więcej głosów niż obecny prezydent Andrzej Dudą - tak wynika z deklaracji złożonych przez respondentów w sondażu Kantar Millward Brown SA na zlecenie "Faktów" TVN i TVN24.
Według sondażu w ewentualnej drugiej turze wyborów prezydenckich Donald Tusk otrzymałby 50 procent głosów.
Obecny prezydent Andrzej Duda zdobyłby 45 procent głosów. Pozostałe 5 procent badanych na pytanie: "Na którego z tych kandydatów (Donald Tusk, Andrzej Duda) zagłosował/a by Pan/i w drugiej turze wyborów prezydenckich?", odpowiedziało: "nie wiem/trudno powiedzieć".
Sondaż zrealizowany przez Kantar Millward Brown SA w dniu 24-25 kwietnia 2017 na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie telefonów stacjonarnych i komórkowych, wśród osób w wieku 18+. Wielkość próby N=1001.
Kierwiński: jeszcze długa droga
Według posła PO Marcina Kierwińskiego "widać, że przewaga Donalda Tuska powoli wzrasta". - Widać, że Polacy mają dość prezydenta, który nie jest strażnikiem konstytucji, nie jest reprezentantem interesu narodowego. Mają dość prezydenta, który tak naprawdę kieruje się interesem jednej partii politycznej. A że ta partia także traci w sondażach, że ta partia także coraz mniej podoba się wyborcom, to ten wynik sondażowy po prostu odzwierciedla tendencję - powiedział.
ZOBACZ NAJNOWSZY SONDAŻ POPARCIA DLA PARTII - Oczywiście to jeszcze bardzo długa droga - dodał poseł. - Nie ma co na jednym sondażu budować wielkiej strategii politycznej - stwierdził. - Jeżeli Donald Tusk zdecydowałby się wrócić do polskiej polityki, widać że byłby bardzo ważny dla Polaków i widać, że w tej polityce miałby jeszcze wiele do zrobienia - ocenił Kierwiński.
Autor: mart//rzw/jb / Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: Shuttesrtock