Posłanka PiS Anna Sobecka protestuje przeciwko regulaminowi użytkowania Stadionu Narodowego i "innych obiektów, na których będą rozgrywane mecze Euro 2012". Sobeckiej nie podoba się zakaz wnoszenia na mecze "materiałów rasistowskich, ksenofobicznych, politycznych, religijnych i propagandowych". Jej zdaniem to dyskryminacja katolików. - Media podają wyraźnie, że chodzi tutaj o krzyżyki i medaliki - powiedziała Sobecka w rozmowie z tvn24.pl.
Sobecka przekonuje, że "jeżeli zabrania się noszenia symboli katolickich, a taką wolę mają katolicy to jest to dyskryminacja i nie ma co nad tym dyskutować". - Nikt tego nie robi na pokaz. To jest sprzeczne z konstytucją i jest to brzydka dyskryminacja - powiedziała posłanka PiS.
Pytana, czy jej zdaniem zakaz może dotyczyć także innych religii odpowiedziała: - Przypuszczam, że może dotyczyć to też innych religii, ale media podają wyraźnie, że chodzi tutaj o krzyżyki i medaliki. Więc wygląda to na katolicyzm, który jest pod dużym obstrzałem. Ja te informacje znalazłam w mediach i ja jako poseł protestuje - podkreśla Sobecka.
Kompromitacja Polski
Posłanka pisze w tej sprawie do minister sportu Joanny Muchy i marszałek Sejmu Ewy Kopacz. "Z ogromnym zażenowaniem przyjęłam informację o kolejnych kompromitujących Polskę na arenie międzynarodowej działaniach Polskiego Związku Piłki Nożnej. Otóż w regulaminie dotyczącym stadionu narodowego wydanym przez PZPN zamieszczono wykaz zakazanych przedmiotów, których nie wolno wnosić na Stadion Narodowy i inne obiekty, an których będą rozgrywane mecze Euro 2012" - czytamy w oświadczeniu przesłanym do naszej redakcji.
Zdaniem posłanki "wśród symboli zakazujących wnoszenia m. in. różnego rodzaju broni czy butelek znajduje się również przekreślona kartka i wyjaśnienie: "Materiały rasistowskie, ksenofobiczne, polityczne, religijne i propagandowe". "Jako poseł na Sejm RP stanowczo protestuje i żądam podjęcia jak najszybszych działań zmierzających do zmiany tego regulaminu" - pisze Sobecka do minister Joanny Muchy.
Kolejne dyskryminacje
Zdaniem parlamentarzystki tego typu zapisami "(...) po raz kolejny dyskryminuje się katolików". "(...) zapis ten znacząco przyczyni się do utrwalenia wizerunku Polski jako zacofanego i nietolerancyjnego kraju" - ocenia w piśmie adresowanym do Muchy. I dodaje: "Proszę panią minister o podjęcie zdecydowanych działań, które uchronią Polskę przed kompromitacją międzynarodową". Sobecka podkreśla też, że taki zakaz jest sprzeczny z konstytucją.
Oprócz listu do minister sportu, Sobecka wysłała też interpelację do marszałek Sejmu Ewy Kopacz, w której znalazł się apel do Joanny Muchy. "Nie można pozwolić na to, aby narzucać nie tylko polskiemu społeczeństwu, ale także kibicom, którzy przybędą do Polski z całego świata, czyjegoś skrajnie zawężonego poglądu" - pisze posłanka.
I zadaje minister sportu pytania: dlaczego został wprowadzony zakaz noszenia symboli religijnych podczas rozgrywek Euro; jak powyższy zakaz wpisuje się w konstytucyjne prawo do wolności wyznania i wyrażania poglądów oraz czy ministerstwo podejmie działania, które wpłyną na jak najszybszą zmianę tego zapisu.
Nie dla wuwuzeli
Regulamin korzystania ze stadionu został wprowadzony przez PZPN przed meczem Polski z Portugalią. Na stadion nie wejdziemy m. in. z profesjonalnymi aparatami fotograficznymi, wuwuzelami, alkoholem, materiałami pirotechnicznymi i w kominiarkach.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24