Koordynator służb specjalnych: zmiany nastąpią szybko

Źródło:
TVN24
Koordynator służb specjalnych: zmiany nastąpią szybko
Koordynator służb specjalnych: zmiany nastąpią szybkoTVN24
wideo 2/7
Koordynator służb specjalnych: zmiany nastąpią szybkoTVN24

Tomasz Siemoniak z Koalicji Obywatelskiej, minister koordynator służb specjalnych powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24, że "w gruncie rzeczy w ciągu pierwszych godzin" od zaprzysiężenia nowego rządu rozpoczęły się procedury odwołania szefów służb. Mówił, że te zmiany nastąpią szybko. Odniósł się także do reakcji Antoniego Macierewicza na likwidację podkomisji smoleńskiej. - Wydaje mi się, że Antoni Macierewicz jest w ogóle jakby poza czasem, poza procedurami, poza światem, więc on może powiedzieć wszystko - stwierdził.

Sejmowa komisja do spraw służb specjalnych pozytywnie zaopiniowała w środę wnioski premiera Donalda Tuska o odwołanie szefów Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Służby Kontrwywiadu Wojskowego i Służby Wywiadu Wojskowego. To jeden z elementów potrzebnych do zmian osobowych na tych stanowiskach.

CZYTAJ WIĘCEJ: Trzęsienie ziemi w służbach i pierwsze zadanie od premiera Donalda Tuska

Siemoniak: zmiany w służbach nastąpią szybko

Więcej o zmianach w służbach mówił w TVN24 minister koordynator służb specjalnych w rządzie Donalda Tuska Tomasz Siemoniak z Koalicji Obywatelskiej.

- W gruncie rzeczy w ciągu pierwszych godzin rozpoczęliśmy procedury odwołania. Premier zwołał kolegium służb specjalnych. Odbyła się komisja służb specjalnych.  Więc jesteśmy w trakcie procedury i te zmiany, jak sądzę, nastąpią szybko - powiedział.

Zapytany, czy te zmiany będą "masywne", jak zapowiadał wcześniej Donald Tusk, odparł: - To są takie gry słowami, tak, co znaczy słowo "masywne". Wymiana pięciu szefów służb na nowe osoby to jest bardzo masywna zmiana. Oczywiście te osoby będą miały prawo doboru swoich współpracowników, zastępców - mówił. Dodał, że "przede wszystkim trzeba się zorientować, co się dzieje w środku i to będzie zadanie nowych szefów".

Dopytywany, czy są już kandydaci na nowych szefów służb, odparł: -  Na razie ta procedura ruszyła i nie wiadomo, czym się skończy. Dopóki trwa procedura, nie będę o tym mówił. Ale oczywiście musimy mieć pomysły na osoby, które pokierują służbami.

Siemoniak o przyszłości szefa CBA: premier widzi poważne przesłanki do odwołania też tego szefa

Siemoniak został zapytany, co będzie w sytuacji, kiedy prezydent negatywnie zaopiniuje propozycje zmian personalnych w służbach.

- Opinia prezydenta nie jest wiążąca. Oczywiście z szacunkiem traktujemy tutaj pogląd głowy państw, (...). Prezydent ma prawo wyrazić opinię pozytywną, negatywną czy w pewien sposób wstrzymać się od głosu. Więc liczę, że tutaj te wzajemne deklaracje o tym, że w obszarze bezpieczeństwa państwa współpracujemy, znajdą swój wyraz w tym, że prezydent wyrazi opinię - powiedział koordynator służb specjalnych.

Gość Konrada Piaseckiego mówił także o sytuacji związanej z odwołaniem szefa CBA. Zgodnie z ustawą dotyczącą tej służby kadencja jej szefa upływa w maju 2024 roku.

- Gdyby nie to, że odbyło się Kolegium (ds. Służb Specjalnych - red.), gdzie te wnioski stawały, a to kolegium jest niejawne, (...), to mógłbym tutaj na te tematy dywagować. Premier podjął taką decyzję, premier widzi poważne przesłanki do odwołania też tego szefa i opieramy się o ustawy - zapewnił Siemoniak. - Jestem w kłopocie, bo lubię zawsze wszystko powiedzieć, ale to są informacje niejawne - dodał.

Mówił też, że w tej sprawie rząd nie będzie stosował "żadnych sztuczek". - Poważnie działamy, natomiast nie mogę mówić o tym, jak to wygląda. To jest po prostu niejawne i póki będę koordynował te służby, będę za tym, żeby działać cicho. Służby nie są od tego, żeby roztrząsać tutaj jakieś szczegóły, także personalne - mówił.

Zapytany, czy szef CBA Andrzej Stróżny uznał decyzję o swojej dymisji, Siemoniak odparł: - Uważam, że każdy z tych szefów jest poważną osobą, może mieć różne zdanie na temat tego, co się wydarzyło w Polsce po 15 października, natomiast nie wyobrażam sobie sytuacji, w której podwładni premiera, a w takiej roli są ci szefowie służb, próbują w jakikolwiek sposób kontestować jego decyzję - powiedział.

Siemoniak o CBA: zapowiedzieliśmy, że skoro służba została powołana ustawą, zostanie też ustawą zlikwidowana

Koordynator służb specjalnych był pytany, czy planowane odwołanie szefa CBA to wstęp do likwidacji tej służby.

- Zapowiedzieliśmy, że CBA będzie likwidowane - podkreślił. Dodał jednak, że póki co będzie powołany następca Andrzeja Stróżnego. Podkreślił, że to, kto nim zostanie, to decyzja szefa rządu. - Będę proponował pewne rzeczy, ale to decyzja premiera - wskazywał.

Siemoniak tłumaczył, że ta służba "została powołana ustawą i musi być rozwiązana również ustawą". -Ustawą trzeba odwołać, natomiast nowe kierownictwo z pewnością będzie miało tutaj pole manewru, co do tego, w jaki sposób ta służba ma działać  w najbliższych tygodniach, miesiącach, aż do czasu podpisania ustawy, jej wejścia w życie - tłumaczył.

Dopytywany, czy wyobraża sobie, że preyzdent podpisze ustawę o likwidacji CBA, odparł: - A kto sobie wyobrażał, że prezydent Andrzej Duda podpisze ustawę o finansowaniu in vitro?  Są na niebie i ziemi rzeczy, o których się nie śniło filozofom.

- Zakładam, że ogląd CBA, fakty, które dotyczą tej służby,  przede wszystkim nielegalna inwigilacja, (...),  dadzą wiele do myślenia, czy to jest rzeczywiście służba, czy to była rzeczywiście służba antykorupcyjna czy to była partyjna służba na usługach jednej partii - dodał. Gość TVN24 zapewnił jednocześnie, że rząd Donalda Tuska "będzie twardo walczył z korupcją".

Siemoniak o sprawie Pegasusa: najistotniejsze jest to, kto wiedział

Tomasz Siemoniak odniósł się także do komisji śledczej do spraw Pegasusa. Sejm ma ją powołać w tym tygodniu. Mówił, że najistotniejszym aspektem wyjaśniania tej sprawy nie będą tu kwestie związane z wykorzystaniem tej technologii, "choć ona też jest w tym wszystkim ważna".

- Najistotniejsze jest to, kto wiedział - czy Jarosław Kaczyński wiedział, czy Mateusz Morawiecki wiedział, którzy z polityków PiS-u wykorzystywali materiały z nielegalnej inwigilacji szefa naszej kampanii wyborczej w 2019 roku, Krzysztofa Brejzy i co z tym robili - powiedział.

Stwierdził, że pod tym względem w tej sprawie jest "gorzej niż w Watergate", bo - jak tłumaczył - ówczesny prezydent USA, Richard Nixon miał odpowiedzialność za ludzi, którzy w tym uczestniczyli, ale nie był bezpośrednio zaangażowany w działania.

Siemoniak o sprawie Pegasusa: najistotniejsze jest to, kto wiedział
Siemoniak o sprawie Pegasusa: najistotniejsze jest to, kto wiedziałTVN24

Siemoniak: Antoni Macierewicz jest poza czasem, może powiedzieć wszystko

Siemoniak był także pytany o rekację Antoniego Macierewicza na rozwiązanie podkomisji smoleńskiej. Ten stwierdził, że decyzje szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza sią bezprawne, a podkomisja będzie działać zgodnie z prawem do sierpnia 2024 roku.

- Wydaje mi się, że Antoni Macierewicz jest w ogóle jakby poza czasem, poza procedurami, poza światem, więc on może powiedzieć wszystko i nie wykluczam, że on gdzieś będzie pracował, przeniesie się gdzieś - nie wiem - do swojego mieszkania i tam będzie dalej pracował - mówił gość TVN24. 

- Wydaje mi się, że powaga państwa wymaga tego, że jeżeli przychodzi nowy rząd i podejmuje decyzje, to wszyscy te decyzje szanują, ci, którzy są podwładnymi tego rządu. Podkomisję smoleńską powołał kiedyś minister obrony. W piątek premier Kosiniak-Kamysz podjął razem z ministrem Kierwińskim (szefem MSWiA - red.) konkretną decyzję rozwiązującą to ciało, więc wszelkie działania Macierewicza od jutra, bo termin upływa dzisiaj, będą działaniami prywatnymi - dodał.

Siemoniak: Antoni Macierewicz jest poza czasem, może powiedzieć wszystko
Siemoniak: Antoni Macierewicz jest poza czasem, może powiedzieć wszystkoTVN24

O skandalu z Braunem: nie ma w tym przypadku, tego wieczora miał być przecież powoływany rząd Tuska

Siemoniak odniósł się także do skandalu wywołanego przez posła Konfederacji Grzegorz Brauna, który 12 grudnia zgasił w Sejmie świece chanukowe. Zapytany, czy jego zdaniem w tej sprawie "jest coś na rzeczy" w związku z pojawiającymi się wobec Brauna oskarżeniami o prorosyjskie działania, gość Piaseckiego stwierdził, że "na gorąco już mówił, że coś jest na rzeczy, no bo to przecież był ten wieczór, kiedy miał być powołany rząd Donalda Tuska, pierwszy rząd w historii Polski powoływany przez Sejm".

CZYTAJ TEŻ: Czy i w jaki sposób Grzegorz Braun może stracić mandat poselski? O co może być oskarżony? Wyjaśniamy

Jego zdaniem w ostatnich działaniach Brauna "nie ma przypadku", a sprawa "musi być dogłębnie wyjaśniona". Jednocześnie podkreślił, że "dzięki reakcji marszałka Hołowni, właściwie wszystkich polityków, prawie całego Sejmu, następnego dnia zapalono świece chanukowe w Sejmie".

Gość TVN24 został też zapytany o to, czy służby specjalne będą prześwietlały Grzegorza Brauna. Zdaniem Siemoniaka w tej sprawie działania powinna podjąć nie tylko policja. Według niego służby specjalne "powinny dokładnie wiedzieć" o szczegółach tej sprawy. - Bo to było ewidentnie antypaństwowe działanie na szkodę Polski - dodał.

Autorka/Autor:mjz/adso

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski spotkał się z sekretarzem stanu USA Marco Rubio. Po nim wystąpił na konferencji prasowej. Jak przekazał, tematami rozmów były "bieżące sprawy wojny i pokoju w Europie, ale także współpraca w tak odległych krajach jak Korea Północna, Wenezuela, Kuba, Iran". Przekazał, że Rubio przyjął jego zaproszenie do Polski. Stwierdził, że "to była mocna rozmowa bliskich sojuszników".

Sikorski po spotkaniu z Rubio. "To była mocna rozmowa bliskich sojuszników"

Sikorski po spotkaniu z Rubio. "To była mocna rozmowa bliskich sojuszników"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Ukraina nie ma żadnych kart przetargowych, ale rozgrywa je twardo - ocenił prezydent USA Donald Trump na spotkaniu w Białym Domu. Wcześniej w piątek w radiowym wywiadzie wyrażał podobną opinię i mówił, że obecność prezydenta Wołodymyra Zełenskiego na rozmowach dotyczących zakończenia wojny "nie jest zbyt ważna". Po raz kolejny podważał też winę Rosji za inwazję, powielając rosyjski przekaz propagandowy.

"Nie mają żadnych kart przetargowych". Trump znów uderza w Zełenskiego

"Nie mają żadnych kart przetargowych". Trump znów uderza w Zełenskiego

Źródło:
PAP, NBC News, The Hill

W czasie piątkowego posiedzenia jeden z posłów na sali oznajmił, że według jego informacji Edward Siarka z PiS porusza się po Sejmie z bronią. Marszałek Szymon Hołownia zapowiedział, że Sejm zbada sprawę. - Ja takich informacji do tej chwili nie miałem - zaznaczył. - O tym, że chodzi z "klamką" po Sejmie, nie miałem pojęcia. Sprawdzimy to - zapowiedział.

"O tym, że chodzi z 'klamką' po Sejmie, nie miałem pojęcia". Hołownia zapowiada: sprawdzimy

"O tym, że chodzi z 'klamką' po Sejmie, nie miałem pojęcia". Hołownia zapowiada: sprawdzimy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Do tej pory z programu dobrowolnych odejść w Poczcie Polskiej skorzystało 2,4 tysiąca pracowników - przekazał w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski. Dodał, że sytuacja spółki, ze względu na generowane straty, pozostaje "bardzo zła".

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

Źródło:
PAP

Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy zakładającą zakaz sprzedaży podgrzewanych wyrobów tytoniowych z aromatem. Producenci i sprzedawcy będą mieli dziewięć miesięcy na dostosowanie się do nowego prawa.

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

"Bardzo przepraszam wszystkich za moje wczorajsze zachowanie. Oddaję się do dyspozycji klubu. Starałem się sumiennie wykonywać obowiązki posła, ale przegrywam z chorobą alkoholową" - napisał w oświadczeniu poseł Ryszard Wilk z Konfederacji. Dodał, że jego "kolejnym krokiem będzie terapia i podanie się leczeniu". PAP dowiedziała się później, że partia zawiesiła Wilka na czas nieokreślony.

Poseł Wilk przeprasza i pisze o chorobie alkoholowej. Został zawieszony w partii

Poseł Wilk przeprasza i pisze o chorobie alkoholowej. Został zawieszony w partii

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W sobotę prezydent Andrzej Duda przyleci do Waszyngtonu i spotka się z prezydentem USA Donaldem Trumpem - ustaliły nieoficjalnie "Fakty" TVN.

"Fakty" TVN nieoficjalnie: Andrzej Duda poleci do USA. Spotka się z Trumpem

"Fakty" TVN nieoficjalnie: Andrzej Duda poleci do USA. Spotka się z Trumpem

Źródło:
TVN24, PAP

Nowelizacja ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora, określana jako "lex Romanowski", została przyjęta z senackimi poprawkami w piątek przez Sejm. Poprawki doprecyzowują, że prawa do uposażenia pozbawieni zostaną też parlamentarzyści, których nie można tymczasowo aresztować, gdyż ukrywają się lub są poza krajem.

"Lex Romanowski" przyjęte przez Sejm

"Lex Romanowski" przyjęte przez Sejm

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W efekcie kumulacja rośnie do 100 milionów złotych. W Polsce odnotowano trzy wygrane czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 21 lutego 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Poseł Edward Siarka został ukarany maksymalną karą 20 tysięcy złotych - przekazał marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Dodał, że złożony został również wniosek do prokuratury. W czwartek podczas posiedzenia izby poseł PiS użył słów "kula w łeb" wobec premiera Donalda Tuska.

"Już po prezydium". Siarka ukarany maksymalną karą za słowa o "kuli w łeb"

"Już po prezydium". Siarka ukarany maksymalną karą za słowa o "kuli w łeb"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Mam nadzieję, że poseł Edward Siarka odpowie za przestępstwo, którego dopuścił się w świetle kamer - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 europosłanka KO Kamila Gasiuk-Pihowicz, odnosząc się do słów posła PiS o "kuli w łeb". Europosłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus podkreśliła, że "nie ma tolerancji dla takich zachowań".

"Od słowa się wszystko zaczyna", "powinien być wykluczony z życia publicznego". Posłanki o Siarce

"Od słowa się wszystko zaczyna", "powinien być wykluczony z życia publicznego". Posłanki o Siarce

Źródło:
TVN24

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie usiłowania zabójstwa po podpaleniu domu policjantki w Starym Wiśniczu (Małopolskie). Kiedy pojawił się ogień, w środku była funkcjonariuszka z mężem i trójką dzieci. Jednym z motywów, jakie śledczy biorą pod uwagę, jest zemsta.

Płonął dom policjantki, była w środku z mężem i trójką dzieci. "To mogła być zemsta"

Płonął dom policjantki, była w środku z mężem i trójką dzieci. "To mogła być zemsta"

Źródło:
PAP

- Za nami bardzo dobry, przepracowany rok. Postawiliśmy polską energetykę z kolan - mówiła w programie "#BezKitu" w TVN24 Paulina Hennig-Kloska z Polski 2050-Trzeciej Drogi, ministra klimatu i środowiska. Pytana, czy możliwe jest przedłużenie zamrożenia cen energii, odparła, że jej resort nie wyklucza "dalszych interwencji". Gościem programu był także doktor inżynier Radosław Nielek, dyrektor NASK.

Czy ministra klimatu obawia się rekonstrukcji? "Nie mam czasu o tym myśleć, bo pracujemy"

Czy ministra klimatu obawia się rekonstrukcji? "Nie mam czasu o tym myśleć, bo pracujemy"

Źródło:
TVN24

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump przyjedzie do Rosji na obchody Dnia Zwycięstwa 9 maja - przekazał francuski tygodnik "Le Point", powołując się na swoje źródła. Dodał, że "jeśli nowy amerykańsko-rosyjski deal dojdzie do skutku i nic nie udaremni zaproszenia Trumpa, 9 maja 2025 roku Europejczycy symbolicznie wypiją do dna kielich goryczy".

"Jakie zwycięstwo będą świętować?". Media: Trump przyjedzie do Rosji 9 maja

"Jakie zwycięstwo będą świętować?". Media: Trump przyjedzie do Rosji 9 maja

Źródło:
PAP

Piosenkarka Grimes zaapelowała do Elona Muska, swojego byłego partnera, by zareagował na "kryzys medyczny" ich dziecka. W kolejnym wpisie wyjaśniła, że miliarder "nie chce odpowiedzieć na SMS-y, maile i opuścił wszystkie spotkania", zaś dziecko "będzie cierpieć na dożywotnie upośledzenie, jeśli on nie odpowie". Jej wpisy zniknęły później z platformy X, której właścicielem jest Musk. Internauci sugerowali, że zostały zablokowane. Później Grimes oświadczyła: "Usuwam je teraz, bo jeśli są objęte blokadą i nie wywołują żadnej reakcji, to jest to po prostu medialny cyrk kosztem dzieci".

"To pilne, Elon". Była partnerka Muska apeluje w sprawie ich dziecka

"To pilne, Elon". Była partnerka Muska apeluje w sprawie ich dziecka

Źródło:
tvn24.pl, New York Post

Papież Franciszek nie jest w stanie zagrożenia życia, ale pozostanie w szpitalu co najmniej cały przyszły tydzień - poinformowali podczas konferencji prasowej w Poliklinice Gemelli w piątek jego lekarze, profesorowie Sergio Alfieri i Luigi Carbone. Zapewnili, że papież czuje się znacznie lepiej niż w chwili przyjazdu do szpitala.

Lekarze o stanie zdrowia papieża Franciszka

Lekarze o stanie zdrowia papieża Franciszka

Źródło:
PAP

W Maryland trwa Conservative Political Action Conference (CPAC), doroczna konferencja konserwatystów, przez media nazywane "Mekką ruchu MAGA". Wydarzenie, na którym występowali między innymi wiceprezydent USA J.D. Vance i Elon Musk, już pierwszego dnia wywołało kontrowersje, gdy były doradca Donalda Trumpa sugerował, że prezydent powinien móc zostać na trzecią kadencję, a przemówienie zakończył salutem rzymskim. Wśród mówców na konferencji był również Mateusz Morawiecki. Lider francuskiego Zjednoczenia Narodowego Jordan Bardella odwołał wystąpienie. Jako powód podał fakt, że "jeden z mówców pozwolił sobie prowokacyjnie wykonać gest nawiązujący do ideologii nazistowskiej".

Salut rzymski na konferencji CPAC. Wśród zaproszonych J.D. Vance, Musk i Morawiecki

Salut rzymski na konferencji CPAC. Wśród zaproszonych J.D. Vance, Musk i Morawiecki

Źródło:
USA Today, The New York Times, The Guardian, PAP, tvn24.pl

Kobieta jechała przez przejazd kolejowy, kiedy jej samochód nagle zgasł. Auto nie chciało odpalić, a pociąg się zbliżał. Z pomocą przyszedł jeden z kierowców, który miał linię holowniczą. Nagle zapaliło się czerwone światło, a rogatki opadły. Od zderzenia z pociągiem dzieliły ich już sekundy. Polskie Koleje Państwowe udostępniły nagranie ze zdarzenia.

Walka z czasem i chwile grozy na przejeździe kolejowym

Walka z czasem i chwile grozy na przejeździe kolejowym

Źródło:
tvn24.pl

Syryjczyk, który pomógł zatrzymać nożownika z Villach, otrzymuje pogróżki, "najczęściej w języku arabskim". Policja zwiększyła liczbę patroli w pobliżu jego domu. 41-latek obawia się, że wraz z rodziną będzie musiał się wyprowadzić.

Pomógł zatrzymać napastnika, który zabił 14-letniego chłopca, otrzymuje pogróżki

Pomógł zatrzymać napastnika, który zabił 14-letniego chłopca, otrzymuje pogróżki

Źródło:
PAP

Do wyborów parlamentarnych w Niemczech zostały dwa dni. W programach wyborczych nie brakuje wzmianek o Polsce. Chadecy (CDU/CSU) zapowiadają między innymi ożywienie współpracy z Polską i Francją, natomiast skrajnie prawicowa AfD odrzuca żądania reparacji. Co jeszcze obiecują główne siły polityczne nad Łabą?

"To hasło padało wielokrotnie". Niemieckie partie o Polsce przed wyborami do Bundestagu

"To hasło padało wielokrotnie". Niemieckie partie o Polsce przed wyborami do Bundestagu

Źródło:
PAP

Policja w Monachium poinformowała o rozwiązaniu zagadki tajemniczych naklejek z kodami QR na miejskich cmentarzach. Według lokalnych mediów rozmieściła je firma ogrodnicza. Koszt usunięcia naklejek może wynieść nawet około 500 tysięcy euro - szacują władze.

Tajemnicze kody QR na setkach nagrobków. Policja rozwiązała zagadkę

Tajemnicze kody QR na setkach nagrobków. Policja rozwiązała zagadkę

Źródło:
The New York Times, Der Spiegel

Ostatnie wiece, ostatnie argumenty i próby przekonania nieprzekonanych. W niedzielę wybory. W Niemczech zbliża się czas decyzji, a zmiany w Berlinie odbiją się na całej Europie.

W niedzielę odbędą się wybory do Bundestagu. Co mówią sondaże?

W niedzielę odbędą się wybory do Bundestagu. Co mówią sondaże?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Aż 250 milionów dolarów kaucji wyznaczył sąd dla kobiety z Michigan, której postawiono zarzuty znęcania się nad trójką swoich dzieci. Jak informuje miejscowa policja, dwie dziewczynki i chłopaka znaleziono pozostawionych przez matkę w mieszkaniu, gdzie żyli od lat sami, "wśród śmieci, odchodów i pleśni".

Dzieci żyły od lat same "wśród śmieci, odchodów i pleśni"

Dzieci żyły od lat same "wśród śmieci, odchodów i pleśni"

Źródło:
tvn24.pl, "Detroit Free Press"

Do Prokuratury Okręgowej w Warszawie wpłynęło zawiadomienie europosła Krzysztofa Brejzy w sprawie słów posła PiS Edwarda Siarki o "kuli w łeb". Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Piotr Antoni Skiba przekazał, że konieczne jest przesłuchanie premiera Donalda Tuska, do którego skierowane były te słowa.

Prokuratura w sprawie "kuli w łeb": konieczne jest przesłuchanie Donalda Tuska

Prokuratura w sprawie "kuli w łeb": konieczne jest przesłuchanie Donalda Tuska

Źródło:
PAP

Państwowa Inspekcja Pracy stwierdziła nieprawidłowości w zakładzie produkującym meble w wielkopolskich Jankowach. Rok temu maszyna ucięła nogi pracującemu tam 18-letniemu Ukraińcowi. Kontrolerzy ujawnili, że nie miał badań lekarskich. Nieprawidłowości było więcej.

Maszyna ucięła 18-latkowi nogi. Kontrolerzy stwierdzili nieprawidłowości w fabryce

Maszyna ucięła 18-latkowi nogi. Kontrolerzy stwierdzili nieprawidłowości w fabryce

Źródło:
PAP

Obecnie mamy prezydenta, który nazywa siebie "naszym królem". Jeśli to żart, to ja się nie śmieję - napisała amerykańska wokalistka Madonna, krytykując Donalda Trumpa. Na jej wpis wulgarnie odpowiedział europoseł Prawa i Sprawiedliwości Dominik Tarczyński. "Pi***ol się" - zwrócił się do Madonny. "Jeśli ci się nie podoba, przeprowadź się do Kanady lub Meksyku" - dodał.

Madonna skrytykowała Trumpa. Europoseł PiS odpowiada: "pi***ol się"

Madonna skrytykowała Trumpa. Europoseł PiS odpowiada: "pi***ol się"

Źródło:
tvn24.pl

Komisja regulaminowa rekomenduje Sejmowi odebranie immunitetu prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu. Wniosek w tej sprawie złożył poseł Krzysztof Brejza (KO), którego w ubiegłym roku Kaczyński miał pomówić o dopuszczenie się "bardzo poważnych i wyjątkowo odrażających przestępstw". Prezesa PiS nie było na posiedzeniu.

Decyzja o immunitecie Kaczyńskiego. "Słowa mają swoją moc"

Decyzja o immunitecie Kaczyńskiego. "Słowa mają swoją moc"

Źródło:
TVN24, PAP

W mroźny wieczór mieszkańcy zobaczyli na podwórzu małego chłopca, ubranego tylko w koszulkę z krótkim rękawem i getry. Wzięli go do siebie i wezwali policję. Okazało się, że matka dziecka miała ponad dwa promile alkoholu i zasnęła w towarzystwie jeszcze bardziej pijanego partnera. Pięciolatek powinien trafić do rodziny zastępczej, ale nie było dla niego miejsca.

Pięciolatek wieczorem na podwórku w koszulce z krótkim rękawem. Trafił do domu dziecka

Pięciolatek wieczorem na podwórku w koszulce z krótkim rękawem. Trafił do domu dziecka

Źródło:
tvn24.pl

Do prokuratury zgłosił się mężczyzna, który widział wypadek na stoku w Szczyrku. Narciarz z Czech z dużą prędkością zderzył się ze zlodowaciałą pryzmą śniegu, która leżała przy trasie. Zmarł na miejscu. Był na nartach z 15-letnim synem, po którego przyjechały mama i ciocia.

Narciarz zderzył się z pryzmą śniegu. Śledczy dotarli do świadka tragedii

Narciarz zderzył się z pryzmą śniegu. Śledczy dotarli do świadka tragedii

Źródło:
tvn24.pl

Ile węgla zużywają Chiny? Od kiedy Westerplatte należy do Polski? Jak długo trwa sojusz polsko-amerykański? Praca fact-checkera podczas kampanii wyborczej bywa wyzwaniem, bo nie zawsze fakty pomagają w rozumieniu przekazów kandydatów.

Jak Karol Nawrocki Westerplatte do Polski przywracał

Jak Karol Nawrocki Westerplatte do Polski przywracał

Źródło:
Konkret24