Śledztwo ws. Magdy nadal trwa

Aktualizacja:
Rzecznik śląskiej policji o tym, czym teraz będą zajmować się policjanci
Rzecznik śląskiej policji o tym, czym teraz będą zajmować się policjanci
TVN24/PAP/Andrzej Grygiel
Rzecznik śląskiej policji o tym, czym teraz będą zajmować się policjanciTVN24/PAP/Andrzej Grygiel

- Grupa operacyjno-śledcza nie została rozwiązania i nie będzie aż do końca, kiedy to śledztwo nie zostanie zakończone - oświadczył w rozmowie z TVN24 rzecznik śląskiej policji Andrzej Gąska. Powiedział, że funkcjonariusze będą prowadzić działania w porozumieniu z prokuraturą. W piątek późnym wieczorem policja w Sosnowcu odnalazła ciało dziewczynki. Miejsce ukrycia zwłok - w załomie ceglanego muru zrujnowanego budynku - wskazała sama matka Magdy. Ciało dziecka było przysypane było m.in. śniegiem, liśćmi i gruzem.

Andrzej Gąska wyjaśnił, że specjalnie powołana grupa śledczych będzie np. prowadziła przesłuchania lub doprowadzała na nie świadków, zbierała konkretne informacje, zabezpieczała działania prokuratury w terenie.

Sekcja? Jeśli "ciało będzie się nadawało"

Rzecznik pytany o to, co śledczy sądzą o sposobie ukrycia dziecka i tego, czy świadczy ono o tym, że ktoś pomagał matce w ukryciu ciała dziecka stwierdził, że "miejsce nie wskazuje na to jednoznacznie".

W kwestii sekcji zwłok Gąska powiedział, że zależy ona od tego, czy "ciało będzie się do tego nadawało". - Ono przez wiele dni leżało na bardzo wysokim mrozie - tłumaczył policjant. Dodał, że decyzja o przeprowadzeniu sekcji należy do prokuratora. - Ma ona odpowiedzieć przede wszystkim na pytanie, co było przyczyną zgonu, w jakich okolicznościach ten zgon nastąpił. Jednak zawsze podstawowym pytaniem przy sekcji zwłok jest to, co doprowadziło do śmierci człowieka - powiedział Gąska.

Na zlecenie prokuratora zostanie przeprowadzona sekcja zwłok (TVN24)
Na zlecenie prokuratora zostanie przeprowadzona sekcja zwłok (TVN24)

"Nie ma wątpliwości"

Wcześnie rano rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji poinformował, że w miejscu, gdzie ukryte było ciało dziecka przez całą noc trwały oględziny. - Nie ma wątpliwości, że to ciało Magdy - powiedział na antenie TVN24 Mariusz Sokołowski.

Mariusz Sokołowski o tym, że nie ma wąpliwości, że znalezione ciało należy do Magdy (TVN24)
Mariusz Sokołowski o tym, że nie ma wąpliwości, że znalezione ciało należy do Magdy (TVN24)TVN24

Dodał, że najprawdopodobniej w sobotę matka Magdy zostanie przesłuchana.

Pokazała właściwe miejsce

Zdaniem Sokołowskiego matka dziewczynki zdawała sobie sprawę z tego, że pytania, które zadają jej policjanci, stawiają ją w niekorzystnym świetle. Funkcjonariusze czekali więc, aż kobieta w spokoju przyzna się do swojego czynu.

Rzecznik katowickiej policji  - Andrzej Gąska o znalezieniu ciała Magdy (TVN24/PAP/Andrzej Grygiel)
Rzecznik katowickiej policji - Andrzej Gąska o znalezieniu ciała Magdy (TVN24/PAP/Andrzej Grygiel)TVN24

Gąska poinformował wcześniej, że z matką rozmawiali policjanci grupy operacyjno-śledczej. - W pewnym momencie stwierdziła, że miejsce, które wskazała wcześniej, to nie była prawda. Przekazała, że jest gotowa pokazać dokładne miejsce pozostawienia zwłok - relacjonował w TVN24 rzecznik. - Została zabrana na miejsce i je wskazała - dodał.

Kobieta nie wytłumaczyła policjantom, dlaczego wcześniej kłamała. Podtrzymała jednak wersję, że śmierć dziecka była nieszczęśliwym wypadkiem.

Przysypane gruzem i śniegiem

Zwłoki znaleziono w okolicach torów kolejowych, ok. 1,5 km od miejsca, które matka wskazała w czwartek wieczorem. Znajdowało się ono w załomie muru budynku w kompleksie parkowym przy ul. Żeromskiego, przy torach kolejowych za halą Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Było przykryte m.in. śniegiem, liśćmi, kamieniami, fragmentami gruzu.

Podinsp. Andrzej Gąska tuż po znalezieniu ciała dziecka w TVN24
Podinsp. Andrzej Gąska tuż po znalezieniu ciała dziecka w TVN24TVN24/ Fot. PAP/A. Grygiel

Policja nie chce na razie przesądzać, czy kobieta mogła sama ukryć dziecko w tym miejscu, czy jest możliwy udział osób trzecich. Na miejscu pracowali w nocy pod okiem prokuratora technicy kryminalni i biegli patolodzy.

Będzie przeprowadzona sekcja zwłok, ale - jak zaznaczył Gąska - prawdopodobnie dopiero za ok. dobę, kiedy zamarznięte ciało dziecka odtaja. - Jej wyniki rzucą pewne światło na przebieg zdarzeń - powiedział policjant.

Relacja reporetera Jerzego Korczyńskiego tuż po potwierdzeniu informacji o odnalezieniu zwłok dziecka (TVN24)
Relacja reporetera Jerzego Korczyńskiego tuż po potwierdzeniu informacji o odnalezieniu zwłok dziecka (TVN24)

Matka nadal nie przesłuchana

Na razie nie doszło do przesłuchania matki Magdy, ale po wskazaniu miejsca ukrycia ciała Katarzyna W. została przewieziona do katowickiej prokuratury okręgowej na formalne przesłuchanie.

Na razie nie podano, czy i jakie usłyszała zarzuty. Może to być np. zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci dziecka, a nawet - jeżeli uprawdopodobni to materiał dowodowy - zabójstwa. Może także odpowiadać za składanie wcześniej fałszywych zeznań oraz powiadomienie o niepopełnionym przestępstwie - rzekomym uprowadzeniu dziecka.

Wcześniej w piątek, był przesłuchiwany mąż kobiety. Prokuratura nie chce jednak ujawniać szczegółów przesłuchania.

Powiedziała Rutkowskiemu

Poszukiwania prowadzono po informacji od detektywa Krzysztofa Rutkowskiego, że Magda mogła zginąć w domu, a jej matka - ukryć zwłoki dziecka.

Matka dziewczynki twierdziła w rozmowie z Rutkowskim, że dziecko wypadło jej z rąk w mieszkaniu i uderzyło głową o ziemię. - Nie wiedziała co z nim zrobić, zapakowała do wózka, a potem porzuciła pod drzewem w okolicy Huty Buczek i rzeki Czarna Przemsza, po drugiej stronie, gdzie szukała jej policja - mówił Rutkowski w czwartek. Jak podkreślił, ojciec dziecka nie wiedział o wypadku.

Rutkowski pokazuje film z matką Magdy
Rutkowski pokazuje film z matką MagdyTVN24

Pierwsze poszukiwania bez skutku

Policja nie traktowała wersji podanej przez niego, jako oficjalnej. Wiele uzależniała od przesłuchania świadków, w tym samego detektywa oraz ojca dziecka.

W nocy z czwartku na piątek matka została jednak przewieziona do komendy wojewódzkiej policji w Katowicach. Jak mówił wtedy Adam Jachimczak z sosnowieckiej policji, jej stan psychiczny nie pozwala, by "przeprowadzić jakiekolwiek czynności". Nie doszło do formalnego przesłuchania. Jednak w rozmowie z policjantami podtrzymała informacje, które przekazał detektyw Rutkowski i wskazała po raz pierwszy rejon, gdzie miała ukryć zwłoki.

Pierwsze poszukiwania policja podjęła więc na terenie nad Czarną Przemszą w Sosnowcu. W czwartek skończyły się one jedynie znalezieniem zwiniętej kurtki - teraz już wiadomo, że nie miała ona związku ze zniknięciem Magdy.

Drugi dzień i też nic

Prowadzone w piątek od rana poszukiwania ciała zaginionej dziewczynki także nie przynosiły rezultatu, więc przerwano je ze względu na zapadający zmrok i fakt, że zaangażowany w akcję georadar (może wskazać miejsce ewentualnego zakopania ciała) może pracować tylko przez określony czas.

Wskazaną okolicę przeczesywało kilkudziesięciu policjantów. Teren o wymiarach ok. 100x30 m był wielokrotnie przeszukany. - Początkowo był to obszar kilkuset metrów kwadratowych, później teren poszukiwań rozszerzono do ok. 3 tys. metrów kwadratowych – również bez efektu – relacjonował podinsp. Gąska.

Zniknęła ponad tydzień temu

6-miesięczna Magda zaginęła w ubiegły wtorek, 24 stycznia. Zaraz po zdarzeniu matka dziecka mówiła, że została uderzona i zasłabła. Gdy się ocknęła, Magdy już nie było w wózku. Sporządzono portret pamięciowy domniemanego porywacza.

Śledztwo przez cały czas nie dawało rezultatu, pomimo intensywnych poszukiwań. Za informacje ws. zaginięcia wyznaczono wysoką nagrodę.

CZYTAJ RAPORT-KALENDARIUM ZNIKNIĘCIA MAGDY

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24/PAP/Andrzej Grygiel

Pozostałe wiadomości

Jak na wiadomość o ucieczce Marcina Romanowskiego na Węgry zareagowali przedstawiciele jego obozu politycznego? Według Mai Wójcikowskiej niektórzy "trochę przecierali oczy i nie ukrywali zdziwienia". - Mam wrażenie, że Romanowski jednak trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka - przyznał Konrad Piasecki. Według relacji Agaty Adamek politycy wcześniej związani z Funduszem Sprawiedliwości obawiali się, że gdyby Romanowski był teraz w Polsce, mógłby powiedzieć "za dużo".

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Źródło:
TVN24

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Wieczorem szef słowackiego rządu przekazał w mediach społecznościowych, że odbyli "długą rozmowę", a Putin "potwierdził gotowość Moskwy do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację". Ukraina zapowiedziała, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W południowej Polsce noc przyniesie opady śniegu i silne podmuchy wiatru. Sprawdź, gdzie będzie szczególnie niebezpiecznie.

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24