Tajemnicza spółka, znajomi byłych szefów służb i przeniesione śledztwo

Zarzuty dla czterech członków PKP S.A.
Zarzuty dla czterech członków PKP S.A.
tvn24
Prokuratura o zarzutach dla członków zarządu PKP S.A. (marzec 2017)tvn24

Śledztwo, które kosztowało kariery związanych z PiS dwóch szefów służb specjalnych i całego zarządu PKP SA, zostało przeniesione do innej prokuratury - wynika z informacji tvn24.pl. Chodzi o wart dwa miliony kontrakt dla tajemniczej spółki, za którą stali znajomi byłego szefa Biura Ochrony Rządu i byłego szefa Agencji Wywiadu.

Jedno z najgorętszych śledztw w Polsce toczyło się w prokuraturze okręgowej dla lewobrzeżnej Warszawy. - Nie prowadzimy już tego śledztwa. Zostało przeniesione do prokuratury okręgowej dla Warszawy Pragi i tam proszę kierować wszelkie pytania - mówi tvn24.pl Łukasz Łapczyński, rzecznik prokuratury okręgowej.

Chodzi o bardzo wpływowe osoby

To decyzja o tyle zaskakująca, że prokurator Maria Tomczak zajmowała się sprawą od jesieni 2016 roku i zdążyła postawić zarzuty prezesowi i czterem wiceprezesom największej spółki w Grupie PKP. Zarzuty usłyszeli także niżsi rangą dyrektorzy z PKP SA, były funkcjonariusz Biura Ochrony Rządu i emerytowany pułkownik Agencji Wywiadu Sławomir W. Prokurator uznała, że wszyscy działali w zmowie, która doprowadziła do powierzenia intratnego i strategicznego zamówienia bez uczciwego przetargu firmie, która nie była w stanie go zrealizować. O tym, że po niemal dwóch latach kończyła się praca nad śledztwem, świadczy fakt, że już w ubiegłym roku wszyscy, którym postawiono zarzuty, uzyskali prawo, by zapoznać się z aktami. A to możliwe jest tylko wtedy, gdy prokurator uzna, że już nic nie będzie robił w sprawie poza przesłaniem aktu oskarżenia do sądu. Zapytaliśmy o przyczyny przeniesienia sprawy do innej prokuratury na tak zaawansowanym etapie. Zgodził się to wytłumaczyć jeden z szefów Prokuratury Krajowej pod warunkiem, że jego nazwisko nie pojawi się w publikacji: - Chodzi o to, jak bardzo wpływowych osób dotyczy sprawa: szefów służb, kierownictwa ministerstwa infrastruktury. Chcemy mieć pewność, że zarzuty są postawione wszystkim, którzy na to zasługują - mówi.

Oficjalnie odpowiedź, którą otrzymaliśmy z pionu prasowego prokuratury, brzmi: prokurator regionalny zdecydował o przeniesieniu tego śledztwa ze względu na obciążenie liczbą spraw prokuratury okręgowej dla lewobrzeżnej Warszawy. Prokuratura dla praskiej części Warszawy ma mniej spraw.

Wyścig znajomych o miliony

Prokurator zgromadził dowody mające świadczyć o tym, że o kontrakt wartości dwóch milionów złotych na zapewnienie bezpieczeństwa podróżującym na Światowe Dni Młodzieży w lipcu 2016 roku w Krakowie ścigały się dwie firmy. Jak uważa prokuratura, obydwie starały się o to z pominięciem przetargu, korzystając ze znajomości. Jedna to GromGroup, firma słynna z ochrony Jarosława Kaczyńskiego. Drugą była tajemnicza SensusGroup, która nie miała wtedy nawet siedziby czy stałego numeru telefonu. W chwili podpisywania kontraktu firma miała jednego pracownika: prezesa Sławomira W.

Ten emerytowany pułkownik polskiego wywiadu był znajomym szefa Biura Ochrony Rządu generała Andrzeja Pawlikowskiego oraz pułkownika Grzegorza Małeckiego, który kierował wtedy Agencją Wywiadu. Obydwaj objęli stanowiska tuż po wyborach wygranych w 2015 roku przez Prawo i Sprawiedliwość. - Przez lata, gdy PiS był w opozycji, działali na wolnym rynku. Wspólnie ze Sławomirem W. prowadzili firmę, która zajmowała się doradztwem w zakresie bezpieczeństwa biznesu - mówi jedna ze znających śledztwo osób. Potwierdzają to oficjalne dokumenty sądu rejestrowego. Gdy pod koniec 2015 roku Andrzej Pawlikowski przejął stery w Biurze Ochrony Rządu, zrezygnował z udziałów w spółce. Identycznie postąpił pułkownik Grzegorz Małecki, który objął kierownictwo Agencji Wywiadu.

Spółka księgowej PiS

Pracownicy PKP mieli być pewni, że wyścig o zamówienie wygra GromGroup. Świadczyć miał o tym fakt, że do dworców kolejowych trafiła nawet broszura zapowiadająca szkolenie pracowników z fachowcami właśnie z tej firmy. Jednak prezes PKP SA Mirosław P. kontrakt o wartości dwóch milionów złotych podpisał w maju 2016 z firmą Sensus. Na posiedzeniu zarządu zgłosił wniosek o akceptację umowy, który po krótkiej dyskusji zarząd poparł. Jak mówił w prokuraturze jeden z wiceprezesów, wśród argumentów wskazywano, że to firma bliska służbom i tylko ona może załatwić od niemieckiej policji psy wyszkolone w tropieniu ładunków wybuchowych. Zarząd zgodził się na podpisanie umowy, choć jeszcze w trakcie spotkania okazało się, że ochroniarska firma Sensus jeszcze nie istnieje, a w sądzie gospodarczym pod wskazanym numerem KRS znajduje się firma o innej nazwie, zajmująca się produkcją reklamowo-telewizyjną. Jak się później okazało, właścicielką tej firmy była Ewa Kaczmarczyk, główna księgowa Prawa i Sprawiedliwości, która wtedy właśnie sprzedała udziały Sławomirowi W. Przesłuchiwana przez prokuratora zeznała, że oprócz rozliczania finansów partii, od lat zajmowała się księgowością całej sieci firm, które zakładali związani z PiS funkcjonariusze służb specjalnych: Urzędu Ochrony Państwa, Biura Ochrony Rządu czy Agencji Wywiadu.

Sensus bez ludzi

W efekcie mimo że w sensie prawnym Sensus jeszcze nie istniał, bo nie zakończony został proces zmian w dokumentach rejestrowych firmy, to dostał kontrakt. Umowa zobowiązywała do sprawdzenia dworców kolejowych pod kątem bezpieczeństwa podróżnych, którzy będą jechać do Krakowa na Światowe Dni Młodzieży. W rzeczywistości, jak ustalił prokurator, szkolenia ludzi pracujących na dworcach prowadził pirotechnik, major Robert T., którego generał Andrzej Pawlikowski specjalnie oddelegował z Biura Ochrony Rządu do pracy w PKP. Śledczy ustalili także, że Sensus nie miał pracowników do obsadzenia dworców w czasie ŚDM, musiał więc sięgnąć po firmy zewnętrzne. Aby wykonać umowę z PKP, prezes Sławomir W. podpisał umowy z firmami, obecnymi na rynku od wielu lat.

- Ironią jest fakt, że to firmy związane z byłym szefem służb specjalnych Piotrem Niemczykiem, który od lat jest kojarzony z obozem Platformy Obywatelskiej. I tak umowa od ludzi "dobrej zmiany" trafiła do ludzi PO. Bo ludzie związani z PiS nie byli jej w stanie wykonać - komentuje jedna ze znających sprawę osób.

Rola ministra Adamczyka

Prokurator przesłuchał również ówczesnego wiceministra infrastruktury Piotra Stommę, który w sprawie podpisania umowy z Sensus rzucił cień na ministra Andrzeja Adamczyka. Według jego słów spółkę PKP bezpośrednio nadzorował właśnie minister. Stomma zeznał również, że namawiał ministra, aby sprawę umowy z Sensusem jak najszybciej skierować do organów ścigania: CBA i prokuratury. Tym bardziej że wewnętrzny audyt w samej spółce był według niego blokowany przez prezesa PKP Mirosława P. Ostatecznie wiceminister Stomma napisał o problemach związanych z umową z Sensusem do premier Beaty Szydło i podał się do dymisji.

Prokuratorowi wyznał, że jego dążenie do wyjaśnienia okoliczności zawarcia umowy z Sensusem spowodowały, iż był źle postrzegany przez ministra Andrzeja Adamczyka. Szczegóły tych wydarzeń przedstawił właśnie w liście do premier Szydło, który towarzyszył prośbie o odwołanie ze stanowiska wiceministra.

Stomma przekazał również prokuraturze, że jest przekonany, iż wszystko działo się za zgodą ministra infrastruktury. Jako dowód potwierdzający tę obserwację wskazał, że cała wartość kontraktu została przelana z PKP na konta Sensusa.

Nawiązał w ten sposób do publicznych deklaracji ministra, który po ujawnieniu przez media umowy z Sensusem, oświadczył, że PKP nie zapłaci spółce. Pomimo wcześniejszych deklaracji ministra Adamczyka i trwającego już śledztwa CBA i prokuratury dokonano przelewu.

Dymisje po aferze

Gdy jesienią 2016 roku ruszyło prokuratorskie śledztwo, dymisjami zapłacili najpierw generał Andrzej Pawlikowski oraz pułkownik Grzegorz Małecki. Pawlikowski był kilka razy przesłuchiwany. Z akt wynika, że prokurator dociekała, jak to się stało, że Pawlikowski skierował do pracy w PKP pirotechnika z BOR, choć major Robert T. wykonywał tak naprawdę pracę dla Sensusa. Dodatkowo, Pawlikowski był w stałym kontakcie, o czym świadczyły billingi telefoniczne, z prezesem Sensusa, czyli swoim byłym biznesowym wspólnikiem Sławomirem W. O umowie szef BOR miał również rozmawiać z prezesem PKP. W aktach śledztwa brak jest podobnych materiałów, które świadczyłyby o zaangażowaniu w przyznanie umowy Sensusowi szefa Agencji Wywiadu pułkownika Grzegorza Małeckiego. Jednak rzecznik ministra koordynującego służby specjalne Mariusza Kamińskiego w odpowiedzi na pytania tvn24.pl nie pozostawił złudzeń, że dymisja Małeckiego miała związek ze sprawą: "Śledztwo w sprawie umowy między PKP i Sensus doprowadziło do postawienia zarzutów prezesowi PKP, członkom zarządu PKP, a także byłym funkcjonariuszom Agencji Wywiadu i Biura Ochrony Rządu. Swoje funkcje stracili również były Szef Agencji Wywiadu Grzegorz Małecki oraz były szef Biura Ochrony Rządu Andrzej Pawlikowski, którzy pozostawali w bliskich relacjach z podejrzanymi w tej sprawie byłymi funkcjonariuszami, Sławomirem W. i Robertem T." - odpisał nam rzecznik ministra koordynatora Stanisław Żaryn. - Nikt nie wie, co się stanie po przekazaniu śledztwa nowemu prokuratorowi. Z pewnością na nowo będzie badana rola wszystkich związanych ze sprawą: od ministra Andrzeja Adamczyka przez szefów służb jak i zarządu najważniejszej spółki z kolejowej rodziny - mówi nam prokurator, zastrzegając swoją anonimowość.

Niewykluczone, że zmienione zostaną zarzuty, które wcześniej przedstawiono dziesięciu osobom - mówi tvn24.pl anonimowo prokurator.

Autor: Robert Zieliński (r.zielinski@tvn.pl) / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: cba.gov.pl

Pozostałe wiadomości

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

W australijskim stanie Wiktoria trwa walka z pożarem, który niemal tydzień temu wybuchł na terenie parku narodowego. W niedzielę płomienie ogarniały obszar 34 tysięcy hektarów i wciąż rozszerzały swój zasięg. Mieszkańcy miejscowości sąsiadujących z parkiem musieli opuścić swoje domy i nie wrócą do nich przed świętami.

Musieli uciekać z domów przed świętami. "Ludzie nie są do końca pewni, co się wydarzy"

Musieli uciekać z domów przed świętami. "Ludzie nie są do końca pewni, co się wydarzy"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, The Guardian, ABC News, 9news.com.au

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

IMGW ostrzega przed intensywnymi opadami śniegu i silnym wiatrem. Niebezpieczne warunki panują w południowych regionach Polski. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

NASA opublikowała animację, na której największa góra lodowa świata wyrwała się z wodnego wiru i zaczęła dryfować po oceanie. A23a przez wiele miesięcy tkwiła w jednym miejscu, nie mogąc ruszyć się dalej. Naukowcy wciąż do końca nie wiedzą, co sprawiło, że ogromna bryła lodu wydostała się z pułapki.

Największa góra lodowa świata wyrywa się z pułapki. Nagranie

Największa góra lodowa świata wyrywa się z pułapki. Nagranie

Źródło:
NASA Earth Observatory, BAS, tvnmeteo.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Co najmniej 94 osoby zginęły w wyniku przejścia cyklonu Chido przez Mozambik. Do poważnych szkód doszło w targanej konfliktem wewnętrznym prowincji Cabo Delgado, gdzie żywioł dotknął ponad 90 tysięcy najmłodszych. W gruzy obróciły się tam całe miejscowości.

"Całe wsie obróciły się w gruzy". Zginęło prawie 100 osób

"Całe wsie obróciły się w gruzy". Zginęło prawie 100 osób

Źródło:
PAP, UNICEF

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sieć Action poinformowała o wycofaniu ze sprzedaży pudru dla dzieci Nuagé oraz zestawu do karmienia lalek. Jak zaapelowano w komunikacie, "w przypadku zakupu wskazanych artykułów należy natychmiast zaprzestać ich używania i zwrócić do sklepu".

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Źródło:
tvn24.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

75-letni mężczyzna strzelił z broni do znajomej siedzącej w aucie na jednej z ulic Przemyśla (woj. podkarpackie). Kobieta z raną postrzałową głowy trafiła do szpitala. Mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa.

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Problemy z kręgosłupem wśród dzieci podzieliłbym na dwie grupy. Z jednej strony mówimy o nieprawidłowej pozycji, przebywaniu przez długi czas przed komputerem, nabywaniu wad postawy. Z drugiej mamy niemałą grupę osób, które zgłaszają się z dolegliwościami bólowymi, co może wiązać się z nieprawidłowym ruchem, z jego nadmiarem - mówił w TVN24 lekarz Łukasz Antolak, specjalista ortopedii i traumatologii kręgosłupa. Wskazał, że "zdarza się, że dochodzi do złamania zmęczeniowego kręgu".

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

Źródło:
TVN24

23-centymetrowy żelazny grot z czasów wpływów rzymskich odkryli członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" w lasach pod Baligrodem w Bieszczadach. Niebawem będzie można go oglądać na wystawie w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Źródło:
RDLP w Krośnie

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl