Dlaczego sąd zwolnił Sławomira Nowaka z aresztu? Szczegóły uzasadnienia

Źródło:
tvn24.pl
Sławomir Nowak i nadużywanie aresztu tymczasowego
Sławomir Nowak i nadużywanie aresztu tymczasowegoTVN24
wideo 2/2
Sławomir Nowak i nadużywanie aresztu tymczasowegoTVN24

Żaden z 33 przesłuchanych przez ostatnie trzy miesiące świadków nie obciążył Sławomira Nowaka, zatem nie ma on interesu prawnego, by utrudniać śledztwo. Zaś dowody ewentualnych przestępstw popełnianych przez byłego ministra transportu - podsłuchane rozmowy, dokumenty - są poza jego zasięgiem. To główne powody, dla których Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił areszt Sławomirowi Nowakowi.

Redakcja tvn24.pl dotarła do szczegółów poniedziałkowego postanowienia sędzi Agnieszki Domańskiej z Sądu Okręgowego w Warszawie. Na ponad dwudziestu stronach uzasadniła ona swoją decyzję, która Nowakowi zwróciła wolność po dziewięciu miesiącach aresztu.

Dobro śledztwa

Na początku uzasadnienia sędzia Domańska przywołała postanowienie Sądu Najwyższego z 2008 roku, odnoszące się do stosowania aresztu tymczasowego. Wskazuje ono między innymi, czym zarówno wnioskujący o areszt prokurator, jak decydujący o losie tego wniosku sąd, muszą się kierować.

"Obowiązani są wykazać istnienie szczególnych okoliczności sprawy, których zaistnienie nie pozwoliło na ukończenie postępowania przygotowawczego we wcześniejszym terminie" – brzmi fragment orzeczenia SN cytowany przez sędzię Domańską.

Opierając się na orzeczeniu SN, wskazuje ona, że aby stosować areszt tymczasowy, muszą być spełnione zapisane w kodeksie przesłanki, czyli na przykład grożąca podejrzanemu surowa kara albo obawa, że będzie on utrudniał śledztwo. Jednocześnie stosowanie aresztu nie zwalnia prowadzących śledztwo od intensywnej pracy, by areszt nie ciągnął się w nieskończoność.

Sędzia Agnieszka Domańska przyznała w pisemnym uzasadnieniu, że poprzednie wnioski prokuratora oraz wcześniejsze postanowienia sądów o przedłużeniu aresztu spełniały ten warunek, czyli uzasadniały, dlaczego - dla dobra śledztwa - Sławomir Nowak powinien pozostać za kratami.

Następnie jednak sędzia dokładnie przeanalizowała pracę prokuratury i agentów Centralnego Biura Antykorupcyjnego wykonaną przy śledztwie w ostatnich miesiącach. I wskazała, dlaczego tym razem decyzja sądu była inna i dlaczego zwolniła podejrzanego z aresztu.

Wiele czynności

Jak przypomniała sędzia Domańska, już w poprzednich postanowieniach o przedłużaniu aresztu sądy wskazywały prokuratorowi, na czym powinien się skupić, prowadząc śledztwo. Cytowała jedno z takich postanowień sprzed trzech miesięcy: "Dowody wymienione we wniosku prokuratora [o przedłużenie aresztu, w październiku ubiegłego roku – red.] jako konieczne do przeprowadzenia dalszej części śledztwa obejmują wiele czynności, na które podejrzany, nawet przebywając na wolności, nie mógłby mieć żadnego wpływu, jak badanie elektronicznych nośników danych czy analizy zatrzymanych w śledztwie dokumentów. Dlatego prokurator powinien skoncentrować czynności na przesłuchaniach osób".

Mimo to, jak zwróciła uwagę sędzia Domańska, lista niezbędnych do wykonania czynności, którą w kwietniu 2021 roku prokurator przedstawił sądowi jako podstawę do przedłużenia aresztu, w dużej mierze pokrywa się z listą przedstawioną przez niego w październiku 2020 roku.

Sędzia wskazała, że prokurator nie zastosował się do wskazówek Sądu Okręgowego w Warszawie oraz Sądu Apelacyjnego w Warszawie o tym, że powinien priorytetowo traktować przesłuchania świadków.

"Uwagi (…) związane z intensywnością tych czynności [przesłuchań świadków – red.] nie zostały wdrożone z należytą mocą i nie jest to wynikiem jakichkolwiek szczególnych okoliczności" – napisała sędzia Domańska.

Przesłuchania

Następnie precyzyjnie wyliczyła, że od 14 stycznia do 9 kwietnia prokurator i agenci CBA przesłuchali 33 świadków.

Sędzia przeczytała wszystkie protokoły i uznała, że pięciu spośród tych osób nie należało nawet wzywać. Kolejne dwie osoby były wezwane, gdyż miały takie same imiona i nazwiska i śledczy chcieli się przekonać, z którą właściwie chcą rozmawiać.

Sędzia sprawdziła również, jak intensywnie śledczy przesłuchiwali przez ten czas. Między 14 stycznia a 9 kwietnia, jak pisze sędzia, były 62 dni robocze [w rzeczywistości było to 61 dni - red.]. 17 spośród tych dni prokurator albo agenci poświęcili na przesłuchania świadków. Najczęściej wzywali jedną osobę dziennie. Tylko raz zdarzyło się, by tego samego dnia przesłuchano sześć osób.

W tym samym czasie przesłuchano - poza świadkami - czterech podejrzanych. Dwa z tych czterech przesłuchań były krótkie - zajęły od 2 do 3 minut. Kolejne dwa były dłuższe, zajęły odpowiednio 61 minut i ponad 5 godzin.

"Pierwsze [przesłuchanie trwające 61 minut - red.] na okoliczności niezwiązane z zarzutami dotyczącymi Sławomira Nowaka, a w drugim [pięciogodzinnym - red.] nie zostały ujawnione nieznane wcześniej okoliczności" – napisała sędzia.

Podsłuchy

Co więcej, jak sprawdziła sędzia, żadne z tych 37 przesłuchań nie przyniosło nowych dowodów obciążających Nowaka.

"Podejrzani i świadkowie nie składali depozycji dla podejrzanego Sławomira Nowaka niekorzystnych, a zatem nie miałby on interesu prawnego w ewentualnym wpływaniu na nich w celu zmiany wyjaśnień lub zeznań" – zauważyła sędzia.

To jednak nie oznacza, że prowadzący sprawę prokurator Jan Drelewski i pracujący z nim agenci CBA nie zgromadzili żadnych materiałów, które mogą świadczyć o przestępczej działalności Nowaka. Tyle że zgromadzili takie, na które Nowak nie ma możliwości wpływać, czyli utrudniać śledztwa.

"Albowiem część z nich pochodzi z kontroli operacyjnej [czyli m.in. podsłuchów czy przechwyconych przez służby wiadomości], a część została kompleksowo zabezpieczona [podczas przeszukań - red.] do sierpnia 2020 roku" – oceniła sędzia Domańska.

Krąg znajomych

Decydując o uchyleniu aresztu, sędzia rozważała także, czy realna jest ucieczka Nowaka z kraju. "Mimo przynależności Polski do strefy Schengen, swoboda przemieszania się nie jest nieograniczona, zwłaszcza w sytuacji pandemii. Doświadczenie życiowe uczy ponadto, że w przypadku publicznej infamii - a taka niewątpliwie od zatrzymania towarzyszy podejrzanemu Sławomirowi Nowakowi (…) wskazywany przez prokuratora (…) krąg znajomych, którzy mogliby pomóc mu w opuszczeniu Polski, a nawet Unii Europejskiej, nie jest - o ile w ogóle realnie istniał - tak szeroki, jak wówczas, gdy był on osobą, na której nie ciążyły zarzuty popełniania przestępstw" – napisała sędzia.

Ostatecznie zmieniła areszt tymczasowy na inne środki zapobiegawcze. Sławomir Nowak musi do 26 kwietnia wpłacić milion złotych poręczenia majątkowego, ma zakaz opuszczania kraju oraz dozór policyjny – były minister transportu i były szef ukraińskiego Ukrawtodor musi się stawiać w trójmiejskim komisariacie raz w tygodniu. Ma też bezwzględny zakaz kontaktowania się z innymi osobami związanymi z śledztwem.

Prokuratura: odwołamy się

Tuż po posiedzeniu sądu prokurator Jan Drelewski zapowiedział, że błyskawicznie zaskarży jego postanowienie. Następnie rzecznik Prokuratury Okręgowej Aleksandra Skrzyniarz oceniła, że taka "decyzja sądu stwarza bardzo duże zagrożenie dla prawidłowego biegu postępowania przede wszystkim poprzez stworzenie podejrzanemu możliwości ucieczki z kraju, a także umożliwienie mu mataczenia".

"Mówienie, że prokuratura osiadła na laurach, to oczywiste kłamstwo"TVN24

Rzeczniczka prokuratury podkreśliła, że istnieje "niezwykle duże ryzyko" ucieczki Sławomira Nowaka z kraju "z powodu bardzo wysokiego zagrożenia karą popełnionych przez niego czynów, wynoszącego nawet do 20 lat pozbawienia wolności i jego niewątpliwych kontaktów międzynarodowych, które wynikają z treści ogłoszonych mu zarzutów".

"Wyjście z aresztu umożliwi mu również wpływanie na nowych świadków, których prokuratura będzie przesłuchiwać, a także na współpodejrzanych, z którymi Sławomir N. będzie konfrontowany" – podała prok. Skrzyniarz. W czwartek powtórzyła dla PAP, że prokuratura "nie zgadza się z decyzją sądu i zaskarży ją niezwłocznie".

Głos, na specjalnie zwołanej konferencji prasowej, zabrał również minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro. - Są przesłanki do tego, aby pan Sławomir N. powinien trafić do aresztu tymczasowego ponownie. Powinien wrócić tam, gdzie jego miejsce. Gdyby tak się nie stało, to ujawnię materiał dowodowy, który został zebrany w tej sprawie. A będzie co pokazywać – powiedział.

Autorka/Autor:Robert Zieliński, PAP

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości
Jak sądy skazywały Łukasza Ż.? Dotarliśmy do wyroków

Jak sądy skazywały Łukasza Ż.? Dotarliśmy do wyroków

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Marcin Kierwiński, europoseł, były minister spraw wewnętrznych będzie pełnomocnikiem rządu do spraw odbudowy po powodzi - poinformował premier Donald Tusk.

Marcin Kierwiński będzie pełnomocnikiem rządu do spraw odbudowy po powodzi

Marcin Kierwiński będzie pełnomocnikiem rządu do spraw odbudowy po powodzi

Źródło:
TVN24
200 tysięcy na odbudowę domu w błoto?
Zmiany wymagają odwagi

200 tysięcy na odbudowę domu w błoto? Zmiany wymagają odwagi

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Sąd Rejonowy w Kłodzku skazał na sześć miesięcy więzienia mężczyznę za kradzież alkoholu i wody mineralnej ze sklepu w zniszczonym powodzią Lądku-Zdroju (Dolnośląskie).

Pierwszy wyrok dla szabrownika. "Tryb przyspieszony"

Pierwszy wyrok dla szabrownika. "Tryb przyspieszony"

Źródło:
tvn24.pl

Na ulicy Strzeszyńskiej w Poznaniu motocyklista wyprzedzał inne pojazdy na przejściu dla pieszych. Omal nie wjechał w chłopca na hulajnodze, który chciał przejść przez jezdnię na pasach. Zahaczył o wyprzedzane auto i uciekł. Szuka go policja.

Motocyklista omal nie potrącił dziecka, po czym uciekł. Nagranie

Motocyklista omal nie potrącił dziecka, po czym uciekł. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W zalanych domach w wyniku wysokiej wilgotności mogą rozwijać się niebezpieczne dla człowieka kolonie grzybów - ostrzegają eksperci. Zagrożenie pozostaje wysokie nawet po opadnięciu wody, ponieważ wilgoć utrzymuje się w ścianach przez bardzo długi czas.

W zawilgoconych domach mogą pojawić się kolonie grzybów. Jak z nimi walczyć

W zawilgoconych domach mogą pojawić się kolonie grzybów. Jak z nimi walczyć

Źródło:
PAP

Powódź w Polsce trwa. W województwie zachodniopomorskim, które szykuje się na falę powodziową, trwa montaż metalowych zapór. - Strażacy, a także żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej umacniają brzeg Odry. Zachodniopomorskie czeka na wielką wodę - relacjonowała reporterka TVN24. W nocy z czwartku na piątek fala powodziowa dotarła do Dolnego Brzegu (Dolnośląskie), stan wody na godzinę 12 wynosi 948 cm (stan alarmowy 630 cm) - przekazało IMGW.

Tuż przed ich domami stanęły metalowe zapory. "Jestem dobrej myśli"

Tuż przed ich domami stanęły metalowe zapory. "Jestem dobrej myśli"

Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

Poziom wody w rzekach na południu i południowym zachodzie Polski nadal pozostaje bardzo wysoki. Stan alarmowy jest przekroczony na 38 stacjach hydrologicznych. Obowiązują też ostrzeżenia hydrologiczne IMGW.

Stany alarmowe na rzekach. Mapa i lista miejsc, w których zostały przekroczone

Stany alarmowe na rzekach. Mapa i lista miejsc, w których zostały przekroczone

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW, PAP

Policjanci z Łodzi zatrzymali po pościgu 30-letniego mężczyznę, który miał w samochodzie narkotyki i pistolet pneumatyczny. Mężczyzna, zanim został ujęty, uciekał ulicami miasta, na koniec wbiegł do parku i wskoczył do stawu. Grozi mu do pięciu lat więzienia.

Uciekając przed policją, wskoczył do stawu. "Jego twarz i dłonie zaczęły robić się sine". Nagranie

Uciekając przed policją, wskoczył do stawu. "Jego twarz i dłonie zaczęły robić się sine". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Półtora miesiąca przed wyborami prezydenckimi w USA Kamala Harris i Donald Trump wciąż cieszą się wyrównanym poparciem - wskazują wyniki najnowszych sondaży. W nowym ogólnokrajowym badaniu oboje uzyskali taki sam wynik. Jednak w poszczególnych stanach na niewielką przewagę liczyć może aktualna wiceprezydent. Co z tymi kluczowymi?

Harris kontra Trump - remis ze wskazaniem. Co mówią najnowsze sondaże?

Harris kontra Trump - remis ze wskazaniem. Co mówią najnowsze sondaże?

Źródło:
Reuters, The Washington Post, "The New York Times", tvn24.pl

Anatolij B., były prawnik rosyjskiego oligarchy Borysa Berezowskiego, został zatrzymany w Polsce i trafił do aresztu. Śledztwo dotyczy ataków na rosyjskich opozycjonistów, w tym brutalnego pobicia Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego.

Były prawnik rosyjskiego oligarchy zatrzymany w Polsce. Chodzi o pobicie Wołkowa

Były prawnik rosyjskiego oligarchy zatrzymany w Polsce. Chodzi o pobicie Wołkowa

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, RMF FM

Piaszczysta łacha, a obok główny nurt z rekordowo niskim poziomem wody. Tak jeszcze 8 września wyglądała Wisła w rezerwacie przyrody Wyspy Zawadowskie. Teraz sytuacja diametralnie się zmieniła. Aktualnie poziom wody w Wiśle wynosi 186 centymetrów. Meteorolodzy przewidują, że będzie spadał.

20 centymetrów, a po 12 dniach o ponad 160 więcej. "Jak bardzo nieprzewidywalną rzeką jest Wisła"

20 centymetrów, a po 12 dniach o ponad 160 więcej. "Jak bardzo nieprzewidywalną rzeką jest Wisła"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Główny Geolog Kraju ostrzega przed uaktywnieniem się osuwisk na terenach powodziowych. Wysokie ryzyko pojawienia się niebezpiecznych zjawisk będzie się utrzymywać przez kilka najbliższych tygodni, a nawet miesięcy.

Główny Geolog Kraju ostrzega: to zagrożenie może trwać miesiącami

Główny Geolog Kraju ostrzega: to zagrożenie może trwać miesiącami

Źródło:
PAP

- Katastrofy mają to do siebie, że są nieprzewidywalne. Oczywiście, można było lepiej przygotować się do powodzi, ale to nie jest kwestia jednego czy dwóch miesięcy, tylko wielu lat - stwierdził doktor habilitowany profesor UMCS Stanisław Chmiel. Jego zdaniem należy teraz rozpocząć dyskusję dotyczącą osób mieszkających na terenach zalewowych, choć będą "to bardzo trudne decyzje".

Od polderów po przesiedlenia. Hydrolog mówi o tym, jak przygotować się na "katastrofę"

Od polderów po przesiedlenia. Hydrolog mówi o tym, jak przygotować się na "katastrofę"

Źródło:
PAP

Kesaria Abramidze została w środę śmiertelnie pchnięta nożem w swoim mieszkaniu w Tbilisi - informuje BBC powołując się na lokalne służby. We wtorek gruziński parlament uchwalił ustawę wymierzoną w społeczność LGBT.

Transpłciowa modelka zabita we własnym domu. Dzień wcześniej przyjęto prawo wymierzone w społeczność LGBT

Transpłciowa modelka zabita we własnym domu. Dzień wcześniej przyjęto prawo wymierzone w społeczność LGBT

Źródło:
BBC, PAP

Duńska królowa Małgorzata, będąca głową państwa w latach 1972-2024, trafiła do szpitala wskutek upadku - poinformował pałac królewski. Doniesienie o hospitalizacji media opisują jako "niepokojące". Gdy podczas noworocznego przemówienia 83-letnia wówczas monarchini ogłosiła nieoczekiwanie swoją abdykację, decyzję uzasadniała stanem zdrowia. - Czas ucieka, a choroby nasilają się. Człowiek nie radzi sobie tak samo, jak wcześniej - mówiła.

"Niepokojące oświadczenie" w sprawie królowej. Trafiła do szpitala

"Niepokojące oświadczenie" w sprawie królowej. Trafiła do szpitala

Źródło:
Reuters, Nyheder24, tvn24.pl

Przed jedną ze szczecineckich szkół dwóch mężczyzn wywabiło z budynku nastolatka i dotkliwe go pobiło. Wszystko stało się na oczach kilkudziesięciu uczniów. Gdy wezwano policję, 19-latek i 21-latek uciekli. Zostali zatrzymani po kilku godzinach. Oboje usłyszeli zarzuty, grozi im do trzech lat więzienia.

Pobili 15-latka na oczach kilkudziesięciu uczniów

Pobili 15-latka na oczach kilkudziesięciu uczniów

Źródło:
tvn24.pl, KPP Szczecinek

Fala kulminacyjna drugi dzień przepływa przez Wrocław. Podczas piątkowego, porannego, powodziowego sztabu kryzysowego dyrektor IMGW przekazał, że woda w mieście opada. Jak poinformowały służby, system miejski zdołał ją przyjąć. W nocy doszło do przesiąku na wale Janówek-Pracze, ale sytuację udało się opanować. Prezydent Wrocławia poinformował o tym, że woda w mieście nadaje się do picia.

Drugi dzień fali kulminacyjnej we Wrocławiu. Są dobre informacje

Drugi dzień fali kulminacyjnej we Wrocławiu. Są dobre informacje

Źródło:
TVN24/PAP

Warszawski sąd okręgowy uchylił decyzję przewodniczącego KRRiT Macieja Świrskiego o nałożeniu kary w wysokości 145 tysięcy złotych na likwidatora Telewizji Polskiej Daniela Gorgosza - poinformowała TVP. Sąd uznał decyzję wydaną przez Świrskiego za "wadliwą".

Sąd uchylił decyzję Świrskiego. Chodzi o karę dla likwidatora TVP

Sąd uchylił decyzję Świrskiego. Chodzi o karę dla likwidatora TVP

Źródło:
PAP

"Tusk przehandlował za niemieckie srebrniki", "kompromitujące państwo decyzje", "likwidacja marzeń o własnej energetyce jądrowej"... - takie informacje rozsyłają masowo w mediach społecznościowych politycy PiS. Jako "dowód" pokazują zarządzenie dotyczące zespołu do spraw rozwoju energetyki jądrowej w Polsce. Tylko że ono wcale nie oznacza "skasowania polskiego atomu". Opozycja kolportuje fałsz.

Rząd "skasował atom" w Polsce? Opozycja kolportuje fałsz

Rząd "skasował atom" w Polsce? Opozycja kolportuje fałsz

Źródło:
Konkret24

Prezydent Andrzej Duda przyjechał w piątek na tereny powodziowe. W Lądku-Zdroju rozmawiał z lokalnymi władzami i przedstawicielami służb, które pracują na miejscu.

Prezydent Andrzej Duda w Lądku-Zdroju

Prezydent Andrzej Duda w Lądku-Zdroju

Źródło:
TVN24

Oprócz środków z Funduszu Solidarności - na wsparcie krajów dotkniętych powodzią przeznaczone będzie 10 mld euro z Funduszu Spójności z prefinansowaniem. Kwota, która nam się początkowo należała była bowiem zdecydowanie niższa, a sposób jej wydatkowania nie tak korzystny, jak teraz. Co udało się wynegocjować w UE? Podsumowuje Maciej Sokołowski.

Pieniądze z UE na powódź. Co wynegocjowano dla Polski?

Pieniądze z UE na powódź. Co wynegocjowano dla Polski?

Źródło:
TVN24

Województwo zachodniopomorskie przygotowuje się do możliwych podtopień. Wojewoda Adam Rudawski przekazał, że wysoka fala przewidywana jest między 24 a 27 września. Są to zapowiedzi stanu około 90 cm ponad stan alarmowy, co nie powinno spowodować większych problemów. Szefowa Wód Polskich Joanna Kopczyńska poinformowała o możliwych podtopieniach. Sześć miejscowości jest zagrożonych.

Możliwe podtopienia w Zachodniopomorskiem. Sześć miejscowości zagrożonych

Możliwe podtopienia w Zachodniopomorskiem. Sześć miejscowości zagrożonych

Źródło:
TVN24, tvn24.pl, PAP

W Tarnowie Podgórnym pod Poznaniem doszło do uszkodzenia rury z gazem. - Ewakuowano pobliskie budynki - informuje dyżurny wielkopolskiej straży pożarnej. Przed południem udało się zakończyć akcję.

Pękła rura z gazem. Ewakuowano mieszkańców

Pękła rura z gazem. Ewakuowano mieszkańców

Źródło:
tvn24.pl

Głęboki spadek sprzedaży aut elektrycznych w Europie sprawia, że Polska traci jedną ze swoich specjalizacji eksportowych - informuje piątkowa "Rzeczpospolita". Eksport baterii zmalał w tym roku o ponad połowę.

Rynek aut elektrycznych "szoruje po dnie"

Rynek aut elektrycznych "szoruje po dnie"

Źródło:
PAP

Dziennik "New York Times" podał, że ładunki wybuchowe w urządzeniach dostarczanych Hezbollahowi zostały zainstalowane przez firmę, która w rzeczywistości była prowadzona przez izraelski wywiad. W dwóch falach skoordynowanych wybuchów urządzeń elektronicznych zginęło w Libanie 37 osób, a ponad 3,5 tysiąca zostało rannych.

Firma była przykrywką. Tak dostarczyli sprzęt, który eksplodował w Libanie

Firma była przykrywką. Tak dostarczyli sprzęt, który eksplodował w Libanie

Źródło:
PAP

Portal Moscow Times donosi, że z rosyjskiej bazy sprzętu wojskowego Dacznoje w pobliżu Jużno-Sachalińska usunięto 40 procent pojazdów opancerzonych. Baza należy do korpusu, do którego głównych zadań należy obrona Dalekiego Wschodu i Kuryli.

Z rosyjskiej bazy niedaleko Japonii zniknęło 40 procent sprzętu

Z rosyjskiej bazy niedaleko Japonii zniknęło 40 procent sprzętu

Źródło:
PAP

W samolocie amerykańskich linii Delta Air Lines w czasie lotu doszło do awarii, w wyniku której wystąpiły problemy z ciśnieniem. Okazały się one na tyle poważne, że części pasażerów zaczęła lecieć krew z uszu i nosa. Samolot bezpiecznie wylądował, według przewoźnika nikt nie odniósł poważnych obrażeń.

Awaria w samolocie, krew płynęła pasażerom z nosa i uszu

Awaria w samolocie, krew płynęła pasażerom z nosa i uszu

Źródło:
CNN, Washington Post

Polska policja we współpracy z niemiecką namierzyła i ujęła sprawcę wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Mężczyznę czeka teraz procedura wydania Polsce w ramach Europejskiego Nakazu Aresztowania – wynika z nieoficjalnych informacji tvn24.pl. Wieczorem potwierdziła je Prokuratura Okręgowa w Warszawie.

Sprawca wypadku na Trasie Łazienkowskiej Łukasz Ż. zatrzymany w Niemczech

Sprawca wypadku na Trasie Łazienkowskiej Łukasz Ż. zatrzymany w Niemczech

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Południowo-zachodnia Polska mierzy się z powodzią. Na wielu terenach trwa walka z żywiołem, w innych miejscach mieszkańcy przygotowują się do nadejścia wielkiej wody lub usuwają skutki kataklizmu. Są miejscowości niemal doszczętnie zniszczone. Jak o tej dramatycznej sytuacji rozmawiać z dziećmi? O czym pamiętać, by nie wzmagać w nich lęku? Na te pytania odpowiada w rozmowie z tvn24.pl Marta Wojtas, psycholożka z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Źródło:
tvn24.pl

W trosce o bezpieczeństwo uczniów w czwartek odwołano zajęcia w ponad 430 placówkach edukacyjnych w kraju. Ministerstwo Edukacji Narodowej uruchomiło też specjalną linię telefoniczną, gdzie uczniom, nauczycielom i rodzicom oferowane jest wsparcie. Działań pomocowych jest więcej.  

MEN uruchomił telefon wsparcia psychologicznego dla uczniów i nauczycieli z terenów powodziowych

MEN uruchomił telefon wsparcia psychologicznego dla uczniów i nauczycieli z terenów powodziowych

Źródło:
tvn24.pl, gov.pl

Przez Węgry przechodzi fala kulminacyjna na Dunaju. Na nadejście wielkiej wody przygotowuje się nie tylko Budapeszt, ale także mniejsze miejscowości. Fala wezbraniowa dotarła do Węgier z Austrii, gdzie żywioł odsłonił ogrom zniszczeń.

Kulminacja na Węgrzech, Austria zaczyna wielkie sprzątanie

Kulminacja na Węgrzech, Austria zaczyna wielkie sprzątanie

Źródło:
PAP

W wyniku powodzi najbardziej ucierpiały zasiewy rzepaku. Na tym etapie można stwierdzić również dużą skalę zniszczeń ziemniaków, buraków oraz kukurydzy - przekazał resort rolnictwa. Gospodarstwom, które ucierpiały w wyniku powodzi przysługiwać będzie kilka form pomocy.

Duże straty w rolnictwie po powodzi. Najbardziej ucierpiał rzepak

Duże straty w rolnictwie po powodzi. Najbardziej ucierpiał rzepak

Źródło:
PAP

- To nie są jeszcze duże kwoty, dlatego że dopiero te wnioski tak naprawdę zaczynają spływać, więc mówimy o niskich dziesiątkach milionów złotych - tak o wydanych środkach mówił w piątek w "Jeden na jeden" Andrzej Domański, minister finansów. Wyjaśniał także z jakich mechanizmów zwolnień podatkowych będą mogli skorzystać poszkodowani przedsiębiorcy.

Umorzenia i odroczenia dla poszkodowanych. Minister finansów o szczegółach

Umorzenia i odroczenia dla poszkodowanych. Minister finansów o szczegółach

Źródło:
TVN24

W czwartkowym losowaniu Lotto padła jedna szóstka o wartości dwóch milionów złotych. Oto wyniki losowania Lotto oraz Lotto Plus z 19 września 2024 roku.

Jest szóstka w Lotto. Oto zwycięskie numery

Jest szóstka w Lotto. Oto zwycięskie numery

Źródło:
tvn24.pl