Radosław Sikorski skomentował nagranie jego rozmowy z Jackiem Rostowskim, które opublikował "Wprost". Minister nie kwestionuje jednak jej treści, ale miejsca, gdzie się odbyła. "Nigdy w życiu nie byłem w restauracji Sowa & Przyjaciele" - napisał Sikorski na Twitterze. Kilka minut wcześniej Michał Majewski z "Wprost" poinformował, że spotkanie odbyło się gdzie indziej.
"Wprost" opublikował fragmenty kolejnych rozmów pomiędzy wpływowymi politykami, które zostały podsłuchane i nagrane przez nieznane wciąż osoby. Jedna z nich to spotkanie Radosława Sikorskiego z Jackiem Rostowskim.
Szef MSZ reaguje
Szef MSZ i były minister finansów rozmawiają m.in. o stosunkach polsko-amerykańskich, mentalności Polaków, a także o sposobach pokonania Prawa i Sprawiedliwości poprzez skupienie uwagi społeczeństwa na Antonim Macierewiczu.
Do rozmowy miało dojść na przełomie stycznia i lutego tego roku. Dziennikarze "Wprost" informowali początkowo, że odbyła się ona w warszawskiej restauracji "Sowa & Przyjaciele".
I właśnie do tej informacji odniósł się w swoim wpisie na Twitterze szef MSZ. Sikorski zarzucił dziennikarzom "kłamstwo", bo - jak wyjaśnił - nigdy w tej restauracji nie był.
@TygodnikWPROST kłamie jakobym spotkał się z Jackiem Rostowskim w Sowa&Przyjaciele. Nigdy w życiu nie byłem w tej restauracji.
— Radosław Sikorski (@sikorskiradek) czerwiec 22, 2014
Minister nie odniósł się jednak w żaden sposób do czegoś znacznie ważniejszego, czyli do treści rozmowy, której fragmenty cytuje "Wprost". Niemal natychmiast inni użytkownicy Twittera - w tym dziennikarze - zarzucili mu, że czepia się wątku kompletnie bez znaczenia w całej sprawie i nie pisze o jej meritum, czyli swoich wypowiedziach.
Na dodatek kilka minut przed pojawieniem się wpisu Sikorskiego, Michał Majewski z "Wprost" sam przyznał się do błędu i wyjaśnił, że spotkanie ministrów odbyło się w Pałacyku Sobańskich, o czym dziennikarze dowiedzieli się dopiero w niedzielę.
Bardzo istotny nowy fakt. Rozmowa Sikorski-Rostowski została nagrana nie u Sowy, lecz w Amber Room Pałacyku Sobańskich.
— Michał Majewski (@MajewskiMichal) czerwiec 22, 2014
Kilka godzin później Sikorski raz jeszcze odniósł się do nagrania. Tym razem krótkim "tweetem", w którym podaje definicję "murzyńskości". Za Wikipedią.
Murzyńskość = Négritude – Wikipedia, wolna encyklopedia http://t.co/MGKgnUujFE
— Radosław Sikorski (@sikorskiradek) June 22, 2014
Sikorski: zaj***ć PiS Macierewiczem
Według informacji "Wprost" spotkanie odbyło się "na koszt" podatników, bo minister spraw zagranicznych regulował rachunek służbową kartą. Krytykując polsko-amerykański sojusz Sikorski miał mówić, że "jest on nic niewart".
- Jest wręcz szkodliwy, bo stwarza Polsce fałszywe poczucie bezpieczeństwa - twierdzi.
Jacek Rostowski dopytuje, dlaczego.
- Bullshit kompletny. Skonfliktujemy się z Niemcami, z Rosją, i będziemy uważali, że wszystko jest super, bo zrobiliśmy laskę Amerykanom. Frajerzy. Kompletni frajerzy - tłumaczy Sikorski.
Potem politycy zaczynają rozważania na temat mentalności Polaków.
Sikorski: Problem w Polsce jest, że mamy bardzo płytką dumę i niską samoocenę.
Rostkowski: Taki sentymentalizm.
Sikorski: Taką murzyńskość
Rostowski: Jak, jak?
Sikorski: Murzyńskość.
W rozmowie z Rostowskim, szef MSZ mówi też o tym, w jaki sposób można pogrążyć PiS. Sikorski: Ty, ja uważam, że można zaj***ć PiS komisją specjalną w sprawie Macierewicza. Rostowski: No a co innego jest dzisiaj?
Sikorski: No taaaak. Kaczyński się przyspawał do Macierewicza i teraz trzeba Macierewiczem ich obu na dno pociągnąć. To, co jest w materiałach prokuratorskich, jest miażdżące. Można zrobić dwuletni cyrk. I niech oni się tłumaczą. Tam są straszne rzeczy. Wiem, bo byłem przy tym. Rostowski: Dobrze, tylko trzeba namówić. Musisz Donalda namówić. [...] Sikorski: Donald się waha, ale lekko za. Powiedział: niewykluczone. Niech oni, najpierw będzie skarga do sądu na prokuraturę. […] No tak, bo to jest skandal ku***. Skandaliczne. […] To jest ewidentny deal Seremeta z Tuskiem. To, co robią. […] Wiesz, na czym polegała operacja ZEN, którą Macierewicz ujawnił? To była operacja, nadzorowałem ją...
Autor: ŁOs//gak/zp / Źródło: "Wprost", tvn24.pl