W środę rozpocznie się siódme posiedzenie Sejmu, na którym posłowie zajmą się kwestiami budzącymi największe polityczne emocje, między innymi zmianami w wymiarze sprawiedliwości oraz możliwością popełnienia przestępstwa przez byłego premiera Mateusza Morawieckiego.
Siódme posiedzenie Sejmu rozpocznie się w środę o godz. 10 i według harmonogramu ma potrwać do piątku, choć marszałek Szymon Hołownia przekazał, że najprawdopodobniej zostanie skrócone z powodu zaplanowanych na piątek obchodów związanych z wejściem Polski do NATO. Czym zajmą się posłowie?
Krajowa Rada Sądownictwa do wymiany
Podczas nadchodzącego posiedzenia posłowie zajmą się m.in. kwestią upolitycznionej KRS. W harmonogramie obrad przewidziano pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa wraz z wystąpieniem ministra sprawiedliwości Adama Bodnara.
Projekt ten dotyczy odpolitycznienia KRS, w której dzisiaj zasiadają sędziowie wybrani za czasów poprzedniej władzy w całości przez Sejm, niezgodnie z Konstytucją. Ma przywrócić przepisom w tym zakresie zgodność z Konstytucją oraz nadać gwarancje niezależności władzy sądowniczej od pozostałych władz. Projekt ustawy został przyjęty podczas posiedzenia Rady Ministrów 20 lutego. Na jego mocy członkowie KRS mają być wybierani przez środowisko sędziowskie, a nie przez Sejm.
Trybunał Konstytucyjny z wadą prawną
Sejm w tym tygodniu ma się zająć także kwestią Trybunału Konstytucyjnego. W harmonogramie przewidziano "informację o istotnych problemach wynikających z działalności i orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego w 2022 roku" wraz ze sprawozdaniami komisji.
Na najbliższym posiedzeniu posłowie mają też zająć się uchwałą, która - według informacji, do których dotarła reporterka TVN24 Agata Adamek - dotyczy "usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego z lat 2015-2023 w kontekście działalności Trybunału Konstytucyjnego". Projekt tej uchwały przewiduje m.in., że nominacje sędziowskie grupy sędziów zostały podjęte z rażącym naruszeniem prawa i tym samym są pozbawione mocy prawnej, a liczne orzeczenia TK są dotknięte wadą prawną. Łącznie Sejm w projekcie uchwały stwierdza nieważność dziesięciu uchwał podejmowanych w tej izbie w poprzednich latach w sprawie TK. Stwierdza też, że funkcję Prezesa TK sprawuje osoba nieuprawniona. W dokumencie wskazano ponadto, że "stan niezdolności obecnie funkcjonującego organu do wykonywania zadań Trybunału Konstytucyjnego określonych w art. 188 i 189 Konstytucji RP, wymaga ponownej kreacji sądu konstytucyjnego, zgodnie z konstytucyjnymi zasadami oraz przy uwzględnieniu głosu wszystkich sił politycznych szanujących porządek konstytucyjny".
W poniedziałek na konferencji prasowej minister Adam Bodnar potwierdził, że pakiet reform w TK składa się z uchwały Sejmu, która będzie podjęta w środę, a także projektu ustawy o TK, projektu ustawy wprowadzającej przepisy o TK oraz projektu ustawy nowelizującej Konstytucję.
ZOBACZ TEŻ: Haczkowska: nie spodziewajmy się, że sędziowie dublerzy spakują się i wyjdą z Trybunału Konstytucyjnego
Możliwość popełnienia przestępstwa przez Mateusza Morawieckiego
Na posiedzeniu Sejmu ma zostać także przedstawiona informacja rządu dotycząca możliwości popełnienia przestępstwa "przez Prezesa Rady Ministrów oraz Ministra Właściwego do Spraw Europejskich, polegająca na zaniechaniu urzędniczym, które doprowadziło do bezpowrotnej utraty przez Polskę zaliczki z Krajowego Planu Odbudowy w kwocie 4,7 mld euro".
Chodzi o potencjalne zaniechanie ze strony ówczesnego premiera Mateusza Morawieckiego oraz ministra Konrada Szymańskiego 3 maja 2021 roku Polska złożyła plan KPO, następnie go wycofała do poprawy i nie złożono go ponownie na czas, przez co bezpowrotnie straciliśmy wspomnianą zaliczkę. Po informacji rządu możemy się spodziewać parlamentarnej dyskusji.
Zmiana definicji gwałtu
W harmonogramie obrad przewidziano też pierwsze czytanie trzech projektów poselskich. Pierwszy z nich to projekt ustawy o zmianie ustawy Kodeks karny - chodzi o zmianę definicji gwałtu oraz zmianę kategorii tego czynu z występku na zbrodnię. Projekt ten, autorstwa Lewicy, zakłada, że gwałt ma miejsce zawsze wtedy, gdy nie ma świadomej zgody obu stron na obcowanie płciowe. Obecnie obowiązująca definicja mówi tylko o doprowadzeniu drugiej osoby "przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem" do obcowania płciowego.
Drugi z projektów poselskich, autorstwa PSL, dotyczy zmiany ustawy o konsumenckiej pożyczce lombardowej i niektórych innych ustaw. Chodzi w nim o to, by zwolnić rolników z ochrony konsumenckiej przy zaciąganiu pożyczek i kredytów, co nałożył na nich poprzedni rząd. Trzeci projekt, autorstwa posłów PiS, dotyczy zmiany ustawy Kodeks wykroczeń. Przewiduje on uniemożliwienie karania rolników za prowadzenie prac w gospodarstwie w godzinach nocnych.
Marszałek Szymon Hołownia zapowiedział w poniedziałek, że Sejm rozpatrzy także cztery projekty ustaw dotyczące aborcji - dwa autorstwa Lewicy, jeden autorstwa Koalicji Obywatelskiej i jeden złożony przez Trzecią Drogę. Zapowiedział ponadto zajęcie się ustawą o zmianie prawa pocztowego oraz rządowym projektem uchwały dot. embarga na produkty rolno-spożywcze z Rosji i Białorusi.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: SpandowStockPhoto / Shutterstock.com