Niesłusznie skazali opozycjonistkę, od dawna nie są sędziami. Premier chce z nich oczyścić Sąd Najwyższy

Mateusz Morawiecki w Parlamencie Europejskim o "sędziach stanu wojennego"
Mateusz Morawiecki w Parlamencie Europejskim o "sędziach stanu wojennego"
tvn24
Mateusz Morawiecki w Parlamencie Europejskim o "sędziach stanu wojennego"tvn24

Premier żąda zmian w Sądzie Najwyższym. Przypomina drakoński wyrok, jaki zapadł w 1982 roku na opozycjonistkę Ewę Kubasiewicz. Dziesięć lat pozbawienia wolności - była to najsurowsza kara orzeczona w stanie wojennym wobec działaczy antykomunistycznej opozycji. Tyle, że sędziowie wojskowi, którzy ferowali ten wyrok, nie tylko nie mają nic wspólnego z obecnym Sądem Najwyższym, ale od wielu lat w ogóle nie są sędziami.

Mateusz Morawiecki głosił potrzebę zmian w Sądzie Najwyższym 4 lipca w wystąpieniu na forum Parlamentu Europejskiego. Zwracając się do europosłów mówił, między innymi:

– Nie wiem, czy wiecie, że sędziowie stanu wojennego w latach 80. skazywali moich towarzyszy broni na więzienie. Moją koleżankę z podziemia Ewę Kubasiewicz na 10 lat więzienia, a wielu innych na wieloletnie więzienia. Niektórzy z moich kolegów zostali zamordowani, wielu z nich bardzo długo siedziało w więzieniu. Czy wiecie, że niektórzy z tych sędziów z czasów stanu wojennego, którzy wydawali haniebne wyroki, dzisiaj są w tym bronionym przez was Sądzie Najwyższym? Czy państwo to wiedzieliście? Jest kilku sędziów stanu wojennego, którzy do dzisiaj tam są - twierdził Morawiecki.

W poniedziałkowej publikacji przypomnieliśmy, że spośród sędziów stanu wojennego, w Sądzie Najwyższym zasiada obecnie dwóch, a ośmiu niedawno przeszło w stan spoczynku. Większość z nich podkreśla, że haniebnych wyroków nie wydawali, a zgłaszanie przez nich zdań odrębnych, orzekanie kar w zawieszeniu czy odstępowanie od "wojennego" trybu doraźnego, było dowodem ich niezawisłości i odwagi orzekania w warunkach wojskowej dyktatury.

Czytaj: Premier o "haniebnych wyrokach". Ilu sędziów Sądu Najwyższego orzekało w stanie wojennym?

Za haniebny wyrok można natomiast uznać karę orzeczoną wobec działaczki Solidarności Ewy Kubasiewicz. Nie ma co do tego sporu, bo w dostępnych publikacjach o stanie wojennym nie sposób natknąć się na opinię, według której byłby to wyrok mający cokolwiek wspólnego z praworządnością i sprawiedliwością. Wyrok ten - jako nie mogący się ostać w demokratycznym państwie prawnym - został uchylony. Sąd Najwyższy uniewinnił i zrehabilitował Ewę Kubasiewicz oraz innych skazanych w tamtym procesie już w 1991 roku.

W Parlamencie Europejskim 4 lipca Morawiecki podał przykład sędziów, którzy skazali Ewę Kubasiewicz. Po chwili zaś powiedział, "że niektórzy z tych sędziów z czasów stanu wojennego, którzy wydawali haniebne wyroki, dzisiaj są w tym bronionym przez was Sądzie Najwyższym". Użył zaimka "tych" - gdyby tak nie było, można by sądzić, że ma na myśli ogół sędziów stanu wojennego. Powiedział jednak "tych".

Prześledziliśmy więc losy "tych" trzech sędziów wojskowych, którzy wydali wyrok na Ewę Kubasiewicz. Dwaj, którzy żyją, od ćwierć wieku nie są już sędziami. Wykonują lub wykonywali wolne zawody prawnicze. Jeden nie żyje.

Najsurowszy wyrok wojskowej dyktatury

W lutym 1982 roku sędziowie wojskowi Andrzej Grzybowski, Aleksander Głowa i Andrzej Finke skazali wiceprzewodniczącą Komisji Zakładowej Solidarności w Wyższej Szkole Morskiej w Gdyni, a jednocześnie członkinię zarządu Regionu Gdańskiego Solidarności Ewę Kubasiewicz na dziesięć lat bezwzględnego pozbawienia wolności.

Kubasiewicz była sądzona z dekretu o stanie wojennym, który uznawał za przestępstwo korzystanie z podstawowych wolności obywatelskich, takich jak działalność związkowa, prawo gromadzenia się w miejscach publicznych czy prawo do publicznego wyrażania swoich poglądów na piśmie.

Sprawa Ewy Kubasiewicz, jej syna Marka Czachora i innych opozycyjnych działaczy z Trójmiasta była prowadzona w tak zwanym trybie doraźnym, bez możliwości odwołania się od wyroku. Wyroki przed sądami wojskowymi w PRL w latach 80. stawały się natychmiast prawomocne. Wzruszyć je można było tylko w nadzwyczajnym trybie przed Sądem Najwyższym.

Proces działaczy "Solidarności" z Wyższej Szkoły Morskiej w Gdyni toczył się przed sądem wojskowym. Bo z dekretu o stanie wojennym karały sądy wojskowe. Dla Trójmiasta właściwym miejscowo sądem wojskowym był Sąd Marynarki Wojennej w Gdyni. I to przed nim właśnie toczyła się sprawa Sm.W.13/82.

W procesie tym Ewa Kubasiewicz odpowiadała za to, że mimo wprowadzenia stanu wojennego "jako wiceprzewodnicząca KZ NSZZ Solidarność przy Wyższej Szkole Morskiej w Gdyni, nie odstąpiła od tej działalności i zorganizowała oraz kierowała strajkiem części załogi wymienionej uczelni (...) sporządzała, gromadziła, przechowywała i kolportowała ulotki zawierające wiadomości mogące osłabić gotowość obronną PRL, wywołać niepokój publiczny lub rozruchy".

Na każdą z tych zakazanych czynności - strajk i ulotki - były w dekrecie o stanie wojennym osobne paragrafy. Prokurator komandor porucznik Henryk Wojcieszek żądał, aby Ewa Kubasiewicz została skazana: za strajk na sześć lat więzienia, a za ulotki na osiem lat i aby sąd orzekł karę łączną dziewięciu lat pozbawienia wolności.

Sąd ukarał Kubasiewicz surowiej niż chciał prokurator. Wyrok zapadł w lutym 1983 roku w składzie trzech sędziów Sądu Marynarki Wojennej w Gdyni: komandor podporucznik Andrzej Grzybowski - przewodniczący i porucznicy: Aleksander Głowa i Andrzej Finke - sędziowie. Brzmiał: dziesięć lat pozbawienia wolności i pięć lat pozbawienia praw publicznych.

Wyrok, który zapadł poza sądem

W wydanej po latach książce "Bez prawa powrotu" (Wrocław 2005) Ewa Kubasiewicz wspomina, że po zachowaniu sędziów w czasie rozprawy wnioskowała, że wyrok na nią zapadł już przed procesem. Sąd bowiem ostentacyjnie ignorował obrońcę.

"W pewnym momencie zabiera głos mój adwokat mec. Urbaniak. Obala zarzut po zarzucie, wykazując absurd całego oskarżenia. Finke, najwyraźniej zmęczony - ucina sobie drzemkę, a Grzybowski z Głową opowiadają sobie coś bardzo śmiesznego (...). Urbaniak zamilkł. I dopiero po dłuższej chwili do Grzybowskiego dotarła ta cisza. Przerwał interesującą rozmowę z Głową i niespeszony zupełnie, powiedział spokojnie 'Proszę niech pan mecenas mówi. Sądowi to nie przeszkadza'. Sędzia ów czuje się tak potężny, że nie musi dbać o pozory. Bawi się z nami wszystkimi jak kot z myszą. Sekunduje mu młody Głowa, typ gorliwego ZMP-owca" - wspominała.

O przewodniczącym składu Andrzeju Grzybowskim była dysydentka pisała: "Sędzia ten, jak sam później oświadczał, wykonywał tylko polecenie otrzymane od kontradmirała Janczyszyna (Ludwik Janczyszyn - wtedy dowódca marynarki wojennej i członek tzw. Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego, która wprowadziła stan wojenny w Polsce - przyp. red.), a jego (Grzybowskiego - [przyp. red.) zadanie nie było znowu takie łatwe... Przecież nie jest proste wydać tak wysokie wyroki w sprawie, w której w ogóle nie ma dowodów".

Ewa Kubasiewicz była więziona w Bydgoszczy i w Grudziądzu. Drakońska kara, jaką sąd wojskowy orzekł wobec niej poruszyła opinię publiczną w Polsce i na świecie. Stała się symbolem jako ofiara represji wobec niepokornych obywateli stosowanych przez władzę po wojskowym zamachu stanu.

"Te skandaliczne wyroki mogły tylko zmobilizować cały demokratyczny świat w naszej obronie i tym samym zwiększyć nasze szanse na wcześniejsze wyjście. I, jak pokaże przyszłość, tak też się stało" - wspomina Ewa Kubasiewicz.

Zdjęcie Kubasiewicz za więzienną kratą, zrobione z ukrycia przez przyjaciela, który przyjechał na odbywający się również w więzieniu ślub jej syna Marka Czachora, obiegło cały świat. Amnesty International wydała pocztówkę opatrzoną jej fotografią.

Ewa Kubasiewicz oparła się propozycjom nie do odrzucenia i groźbom władzy. Nie poprosiła Rady Państwa o łaskę. Siedziała w więzieniu blisko półtora roku - od aresztowania w grudniu 1981 roku do odgórnego ogłoszenia amnestii w maju 1983 roku.

Została zrehabilitowana w 1991 roku przez Sąd Najwyższy na wniosek prezesa Izby Wojskowej. O uniewinnieniu orzekł sąd w składzie: kpt. Józef Dołhy, płk Andrzej Kamieński, płk Jerzy Steckiewicz (przewodniczący).

Co się stało z sędziami z procesu Ewy Kubasiewicz

Sędziowie, którzy skazali Ewę Kubasiewicz, nie są już sędziami. Zresztą od wielu lat.

Okresy, w których orzekali ci wojskowi sędziowie są zawarte w książkowej publikacji Instytutu Pamięci Narodowej "Kontynuowali działalność związkową... Sądzeni z powodów politycznych w województwie gdańskim (1981-1983)" Arkadiusza Kazańskiego i Marcina Węglińskiego (Gdańsk, 2012). Praca ta powstała w oparciu o badanie nie tylko akt zgromadzonych w IPN, ale również archiwów wojskowych.

Andrzej Grzybowski (przewodniczący składu orzekającego) był sędzią Sądu Marynarki Wojennej do 1990 roku. Później został zastępcą szefa Sądu Marynarki Wojennej w Gdyni. Ewa Kubasiewicz podaje, choć bez ram czasowych, że był też "przeniesiony do Poznania, gdzie kierował sądem wojskowym, bo na Wybrzeżu był zbyt skompromitowany" (wywiad dla "Polski The Times" (9.01.2009). Andrzej Grzybowski od wielu lat nie żyje. Potwierdzają to zarówno Kubasiewicz w cytowanym wyżej wywiadzie, jak i Czesław Nowak ze Stowarzyszenia Godność, dokumentującego represje ze stanu wojennego. Ewa Kubasiewicz nie podaje daty śmierci Grzybowskiego, Czesław Nowak w rozmowie z tvn24.pl przyznał, że jej nie pamięta, a w dokumentach stowarzyszenia nie została odnotowana.

Andrzej Finke był sędzią Sądu Marynarki Wojennej w Gdyni do 1985 roku. Brak informacji, co robił do końca PRL. W wolnej Polsce świadczył usługi doradztwa prawnego. Dziś jest już w wieku emerytalnym. Nie prowadzi kancelarii. Nie udało nam się z nim skontaktować.

Aleksander Głowa, jak czytamy w publikacji Arkadiusza Kazańskiego, był sędzią Sądu Marynarki Wojennej w Gdyni w latach 1981-1993. W 1993 roku uzyskał wpis na listę adwokatów Okręgowej Rady Adwokackiej w Gdańsku. Jak pisze "Magazyn Solidarność" - pismo związkowe Regionu Gdańskiego (9.09.2002) - mecenas Głowa na przełomie wieków udzielał społecznie porad prawnych w biurze senatorskim Longina Pastusiaka. W 2002 roku radni SLD w Sejmiku Województwa Pomorskiego forsowali jego kandydaturę do Rady Pomorskiej Kasy Chorych. Stanowczo sprzeciwił się temu ówczesny wicemarszałek pomorski Bogdan Borusewicz. "Po odczytaniu oficjalnego życiorysu głos zabrał wicemarszałek województwa Bogdan Borusewicz, który ujawnił, że Aleksander Głowa był jednym z trzech sędziów Sądu Marynarki Wojennej, którzy wydawali drakońskie wyroki w stanie wojennym. - To jeden z najgorszych sędziów stanu wojennego - podsumował Borusewicz" - czytamy w "Magazynie Solidarność". Organ związku niestety nie informuje, czy mecenas Głowa został wybrany do rady kasy chorych, a biuletyn informacji publicznej sejmiku zaczął gromadzić protokoły dopiero pół roku po sierpniowej sesji, na której doszło do debaty o przeszłości Aleksandra Głowy.

Mecenas Głowa nie chciał z nami rozmawiać. Po wygłoszeniu oświadczenia, że nie udziela żadnych informacji ani komentarzy o swojej przeszłości, rozłączył rozmowę telefoniczną. Nie zareagował również potem na pisemną prośbę o informację, w jakich okolicznościach przestał być sędzią i czy poniósł konsekwencje swojego orzekania w stanie wojennym.

Faktem jednak pozostaje, że dwóch żyjących dziś sędziów, którzy skazywali w 1982 roku Ewę Kubasiewicz, na początku lat 90. odeszło ze stanu sędziowskiego, do innych zawodów prawniczych. Od tamtego czasu nie byli więc sędziami ani sądów powszechnych, ani sądów wojskowych, ani tym bardziej Sądu Najwyższego.

Z kolei przewodniczący tamtego składu orzekającego w dniu, gdy Mateusz Morawiecki głosił potrzebę oczyszczania Sądu Najwyższego z sędziów stanu wojennego, od co najmniej dziesięciu lat już nie żył.

Premier przemawia bez przykładów i dowodów

Przemówienie Mateusza Morawieckiego w Parlamencie Europejskim nie jest pierwszą jego publiczną wypowiedzią, w której stawia zarzuty nieprawidłowości w sądach i wśród sędziów.

Wypowiedzi Morawieckiego w tej kwestii noszą zawsze dwie wspólne cechy: zawierają poważne oskarżenia i mają nieprecyzyjnego adresata. Tak było, gdy Morawiecki zarzucał działanie zorganizowanej grupy przestępczej w sądzie w Krakowie, ale nie podał z nazwy w którym sądzie.

Wcześniej, Morawiecki zarzucał sędziom wydawanie wyroków podszytych osobistymi uprzedzeniami i za łapówki, jednak nie wskazał z nazwisk ani z funkcji, do kogo kieruje zarzuty. Premier mówił też publicznie, że w Sądzie Najwyższym orzekają poufni informatorzy komunistycznego aparatu bezpieczeństwa.

Nie odpowiedział na wezwanie rzecznika Sądu Najwyższego, aby podał, kogo konkretnie ma na myśli.

Autor: jp//kg / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Wyraźnie wzrosło poparcie dla Wołodymyra Zełenskiego wśród Ukraińców - wynika z sondażu przeprowadzonego przez firmę Gradus Research. To pierwsze takie badanie przeprowadzone po sporze prezydentów Ukrainy i USA w Białym Domu. Z sondażu wynika również, że prawie połowa obywateli Ukrainy jest przekonana, że ich kraj będzie w stanie kontynuować walkę z Rosją pomimo zmniejszenia lub całkowitego wstrzymania pomocy przez USA.

Duża zmiana poparcia dla Zełenskiego po kłótni w Białym Domu

Duża zmiana poparcia dla Zełenskiego po kłótni w Białym Domu

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Kolejne dni przyniosą nam podmuch wiosny. Za sprawą układów wyżowych, rozciągających się od Atlantyku po Morze Czarne, do Polski napłynie ciepłe powietrze z północnej Afryki. Miejscami termometry pokażą nawet 20 stopni, a słoneczna pogoda będzie zachęcała do relaksu na świeżym powietrzu.

Powietrze znad Afryki rozgrzeje Polskę. Temperatura dużo powyżej średniej

Powietrze znad Afryki rozgrzeje Polskę. Temperatura dużo powyżej średniej

Źródło:
tvnmeteo.pl

Meldunki, które napływają z granicy, z naszego hubu w Jasionce, potwierdzają zapowiedzi strony amerykańskiej - powiedział na początku posiedzenia rządu premier Donald Tusk, odnosząc się do informacji o zawieszeniu pomocy amerykańskiej dla Ukrainy.

Tusk: meldunki z granicy potwierdzają zapowiedzi Amerykanów

Tusk: meldunki z granicy potwierdzają zapowiedzi Amerykanów

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Posłowie serbskiej opozycji rzucili we wtorek świece dymne w parlamencie na znak protestu przeciwko polityce rządu i w ramach poparcia dla protestujących studentów. Jak podał serbski portal PTB, który relacjonował wydarzenia, trzy posłanki zostały ranne. Jedna z nich była w ósmym miesiącu ciąży, natomiast druga doznała udaru i jest w stanie krytycznym.

Świece dymne i gaz łzawiący w parlamencie Serbii

Świece dymne i gaz łzawiący w parlamencie Serbii

Źródło:
Reuters

Wniosek o zastosowanie aresztu wobec byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry w celu przesłuchania go przed komisją trafił dzisiaj do Sądu Okręgowego w Warszawie - przekazała w poniedziałek szefowa komisji do spraw Pegasusa Magdalena Sroka.

Wniosek o areszt dla Ziobry trafił do sądu

Wniosek o areszt dla Ziobry trafił do sądu

Źródło:
PAP

Premier Ukrainy Denys Szmyhal oświadczył, że jego kraj jest gotów podpisać porozumienie ze Stanami Zjednoczonymi o minerałach - informuje agencja Reutera. Szef rządu zapewniał, że amerykańska pomoc ma dla Kijowa kluczowe znaczenie.

Waszyngton wstrzymał pomoc wojskową dla Kijowa. Premier Ukrainy odpowiada

Waszyngton wstrzymał pomoc wojskową dla Kijowa. Premier Ukrainy odpowiada

Źródło:
Reuters, PAP

Rzecznik MSZ Paweł Wroński zapowiedział, że Rada Ministrów odniesie się do decyzji Donalda Trumpa o wstrzymaniu pomocy dla Ukrainy. - Jest potrzeba powrotu do rozmów ukraińsko-amerykańskich - powiedział szef resorty obrony Władysław Kosiniak-Kamysz. Wiceminister obrony Cezary Tomczyk ocenił z kolei, że decyzja amerykańskiej administracji to "zła wiadomość".

USA wstrzymują pomoc dla Ukrainy. "Zła wiadomość", "czas działać"

USA wstrzymują pomoc dla Ukrainy. "Zła wiadomość", "czas działać"

Źródło:
Radio ZET, PAP, TVN24

Reakcja rynków walutowych na cła prezydenta USA Donalda Trumpa na towary importowanie z Kanady, Meksyku i Chin była umiarkowana - wskazali eksperci PKO BP. Zdaniem ekonomistów zmienność rynkowa i idąca za nią awersja do ryzykownych aktywów może wzrosnąć.

Rynki reagują po decyzji Trumpa

Rynki reagują po decyzji Trumpa

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Samochody, paliwo, awokado czy syrop klonowy. To tylko niektóre z produktów, które mogą podrożeć w USA po decyzji prezydenta Donalda Trumpa o wprowadzeniu ceł. Taryfy zapłacą bowiem nie państwa nimi objęte, ale amerykańskie firmy, które sprowadzają komponenty, surowce i produkty z Meksyku czy Kanady. Dodatkowe koszty mogą być szybko przerzucone na konsumentów.

Sześć rzeczy, które mogą podrożeć przez cła Trumpa

Sześć rzeczy, które mogą podrożeć przez cła Trumpa

Źródło:
BBC

Uzbrojone grupy w Sudanie dokonują gwałtów i napaści seksualnych na dzieci, najmłodsze ofiary miały rok - informuje UNICEF. Od początku 2024 roku zgłoszono już około 300 tego typu zdarzeń. - Strony konfliktu w Sudanie muszą położyć kres przemocy seksualnej - zaapelowała Catherine Russell, dyrektor generalna UNICEF.

Roczne dzieci wśród ofiar gwałtów. Ten raport "powinien wstrząsnąć sumieniem świata"

Roczne dzieci wśród ofiar gwałtów. Ten raport "powinien wstrząsnąć sumieniem świata"

Źródło:
PAP

Donald Trump wygłosi przemówienie podczas połączonej sesji obu izb amerykańskiego Kongresu. Na żywo wystąpienie oglądać będzie można na antenie TVN24 i w TVN24 GO. Początek transmisji w środę o godzinie 3 w nocy.  

Trump wystąpi przed Kongresem USA. Oglądaj na żywo w TVN24 i TVN24 GO

Trump wystąpi przed Kongresem USA. Oglądaj na żywo w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
ABC News

Kilka samolotów pasażerskich dostało w miniony weekend ostrzeżenia o możliwej kolizji, gdy podchodziły do lądowania na lotnisku Ronalda Reagana w Waszyngtonie. Alerty spływały mimo braku rzeczywistego zagrożenia. W sprawie wszczęto śledztwo. Lotnisko znajduje się pod intensywną obserwacją od czasu katastrofy 29 stycznia, gdy samolot pasażerski linii American Airlines zderzył się w powietrzu ze śmigłowcem Black Hawk. Zginęło 67 osób.

Piloci dostawali tajemnicze ostrzeżenia w pobliżu miejsca niedawnej katastrofy. Wszczęto śledztwo

Piloci dostawali tajemnicze ostrzeżenia w pobliżu miejsca niedawnej katastrofy. Wszczęto śledztwo

Źródło:
Reuters, CNN, CBS News

Funkcjonariusze CBA w czasie zorganizowanej rano akcji zatrzymali kolejne osoby, w związku ze śledztwem dotyczącym uczelni Collegium Humanum. Wśród zatrzymanych jest dwóch byłych komendantów głównych straży pożarnej, ich były zastępca i były dyrektor ds. kształcenia studentów Akademii Pożarniczej. Jak nieoficjalnie dowiedział się dziennikarz tvn24.pl Robert Zieliński, chodzi o generałów Andrzeja Bartkowiaka i Mariusza Feltynowskiego. - Oficerowie masowo byli przez byłe kierownictwo straży wysyłani na studia w tej uczelni - dodaje Zieliński.

CBA zatrzymała m.in. dwóch byłych szefów straży pożarnej i zastępcę. Kolejna akcja w sprawie Collegium Humanum

CBA zatrzymała m.in. dwóch byłych szefów straży pożarnej i zastępcę. Kolejna akcja w sprawie Collegium Humanum

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Serbii Aleksandar Vučić nazwał "idiotką" reporterkę państwowej telewizji, która relacjonowała trwające w kraju demonstracje. Po fali krytyki wydał oświadczenie z przeprosinami, jednak miejscowi dziennikarze odrzucili je zapowiadając, że "nie będą ani śledzić, ani relacjonować aktywności głowy państwa dopóki nie otrzymają stosownych przeprosin".

Prezydent nazwał dziennikarkę "idiotką", media zapowiadają bojkot jego aktywności

Prezydent nazwał dziennikarkę "idiotką", media zapowiadają bojkot jego aktywności

Źródło:
PAP

Rząd Zjednoczonej Prawicy "zatrzymał" pakt migracyjny na polskiej granicy, on jako "jako kandydat na prezydenta" składał projekty ustaw - przekonywał Karol Nawrocki na konferencji programowej. Nie ma racji. Oto przykłady, jak wprowadzał w błąd opinię publiczną.

Nawrocki na konferencji programowej. Nieprawdy i manipulacje

Nawrocki na konferencji programowej. Nieprawdy i manipulacje

Źródło:
Konkret24

Mamy do czynienia z sytuacją, w której gangi działające na terytorium innych państw, Gruzji czy Ukrainy, próbują przenieść swoją działalność do Polski - przekazał szef MSWiA Tomasz Siemoniak. Zapewnił, że zapowiedziane przez premiera i resort deportacje "będą trwały".

Siemoniak o deportacjach: będą trwały

Siemoniak o deportacjach: będą trwały

Źródło:
Program Trzeci Polskiego Radia, PAP

Nowe amerykańskie cła mogą uderzyć w niemal połowę dużych kanadyjskich miast - wynika z raportu Kanadyjskiej Izby Handlowej. Na negatywne skutki taryf Donalda Trumpa najbardziej narażone są ośrodki związane z sektorem naftowym oraz motoryzacyjnym.

Szacują straty po cłach Trumpa. Prawie połowa miast zagrożona

Szacują straty po cłach Trumpa. Prawie połowa miast zagrożona

Źródło:
PAP

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przedstawiła pięciopunktowy plan dozbrajania Europy, który ma zmobilizować do 800 miliardów euro na obronę. - Zestaw propozycji koncentruje się na tym, w jaki sposób wykorzystać wszystkie dźwignie finansowe - wyjaśniła. Zapewniła, że Europa jest "gotowa do tego, by stanąć na wysokości zadania".

Pięciopunktowy plan dozbrajania Europy. Szefowa Komisji Europejskiej o liście do liderów

Pięciopunktowy plan dozbrajania Europy. Szefowa Komisji Europejskiej o liście do liderów

Źródło:
TVN24, PAP

Policjanci z Bydgoszczy zatrzymali patostreamera, który podczas relacji na żywo w mediach społecznościowych, skakał po dachu samochodu. 23-latek usłyszał już zarzut zniszczenia mienia. Czeka go sprawa w sądzie.

Policjanci zatrzymali patostreamera. Podczas relacji na żywo skakał po samochodzie

Policjanci zatrzymali patostreamera. Podczas relacji na żywo skakał po samochodzie

Źródło:
tvn24.pl

Roger Cook, premier Australii Zachodniej, nazwał J.D. Vance'a "głupcem". Swoją opinią na temat wiceprezydenta USA polityk podzielił się podczas forum liderów w Perth. - Przepraszam. Zawsze trzeba mieć jakiś nieprofesjonalny moment, prawda? To był mój - dodał następnie polityk. Sala odpowiedziała na jego słowa śmiechem.    

J.D. Vance nazwany "głupcem" przez premiera Australii Zachodniej. "Nieprofesjonalny moment"

J.D. Vance nazwany "głupcem" przez premiera Australii Zachodniej. "Nieprofesjonalny moment"

Źródło:
ABC, The Guardian

Linda McMahon, miliarderka, która wspierała kampanie Donalda Trumpa, została sekretarzem Departamentu Edukacji. Według mediów od samego początku ma zająć się likwidacją tego resortu, czego domaga się prezydent Stanów Zjednoczonych. CNN informuje, że pracownicy departamentu już otrzymali propozycje odpraw.

Hojnie wspierająca Trumpa miliarderka została szefową Departamentu Edukacji. Ma zlikwidować swój resort

Hojnie wspierająca Trumpa miliarderka została szefową Departamentu Edukacji. Ma zlikwidować swój resort

Źródło:
ABC News, CNN

Papież Franciszek przespał całą noc i kontynuuje odpoczynek - przekazał we wtorek rano Watykan. Dzień wcześniej papież miał dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej.

Papież "dobrze spał po dwóch epizodach niewydolności oddechowej"

Papież "dobrze spał po dwóch epizodach niewydolności oddechowej"

Źródło:
Reuters, PAP

Serbia ma otrzymywać rocznie 2,5 miliarda metrów sześciennych rosyjskiego gazu - przekazał w poniedziałek prezes państwowego przedsiębiorstwa gazowego Srbijagas Duszan Bajatović. Umowa pomiędzy krajami ma obowiązywać przez co najmniej 30 lat.

Umowa z Rosją na 30 lat. Porozumienie coraz bliżej

Umowa z Rosją na 30 lat. Porozumienie coraz bliżej

Źródło:
PAP

Szczecińska prokuratura prowadzi dochodzenie w sprawie podglądania nagiej osoby i utrwalania wizerunku bez jej zgody. Służby zatrzymały mężczyznę, który usłyszał już zarzuty. Przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył krótkie wyjaśnienie.

Robił zdjęcia nagiej osobie bez jej wiedzy. Usłyszał zarzuty

Robił zdjęcia nagiej osobie bez jej wiedzy. Usłyszał zarzuty

Źródło:
tvn24.pl

Pracownicy łódzkiego zoo w ostatnich miesiącach szukali przyczyny problemów zdrowotnych orangutanów mieszkających w ogrodzie. Okazało się, że małpy były dokarmiane przez odwiedzających, między innymi naleśnikami - co nagrały kamery monitoringu. Pracownicy zoo przypominają, że dokarmianie zwierząt, mimo najlepszych intencji, może być bardzo dla nich szkodliwe.

Karmiła orangutany naleśnikami. Zoo pokazuje film i alarmuje

Karmiła orangutany naleśnikami. Zoo pokazuje film i alarmuje

Źródło:
tvn24.pl

1104 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Dwóch na trzech Brytyjczyków uważa, że winę za bezprecedensową kłótnię w Białym Domu ponosi prezydent USA Donald Trump, a mniej niż co dziesiąty twierdzi, że zawinił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Brytyjczycy obwiniają Trumpa za kłótnię w Białym Domu

Brytyjczycy obwiniają Trumpa za kłótnię w Białym Domu

Źródło:
PAP

Były szef CBA Ernest Bejda poinformował, że Sąd Okręgowy w Warszawie nie uwzględnił wniosku komisji śledczej do spraw Pegasusa o ukaranie go karą grzywny oraz przymusowe doprowadzenie przez policję na wtorkowe przesłuchanie.

Bejda: sąd nie uwzględnił wniosku w mojej sprawie

Bejda: sąd nie uwzględnił wniosku w mojej sprawie

Źródło:
PAP

Doniesienia o podsłuchach przy użyciu systemu inwigilacji izraelskiej firmy Paragon Solutions wywołały oburzenie we Włoszech. Wśród podsłuchiwanych miał być ksiądz Mattia Ferrari, który kontaktował się telefonicznie między innymi z papieżem. - Jeśli ksiądz Mattia był podsłuchiwany, słuchano także papieża Franciszka i to wiele razy - podkreślił dziennikarz Nello Scavo.

Papież Franciszek był podsłuchiwany? Media o systemie podobnym do Pegasusa

Papież Franciszek był podsłuchiwany? Media o systemie podobnym do Pegasusa

Źródło:
PAP, ANSA
Dlaczego dzieci z granicy trafiają do domu księży emerytów

Dlaczego dzieci z granicy trafiają do domu księży emerytów

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Przekraczają granicę i znikają. Co się stało z tymi dziećmi?

Przekraczają granicę i znikają. Co się stało z tymi dziećmi?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Australia szykuje się na uderzenie cyklonu tropikalnego Alfred. Według prognoz żywioł niosący porywisty wiatr i ulewy ma dotrzeć do wschodniego wybrzeża kraju w czwartek lub piątek. Lokalne służby wyznaczyły strefę ostrzegawczą, a także rozpoczęły ewakuację mieszkańców najbardziej zagrożonych terenów.

Strefa ostrzegawcza i pierwsze ewakuacje. "Jest to coś, co powinniśmy traktować poważnie"

Strefa ostrzegawcza i pierwsze ewakuacje. "Jest to coś, co powinniśmy traktować poważnie"

Źródło:
ABC News, BOM

Oscary 2025 za nami. "Anora" łącznie otrzymała aż pięć Nagród Akademii. Została najlepszym filmem, jeden z jego producentów - Sean Baker - wygrał także w kategoriach: najlepsza reżyseria, najlepszy scenariusz oryginalny oraz najlepszy montaż, a gwiazda produkcji Mikey Madison otrzymała Oscara dla najlepszej aktorki.

Oscary 2025. "Anora" wielkim zwycięzcą

Oscary 2025. "Anora" wielkim zwycięzcą

Źródło:
tvn24.pl