"Można powiedzieć, że J. stała się seryjną zabójczynią". Koniec sprawy zbrodni z Ciecierzyna

Źródło:
PAP
Dożywocie za zabójstwo noworodków (wideo z 13 marca 2020 roku)
Dożywocie za zabójstwo noworodków (wideo z 13 marca 2020 roku)TVN24 Wrocław
wideo 2/5
Dożywocie za zabójstwo noworodków (wideo z 13 marca 2020 roku)TVN24 Wrocław

Sąd Najwyższy w środę oddalił kasację obrony Aleksandry J., skazanej na dożywocie za zabójstwa czworga jej nowo narodzonych dzieci w Ciecierzynie w Opolskiem w latach 2013-2018. SN zajmował się tą sprawą drugi raz i uznał kasację za "oczywiście bezzasadną".

- Obrona uważa, że Aleksandra J. została pokrzywdzona zapadłymi w jej sprawie orzeczeniami, zwłaszcza w kwestii dolegliwości, która ją spotyka za popełnione czyny. Ale nie można przyjąć, że skazana w tej sprawie została potraktowana przez sądy niesprawiedliwie - powiedział w uzasadnieniu środowego orzeczenia sędzia Zbigniew Puszkarski.

Jak zaznaczył, "każda sprawa ma swoje niepowtarzalne realia". - Sądy miały rację, gdy ważyły dolegliwość karną czynów J. poprzez pryzmat powtarzalności zachowań. Chodzi o zabójstwa czworga dzieci na przestrzeni nieco ponad pięciu lat. Można powiedzieć, że J. stała się seryjną zabójczynią i traktowała pozbawianie życia nowo narodzonych ludzi jako łatwy sposób na regulowanie sytuacji demograficznej tej rodziny - zaznaczył sędzia Puszkarski.

- To sądy dostrzegały i nie można powiedzieć, że została potraktowana w sposób rażąco surowy - podsumował sędzia SN.

Sąd Najwyższy utrzymał karę dożywocia dla matki za zabójstwa czworga noworodków (zdjęcie z marca 2020)TVN24

Tym samym ostatecznie zakończyła się sprawa odpowiedzialności za te bulwersujące zbrodnie z lat 2013-2018. Pierwotnie sąd II instancji wymierzył kobiecie karę 25 lat więzienia, jednak ówczesny prokurator generalny Zbigniew Ziobro złożył kasację na niekorzyść skazanej, a także jej skazanego na 15 lat partnera i ojca dzieci.

W marcu 2023 roku SN częściowo uwzględnił tamtą kasację, uchylając wyrok wobec kobiety w zakresie wymierzonej jej kary, a sprawa Aleksandry J. wróciła do Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu, który we wrześniu 2023 r. wymierzył kobiecie dożywocie. Kasację od ostatniego wyroku złożyła obrona i w środę zajął się nią SN.

Obniżenie wyroku przez Sąd Apelacyjny

Sprawa zbrodni z Ciecierzyna pod Kluczborkiem odbiła się głośnym echem w całym kraju. Do zabójstw doszło w latach 2013-2018 we wsi, gdzie mieszkała 28-letnia Aleksandra J. i jej 37-letni partner Dawid W. Pod koniec 2018 r. na posesji Dawida W. znaleziono szczątki czworga noworodków, których rodzicami byli oskarżeni. Policję powiadomili pracownicy społeczni, których zaniepokoił brak niemowlęcia w domu, choć domyślali się, że Aleksandra J. była w ciąży.

"Pierwsze dziecko urodziło się w 2013 roku. Ostatnie dziecko - dziewczynka, przyszła na świat 30 listopada 2018 roku. Kobieta zostawiała noworodki w torbach foliowych. Jak ustalili biegli, w jednym przypadku dziecko zostało uduszone przy pomocy elastycznego materiału zawiązanego wokół szyi. Pierwszego noworodka zakopała na terenie posesji, pozostałą trójkę schowała w nieczynnym piecu. Na miejscu zamieszkania oskarżonych znaleziono szczątki czworga dzieci - dwóch dziewczynek i chłopczyka. Płci czwartego dziecka nie udało się ustalić" - informowała wtedy prokuratura.

W marcu 2020 r. Sąd Okręgowy w Opolu skazał na kary dożywotniego pozbawienia wolności oboje rodziców. Od nieprawomocnego wyroku odwołała się obrona obojga oskarżonych. Sprawa trafiła do Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu, który w kwietniu 2021 r. obniżył wcześniej orzeczone kary. Zgodnie z prawomocnym wyrokiem matce wymierzono 25 lat, a ojcu 15 lat więzienia. Jak podawano w mediach, w przypadku matki sąd wziął wtedy pod uwagę jej stan psychiczny, wpływ jej partnera, trudną sytuację życiową i obawę o to, że zostanie jej odebrane najstarsze dziecko.

Kasacja ówczesnego prokuratora generalnego

W sprawie zabrał wtedy głos Ziobro. "Matka udusiła czworo własnych dzieci tuż po urodzeniu. Ich ojciec namawiał ją do zabójstw. Ciała noworodków trzymali w piecu. To wyjątkowo odrażające zbrodnie. Mimo to SA we Wrocławiu uchylił kary dożywocia dla zabójców. Skierowałem kasację od tego oburzającego wyroku" - informował ówczesny prokurator generalny.

SN, uchylając wyrok w zakresie wymierzonej kobiecie kary, uzasadniał w zeszłym roku, że sąd apelacyjny, obniżając karę wobec J., pominął szersze odniesienie do bardzo dużego stopnia społecznej szkodliwości czynu cechującego się "zamiarem bezpośrednim wobec osób nieporadnych i całkowicie bezbronnych", fakt działania powtarzalnego i przemyślanego oraz brak głębszej refleksji u skazanej.

Ciecierzyn woj. opolskie

Z kolei kara 15 lat więzienia dla ojca dzieci stała się wtedy ostateczna. SN przyjął w marcu 2023 r., że jego rola w zbrodniach była drugorzędna i polegała na "pomocnictwie psychicznym". "Nie zmniejsza to ładunku społecznej szkodliwości, ale ma wpływ przy finalnej ocenie wymiaru kary" - uznał wtedy SN.

Według ustaleń sądów mężczyzna miał bowiem "akceptować fakt ukrywania przez partnerkę wszystkich ciąż oraz niekorzystania przez nią z opieki medycznej, tym samym umacniając ją w zamiarze zabójstwa i godząc się na śmierć dzieci".

Ponowne rozpatrzenie przez Sąd Apelacyjny

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu przy ponownym rozpatrywaniu sprawy kobiety, zmieniając karę, wymierzył jej dożywocie. O przedterminowe zwolnienie będzie mogła się ona ubiegać po 30 latach spędzonych w więzieniu.

"Te cztery zbrodnie miały miejsca w kolejnych latach. Decyzje o zabójstwach kolejnych dzieci były decyzjami przemyślanymi. Oskarżona nie chciała dzieci, nie chciał ich jej partner. Oskarżona nie rozważała w kolejnych latach innych możliwości niż zabójstwo, nic na to nie wskazuje. Nie korzystała z pomocy lekarza, nikogo nie informowała, były jej zadawane pytania o ciążę przez ludzi, a oskarżona zdecydowanie zaprzeczała, że jest w ciąży" – uzasadniał wtedy SA.

W środę tę argumentację podzielił SN, a kasację obrony oddalił jako "oczywiście bezzasadną".

Kobieta przyznawała się do winy w tej sprawie. Mówiła, że zrobiła to, bo zależało jej na utrzymaniu związku z Dawidem W., od którego była - jak twierdziła - uzależniona ekonomicznie, emocjonalnie i z którym miała już kilkuletniego syna. Dawid W. nie przyznawał się do winy. W śledztwie zapewniał, że nic nie wiedział o ciążach swojej partnerki i losie ich czworga dzieci. Jednak m.in. z wyników badań na wykrywaczu kłamstw, którym poddano go, miało wynikać, że mężczyzna celowo próbował okłamać śledczych.

Autorka/Autor:sz/kg

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości
Wiedza o zdrowiu i seksie tylko dla chętnych? Już możemy zgadywać, jak to się skończy

Wiedza o zdrowiu i seksie tylko dla chętnych? Już możemy zgadywać, jak to się skończy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W ramach rozejmu w Strefie Gazy władze Izraela zwolniły z więzień 90 Palestyńczyków, głównie kobiet i dzieci – podała w nocy z niedzieli na poniedziałek izraelska służba więzienna. Wcześniej Hamas uwolnił trzy przetrzymywane od 15 miesięcy zakładniczki.

Władze Izraela zwolniły z więzień niemal 100 Palestyńczyków

Władze Izraela zwolniły z więzień niemal 100 Palestyńczyków

Źródło:
PAP

Trzy uwolnione przez Hamas zakładniczki wróciły już do Izraela. W ośrodku recepcyjnym w kibucu Reim czekały na nie matki, które po ponad roku wzięły swoje córki w ramiona. Bliscy Romi Gonen, Emily Damari i Doron Steinbrecher nie kryli wzruszenia. Siły Obronne Izraela udostępniły wideo, na którym widać emocjonalną reakcję ojca Gonen w oczekiwaniu na jej powrót.

Mówiła, że uwierzy dopiero, gdy zobaczy ją żywą

Mówiła, że uwierzy dopiero, gdy zobaczy ją żywą

Źródło:
Reuters, BBC

Kiedy słońce zajdzie jutro wieczorem, inwazja naszych granic dobiegnie końca - zapowiedział prezydent elekt Donald Trump w trakcie wiecu przed swoją inauguracją w Waszyngtonie. Trump zapowiedział też przejęcie 50 procent udziałów w TikToku, zakończenie wojny w Ukrainie i wszystkich innych kryzysów.

"Kiedy słońce zajdzie jutro wieczorem, inwazja naszych granic dobiegnie końca"

"Kiedy słońce zajdzie jutro wieczorem, inwazja naszych granic dobiegnie końca"

Źródło:
Reuters, PAP
Jak Donald Trump urządzi nam świat, cz. 1. Pieniądze są najważniejsze

Jak Donald Trump urządzi nam świat, cz. 1. Pieniądze są najważniejsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Od niedzieli w Strefie Gazy obowiązuje rozejm, Palestyńczycy rozpoczęli powrót do zniszczonych miast. Przed inauguracją prezydentury Donalda Trumpa w Waszyngtonie odbył się jego wiec. Także w Stanach Zjednoczonych Amerykanie doświadczyli krótkotrwałej przerwy w działaniu TikToka. Przedstawiamy pięć rzeczy, które warto wiedzieć w poniedziałek 20 stycznia.

Wejście w życie porozumienia, chwilowy zakaz TikToka, oczekiwanie na inaugurację

Wejście w życie porozumienia, chwilowy zakaz TikToka, oczekiwanie na inaugurację

Źródło:
tvn24.pl

Kilkanaście dni temu odbyło się spotkanie Barbary Nowackiej, Władysława Kosiniaka-Kamysza, Tomasza Siemoniaka i Donalda Tuska, gdzie po raz pierwszy twardo zasygnalizowano, że edukacja zdrowotna to będzie przedmiot nieobowiązkowy - mówił w programie "W kuluarach" Konrad Piasecki. W ocenie Mai Wójcikowskiej sposób komunikowania tej decyzji "świadczy o pozycji politycznej Barbary Nowackiej" i jej relacjach z ludowcami.

"Jak Donald Tusk to powiedział, to właściwie już było po herbacie"

"Jak Donald Tusk to powiedział, to właściwie już było po herbacie"

Źródło:
TVN24

Co dalej z budynkami dawnej piekarni Rajcherta na Grochowie? Po ponad roku od zakupu zabytkowej nieruchomości przez dzielnicę nie widać jeszcze śladów nowej inwestycji. Władze Pragi Południe zamierzają przekształcić kompleks tak, by pełnił rolę społeczno-kulturalną. W najbliższych miesiącach zamierzają zająć się wyłonieniem koncepcji architektonicznej.

Dzielnica kupiła zabytkową piekarnię Rajcherta. Od roku nic się tam nie dzieje

Dzielnica kupiła zabytkową piekarnię Rajcherta. Od roku nic się tam nie dzieje

Źródło:
tvnwarszawa.pl

TikTok poinformował w niedzielę, że "jest w trakcie przywracania" funkcjonowania aplikacji w Stanach Zjednoczonych. Stało się to po ostatnich zapowiedziach Donalda Trumpa dotyczących przyszłości platformy w USA. Firma zapewnia, że będzie współpracować z prezydentem nad długoterminowym rozwiązaniem.

Zapowiedź Trumpa, zwrot w sprawie TikToka

Zapowiedź Trumpa, zwrot w sprawie TikToka

Źródło:
PAP

Grono słowackich psychiatrów i psychologów w liście otwartym do premiera oceniło, że jego działania zmieniają kulturę polityczną i polaryzują społeczeństwo. Wezwali Roberta Ficę do autorefleksji lub odejścia z polityki. W odpowiedzi szef rządu ocenił, że specjaliści nadużyli swojego zawodowego powołania i zagroził, że poinformuje międzynarodowe stowarzyszenia o ich działalności.

Psychiatrzy i psycholodzy wzywają premiera do autorefleksji

Psychiatrzy i psycholodzy wzywają premiera do autorefleksji

Źródło:
PAP, TVN24

W Białce Tatrzańskiej ośmioletnia dziewczynka wypadła z wyciągu krzesełkowego. Dziecko zostało przetransportowane do szpitala.

Dziecko wypadło z wyciągu krzesełkowego

Dziecko wypadło z wyciągu krzesełkowego

Źródło:
tvn24.pl

To jest coś niesamowitego, jakie ogromne wsparcie od was otrzymaliśmy. Tak przeogromne, kiedy jest ten czas słów, które ranią, bardzo ranią - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Jerzy Owsiak, szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W programie mówił między innymi o niedawnych groźbach wobec prezydentki Gdańska Aleksandry Dulkiewicz oraz zbliżających się 33. Finału WOŚP.

Owsiak: przeżywamy te rzeczy w sposób nieprawdopodobny

Owsiak: przeżywamy te rzeczy w sposób nieprawdopodobny

Źródło:
TVN24

Podczas spotkania w Lęborku z Karolem Nawrockim jeden z uczestników stwierdził, że Donald Tusk "zrobi wszystko", żeby kandydat PiS, "nawet jeśli wygra wybory, nie został prezydentem". Wywołało to duże emocje wśród zebranych, którzy zaczęli skandować "nie bać Tuska". - Jeśli chodzi o pana premiera, ja rozumiem pana emocje - stwierdził Nawrocki.

Okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. "Ja rozumiem emocje"

Okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. "Ja rozumiem emocje"

Źródło:
TVN24

To mój dom, w którym czuję się bezpiecznie, ciepło i szczęśliwie. W końcu moje dzieci wrócą do swoich pokoi, do ciepłych łóżek, do swoich zabawek. Nie ma słów, które mogłyby opisać to, co teraz czuję - mówi Nirmin Moussi. Wraz z wejściem w życie zawieszenia broni Hamasu z Izraelem Palestyńczycy z całej Strefy Gazy wracają do domów. Lub do tego, co pozostało z miejsc, które kiedyś tak nazywali.

"Przyjechałem, mając nadzieję, że zobaczę, iż mój dom wciąż stoi"

"Przyjechałem, mając nadzieję, że zobaczę, iż mój dom wciąż stoi"

Źródło:
CNN, Reuters

Położony na górze Ibu stratowulkan wciąż niepokoi mieszkańców indonezyjskiej wyspy Halmahera. W samą niedzielę doszło do kilkunastu erupcji, a z krateru wydobyła się gęsta chmura popiołu.

Ponad tysiąc erupcji w styczniu. "Będziemy zachęcać do ewakuacji"

Ponad tysiąc erupcji w styczniu. "Będziemy zachęcać do ewakuacji"

Źródło:
AFP

W Stambule suczka przyniosła pod drzwi kliniki weterynaryjnej wyziębione, umierające szczenię. Całe zdarzenie można teraz zobaczyć na nagraniu uchwyconym przez kamery monitoringu.

Przyniosła ledwo żywego szczeniaka pod drzwi kliniki. Pokazali nagranie

Przyniosła ledwo żywego szczeniaka pod drzwi kliniki. Pokazali nagranie

Źródło:
ENEX, bianet.org

W stolicy Alaski silny wiatr zdmuchnął dach z domu i rzucił nim o sąsiedni budynek. Moment ten widać na nagraniu z monitoringu. Fragmenty blachy spowodowały niemałe zniszczenia.

Jedli śniadanie, zdążył krzyknąć: "uciekajcie wszyscy". Wiatr zdmuchnął dach z domu

Jedli śniadanie, zdążył krzyknąć: "uciekajcie wszyscy". Wiatr zdmuchnął dach z domu

Źródło:
alaskasnewssource.com

W trakcie pożarów w Los Angeles uaktywnili się zwolennicy teorii spiskowych. Według jednej z nich w wywołanie pożarów zamieszane były "globalne elity", a ogień został podłożony celowo, aby w mieście zrealizować koncepcję smart city. Tłumaczymy, na czym polega ta teoria spiskowa.

"Teren Los Angeles jest 'resetowany'". Teoria spiskowa w obliczu pożarów w Kalifornii

"Teren Los Angeles jest 'resetowany'". Teoria spiskowa w obliczu pożarów w Kalifornii

Źródło:
Konkret24

Woźnica wjechał bryczką na myjnię samoobsługową w Makowie Mazowieckim i umył wózek oraz konia myjką ciśnieniową. Spłoszone zwierzę uszkodziło elementy myjni. Policja opublikowała nagranie z monitoringu. Funkcjonariusze ustalili już tożsamość mężczyzn mogących mieć związek ze sprawą.

Czyścili bryczkę i konia myjką ciśnieniową

Czyścili bryczkę i konia myjką ciśnieniową

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ciechanowska policja szuka 46-letniego Piotra Jasińskiego podejrzanego o zabójstwo 50-latki. Kobieta otrzymała cios ostrym narzędziem w trakcie awantury domowej. Zmarła mimo reanimacji podjętej przez ratowników. Funkcjonariusze apelują o pomoc w namierzeniu mężczyzny.

Kobieta zmarła po awanturze domowej. Policja szuka podejrzanego 46-latka

Kobieta zmarła po awanturze domowej. Policja szuka podejrzanego 46-latka

Źródło:
PAP

Policja zajmuje się sprawą niebezpiecznego zachowania kierowcy w sobotni wieczór w centrum Głogowa (woj. dolnośląskie). Według informacji, które dostaliśmy na Kontakt24, mężczyzna miał wyjść z klubu, wsiąść za kierownicę Land Rovera i próbował potrącić przechodniów. Na nagraniach, które krążą w sieci i które mają pochodzić ze zdarzenia, widać, że kierowca po kilku nerwowych manewrach autem wjechał na chodnik, po którym szli przechodnie, i potrącił co najmniej jedną osobę.

Kierowca miał taranować przechodniów na chodniku

Kierowca miał taranować przechodniów na chodniku

Źródło:
Kontakt24 / tvn24.pl

"Ministerstwo Finansów nie wprowadziło nowego podatku od ogrodzeń" - przekazał resort w niedzielnym komunikacie. Jak wyjaśniono, taka danina obowiązywała już wcześniej, a podlegają jej wyłącznie ogrodzenia związane z działalnością gospodarczą.

Podatek za płot. Resort finansów zabiera głos

Podatek za płot. Resort finansów zabiera głos

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Z wyjątkiem niektórych nocy mrozu prawie w ogóle nie będzie. Co przyniesie końcówka stycznia oraz początek lutego? Czy widać powrót zimy? Sprawdź 16-dniową prognozę temperatury, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: przed nami kolejne fale ciepła

Pogoda na 16 dni: przed nami kolejne fale ciepła

Źródło:
tvnmeteo.pl
"Melania, ojej, co ona musi znosić!"

"Melania, ojej, co ona musi znosić!"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Trudno wyobrazić sobie finały Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy bez charakterystycznej melodii wygrywanej przez orkiestrę dętą. Zespołowi Ochotniczej Straży Pożarnej w Nadarzynie - chociaż ma na swoim koncie liczne sukcesy i koncerty na wszystkich kontynentach - największą radość sprawiają coroczne występy w ramach najbardziej znanej polskiej kwesty.

Dla tej orkiestry największą radością jest występ na WOŚP

Dla tej orkiestry największą radością jest występ na WOŚP

Źródło:
TVN24

W sobotę bieg, a w niedzielę pierogi, koncerty i atrakcje dla dzieci – tak mieszkańcy brytyjskiego Southampton planują świętować 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Lepią trzy tysiące pierogów na finał WOŚP w Southampton

Lepią trzy tysiące pierogów na finał WOŚP w Southampton

Źródło:
tvn24.pl