Sąd Najwyższy uchylił wyrok. Powodem "brak bezstronności i niezależności" sędziego Piotra Schaba

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Sędzia Igor Tuleya: aby być niezawisłym sędzią, najpierw trzeba być odważnym obywatelem
Sędzia Igor Tuleya: aby być niezawisłym sędzią, najpierw trzeba być odważnym obywatelemTVN24
wideo 2/35
Sędzia Igor Tuleya: aby być niezawisłym sędzią, najpierw trzeba być odważnym obywatelemTVN24

Izba Karna Sąd Najwyższego uchyliła wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie wydany przez skład, któremu przewodniczył sędzia Piotr Schab. Jak wyjaśniał sędzia Sądu Najwyższego Jarosław Matras, wobec Schaba przeprowadzono "test", który wskazał na brak "bezstronności i niezawisłości sędziowskiej". Dlatego - w oparciu o przepis, który mówi o nienależycie obsadzonym sądzie - wyrok apelacji został uchylony.

W środę trzyosobowy skład Izby Karnej Sądu Najwyższego rozpoznawał sprawę dotyczącą skargi na wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie wydany 7 października 2021 roku. Jak czytamy w portalu orzeczeń SA w Warszawie, w tej sprawie przewodniczącym składu był prezes warszawskiego sądu apelacyjnego Piotr Schab, powołany również przez ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobrę na rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych.

"Sąd Najwyższy wykazał powiązania pana Schaba z obecną władzą"

Izba Karna zdecydowała w środę o uchyleniu wyroku apelacji. - Sąd Najwyższy przeanalizował drogę zawodową pana Schaba, jego poczynania w charakterze rzecznika dyscyplinarnego sędziów, treść różnych komunikatów umieszczanych na stronie rzecznika, różne decyzje. I w konsekwencji Sąd Najwyższy wykazał powiązania pana Schaba z obecną władzą - powiedział sędzia Michał Laskowski, prezes Sądu Najwyższego kierujący Izbą Karną.

Sędzia Piotr Schab, prezes warszawskiego sądu apelacyjnegoTVN24

Jak wyjaśnił, w tej sprawie w październiku ubiegłego roku po odwołaniu pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego Sąd Apelacyjny w Warszawie uchylił wyrok warszawskiego sądu okręgowego z lutego 2021 roku i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania w SO. Sprawa dotyczyła osoby oskarżonej między innymi o przywłaszczenie rzeczy lub prawa majątkowego znacznej wartości.

Wyrok drugiej instancji został wydany w składzie trzech sędziów: Piotra Schaba, Przemysława Radzika i delegowanego do sądu apelacyjnego Dariusza Drajewicza. Uzasadniając tamto orzeczenie, sąd apelacyjny wskazywał między innymi, że w pierwszej instancji nie uwzględniono i nie poddano ocenie istotnych dowodów, w tym umowy darowizny.

Sąd Najwyższy uchylił orzeczenie apelacji. Powodem udział sędziego Schaba w składzie orzeczniczym

W składzie orzekającym Sądu Najwyższego znaleźli się Jarosław Matras (przewodniczący) oraz Marek Pietruszyński i Włodzimierz Wróbel (sprawozdawca). Sędzia Matras przekazał w rozmowie z tvn24.pl, że w tej sprawie został przeprowadzony "test" w stosunku do sędziego Schaba, oparty o uchwałę trzech izb Sądu Najwyższego z 23 stycznia 2021 roku.

Powiedział, że rezultatem było uchylenie wyroku sądu apelacyjnego "z uwagi na brak bezstronności i niezależności sędziego Schaba w tej sprawie". Wyjaśniał, że decyzję podjęto na podstawie art. 439 par. 1 pkt 2 Kodeksu postępowania karnego, który mówi o nienależycie obsadzonym sądzie.

§ 1. Niezależnie od granic zaskarżenia i podniesionych zarzutów oraz wpływu uchybienia na treść orzeczenia sąd odwoławczy na posiedzeniu uchyla zaskarżone orzeczenie, jeżeli: (...) 2) sąd był nienależycie obsadzony lub którykolwiek z jego członków nie był obecny na całej rozprawie;

"Być może będzie to miało też znaczenie w przyszłości"

Sędzia Matras mówił, że Schab "nie dawał w tej sprawie gwarancji bezstronności i niezawisłości sędziowskiej", a to z uwagi - jak przekazał - na jego zaangażowanie w silne związki z władzą wykonawczą. Dodał, że w uzasadnieniu opisane zostały wszystkie elementy, które na to wskazują.

Pytany o konsekwencje tego orzeczenia Sądu Najwyższego prezes Laskowski odpowiedział, że postanowienie SN dotyczy tylko tej konkretnej sprawy. - Być może będzie to miało też znaczenie w przyszłości, kiedy będziemy oceniali te czasy i postawy w tych czasach - dodał.

Sąd Najwyższy o spełnianiu "standardu bezstronności i niezawisłości"

W 17-stronnicowym uzasadnieniu do orzeczenia napisano miedzy innymi, że "podstawową gwarancją spełnienia przez sąd wymaganego standardu bezstronności i niezawisłości, jest takie ukształtowanie składu tego sądu, by orzekali w nim sędziowie korzystający z domniemania spełnienia kryteriów niezawisłości i bezstronności".

"Domniemanie to oparte jest na ukształtowanej konstytucyjnie procedurze powołania na stanowisko sędziego oraz mającego konstytucyjną i ustawową podstawę wyznaczenia danego składu orzekającego spośród tak powołanych sędziów" – wskazano.

Jak czytamy, "w wyniku zmian ustawowych, dokonanych ustawą z dnia 8 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, organ ten przestał spełniać cechy organu konstytucyjnego, co uchyliło domniemanie spełnienia przez osoby powołane przez Prezydenta RP z rekomendacji takiej Krajowej Rady Sądownictwa na stanowisko sędziego kryteriów niezawisłości i bezstronności".

"Bezpośrednie uzależnienie od władzy politycznej decyzji podejmowanych w procedurze nominacji sędziowskich, uzasadniło przekonanie, że o nominacjach tych mogą decydować względy pozamerytoryczne. W takiej sytuacji udział w składzie sądu, osoby powołanej na stanowisko sędziowskie w wyżej opisanej procedurze, uzasadnia potrzebę oceny tego, czy istotnie w konkretnej sprawie sąd został 'należycie' obsadzony" – argumentował SN.

Podkreślił, że "nie ma przy tym znaczenia subiektywne przekonanie osób wyznaczonych do danego składu orzekającego co do własnej bezstronności i niezawisłości".

"Ponadto należy pamiętać, że standard wyznaczony przez kolejne orzeczenia TSUE oraz Europejskiego Trybunału Praw Człowieka nakazuje traktować wadliwość procedury powołania na stanowisko sędziego jako podstawowe kryterium uznania, że sąd ukonstytuowany z udziałem takiego sędziego, nie będzie spełniał kryterium bezstronności i niezawisłości" – dodano.

SN o powiązaniach sędziego z władzą wykonawczą

W uzasadnieniu napisano, iż "nie ulega wątpliwości, że przekonanie to znajduje silne potwierdzenie w innych okolicznościach wskazujących na powiązanie sędziego, nominowanego w niekonstytucyjnej i upolitycznionej procedurze, z władzą wykonawczą".

"Chodzi w szczególności o nominacje na stanowiska funkcyjne pozostające w dyskrecjonalnej kompetencji władzy politycznej, udział w pracach gremiów powiązanych z władzą polityczną, wykonywanie określonych zadań lub funkcji na podstawie arbitralnych decyzji władzy politycznej, co obejmuje również tzw. delegacje ministerialne, dodatkowe zatrudnienie w jednostkach bezpośrednio podporządkowanych władzy politycznej. Podobne znaczenie ma stopień wadliwości postępowania w procesie nominacyjnym na stanowisko sędziowskie, w szczególności brak opinii gremiów innych niż powiązane z władzą polityczną (np. brak opinii organów reprezentujących samorząd sędziowski), czy też udział w konkursie jednego kandydata bez możliwości konfrontacji jego kwalifikacji merytorycznych z innymi kandydatami" - czytamy.

Jak dodano, "inną okolicznością potwierdzającą zarzut niedochowania standardu bezstronności i niezawisłości może stanowić charakter sprawy, do której rozstrzygnięcia ukształtowano dany skład sądu". "Ostatecznie takim potwierdzeniem może być także działalność publiczna i wypowiedzi danego sędziego, wykraczająca poza gwarantowane przez Konstytucję ramy udziału w debacie publicznej, a wskazująca na zaangażowanie w realizację określonych celów politycznych władzy wykonawczej" – przekazano.

Jakie zastrzeżenia wobec Schaba miał Sąd Najwyższy

W odniesieniu do wskazanych okoliczności, Sąd Najwyższy stwierdził, że sędzia Piotr Schab został powołany na stanowisko sędziego Sądu Apelacyjnego w Warszawie w procedurze przed nową KRS, "co uchyliło domniemanie spełnienia przez tego sędziego standardu niezawisłości i bezstronności".

Wyrażono także szereg wątpliwości co do awansu Schaba. Napisano, że "analiza powyższej procedury powoływania sędziego P. S. (Piotra Schaba - red.) na stanowisko sędziego Sądu Apelacyjnego, prowadzi do wniosku, że niezależnie od niekonstytucyjnego organu, który ją przeprowadził, kandydatura sędziego P. S. nie była w ogóle opiniowana przez zgromadzenie sędziów sądu apelacyjnego, a nadto był on jedynym kandydatem, co wyklucza możliwość porównania jego kompetencji merytorycznych z innymi kandydatami". "Analiza tej procedury wskazuje, że politycznie zdominowana Krajowa Rada Sądownictwa zdeterminowana była prowadzić postępowanie konkursowe mimo braku wymaganych ustawą dokumentów, co może w odbiorze społecznym być traktowane jako szczególne zainteresowanie tego organu w nominacji sędziego P. S. na stanowisko sędziowskie" - dodano.

ZOBACZ CAŁY WYROK Z UZASADNIENIEM >>>

W kontekście oceny - napisano - znaczenie "mają okoliczności związane z mianowaniem tego sędziego przez władze polityczne na różne stanowiska funkcyjne". Wymieniono w tym kontekście funkcję rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych, delegację do sądu apelacyjnego oraz kolejne awanse m.in. to, że "postanowieniem Prezydenta RP z dnia 8 czerwca 2022 r. otrzymał nominacje na nadzwyczajnego rzecznika dyscyplinarnego do prowadzenia 6 spraw w Sądzie Najwyższym".

Zwrócono także uwagę "na fakt, pełnej zgodności działań prowadzonych przez rzecznika dyscyplinarnego sędziów powszechnych oraz jego zastępców z publicznie deklarowanymi oczekiwaniami władzy politycznej, w szczególności ministra sprawiedliwości, co do wszczynania postępowań dyscyplinarnych wobec sędziów za czynności orzecznicze". Dodano, że "jako prezes Sądu Apelacyjnego sędzia P. S. odsunął od orzekania sędziów stosujących prawo unijne".

Jak czytamy w uzasadnieniu wyroku, "powyższe okoliczności mogą w opinii publicznej wzmacniać przekonanie, że zaskarżony skargą obrońcy oskarżonego wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 7 października 2021 r. nie został podjęty w warunkach pełnej bezstronności i niezależności". Dodano, że "w tej sytuacji zbędną była ocena zarzutów podniesionych w odniesieniu do pozostałych sędziów ze składu orzekającego". Zasygnalizowano jednak, że także wobec sędziego Przemysława Radzika - zastępcy Schaba jako rzecznika oraz wiceprezesa SA w Warszawie - "zachodzi prawdopodobieństwo zaistnienia podobnych okoliczności, jak w przypadku sędziego P. S., mających znaczenie dla oceny dochowania przez skład sądu orzekający z jego udziałem standardu bezstronności i niezawisłości w odbiorze społecznym".

Autorka/Autor:akr//now

Źródło: tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

W Sejmie trwa debata dotycząca podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza. Wcześniej posłowie wysłuchali informacji szefa i wiceszefa resortu obrony o nieprawidłowościach w tej podkomisji, jak również informacji ministra sprawiedliwości na temat toczących się śledztw dotyczących katastrofy smoleńskiej. W tvn24.pl relacjonujemy obrady Sejmu na żywo.

Macierewicz o "eksplozji" i "zbrodni". Wyłączony mikrofon, oklaski od posłów PiS

Macierewicz o "eksplozji" i "zbrodni". Wyłączony mikrofon, oklaski od posłów PiS

Źródło:
PAP, TVN24

Kierowca ciężarówki wjechał w piątek w miejscowości Sztum (Pomorskie) w zaparkowane auta. Uszkodzonych zostało 11 samochodów. Policja podała, że nikt nie został ranny. - W zaparkowanych pojazdach nie było żadnych osób - wyjaśnił młodszy aspirant Paweł Łyko z komendy powiatowej.

Ciężarówką wjechał w zaparkowane auta, wiele zostało uszkodzonych. "Tłumaczył się chwilową nieuwagą"

Ciężarówką wjechał w zaparkowane auta, wiele zostało uszkodzonych. "Tłumaczył się chwilową nieuwagą"

Źródło:
tvn24.pl, Kontakt24

Liczba ofiar śmiertelnych katastrofalnych powodzi w Hiszpanii wzrosła do 223. W niektórych regionach wciąż trwają poszukiwania zaginionych osób. W akcjach na plażach, w ujściach rzek oraz w rejonie jeziora Albufera biorą udział helikoptery, drony i specjalnie szkolone psy.

"To jak szukanie igły w ogromnym stogu siana"

"To jak szukanie igły w ogromnym stogu siana"

Źródło:
PAP

W tygodniu poprzedzającym wybory prezydenckie FBI udaremniło irański zamach na Donalda Trumpa. Poinformował o tym resort sprawiedliwości USA, cytowany przez agencję Reutera.

FBI udaremniło irański zamach na Trumpa. Tuż przed wyborami

FBI udaremniło irański zamach na Trumpa. Tuż przed wyborami

Źródło:
PAP

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburza się Konrad Berkowicz z Konfederacji. Z kolei Sebastian Kaleta pisze o "cenzurze proniemieckiej". Obaj odnoszą się do zdjęcia stron podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich, gdzie w cytowanej patriotycznej pieśni użyto słowa "Krzyżak" zamiast "Niemiec". Politycy sugerują, że ten podręcznik wprowadził rząd Donalda Tuska. Tyle że zatwierdził go minister edukacji w czasach rządów PiS. Co więcej - najprawdopodobniej istniały różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

"Cenzura proniemiecka" Roty? Kto i kiedy wprowadził nową wersję

"Cenzura proniemiecka" Roty? Kto i kiedy wprowadził nową wersję

Źródło:
Konkret24

"Na początku listopada obserwujemy pogłębienie różnicy w notowaniach dwóch najbardziej liczących się ugrupowań" - podkreśla CBOS w komentarzu do najnowszego badania preferencji partyjnych. Gdyby wybory do Sejmu i Senatu odbywały się w tym miesiącu, na Koalicję Obywatelską zagłosowałoby 34 proc. Polaków, a na Prawo i Sprawiedliwość - 25 proc. Na podium znalazłaby się również Konfederacja.

"Największy spadek" jednej partii. Nowy sondaż

"Największy spadek" jednej partii. Nowy sondaż

Źródło:
PAP

Władze Gdyni poinformowały w komunikacie, że w sieci wodociągowej w strefie Gdynia Śródmieście doszło do skażenia wody. W badaniach Sanepidu wykryto bakterie grupy coli. Inspektorat wydał decyzję o warunkowej przydatności wody do spożycia po przegotowaniu.

Inspektor Sanitarny w Gdyni: bakterie grupy coli w wodzie w centrum miasta

Inspektor Sanitarny w Gdyni: bakterie grupy coli w wodzie w centrum miasta

Źródło:
PAP

Sejm skierował do dalszych prac poselski projekt nowelizacji Kodeksu karnego w kwestii aborcji. Zakłada on częściową dekryminalizację przerywania za zgodą kobiety jej ciąży oraz dekryminalizację pomocy w samodzielnej aborcji. Nie jest to pierwsze podejście do zmiany przepisów. Wcześniejszy projekt w tej sprawie został odrzucony w lipcu.

Jest decyzja Sejmu w sprawie projektu o dekryminalizacji aborcji

Jest decyzja Sejmu w sprawie projektu o dekryminalizacji aborcji

Źródło:
tvn24.pl

W środowej rozmowie telefonicznej prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego z przyszłym przywódcą Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem uczestniczył również Elon Musk - donosi w piątek portal Axios, powołując się na źródła. Zdaniem portalu miałoby to wskazywać na ważną rolę, jaką w przyszłej amerykańskiej administracji może odgrywać dyrektor generalny Tesli i SpaceX.

Axios: w rozmowie Zełenskiego z Trumpem uczestniczył również Elon Musk  

Axios: w rozmowie Zełenskiego z Trumpem uczestniczył również Elon Musk  

Źródło:
PAP, Axios

"Gazeta Wyborcza" poinformowała, że prezydent Andrzej Duda poleci w piątek do Stanów Zjednoczonych, gdzie spotka się z Donaldem Trumpem. Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Mieszko Pawlak powiedział jednak później w rozmowie z Polsat News, że "nie ma żadnych planów wylotu dzisiaj".

Doniesienia o wylocie Dudy do USA i spotkaniu z Trumpem. Jest komentarz z kancelarii

Doniesienia o wylocie Dudy do USA i spotkaniu z Trumpem. Jest komentarz z kancelarii

Źródło:
"Gazeta Wyborcza", tvn24.pl, Polsat News

Elon Musk nazwał w czwartek kanclerza Niemiec Olafa Scholza "głupcem", komentując informację o rozpadzie koalicji rządowej w Niemczech. Jak zauważa portal Politico, miliarder jest "w świetnej formie" po wyborach w USA. Tym bardziej że Donald Trump "dał do zrozumienia", iż "​​nagrodzi" jego pomoc w powrocie do Białego Domu.

Musk skomentował rozpad koalicji Scholza. Obraźliwe zdanie po niemiecku

Musk skomentował rozpad koalicji Scholza. Obraźliwe zdanie po niemiecku

Źródło:
Politico

Policja z Legionowa bada sprawę narkotyków znalezionych między cukierkami dzieci, które zbierały słodycze podczas Halloween. Narkotest potwierdził wstępne obawy rodzica, który zgłosił zdarzenie funkcjonariuszom.

Dzieci zbierały słodycze w Halloween, ktoś wrzucił im do torby narkotyki

Dzieci zbierały słodycze w Halloween, ktoś wrzucił im do torby narkotyki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Maria Anna Potocka została odwołana z funkcji dyrektora Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie MOCAK. To rezultat wyroku w sprawie mobbingu, którego ofiarą była jedna z pracownic Potockiej. Do czasu powołania nowego szefa instytucją będzie zarządzał wicedyrektor Grzegorz Kuźma. Potocka w specjalnym oświadczeniu zapowiedziała, że podejmie działania zmierzające do ustalenia prawdy oraz do obrony dobrego imienia.

Maria Anna Potocka odwołana z funkcji dyrektora. Jest jej reakcja

Maria Anna Potocka odwołana z funkcji dyrektora. Jest jej reakcja

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Ustalenie zasad zwrotu niewykorzystanych środków, uproszczenie umów z operatorami telekomunikacyjnymi, łatwiejsze porównanie ofert oraz większa ochrona przed nieuczciwymi sprzedawcami. Takie zmiany wprowadza nowe Prawo Komunikacji Elektronicznej, które wchodzi w życie w niedzielę.

Duże zmiany dla klientów. Nowe przepisy

Duże zmiany dla klientów. Nowe przepisy

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Korei Południowej Yoon Suk Yeol przeprosił za kontrowersje wokół swojej żony, pod adresem której kierowane są oskarżenia między innymi o korupcję i ingerencje w sprawy państwowe. Doniesienia te sprawiły, że poparcie dla prezydenta spadło poniżej 20 procent. Yoon stwierdził jednak, że niektóre zarzuty wobec pierwszej damy zostały wyolbrzymione i nie zgodził się na wszczęcie formalnego śledztwa w ich sprawie.

Prezydent przeprasza za swoją żonę: powinna zachowywać się lepiej

Prezydent przeprasza za swoją żonę: powinna zachowywać się lepiej

Źródło:
BBC, Korea Times, Straits Times

Dwóch rosyjskich żołnierzy zostało skazanych na dożywocie za rozstrzelanie dziewięciorga członków rodziny w samozwańczej Donieckiej Republice Ludowej - poinformował w piątek dziennik "Kommiersant". Wyrok zapadł w sądzie wojskowym w Rostowie nad Donem. Do morderstwa rodziny, która mieszkała w mieście Wołnowacha, doszło pod koniec października ubiegłego roku.

Rosyjscy żołnierze rozstrzelali dziewięcioosobową rodzinę. Sąd wojskowy wydał wyrok

Rosyjscy żołnierze rozstrzelali dziewięcioosobową rodzinę. Sąd wojskowy wydał wyrok

Źródło:
PAP, Kommiersant

Armia rosyjska otrzymała od Korei Północnej stare karabiny maszynowe typu 73, które zostały wyprodukowane jeszcze w latach 70. - napisał ukraiński portal wojskowy Defense Express. Zdjęcia tego uzbrojenia opublikował między innymi rosyjski prowojenny kanał na Telegramie "Wojewoda wieszczajet".

Reżim Kima ofiarował Rosjanom karabiny. "Przestarzałe nawet jak na ich standardy"

Reżim Kima ofiarował Rosjanom karabiny. "Przestarzałe nawet jak na ich standardy"

Źródło:
Defense Express, Militarnyj, tvn24.pl

Co dalej z rządem Olafa Scholza? Po dymisji ministra finansów z FDP rządząca w Berlinie koalicja przestała istnieć. Opozycja chce przyspieszonych wyborów, i to jak najszybciej. Wątpliwości zdają się też nie mieć wyborcy i w sondażach wskazują jasno - czas na nowego kanclerza. W sondażach prowadzi CDU/CSU, ale raczej nie uzyska samodzielnej większości, a trudno powiedzieć, kto mógłby zostać ich koalicjantem.

Co po upadku rządzącej koalicji? Opozycja nalega na szybkie wybory, szef rządu ma inny plan

Co po upadku rządzącej koalicji? Opozycja nalega na szybkie wybory, szef rządu ma inny plan

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Sądzie Okręgowym w Koszalinie skończył się proces w sprawie tragedii, do której doszło w 2019 roku w Koszalinie. Strony wygłosiły mowy końcowe. W wyniku pożaru, który wybuchł w escape roomie, zginęło pięć nastolatek. Proces czterech osób ruszył w grudniu 2021 roku. Miłosz S., Małgorzata W., Beata W. oraz Radosław D. usłyszeli zarzuty umyślnego przekroczenia przepisów przeciwpożarowych oraz nieumyślnego spowodowania śmierci pięciu osób. Mężczyznom grozi osiem lat więzienia, a kobietom sześć. Wyrok ma być ogłoszony 21 listopada.

Pięć nastolatek zginęło w pożarze escape roomu. Koniec procesu

Pięć nastolatek zginęło w pożarze escape roomu. Koniec procesu

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Policjanci zatrzymali 30-latka poszukiwanego na podstawie listu gończego wydanego przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa. Chodziło o kradzież 250 tysięcy euro. Teraz mężczyzna najbliższe cztery lata spędzi w więzienia.

Ukradł ćwierć miliona euro. Zatrzymali go pod dwóch latach

Ukradł ćwierć miliona euro. Zatrzymali go pod dwóch latach

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Jak ksiądz Michał O. szykował się do budowy Medialnego Centrum Ewangelizacji

Jak ksiądz Michał O. szykował się do budowy Medialnego Centrum Ewangelizacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- Zbigniew Ziobro chciał zbudować nowe imperium medialne i mieć "młodego Rydzyka". Ksiądz O. pasował mu do tej konstrukcji - powiedział Mariusz Witczak z Koalicji Obywatelskiej o ustaleniach w sprawie księdza Michała O. i jego wiedzy w sprawie konkursu w Funduszu Sprawiedliwości. Katarzyna Kotula, ministra do spraw równości, stwierdziła, że "Zbigniew Ziobro i jego koledzy okradali nie tylko państwo polskie, ale też osoby doświadczające przemocy".

"Ziobro chciał mieć 'młodego Rydzyka'. Ksiądz O. pasował mu do tej konstrukcji"

"Ziobro chciał mieć 'młodego Rydzyka'. Ksiądz O. pasował mu do tej konstrukcji"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

W Mozambiku od końca października co najmniej 18 osób zginęło w zamieszkach, które wybuchły po ogłoszeniu wyniku wyborów prezydenckich. Oficjalnie wygrał je Daniel Chapo, ale opozycja nie uznaje rezultatów głosowania. Sytuacja w Mozambiku budzi coraz większy niepokój sąsiednich państw.

Chaos i śmierć po ogłoszeniu wyników wyborów. Sąsiedzi zamykają granicę

Chaos i śmierć po ogłoszeniu wyników wyborów. Sąsiedzi zamykają granicę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Alarmy przeciwrakietowe w Kijowie to codzienność. 7 listopada wstrzymał rozmowę w "Faktach po Faktach". W stolicy Ukrainy spadły z nieba na szczęście tylko odłamki, ale w Charkowie bomba spadła na blok mieszkalny. Ukraina potrzebuje wsparcia, żeby bronić się przed terrorem Putina. Wsparcie to nie tylko broń od Zachodu, ale także zagraniczni ochotnicy, którzy udają się na front.

Ochotnicy w Ukrainie nie boją się ryzykować życie. "Wolni ludzie powinni bronić ludzi, którzy próbują być wolni"

Ochotnicy w Ukrainie nie boją się ryzykować życie. "Wolni ludzie powinni bronić ludzi, którzy próbują być wolni"

Źródło:
Fakty TVN

Nagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego wraca po latach przerwy. W kategorii wideo nominacje otrzymało dwoje dziennikarzy "Superwizjera" TVN - Ewa Galica za materiał "Krąg Putina. Tajemnice rosyjskich majątków w Europie" i Bertold Kittel za reportaż "Król amfetaminy. 'Breaking Bad' po polsku". Nominowany został też Kacper Sulowski z "Czarno na białym" za dwuczęściowy materiał "Szkoła Ziobry". Celem konkursu jest wyróżnienie najbardziej rzetelnych, obiektywnych i poprawnych warsztatowo publikacji, spełniających najwyższe standardy wyznaczone przez ikonę polskiego reportażu.

Trzy nominacje do prestiżowej nagrody dla dziennikarzy "Superwizjera" TVN i "Czarno na białym"

Trzy nominacje do prestiżowej nagrody dla dziennikarzy "Superwizjera" TVN i "Czarno na białym"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Od czwartku 7 listopada możemy oglądać w kinach najnowszą odsłonę świątecznego hitu - "Listy do M. Pożegnania i powroty". W szóstej komedii z tej serii oglądamy dobrze znanych bohaterów, ale jest też kilka zaskoczeń. Zapytaliśmy o nie scenarzystę "Listów do M." Mariusza Kuczewskiego.

"Listy do M. Pożegnania i powroty" już w kinach

"Listy do M. Pożegnania i powroty" już w kinach

Źródło:
tvn24.pl

Aż trzy obsypane nagrodami Akademii Filmowej filmy będą miały w najbliższych dniach premierę na platformie Max. Wśród nich jest słynny "Gladiator" Ridleya Scotta, ale też znakomita komedia z Cher i dramat kostiumowy Martina Scorsese.

Trzy oscarowe hity na platformie Max. Jeden już od dziś

Trzy oscarowe hity na platformie Max. Jeden już od dziś

Źródło:
tvn24.pl