Ksiądz Michał O. i dwie urzędniczki opuścili areszt

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP
Ksiądz Michał O. opuścił areszt
Ksiądz Michał O. opuścił aresztTVN24
wideo 2/7
Ksiądz Michał O. opuścił aresztTVN24

Ksiądz Michał O. i dwie urzędniczki - podejrzani w śledztwie dotyczącym afery Funduszu Sprawiedliwości - opuścili w piątek po południu areszty w Warszawie. Wcześniej na konto prokuratury wpłynęły kaucje, które to wyjście umożliwiły - po 350 tysięcy złotych za osobę. Prokuratura Krajowa od lutego prowadzi postępowanie dotyczące wyprowadzania pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości. Jednym z głównych wątków jest dotacja dla Fundacji Profeto, którą prowadził ksiądz O.

TVN24 nie podaje pełnego nazwiska księdza Michała O. i nie pokazuje jego twarzy, ponieważ pełnomocnik księdza nie zgodził się na publikowanie jego wizerunku w naszych relacjach i materiałach.

Pod koniec marca księdza Michała O. - prezesa Fundacji Profeto, która otrzymała z Funduszu Sprawiedliwości kilkadziesiąt milionów złotych, zatrzymali funkcjonariusze ABW. Oprócz niego zatrzymali też dwie urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości - Urszulę D. i Karolinę K. Sąd zadecydował o areszcie dla nich.

CZYTAJ TEŻ: DLACZEGO KSIĄDZ MICHAŁ O. WCIĄŻ JEST W ARESZCIE? PROKURATURA: BO USTALAŁ WSPÓLNĄ WERSJĘ Z URSZULĄ D.

Decyzja sądu

Pod koniec sierpnia Sąd Okręgowy w Warszawie przedłużył im areszt o kolejne trzy miesiące. Ich obrońcy złożyli zażalenie na to postanowienie. W czwartek, 24 października, rozpatrzył je Sąd Apelacyjny w Warszawie. Po wyjściu z sali rozpraw obrońca księdza O. mecenas Krzysztof Wąsowski przekazał w rozmowie z dziennikarzami, że sąd postanowił warunkowo uchylić areszty zatrzymanym, jeżeli cała trójka wpłaci po 350 tysięcy złotych. Wyjaśnił, że duchowny i urzędniczki wyjdą na wolność zaraz po wpłaceniu kaucji. Sąd dał im na to czas do 15 listopada.

W piątek około godziny 13.30 ksiądz Michał O. opuścił areszt. Jak poinformował dziennikarzy pełnomocnik księdza O. Michał Skwarzyński, będzie on "przebywał w swoim właściwym domu zakonnym". - Jeżeli chodzi o panie urzędniczki, ta procedura również się rozpoczęła. Myślę, że w ciągu najbliższej godziny one również opuszczą areszty śledcze - dodał.

Pytany o kolejne kroki w sprawie, powiedział, że "czekamy na akt oskarżenia". - Chcemy publicznie wyjaśnić tę sprawę i pokazać, że te wszystkie zarzuty są zarzutami fikcyjnymi, motywowanymi politycznie - powiedział Skwarzyński.

Urzędniczki też wyszły za kaucją

Później w piątek areszt śledczy na warszawskim Grochowie opuściły Urszula D. oraz Karolina K., na które także oczekiwała grupa osób z kwiatami. Urszula D. podziękowała Michałowi Rachoniowi - dyrektorowi programowemu TV Republika - który wpłacił za nią poręczenie majątkowe. Dziękowała również za modlitwy składane w jej intencji przez 7 miesięcy jej pobytu w areszcie.

- To jest nie do opowiedzenia, jak państwa modlitwa trzymała mnie na duchu i chciałam podziękować państwu i wszystkim osobom (...) za modlitwę, za wsparcie i za otuchę - powiedziała z kolei Karolina K.

Kaucje na koncie prokuratury

Rzeczniczka prasowa prokuratora generalnego Anna Adamiak informowała w piątek przed południem, że "dzisiaj na konto prokuratury wpłynęły trzy wpłaty w wysokości po 350 tysięcy złotych". Dodała, że zostały dokonane przez osoby fizyczne.

- W związku z tym prokurator skontaktował się z tymi osobami, ponieważ sam fakt wpłacenia kwoty nie skutkuje natychmiastowym wykonaniem decyzji sądu apelacyjnego, a mianowicie zwolnieniem tych osób z tymczasowego aresztowania. Muszą być przeprowadzone czynności procesowe. Jeżeli chodzi o pana podejrzanego Michała O., to ta czynność procesowa została już zakończona. Oczywiście nie z jego udziałem, ale z udziałem osoby, która to poręczenie złożyła oraz obrońcy pana Michała O. - mówiła.

Wyjaśniła, że "prokurator jest zobowiązany, wedle obowiązujących przepisów, do przyjęcia oświadczenia od takiej osoby, jakie jest źródło pochodzenia kwot poręczenia". - Osoba musi złożyć takie oświadczenie. Jest przy tym pouczona o odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywego oświadczenia w tym zakresie - powiedziała rzeczniczka prokuratora generalnego.

- Następnie prokurator ocenia, czy to źródło jest źródłem prawidłowym, ponieważ w 2020 roku zmieniły się przepisy w tym zakresie - artykuł 266 paragraf 1a Kodeksu postępowania karnego. W tej normie wskazano, że nie mogą być to pieniądze, które pochodzą z tak zwanego przysporzenia. Tak że rolą prokuratora po uzyskaniu takiego oświadczenia jest zweryfikowanie, czy to kryterium prawidłowości złożenia tej kwoty poręczenia nastąpiło - dodała.

- W sprawie pana Michała O. prokurator uznał, że to źródło jest prawidłowe i jest przygotowywany w tej chwili nakaz zwolnienia - powiedziała Adamiak.

Dodała, że sytuacja urzędniczek "była na wcześniejszym etapie". - Dopiero przed chwilą ujawniliśmy na koncie prokuratury, że te kwoty wpłynęły - przekazała.

Jak powiedziała, "prokurator prowadzący postępowanie oczekuje w tej chwili na stawienie się osoby, która wpłaty tej kwoty dokonała". Jeśli weryfikacja poręczenia będzie pozytywna, również w stosunku do dwóch urzędniczek MS "niezwłocznie zostaną wystawione nakazy zwolnienia".

Adamiak: niebawem akt oskarżenia w sprawie wątku księdza i urzędniczek

Rzeczniczka prokuratora generalnego Anna Adamiak podkreśliła w piątek, iż decyzja sądu nie oznacza, że zmienia się status księdza O. w postępowaniu. - Sprawa dotycząca tych trzech osób, które dziś najprawdopodobniej opuszczą areszt, to jest tylko jeden z wątków. Natomiast taka jest metodologia pracy, że jeśli w pewnym wątku prokurator gromadzi pełny materiał, to tę część wyłącza z postępowania i kieruje akt oskarżenia, aby nie powodować przewlekłości - mówiła. Dodała, że z jej informacji wynika, iż "ten wątek jest pełny i zupełny".

Zdaniem prokurator Adamiak na decyzję sądu wpływ mógł mieć fakt, że postępowanie jest na końcowym etapie, większość materiału dowodowego jest już zgromadzona i można spodziewać się, że wkrótce zostanie skierowany akt oskarżenia. Prokurator nie chciała jednak doprecyzować, czy będą to dni, czy tygodnie. - Uzyskałam informację od prokuratorów prowadzących postępowanie, że ten czas jest nieodległy - dodała.

- Ta decyzja sądu wręcz potwierdza, że zgromadzony materiał dowodowy stwarza wysokie prawdopodobieństwo popełnienia zarzucanych czynów panu Michałowi O., jak również paniom Urszuli D. i Karolinie K. Sąd uznał, że na tym etapie postępowania zgromadzony materiał jest na tyle istotny, że dalsze stosowanie środka izolacyjnego nie jest konieczne - powiedziała.

Kaucje wpłacone przez brata zakonnego i Michała Rachonia

Wcześniej pełnomocnik księdza O. Michał Skwarzyński przekazał, że przelew na kaucję za księdza O. "jest już zaksięgowany". Pytany, czy O. wie, że opuści areszt, odpowiedział, iż "wie o tym, że jest wpłacone poręczenie, wie o tym, że będziemy za chwilę je przyjmować". - Zgodnie z procedurą prokuratura powinna po przyjęciu tego poręczenia natychmiast wysłać nakaz zwolnienia - dodał.

Jak mówił Skwarzyński, poręczenie za O. zostało wpłacone przez "brata zakonnego" księdza.

- Z punktu widzenia prawnego, wstąpienie do zakonu powoduje, że relacje między tymi osobami, które są w zakonie, to są relacje takie same jak rodzinne, więc można powiedzieć, że poręczenie złożył brat. Z uwagi na to, że jest to zakon, to jest oczywiście osoba funkcyjna w tym zakonie - przekazał.

Skwarzyński powiedział też, że "za jedną i za drugą urzędniczkę kaucję wpłacił pan Michał Rachoń". To dyrektor programowy TV Republika.

Jak dodał Skwarzyński, "kaucje zostały wysłane". - Jest procedura w banku - zaznaczył.

- Wszystko wskazuje na to, że weekend i dzisiejszą noc wszyscy podejrzani spędzą u siebie w domach - powiedział.

Warunki opuszczenia aresztu przez księdza O. i dwie urzędniczki

W czwartek Krzysztof Wąsowski mówił, iż "sąd poinformował nas, że zmiana środka zapobiegawczego dotyczyć będzie także zakazu opuszczania kraju przez całą trójkę, wraz z zatrzymaniem ich paszportów, a także dwa razy w tygodniu będą się musieli meldować na dozorze policyjnym i będą mieli zakaz kontaktu między sobą i ze świadkami".

CZYTAJ TEŻ: ZNIKAJĄCE MILIONY. ANI KSIĄDZ, ANI ZAKON SIĘ NIE PRZYZNAJĄ. TO DLA KOGO TE PRZELEWY?

"Kaucję wpłacą Księża Sercanie"

"Kaucję za księdza Michała wpłacą jego współbracia zakonni Księża Sercanie" - poinformował w piątek Wąsowski. Wyraził także wdzięczność "wielu osobom za hojne deklaracje wpłaty kaucji".

Europoseł i były rzecznik PiS Piotr Mueller poinformował w czwartek wieczorem na portalu X, że "Mateusz Morawiecki deklaruje wsparcie w wysokości 350 tysięcy złotych w zapłacie kaucji" za duchownego. "Solidarność z osobami, które przez ostatnie miesiące były poddawane represjom" - czytamy we wpisie.

Również wieczorem w czwartek Daniel Obajtek, w przeszłości prezes Orlenu, a obecnie europoseł PiS, przekazał w mediach społecznościowych, że chce wpłacić kaucję za O. Natomiast Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny prawicowej Telewizji Republika, poinformował, że Michał Rachoń, obecny dyrektor programowy tej stacji, a w czasach rządów PiS jedna z głównych twarzy upolitycznionej telewizji rządowej, wpłaci kaucję za wspomniane dwie urzędniczki.

Zarzuty dla księdza Michała O.

Prokuratura Krajowa od lutego prowadzi postępowanie dotyczące wyprowadzania pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości

Jednym z głównych wątków jest dotacja dla kościelnej Fundacji Profeto, która za prawie 100 mln zł miała w warszawskim Wilanowie wybudować ośrodek pomocy dla ofiar przestępstw nazwany przez fundację Archipelagiem. Zdaniem śledczych urzędnicy z Ministerstwa Sprawiedliwości w porozumieniu z księdzem Michałem O., prezesem Profeto, doprowadzili do tego, że fundacja wygrała konkurs, chociaż nie spełniała warunków formalnych i merytorycznych.

22 października Prokuratura Krajowa zmieniła zarzuty księdzu i dwóm urzędniczkom - poinformował rzecznik Prokuratury Krajowej prokurator Przemysław Nowak.

Rzecznik przekazał, że zarzuty zostały zmienione w tym samym kierunku, co w przypadku podejrzanego Marcina Romanowskiego, byłego wiceministra sprawiedliwości nadzorującego Fundusz Sprawiedliwości – z nadużycia zaufania (art. 296 kk) na przywłaszczenie powierzonego mienia (art. 284 par. 2 kk).

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zmiana zarzutów dla księdza Michała O.

Autorka/Autor:mjz,js/ft, adso

Źródło: TVN24, PAP

Pozostałe wiadomości

Jeśli potwierdzą się informacje o użyciu nowego rodzaju broni przez Rosję, to pokazuje, że następuje eskalacja z ich strony - tak Władysław Kosiniak-Kamysz komentował doniesienia z Ukrainy. Szef MSZ Radosław Sikorski powiedział, że "nie bez przyczyny myśliwce nad Polską po nocy patrolują niebo w stanie najwyższej gotowości". Podzielił zdanie ministra obrony o eskalacji konfliktu.

"Duża eskalacja konfliktu". Sikorski i Kosiniak-Kamysz zabrali głos

"Duża eskalacja konfliktu". Sikorski i Kosiniak-Kamysz zabrali głos

Źródło:
TVN24

Po dwa lata więzienia dostali oskarżeni w procesie w sprawie pożaru w koszalińskim escape roomie, gdzie zginęło pięć nastoletnich dziewczyn. W Sądzie Okręgowym w Koszalinie zapadł wyrok w sprawie tragedii, do której doszło w styczniu 2019 roku.

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

43-letni mieszkaniec Las Vegas zmarł w ubiegły wtorek sześciokrotnie postrzelony przez policjanta wezwanego do jego domu w związku z włamaniem - informują media. Rodzina zmarłego domaga się natychmiastowego zwolnienia i aresztowania funkcjonariusza. Jego prawnik odpowiada, że policjant nie popełnił przestępstwa.

Gdy włamano się do jego mieszkania, wezwał policję. Został zastrzelony przez funkcjonariusza  

Gdy włamano się do jego mieszkania, wezwał policję. Został zastrzelony przez funkcjonariusza  

Źródło:
BBC, CNN

Zamiast dożywocia - 25 lat. Krakowski sąd złagodził wyrok wobec Wojciecha R., skazanego za zabójstwo trzech osób w podkrakowskich Jurczycach w 2000 roku. Chodzi o zbrodnię, którą sąd pierwszej instancji określił mianem "egzekucji". Wyrok jest prawomocny.

Odsiadywał dożywocie za "egzekucję" sprzed 24 lat. Sąd zmienił wyrok

Odsiadywał dożywocie za "egzekucję" sprzed 24 lat. Sąd zmienił wyrok

Źródło:
PAP

Potwierdzono śmierć kolejnej turystki w Vang Vieng, popularnym, laoskim kurorcie. To już czwarty zgon, do jakiego doszło tam w ostatnim czasie. Zmarła to 19-letnia Australijka. Dziewczyna najpewniej zatruła się metanolem. Władze ostrzegają podróżujących przed spożywaniem lokalnego alkoholu.  

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Źródło:
BBC, CNN

Kierowca ciężarówki na oznakowanym przejściu dla pieszych potrącił 14-latkę. Dziewczynka zginęła na miejscu. Do tragedii doszło w czwartek po 7.30 w Parszowie (Świętokrzyskie), na drodze krajowej numer 42.

14-latka zginęła na przejściu dla pieszych

14-latka zginęła na przejściu dla pieszych

Źródło:
PAP

Rosjanie wystrzelili międzykontynentalny pocisk balistyczny z obwodu astrachańskiego. To - jak pisze Reuters - pierwszy raz, kiedy Rosja wykorzystała taką broń do zaatakowania Ukrainy. Prezydent Wołodymyr Zełenski przekazał, że prędkość i wysokość, na jakiej poruszał się pocisk, wskazują, że rzeczywiście był to ICBM. Putin "boi się tak bardzo, że już używa nowych rakiet" - dodał. Według informacji portalu Ukraińska Prawda to RS-26 Rubież, który został wymierzony w miasto Dniepr. - Zestrzeliwać takie pociski w Europie mogą tylko dwa obiekty: baza tarczy antyrakietowej w Redzikowie i podobna baza w Rumunii - powiedział ekspert portalu Defence Express.

Ukraińskie wojsko: Rosjanie wystrzelili międzykontynentalny pocisk balistyczny

Ukraińskie wojsko: Rosjanie wystrzelili międzykontynentalny pocisk balistyczny

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Prokuratura pracuje w miejscu tragedii w Mławie (Mazowieckie), gdzie runęła część hali dawnej zajezdni PKS. W czwartek odbywają się oględziny budynku z użyciem drona. Jak ujawniła policja, dwaj mężczyźni, którzy zginęli pod gruzami, byli braćmi.

Zginęli pod gruzami zawalonej hali. Policja: mężczyźni byli braćmi

Zginęli pod gruzami zawalonej hali. Policja: mężczyźni byli braćmi

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Miejsce konferencji zwolenników Rafała Trzaskowskiego zostało zmienione ze względu na liczne grono parlamentarzystów, które chciało udzielić mu swojego poparcia. Zebrali się na schodach w Sejmie i tam głośno wsparli kandydata na kandydata na prezydenta. Konferencję zorganizowali również posłowie wspierający w prawyborach KO Radosława Sikorskiego.

Popierający Trzaskowskiego musieli wyjść na schody. Zwolennicy Sikorskiego w innym miejscu w Sejmie

Popierający Trzaskowskiego musieli wyjść na schody. Zwolennicy Sikorskiego w innym miejscu w Sejmie

Źródło:
TVN24

Kierowca taksówki na aplikację jest podejrzany o zgwałcenie kobiety. Według śledczych, wykorzystał fakt, że 30-latka była pod wpływem leków oraz alkoholu. Został aresztowany.

Gwałt w taksówce. Sąd aresztował kierowcę. "Wykorzystał bezradność kobiety"

Gwałt w taksówce. Sąd aresztował kierowcę. "Wykorzystał bezradność kobiety"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Przyjaciele i artyści pożegnali w środę Jadwigę Barańską podczas mszy w warszawskim Kościele Środowisk Twórczych. Pogrzeb aktorki odbył się w Los Angeles, gdzie od wielu lat mieszkała.

"Jak ona grała!". Pożegnanie na dwóch kontynentach

"Jak ona grała!". Pożegnanie na dwóch kontynentach

Źródło:
tvn24.pl

Władze Kalifornii zatwierdziły zmianę ponad trzydziestu nazw geograficznych. Do początku przyszłego roku przemianowane mają zostać wszystkie miejsca na terenie stanu z określeniem "squaw" w nazwie. Rdzenni Amerykanie odbierają to słowo jako obelgę - podkreślają władze Kalifornii.

Zmieniają nazwy, znika obraźliwe określenie

Zmieniają nazwy, znika obraźliwe określenie

Źródło:
CNN, NPR

Nie żyją dwie kobiety potrącone przez samochód w miejscowości Bieździadka na Podkarpaciu. Ofiary wypadku w momencie zdarzenia szły poboczem z lewej strony jezdni. Kierowca był trzeźwy. Wyprzedzał.

Matka i córka szły poboczem, od tyłu wjechał w nie samochód. Obie zginęły na miejscu

Matka i córka szły poboczem, od tyłu wjechał w nie samochód. Obie zginęły na miejscu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Najdroższa ulica handlowa świata znajduje się teraz w Mediolanie. To Via Monte Napoleone - donosi CNN. Możemy tu zrobić zakupy w sklepach takich marek jak Gucci, Chanel, Hermes, Versace, Cartier, Bottega Veneta, czy Celine. Do tej pory królowała nowojorska Piąta Aleja, czyli Upper Fifth Avenue.

Nowa najdroższa ulica świata

Nowa najdroższa ulica świata

Źródło:
CNN

Przedstawiamy oświadczenie redakcji TVN24 w związku z decyzją przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o nałożeniu kary pieniężnej za reportaż "29 lat bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza", pokazujący działalność Tadeusza Rydzyka. 

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Źródło:
TVN24

Twórca marki Red is Bad Paweł S. jest podejrzany w sprawie nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS). Pozostanie w areszcie do 28 stycznia 2025 roku. Sąd odrzucił bowiem skargę obrońców.

Twórca marki Red is Bad Paweł S. nie opuści aresztu

Twórca marki Red is Bad Paweł S. nie opuści aresztu

Źródło:
PAP/tvn24.pl

"W związku z wątpliwościami UOKiK zwracamy środki, które są równowartością pobranych opłat za utrzymanie numeru w sieci" - poinformowało Orange w mediach społecznościowych. Chodzi o byłych klientów operatora. Wniosek w tej sprawie można złożyć tylko do 18 grudnia.

Duży operator zwraca pieniądze. Trzeba się pospieszyć

Duży operator zwraca pieniądze. Trzeba się pospieszyć

Źródło:
tvn24.pl

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Źródło:
tvn24.pl

IMGW wydał ostrzeżenia drugiego stopnia przed silnym wiatrem, który w Tatrach może rozpędzać się do 150 kilometrów na godzinę. Obowiązują też alarmy pierwszego stopnia przed obfitymi opadami śniegu i oblodzeniem. Sprawdź, gdzie zrobi się ślisko i niebezpiecznie.

Drugi stopień ostrzeżeń IMGW. Dosypie śniegu, drogi skuje lód, a poza tym mocno powieje

Drugi stopień ostrzeżeń IMGW. Dosypie śniegu, drogi skuje lód, a poza tym mocno powieje

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W wielu regionach Polski sypie śnieg. Na Kontakt24 otrzymujemy materiały z miejscowości, które się zabieliły. Sprawdź, gdzie nastała zimowa aura.

Polska pod śniegiem. Trudne warunki na zakopiance, Koszalin jak w środku zimy

Polska pod śniegiem. Trudne warunki na zakopiance, Koszalin jak w środku zimy

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Rzecznik Nissan Motor poinformował w czwartek, że około 6 procent pracowników firmy w Stanach Zjednoczonych zaakceptowało zaoferowane pakiety wcześniejszych emerytur. To element planu restrukturyzacji japońskiego producenta, który zapowiedział zwolnienie dziewięciu tysięcy osób na całym świecie.

Znany producent samochodów tnie etaty

Znany producent samochodów tnie etaty

Źródło:
Reuters

W czwartek w nocy doszło do pożaru supermarketu Biedronka w Zawidowie (woj. dolnośląskie). Najpierw zapalił się śmietnik przy sklepie, po chwili ogień się rozprzestrzenił. W trakcie gaszenia zawalił się dach budynku. Całonocna akcja straży pożarnej trwa do teraz.

Nocny pożar supermarketu. Trwa akcja dogaszania

Nocny pożar supermarketu. Trwa akcja dogaszania

Źródło:
tvn24.pl

Google zapowiedział testowe usunięcie treści publikowanych przez media informacyjne między innymi z wyszukiwarki. Zmiana ma dotyczyć jednego procenta użytkowników. - Bardzo niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Maciej Kossowski, prezes Związku Pracodawców Wydawców Cyfrowych.

"Opcja atomowa" w arsenale giganta. "Niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch"

"Opcja atomowa" w arsenale giganta. "Niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch"

Źródło:
tvn24.pl

Z placu w austriackim Tyrolu zniknął domek mobilny z tarasem. Miejscowa policja poinformowała, że budynek został znaleziony ponad 200 km dalej, a sprawą "kradzieży" zajmie się prokuratura. 45-latek, u którego znaleziono domek, twierdzi, że zapłacił za niego rok temu. Po tym, jak go nie otrzymał, "wziął sprawy w swoje ręce" - donoszą lokalne media.

45-latek oskarżony o kradzież domku. "Wziął sprawy w swoje ręce"

45-latek oskarżony o kradzież domku. "Wziął sprawy w swoje ręce"

Źródło:
Kronen Zeitung, ENEX, Frankfurter Rundschau

Takie sieci, jak Biedronka, Lidl czy Aldi, zdobyły już blisko połowę polskiego rynku spożywczego. Teraz będą zmniejszać ofertę na półkach, by zaoszczędzić. To problem dla klientów i producentów - czytamy w czwartkowej "Rzeczpospolitej".

Dyskonty zdominowały polski handel. Teraz zmieniają strategię

Dyskonty zdominowały polski handel. Teraz zmieniają strategię

Źródło:
PAP

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Ruszył nabór zgłoszeń do przyszłorocznej, czternastej już, edycji konkursu nagród Polskiej Rady Biznesu. Potrwa on do 10 stycznia 2025 roku, a zdobywców statuetek poznamy 26 maja. - My przyznajemy nagrodę nie firmom, ale ludziom - podkreśla w rozmowie z TVN24 BiS Krzysztof Kulig, przewodniczący kapituły Nagrody Polskiej Rady Biznesu.

Ruszył nabór zgłoszeń do "biznesowych Oscarów"

Ruszył nabór zgłoszeń do "biznesowych Oscarów"

Źródło:
tvn24.pl

Klaudia Zioberczyk wygrała 13. sezon programu "Top Model". 23-latka otrzymała nagrodę w wysokości 200 tysięcy złotych i podpisała kontrakt z agencją modelingową. Jej zdjęcie pojawi się na kolejnej okładce magazynu "Glamour".  

Klaudia Zioberczyk wygrała "Top Model" 

Klaudia Zioberczyk wygrała "Top Model" 

Źródło:
tvn24.pl

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl