Ksiądz Michał O. i dwie urzędniczki opuścili areszt

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP
Ksiądz Michał O. opuścił areszt
Ksiądz Michał O. opuścił aresztTVN24
wideo 2/7
Ksiądz Michał O. opuścił aresztTVN24

Ksiądz Michał O. i dwie urzędniczki - podejrzani w śledztwie dotyczącym afery Funduszu Sprawiedliwości - opuścili w piątek po południu areszty w Warszawie. Wcześniej na konto prokuratury wpłynęły kaucje, które to wyjście umożliwiły - po 350 tysięcy złotych za osobę. Prokuratura Krajowa od lutego prowadzi postępowanie dotyczące wyprowadzania pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości. Jednym z głównych wątków jest dotacja dla Fundacji Profeto, którą prowadził ksiądz O.

TVN24 nie podaje pełnego nazwiska księdza Michała O. i nie pokazuje jego twarzy, ponieważ pełnomocnik księdza nie zgodził się na publikowanie jego wizerunku w naszych relacjach i materiałach.

Pod koniec marca księdza Michała O. - prezesa Fundacji Profeto, która otrzymała z Funduszu Sprawiedliwości kilkadziesiąt milionów złotych, zatrzymali funkcjonariusze ABW. Oprócz niego zatrzymali też dwie urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości - Urszulę D. i Karolinę K. Sąd zadecydował o areszcie dla nich.

CZYTAJ TEŻ: DLACZEGO KSIĄDZ MICHAŁ O. WCIĄŻ JEST W ARESZCIE? PROKURATURA: BO USTALAŁ WSPÓLNĄ WERSJĘ Z URSZULĄ D.

Decyzja sądu

Pod koniec sierpnia Sąd Okręgowy w Warszawie przedłużył im areszt o kolejne trzy miesiące. Ich obrońcy złożyli zażalenie na to postanowienie. W czwartek, 24 października, rozpatrzył je Sąd Apelacyjny w Warszawie. Po wyjściu z sali rozpraw obrońca księdza O. mecenas Krzysztof Wąsowski przekazał w rozmowie z dziennikarzami, że sąd postanowił warunkowo uchylić areszty zatrzymanym, jeżeli cała trójka wpłaci po 350 tysięcy złotych. Wyjaśnił, że duchowny i urzędniczki wyjdą na wolność zaraz po wpłaceniu kaucji. Sąd dał im na to czas do 15 listopada.

W piątek około godziny 13.30 ksiądz Michał O. opuścił areszt. Jak poinformował dziennikarzy pełnomocnik księdza O. Michał Skwarzyński, będzie on "przebywał w swoim właściwym domu zakonnym". - Jeżeli chodzi o panie urzędniczki, ta procedura również się rozpoczęła. Myślę, że w ciągu najbliższej godziny one również opuszczą areszty śledcze - dodał.

Pytany o kolejne kroki w sprawie, powiedział, że "czekamy na akt oskarżenia". - Chcemy publicznie wyjaśnić tę sprawę i pokazać, że te wszystkie zarzuty są zarzutami fikcyjnymi, motywowanymi politycznie - powiedział Skwarzyński.

Urzędniczki też wyszły za kaucją

Później w piątek areszt śledczy na warszawskim Grochowie opuściły Urszula D. oraz Karolina K., na które także oczekiwała grupa osób z kwiatami. Urszula D. podziękowała Michałowi Rachoniowi - dyrektorowi programowemu TV Republika - który wpłacił za nią poręczenie majątkowe. Dziękowała również za modlitwy składane w jej intencji przez 7 miesięcy jej pobytu w areszcie.

- To jest nie do opowiedzenia, jak państwa modlitwa trzymała mnie na duchu i chciałam podziękować państwu i wszystkim osobom (...) za modlitwę, za wsparcie i za otuchę - powiedziała z kolei Karolina K.

Kaucje na koncie prokuratury

Rzeczniczka prasowa prokuratora generalnego Anna Adamiak informowała w piątek przed południem, że "dzisiaj na konto prokuratury wpłynęły trzy wpłaty w wysokości po 350 tysięcy złotych". Dodała, że zostały dokonane przez osoby fizyczne.

- W związku z tym prokurator skontaktował się z tymi osobami, ponieważ sam fakt wpłacenia kwoty nie skutkuje natychmiastowym wykonaniem decyzji sądu apelacyjnego, a mianowicie zwolnieniem tych osób z tymczasowego aresztowania. Muszą być przeprowadzone czynności procesowe. Jeżeli chodzi o pana podejrzanego Michała O., to ta czynność procesowa została już zakończona. Oczywiście nie z jego udziałem, ale z udziałem osoby, która to poręczenie złożyła oraz obrońcy pana Michała O. - mówiła.

Wyjaśniła, że "prokurator jest zobowiązany, wedle obowiązujących przepisów, do przyjęcia oświadczenia od takiej osoby, jakie jest źródło pochodzenia kwot poręczenia". - Osoba musi złożyć takie oświadczenie. Jest przy tym pouczona o odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywego oświadczenia w tym zakresie - powiedziała rzeczniczka prokuratora generalnego.

- Następnie prokurator ocenia, czy to źródło jest źródłem prawidłowym, ponieważ w 2020 roku zmieniły się przepisy w tym zakresie - artykuł 266 paragraf 1a Kodeksu postępowania karnego. W tej normie wskazano, że nie mogą być to pieniądze, które pochodzą z tak zwanego przysporzenia. Tak że rolą prokuratora po uzyskaniu takiego oświadczenia jest zweryfikowanie, czy to kryterium prawidłowości złożenia tej kwoty poręczenia nastąpiło - dodała.

- W sprawie pana Michała O. prokurator uznał, że to źródło jest prawidłowe i jest przygotowywany w tej chwili nakaz zwolnienia - powiedziała Adamiak.

Dodała, że sytuacja urzędniczek "była na wcześniejszym etapie". - Dopiero przed chwilą ujawniliśmy na koncie prokuratury, że te kwoty wpłynęły - przekazała.

Jak powiedziała, "prokurator prowadzący postępowanie oczekuje w tej chwili na stawienie się osoby, która wpłaty tej kwoty dokonała". Jeśli weryfikacja poręczenia będzie pozytywna, również w stosunku do dwóch urzędniczek MS "niezwłocznie zostaną wystawione nakazy zwolnienia".

Adamiak: niebawem akt oskarżenia w sprawie wątku księdza i urzędniczek

Rzeczniczka prokuratora generalnego Anna Adamiak podkreśliła w piątek, iż decyzja sądu nie oznacza, że zmienia się status księdza O. w postępowaniu. - Sprawa dotycząca tych trzech osób, które dziś najprawdopodobniej opuszczą areszt, to jest tylko jeden z wątków. Natomiast taka jest metodologia pracy, że jeśli w pewnym wątku prokurator gromadzi pełny materiał, to tę część wyłącza z postępowania i kieruje akt oskarżenia, aby nie powodować przewlekłości - mówiła. Dodała, że z jej informacji wynika, iż "ten wątek jest pełny i zupełny".

Zdaniem prokurator Adamiak na decyzję sądu wpływ mógł mieć fakt, że postępowanie jest na końcowym etapie, większość materiału dowodowego jest już zgromadzona i można spodziewać się, że wkrótce zostanie skierowany akt oskarżenia. Prokurator nie chciała jednak doprecyzować, czy będą to dni, czy tygodnie. - Uzyskałam informację od prokuratorów prowadzących postępowanie, że ten czas jest nieodległy - dodała.

- Ta decyzja sądu wręcz potwierdza, że zgromadzony materiał dowodowy stwarza wysokie prawdopodobieństwo popełnienia zarzucanych czynów panu Michałowi O., jak również paniom Urszuli D. i Karolinie K. Sąd uznał, że na tym etapie postępowania zgromadzony materiał jest na tyle istotny, że dalsze stosowanie środka izolacyjnego nie jest konieczne - powiedziała.

Kaucje wpłacone przez brata zakonnego i Michała Rachonia

Wcześniej pełnomocnik księdza O. Michał Skwarzyński przekazał, że przelew na kaucję za księdza O. "jest już zaksięgowany". Pytany, czy O. wie, że opuści areszt, odpowiedział, iż "wie o tym, że jest wpłacone poręczenie, wie o tym, że będziemy za chwilę je przyjmować". - Zgodnie z procedurą prokuratura powinna po przyjęciu tego poręczenia natychmiast wysłać nakaz zwolnienia - dodał.

Jak mówił Skwarzyński, poręczenie za O. zostało wpłacone przez "brata zakonnego" księdza.

- Z punktu widzenia prawnego, wstąpienie do zakonu powoduje, że relacje między tymi osobami, które są w zakonie, to są relacje takie same jak rodzinne, więc można powiedzieć, że poręczenie złożył brat. Z uwagi na to, że jest to zakon, to jest oczywiście osoba funkcyjna w tym zakonie - przekazał.

Skwarzyński powiedział też, że "za jedną i za drugą urzędniczkę kaucję wpłacił pan Michał Rachoń". To dyrektor programowy TV Republika.

Jak dodał Skwarzyński, "kaucje zostały wysłane". - Jest procedura w banku - zaznaczył.

- Wszystko wskazuje na to, że weekend i dzisiejszą noc wszyscy podejrzani spędzą u siebie w domach - powiedział.

Warunki opuszczenia aresztu przez księdza O. i dwie urzędniczki

W czwartek Krzysztof Wąsowski mówił, iż "sąd poinformował nas, że zmiana środka zapobiegawczego dotyczyć będzie także zakazu opuszczania kraju przez całą trójkę, wraz z zatrzymaniem ich paszportów, a także dwa razy w tygodniu będą się musieli meldować na dozorze policyjnym i będą mieli zakaz kontaktu między sobą i ze świadkami".

CZYTAJ TEŻ: ZNIKAJĄCE MILIONY. ANI KSIĄDZ, ANI ZAKON SIĘ NIE PRZYZNAJĄ. TO DLA KOGO TE PRZELEWY?

"Kaucję wpłacą Księża Sercanie"

"Kaucję za księdza Michała wpłacą jego współbracia zakonni Księża Sercanie" - poinformował w piątek Wąsowski. Wyraził także wdzięczność "wielu osobom za hojne deklaracje wpłaty kaucji".

Europoseł i były rzecznik PiS Piotr Mueller poinformował w czwartek wieczorem na portalu X, że "Mateusz Morawiecki deklaruje wsparcie w wysokości 350 tysięcy złotych w zapłacie kaucji" za duchownego. "Solidarność z osobami, które przez ostatnie miesiące były poddawane represjom" - czytamy we wpisie.

Również wieczorem w czwartek Daniel Obajtek, w przeszłości prezes Orlenu, a obecnie europoseł PiS, przekazał w mediach społecznościowych, że chce wpłacić kaucję za O. Natomiast Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny prawicowej Telewizji Republika, poinformował, że Michał Rachoń, obecny dyrektor programowy tej stacji, a w czasach rządów PiS jedna z głównych twarzy upolitycznionej telewizji rządowej, wpłaci kaucję za wspomniane dwie urzędniczki.

Zarzuty dla księdza Michała O.

Prokuratura Krajowa od lutego prowadzi postępowanie dotyczące wyprowadzania pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości

Jednym z głównych wątków jest dotacja dla kościelnej Fundacji Profeto, która za prawie 100 mln zł miała w warszawskim Wilanowie wybudować ośrodek pomocy dla ofiar przestępstw nazwany przez fundację Archipelagiem. Zdaniem śledczych urzędnicy z Ministerstwa Sprawiedliwości w porozumieniu z księdzem Michałem O., prezesem Profeto, doprowadzili do tego, że fundacja wygrała konkurs, chociaż nie spełniała warunków formalnych i merytorycznych.

22 października Prokuratura Krajowa zmieniła zarzuty księdzu i dwóm urzędniczkom - poinformował rzecznik Prokuratury Krajowej prokurator Przemysław Nowak.

Rzecznik przekazał, że zarzuty zostały zmienione w tym samym kierunku, co w przypadku podejrzanego Marcina Romanowskiego, byłego wiceministra sprawiedliwości nadzorującego Fundusz Sprawiedliwości – z nadużycia zaufania (art. 296 kk) na przywłaszczenie powierzonego mienia (art. 284 par. 2 kk).

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zmiana zarzutów dla księdza Michała O.

Autorka/Autor:mjz,js/ft, adso

Źródło: TVN24, PAP

Pozostałe wiadomości

W najbliższych dniach Rosja zwiększy liczebność wojsk północnokoreańskich w obwodzie kurskim - stwierdził na antenie telewizji Kanał 24 ukraiński analityk do spraw bezpieczeństwa Pawło Łakijczuk. Według źródła w wywiadzie Korei Południowej, reżim w Pjongjangu ma wysłać na wojnę z Ukrainą łącznie 12 tysięcy żołnierzy. Łakijczuk ocenił, jakim wzmocnieniem dla rosyjskiej armii będą te siły.

Żołnierzy Kima "wystarczy na dwa, trzy tygodnie walk"

Żołnierzy Kima "wystarczy na dwa, trzy tygodnie walk"

Źródło:
Kanał 24, Nastojaszczeje Wriemia, ZN, tvn24.pl

Paweł Szopa, twórca i właściciel marki Red is Bad, który został zatrzymany w piątek w Dominikanie, prosił lokalne władze, by w razie zatrzymania nie przetrzymywały go w lokalnym ośrodku dla migrantów - wynika z dokumentu opublikowanego przez jego obrońcę. Portal Onet pisze, że istnieją obecnie dwa możliwe scenariusze powrotu Szopy do kraju - deportacja lub procedura ekstradycyjna.

Szopa zatrzymany na Karaibach. "Proszę, bym nie był przetrzymywany w lokalnym ośrodku dla migrantów"

Szopa zatrzymany na Karaibach. "Proszę, bym nie był przetrzymywany w lokalnym ośrodku dla migrantów"

Źródło:
Onet

Pogoda na Wszystkich Świętych i Zaduszki. Początek listopada przyniesie zmianę aury - pożegnamy złota polską jesień. Pogoda się popsuje, zrobi się chłodniej. Pojawią się opady deszczu, a nawet deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu. Ponadto w części kraju mocno powieje.

Pogoda na Wszystkich Świętych i Zaduszki. Wiemy, kiedy może spaść deszcz ze śniegiem

Pogoda na Wszystkich Świętych i Zaduszki. Wiemy, kiedy może spaść deszcz ze śniegiem

Źródło:
tvnmeteo.pl

Potwierdzam, że żołnierze Korei Północnej zostali wysłani do Rosji i rozmieszczeni w obwodzie kurskim - poinformował w poniedziałek sekretarz generalny NATO Mark Rutte.

"Znacząca eskalacja". Jest potwierdzenie NATO 

"Znacząca eskalacja". Jest potwierdzenie NATO 

Źródło:
Reuters

Rosja nasila działania dezinformacyjne mające wpłynąć na wynik wyborów prezydenckich w USA. Jedną z prokremlowskich grup wpływu jest formacja Storm-1516. Amerykańscy eksperci zidentyfikowali jej fałszywki i schemat działania - czyli jak sfabrykowane filmy trafiają do mainstreamu.  

Fałszywe ofiary, zmyślone zdarzenia. Grupa Storm-1516 manipuluje wyborcami w USA   

Fałszywe ofiary, zmyślone zdarzenia. Grupa Storm-1516 manipuluje wyborcami w USA   

Źródło:
Konkret24

Scenariusz wzrostu długu publicznego powyżej 60 procent jest już nieunikniony. To dla Polski sytuacja bez precedensu, bo w III RP nic takiego wcześniej się nie zdarzyło. Nie powinno to stanowić jednak zagrożenia, pod warunkiem że ustabilizujemy inflację i stopy procentowe - pisze poniedziałkowy "Puls Biznesu".

Dług w górę. Sytuacja bez precedensu

Dług w górę. Sytuacja bez precedensu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Sędziwej mieszkance okolic Treviso na północy Włoch groziła utrata oszczędności życia i biżuterii, bo jej opiekunka wyrzuciła stary materac. Staruszka trzymała w nim około 50 tysięcy euro w gotówce i kosztownościach. Dzięki pomocy karabinierów i ochotników Obrony Cywilnej udało się odzyskać cenny materac.

Na śmietnik trafił materac z oszczędnościami życia. Reakcja służb

Na śmietnik trafił materac z oszczędnościami życia. Reakcja służb

Źródło:
PAP

Klienci Zalando otrzymują na swoje skrzynki mailowe informacje o przysługującym im prawie do kuponu o wartości 40 złotych. To wynik decyzji prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK).

Voucher od handlowego giganta. Efekt decyzji urzędu

Voucher od handlowego giganta. Efekt decyzji urzędu

Źródło:
tvn24.pl

Policja sprawdza, czy pożar molo na jeziorze Strzeszyńskim w Poznaniu to efekt działania podpalaczy. Zawiadomienie w sprawie zniszczenia wartego milion złotych pomostu złożyli już pracownicy Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji. Zabezpieczono między innymi monitoring, który obejmuje okolice spalonej konstrukcji.

Ze zgłoszenia wynikało, że ktoś rozpalił grilla. Z płonącego pomostu zostały zgliszcza

Ze zgłoszenia wynikało, że ktoś rozpalił grilla. Z płonącego pomostu zostały zgliszcza

Źródło:
tvn24.pl

Jeszcze w poniedziałek prokuratura formalnie zamknie śledztwo, w którym badane były okoliczności wypadku drogowego komendanta głównego policji Marka Boronia - wynika z nieoficjalnych informacji tvn24.pl. - Nie doszło do żadnego złamania prawa, stąd decyzja o umorzeniu postępowania - mówi nasz rozmówca.

"Nie doszło do złamania prawa". Kończą śledztwo dotyczące wypadku komendanta głównego policji

"Nie doszło do złamania prawa". Kończą śledztwo dotyczące wypadku komendanta głównego policji

Źródło:
tvn24.pl

Szczeciński sąd okręgowy rozpatrzy dziś zażalenie obrońców Kamila L. "Buddy" oraz Aleksandry K. "Grażynki" w sprawie tymczasowego aresztu. Wniosek w tej sprawie złożyli obrońcy podejrzanych. Zatrzymany przez Centralne Biuro Śledcze Policji mężczyzna usłyszał między innymi zarzuty dotyczące "kierowania oraz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, której celem było organizowanie gier losowych". Zdaniem prokuratury, w rzeczywistości były to gry hazardowe.

Czy Budda wyjdzie z aresztu? Sąd ma rozpatrzyć zażalenie w sprawie aresztu tymczasowego 

Czy Budda wyjdzie z aresztu? Sąd ma rozpatrzyć zażalenie w sprawie aresztu tymczasowego 

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Do tragicznego zdarzenia doszło w lutym 2020 roku. Mieszkanka Florydy zadzwoniła na policję informując, że jej chłopak, 42-letni Jorge Torres, został uwięziony w walizce i zmarł podczas zabawy w chowanego. Po ponad czterech latach lokalne władze informują, że Sarah Boone została uznana winną śmierci mężczyzny, który "rozpaczliwie błagał" ją o uwolnienie. 47-latce grozi dożywocie.

"Rozpaczliwie błagał" o wypuszczenie z walizki. 47-latka uznana winną zabójstwa partnera

"Rozpaczliwie błagał" o wypuszczenie z walizki. 47-latka uznana winną zabójstwa partnera

Źródło:
CNN, The New York Times, tvn24.pl

W sobotę straż pożarna wyłowiła z Odry ciało 54-latka. Zwłoki mężczyzny zauważył w okolicach Mostu Milenijnego we Wrocławiu wędkarz. Nieoficjalnie nasz dziennikarz ustalił, że mężczyzna miał skrępowane ręce. Jak poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, śledztwo prowadzone jest w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci tej osoby.

Z Odry wyłowiono zwłoki 54-latka. Nieoficjalnie: miał skrępowane ręce

Z Odry wyłowiono zwłoki 54-latka. Nieoficjalnie: miał skrępowane ręce

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Dwa zakłady produkujące spirytus zostały zaatakowane przez drony w obwodzie woroneskim w Rosji - podały rosyjskie kanały na Telegramie. Władze regionu poinformowały o pożarze w "nieokreślonym obiekcie przemysłowym" i atakach na dwa przedsiębiorstwa, nie precyzując, co było celem bezzałogowców.

Ukraińcy znów uderzyli w gorzelnie. "Zobacz, jak płonie"

Ukraińcy znów uderzyli w gorzelnie. "Zobacz, jak płonie"

Źródło:
NV, The Moscow Times, UNIAN, tvn24.pl

Część pieniędzy, które Fundacja Profeto otrzymała z Funduszu Sprawiedliwości, szła na prywatne wydatki księdza Michała O. - donosi w poniedziałek "Gazeta Wyborcza". Jak czytamy, "były też wpłaty dla jego rodziców i dla spółki, w której udziały ma jego adwokat i wiceprezeska fundacji". Miliony złotych miały iść na "sprzęt do produkcji telewizyjnych i skarpetki".

"To tu odkryto najwięcej nieprawidłowości". "Wyborcza" o "tajemnicach księdza O."

"To tu odkryto najwięcej nieprawidłowości". "Wyborcza" o "tajemnicach księdza O."

Źródło:
Gazeta Wyborcza

Trzy osoby zostały zatrzymane i usłyszały zarzuty handlu ludźmi za zmuszanie do ciężkiej i darmowej pracy grupy obcokrajowców i jednego Polaka. Ofiary były wożone po gospodarstwach w powiecie wrzesińskim pod Poznaniem, a ich wynagrodzenie zabierał 47-latek z Mołdawii. Według śledczych wykorzystywał on trudną sytuację życiową poszkodowanych i zabierał im dokumenty. Za próby buntu pracownicy byli bici i zastraszani - podaje prokuratura.

Pracowali za darmo i ponad siły, sprzeciw kończył się biciem. Zarzuty za handel ludźmi

Pracowali za darmo i ponad siły, sprzeciw kończył się biciem. Zarzuty za handel ludźmi

Źródło:
PAP

Adele popłakała się i przerwała występ w Las Vegas, widząc, że na widowni jest Celine Dion. Wyraźnie wzruszone piosenkarki padły sobie w ramiona, a nagranie z niecodziennego spotkania stało się hitem w mediach społecznościowych.

Adele popłakała się widząc, kto przyszedł na jej koncert

Adele popłakała się widząc, kto przyszedł na jej koncert

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Timothée Chalamet zaskoczył tłumy swoich fanów, którzy licznie przyszli na konkurs sobowtórów aktora w Nowym Jorku. Gwiazdor niespodziewanie pojawił się wśród uczestników konkursu. Podczas imprezy interweniowała policja.

Policja rozpędziła tłum sobowtórów Chalameta. Na konkursie pojawił się też prawdziwy Timothée

Policja rozpędziła tłum sobowtórów Chalameta. Na konkursie pojawił się też prawdziwy Timothée

Źródło:
Variety, BBC, NBC News

Jacek Karnowski, poseł KO, były prezydent Sopotu został przesłuchany przez komisję śledczą do spraw inwigilacji Pegasusem. Opowiedział o historii "nagrywania i śledzenia go", między innymi w czasie tworzenia Paktu Senackiego. - Kontekst polityczny sam narzuca się jako najważniejszy - stwierdził.

"Kontekst polityczny sam narzuca się jako najważniejszy". Karnowski o inwigilacji Pegasusem

"Kontekst polityczny sam narzuca się jako najważniejszy". Karnowski o inwigilacji Pegasusem

Źródło:
PAP

Kierowca auta osobowego zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, aby przepuścić oczekującą na nim kobietę. Kiedy piesza przechodziła już po zebrze, lewym pasem przejechał rozpędzony samochód.

Jeden krok od potrącenia

Jeden krok od potrącenia

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Na warszawskiej Woli doszło do kolizji i bójki pomiędzy dwoma kierowcami. Okazało się, że jeden z mężczyzn był pod wpływem środków odurzających.

Po kolizji doszło do bójki. Dwaj kierowcy w areszcie

Po kolizji doszło do bójki. Dwaj kierowcy w areszcie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Według policji wszystko wskazuje na to, że 52-latkę z gminy Rząśnia (woj. łódzkie) zabił jej mąż. Po śmierci kobiety 57-latek wsiadł do samochodu i ruszył. Na prostym odcinku drogi wjechał pod ciężarówkę.

52-latka zginęła od noża, jej mąż w wypadku. To on jest głównym podejrzanym

52-latka zginęła od noża, jej mąż w wypadku. To on jest głównym podejrzanym

Źródło:
PAP

Wiceprezydent Kamala Harris odzyskuje niewielką przewagę wśród prawdopodobnych wyborców w skali kraju - wynika z nowego sondażu pracowni Ipsos dla sieci ABC News. Jak zauważa stacja, wyścig jest jednak na tyle wyrównany, że wynik wyborów prezydenckich ciągle pozostaje niepewny. Poniżej przedstawiamy zestawienie wybranych najnowszych sondaży.

Najnowszy sondaż: Harris odzyskuje przewagę. "Kluczowa będzie frekwencja"

Najnowszy sondaż: Harris odzyskuje przewagę. "Kluczowa będzie frekwencja"

Aktualizacja:
Źródło:
538, tvn24.pl, BBC, PAP

Rosyjscy okupanci przewożą żołnierzy z Korei Północnej na front ciężarówkami z cywilnymi tablicami rejestracyjnymi - poinformował wywiad wojskowy w Kijowie. Służba powołuje się na przechwyconą rozmowę dwóch rosyjskich oficerów, którzy próbowali wyjaśnić, dlaczego policja wojskowa zatrzymała jedną z takich ciężarówek na trasie Kursk-Woroneż.

"Omega, odpowiedz". Przechwycona rozmowa i żołnierze Kima

"Omega, odpowiedz". Przechwycona rozmowa i żołnierze Kima

Źródło:
UNIAN, tvn24.pl

Mike Amesbury został zawieszony w prawach członka rządzącej w Wielkiej Brytanii Partii Pracy po tym, jak uderzył przechodnia. Poseł twierdzi, że mu grożono.

"Nigdy więcej nie będziesz groził posłowi, prawda?". Nocne nagranie, polityk zawieszony

"Nigdy więcej nie będziesz groził posłowi, prawda?". Nocne nagranie, polityk zawieszony

Źródło:
Reuters, PAP

Walczymy przeciwko najbardziej złowrogim i skorumpowanym siłom na Ziemi. Możecie pokazać im raz na zawsze, że ten kraj nie należy do nich, ale do was - mówił w Nowym Jorku były prezydent Donald Trump. Wiec kandydata republikanów w Madison Square Garden zgromadził kilkadziesiąt tysięcy osób i mógł być największym wydarzeniem tej kampanii. Kandydatka demokratów, wiceprezydent Kamala Harris w Pensylwanii zabiegała o głosy mniejszości portorykańskiej. Krytykowała Trumpa za jego "mroczny język".

To mógł być największy wiec tej kampanii

To mógł być największy wiec tej kampanii

Źródło:
Reuters

Oligarcha Łukaszenki unika sankcji, a w Polsce mieszka i pracuje. Nazywają go "portfelem Łukaszenki". Co on robi w Warszawie? Dlaczego rząd PiS-u okazał się dla niego gościnny i co na to obecny rząd? Dziennikarze "Superwizjera" przeprowadzili śledztwo.

Nazywają go "portfelem Łukaszenki", mieszka i pracuje w Polsce. Ustalenia dziennikarzy "Superwizjera" TVN

Nazywają go "portfelem Łukaszenki", mieszka i pracuje w Polsce. Ustalenia dziennikarzy "Superwizjera" TVN

Źródło:
Fakty TVN

Trzeba dogłębnie zbadać sprawę działalności białoruskiego oligarchy Aleksandara Moszeńskiego w Polsce. Jestem przekonany, że służby podejmą w tej sprawie działanie - powiedział wiceminister obrony Cezary Tomczyk. - Jeżeli służby dysponują informacjami wskazującymi na finansowanie przez niego reżimu białoruskiego, to absolutnie powinien znaleźć się na liście sankcyjnej - stwierdził Stanisław Żaryn, były rzecznik szefa służb.

Działalność białoruskiego oligarchy "wymaga głębokiego sprawdzenia". Tomczyk: takie sprawy są priorytetowe

Działalność białoruskiego oligarchy "wymaga głębokiego sprawdzenia". Tomczyk: takie sprawy są priorytetowe

Źródło:
TVN24
Uzależnione w tym mieście były nawet szczury. Jak zniszczono prawdziwe Gotham City

Uzależnione w tym mieście były nawet szczury. Jak zniszczono prawdziwe Gotham City

Źródło:
tvn24.pl
Premium

25-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa ojca. Został tymczasowo aresztowany.

Ojca z obrażeniami głowy zabrano do szpitala. Syn ukrył się w sianie przed policją

Ojca z obrażeniami głowy zabrano do szpitala. Syn ukrył się w sianie przed policją

Źródło:
PAP

Śródmiejscy policjanci zatrzymali cztery osoby, które wracając z zakrapianej imprezy, włamały się do jednego z mieszkań w centrum. W ten sposób chcieli przedłużyć sobie zabawę, ukradli kilka rzeczy i zaprosili koleżankę.

Włamali się do mieszkania w centrum Warszawy i urządzili w nim imprezę

Włamali się do mieszkania w centrum Warszawy i urządzili w nim imprezę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sztuczna inteligencja ułatwia typowanie firm do sprawdzania i wykrywania nowych metod oszustw - pisze w poniedziałek "Dziennik Gazeta Prawna". Jak dodaje, suma wykrytych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych nieprawidłowości w pierwszym półroczu tego roku była większa niż za cały 2022 rok.

Tak ZUS tropi oszustów. Efekty są imponujące

Tak ZUS tropi oszustów. Efekty są imponujące

Źródło:
PAP

978 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Mieszkańcy zaanektowanego Krymu słyszeli serię wybuchów w rejonie rosyjskich lotnisk wojskowych. 21 osób, w tym pięcioro dzieci zostało rannych w wyniku ataku sił rosyjskich na Charków. Żołnierze z Korei Północnej są przewożeni na front ciężarówkami z cywilnymi tablicami rejestracyjnymi. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Bomby kierowane na Charków. Dzieci wśród poszkodowanych

Bomby kierowane na Charków. Dzieci wśród poszkodowanych

Źródło:
tvn24.pl, PAP, Reuters, NV, Ukraińska Prawda
Do skazania nie trzeba czterech ciał. Nie trzeba nawet jednego

Do skazania nie trzeba czterech ciał. Nie trzeba nawet jednego

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Od 1 listopada większość wysokogórskich szlaków w Tatrach Wysokich zostanie zamknięta na Słowacji na okres zimowy. Turyści będą mogli na nie wrócić 1 maja 2025 roku.

W słowackich Tatrach część szlaków będzie od listopada zamknięta

W słowackich Tatrach część szlaków będzie od listopada zamknięta

Źródło:
PAP

Już 5 listopada Amerykanie będą wybierać swojego prezydenta. Ale kandydat, który zdobędzie najwięcej głosów, wcale nie musi zostać głową państwa. Jak to możliwe? W naszym przewodniku wyborczym zebraliśmy to, co warto wiedzieć o amerykańskich wyborach prezydenckich.

Wszystko, co warto wiedzieć o wyborach prezydenckich w USA

Wszystko, co warto wiedzieć o wyborach prezydenckich w USA

Źródło:
tvn24.pl, BBC, Sky News, Reuters

W poniedziałek poznamy laureatkę lub laureata Nagrody POLIN 2024. Wyróżnienie zostanie przyznane po raz 10, dokładnie w 10. rocznicę otwarcia wystawy stałej.

"Nie ma historii Polski bez historii polskich Żydów". Dziś dowiemy się, kto zdobędzie Nagrodę POLIN 2024

"Nie ma historii Polski bez historii polskich Żydów". Dziś dowiemy się, kto zdobędzie Nagrodę POLIN 2024

Źródło:
tvnwarszawa.pl