"Zrezygnowałam z funkcji rzeczniczki prasowej ministra nauki Dariusza Wieczorka - poinformowała Natalia Żyto. Nie podała dokładnej przyczyny swojej decyzji. W ostatnim czasie Wirtualna Polska opublikowała kilka artykułów dotyczących Wieczorka, między innymi o nieprawidłowościach w oświadczeniu majątkowym czy ujawnieniu danych sygnalistki.
W poniedziałek Wirtualna Polska opublikowała kolejny tekst o ministrze nauki, w którym poinformowała o uchybieniach w jego oświadczeniu majątkowym. Wcześniej portal pisał także o ujawnieniu przez Wieczorka danych sygnalistki, zgłaszającej nieprawidłowości na Uniwersytecie Szczecińskim. Premier Donald Tusk zapowiedział, że spotka się w poniedziałek z przewodniczącym Nowej Lewicy oraz że przyszedł "czas na decyzję w sprawie ministra".
Kilka godzin po wpisie premiera Natalia Żyto poinformowała, że rezygnuje z funkcji rzeczniczki ministerstwa. "Podjęłam decyzję o rezygnacji z funkcji rzeczniczki prasowej ministra nauki i kończę swoją pracę w ministerstwie. Dziękuję wszystkim za współpracę, a w szczególności dziennikarzom. Koleżankom i kolegom z ministerstwa życzę powodzenia" - napisała.
Kontrowersje wokół Wieczorka
Na początku grudnia Wirtualna Polska informowała, że żona Wieczorka została dyrektorką na Uniwersytecie Szczecińskim. Wcześniej uczelnia miała dokonać zmian w regulaminie, które umożliwiły jej objęcie stanowiska. Wówczas polityk zapewniał, że nie ingerował w procesy rekrutacyjne swojej żony. Portal ustalił również, że z kolei żona rektora pracuje w Komisji Ewaluacji Nauki, a sam rektor zarabia o jedną czwartą więcej niż przed zmianą władzy.
W czwartek ukazał się kolejny artykuł WP mówiący o ujawnieniu przez ministra danych sygnalistki, która postanowiła zwrócić się do Wieczorka ze swoimi wątpliwościami o nieprawidłowościach na Uniwersytecie Szczecińskim, prosząc przy tym o anonimowość. Polityk miał przekazać jej pisma do rektora, a Gabriela Fostiak została uznana za "donosicielkę".
W poniedziałek WP przekazała kolejne informacje w sprawie ministra. Tym razem chodziło o nieścisłości w jego oświadczeniu majątkowym, w którym według portalu zabrakło "wartego ok. 30 tys. zł miejsca garażowego oraz dwuhektarowej działki wartej kilkadziesiąt tys. zł".
Po opublikowaniu ostatniego tekstu Wieczorek wydał oświadczenie i przeprosił za "nieumyślne błędy" oraz zadeklarował wniesienie poprawek do swojego oświadczenia majątkowego.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Pawel Wodzynski/East News