Warszawskie Lotnisko Chopina będzie działało w maju od godz. 9.30 do 17 - wynika z opublikowanego w poniedziałek wieczorem rozporządzenia rządu "w sprawie wprowadzenia ograniczeń w ruchu lotniczym". – Okazało się, że to nie organizacja Eurocontrol ani Urząd Lotnictwa Cywilnego musieli podjąć decyzję o kasowaniu połączeń, ale sam premier – wyjaśnia informator tvn24.pl.
Rozporządzenie ograniczające ruch lotniczy to pokłosie kryzysu w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. Jego efektem jest spodziewane z końcem kwietnia odejście z PAŻP nawet 80 procent kontrolerów zbliżania z lotniska na warszawskim Okęciu, a także kontrolerów obszaru odpowiadających za bezpieczeństwo przestrzeni powietrznej nad całą Polską. Jeśli czarny scenariusz się sprawdzi, 1 maja zatrudnionych w PAŻP będzie o 30 procent kontrolerów mniej niż jeszcze w marcu.
W opublikowanym w poniedziałek wieczorem rozporządzeniu czytamy, że "w związku z ograniczeniem dostępności służb żeglugi powietrznej obsługujących operacje lotnicze" oraz "obniżeniem deklarowanej pojemności rejonu kontrolowanego TMA Warszawa (…) wprowadza się ograniczenia możliwości wykonywania operacji lotniczych".
"Decyzję musiał podjąć premier"
Według informatora tvn24.pl, który zna kulisy pracy nad rozporządzeniem, decyzja o jego wydaniu zapadła, gdy do rządu dotarła informacja, jak formalnie powinno być wprowadzone ograniczenie ruchu lotniczego nad Polską.
– Okazało się, że to nie organizacja Eurocontrol ani Urząd Lotnictwa Cywilnego musieli podjąć decyzję o kasowaniu połączeń, ale sam premier – wyjaśnia informator tvn24.pl.
Według niego kluczową kwestią było określenie godzin pracy warszawskiego Okęcia, bo od tego zależy, które linie lotnicze stracą najwięcej na kryzysie.
- Zamknięcie lotniska w godzinach porannych uderzy w Wizz Air, ale jest korzystne dla PLL LOT, bo narodowy przewoźnik ma więcej operacji w godzinach popołudniowych – tłumaczy nasz rozmówca.
W rozporządzeniu podkreślono, że "w celu zapewnienia możliwie największej dostępności usług regularnego przewozu lotniczego w TMA Warszawa (obszar, na którym znajduje się też podwarszawskie lotnisko Modlin – red.) pierwszeństwo wykonania mają operacje lotnicze na Lotnisku Chopina".
Lista lotnisk z pierwszeństwem
W ramach pierwszeństwa operacje lotnicze będą "wykonywane z lotnisk i na lotniska" w następującej kolejności:
Londyn - Heathrow (EGLL); Londyn - Luton (EGGW); Londyn - Stansted (EGSS); Frankfurt (EDDF); Nowy Jork (KJFK); Chicago (KORD); Paryż (LFPG); Bruksela (EBBR); Stambuł (LTFM); Rzym (LIRF); Amsterdam (EHAM); Toronto (CYYZ); Dubaj (OMDB); Incheon (RKSI); Monachium (EDDM); Rzeszów (EPRZ); Wiedeń (LOWW); Tel Awiw (LLBG); Oslo (ENGM); Zurich (LSZH); Dublin (EIDW); Kopenhaga (EKCH); Budapeszt (LHBP); Wilno (EYVI); Praga (LKPR); Bukareszt (LROP); Düsseldorf (EDDL); Barcelona (LEBL); Lizbona (LPPT); Tbilisi (UGTB); Berlin (EDDB); Szczecin-Goleniów (EPSC).
W rozporządzeniu zastrzeżono, że "w przypadku gdy będzie istniała możliwość wykonania operacji lotniczych" wykraczających poza wymienione wyżej bez "przekroczenia deklarowanej pojemności TMA Warszawa", na Lotnisku Chopina mogą być też wykonywane operacje lotnicze z innych lotnisk, a prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego – jak zaznaczono – ma ogłosić wykaz przewoźników lotniczych i obsługiwanych przez nich tras.
Rozporządzenie wchodzi w życie 1 maja z wyjątkiem decyzji prezesa ULC wchodzącej z dniem ogłoszenia i traci moc 31 maja 2022 r.
W poniedziałek wieczorem zakończyła się kolejna runda rozmów kierownictwa Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej z przedstawicielami Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego. Kolejne spotkanie jest zaplanowane na wtorek na godz. 10.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Longfin Media / Shutterstock