|

Jak oni wybierają studia? I dlaczego często tak źle?

Jak oni wybierają studia? I dlaczego tak często tak źle
Jak oni wybierają studia? I dlaczego tak często tak źle
Źródło: Shutterstock

Broszury, ulotki, strony internetowe uczelni nie dają pełnego obrazu. Na "radach" rówieśników też się można przejechać. Młodzi studia wybierają nierzadko po omacku. Efekt? Co czwarty student rzuca naukę po pierwszym roku. 

Artykuł dostępny w subskrypcji

Łatwiej mają ci, którzy od zawsze wiedzą, czego chcą, mają wspierających rodziców i robią porządny przegląd w internecie, jaki kierunek będzie spełnieniem ich marzeń, gdzie oprócz nauki będzie miła atmosfera i niezłe imprezy, a w przyszłości - pieniądz i prestiż.

5 lipca absolwenci liceów i techników otrzymali wyniki swoich egzaminów maturalnych, tym samym rozpoczął się kluczowy etap rekrutacji na studia. Uczelnie mają jednak dużą autonomię w tym zakresie i każda sama decyduje zarówno o harmonogramie rekrutacji jak i tym, jakie przedmioty będą punktowane.

men 1
Minister Czarnek o wynikach matury 2022

Jak to z tymi wyborami studiów jest i jak wybierać, żeby nie żałować, pisze Aneta Sobotka, autorka obronionej na UW pracy doktorskiej "Rola niedoskonałej informacji w podejmowaniu decyzji o wyborze studiów w Polsce". 

Jak marzenie

Ania z prywatnego liceum w Warszawie miała 5 lat, gdy postanowiła, że zostanie lekarką. Od wielu lat przygotowuje się do swoich wymarzonych studiów, czyli medycyny. W weekendy chodziła na kursy przygotowawcze, gdzie przez bite pięć godzin powtarzała materiał z matematyki, chemii i biologii. Pochodzi z lekarskiej rodziny, więc wybór kierunku studiów był dla niej oczywisty.

"Wszyscy wiedzą, że to jest moja smykałka i bardzo to lubię, i się tym interesuję po prostu i to jest to, co chcę robić na 100 procent” – mówi podekscytowana Ania*. 

Najbardziej chciałaby zrobić specjalizację z psychiatrii dziecięcej lub radiologii, później praca w Warszawie, ewentualnie w Trójmieście, bo bardzo je lubi. Ania patrzy śmiało w przyszłość, chociaż ma także plan B - jeśli nie uda jej się dostać na medycynę w Warszawie, to jest jeszcze Poznań - wysoki poziom nauczania, ale wymagany wynik z matematyki jest nieco niższy i studiuje tam już wielu jej znajomych, więc wszystko wie o wykładowcach i ich wymaganiach.

W grę wchodzi także Białystok, gdzie uczy się jej brat, zawsze byłoby raźniej we dwoje. Studia w Warszawie byłyby wygodne ze względu na bliskość domu rodzinnego, ale Ania jest także świadoma negatywnych aspektów tej decyzji.

Na WUMie jest powiedzmy sobie szczerze wyścig szczurów taki troszkę, i wiem to, bo tak było zawsze, bo i moja mama skończyła WUM, i moja babcia skończyła WUM, więc od zawsze tak było, i zawsze tak będzie, a w Poznaniu jest jednak odrobinę inaczej, trochę lżej
Ania
Pracownicy ochrony zdrowia mówią o swoich zarobkach
Źródło: TVN24

Ania o wyborze studiów dużo rozmawia przede wszystkim z rodzicami i znajomymi, ale szuka informacji także w innych miejscach. Na przykład znalazła stronę internetową, na której publikowane są wysokości progów punktowych na medycynę na różnych uczelniach, co pomaga oszacować swoje szanse na przyjęcie. Należy też do różnych grup na Facebooku, w których uczniowie wymieniają się opiniami i spostrzeżeniami na temat studiów. Ania zapoznała się również z rankingami uczelni medycznych, chociaż nie uważa, żeby miejsce uczelni w rankingu miało mieć decydujący wpływ na wybór, ponieważ ważny jest nie tylko poziom nauczania.

Co roku pierwszy jest Warszawski Uniwersytet Medyczny i w Krakowie Jagielloński, ale Krakowa nie biorę pod uwagę głównie ze względu na to, że słyszałam bardzo złe opinie o nim. W rankingu jest wysoko, więc to dobre studia, ale powiedzmy sobie szczerze, atmosfera jest bardzo ważna na każdej uczelni.
Ania

Pudło!

Takich maturzystek i maturzystów jak Ania, którzy od wczesnego dzieciństwa wiedzą, co chcą studiować i przed podjęciem decyzji o wyborze uczelni i kierunku studiów zebrali informacje z wielu różnych źródeł, jest jednak bardzo niewielu. Większość maturzystów jest świadoma powagi decyzji dotyczącej wyboru studiów i stara się do niej chociaż trochę przygotować, jednak często nie wiedzą, jakich informacji warto szukać i jakie kryteria wziąć pod uwagę .

Jak pokazują wyniki badania przeprowadzonego przez Instytut Badań Edukacyjnych w okresie od 7 lutego 2014 do 30 kwietnia 2015 roku, młodzi ludzie najczęściej szukają informacji na stronach internetowych uczelni (ponad 60 proc.). Dużym zainteresowaniem cieszą się również ulotki i informatory (ponad 35 proc.) oraz dni otwarte i targi edukacyjne (30 proc.). Ważne jest również czerpanie informacji z sieci społecznych, tj. od rówieśników (22 proc.), starszych znajomych (21 proc.), nauczycieli (15 proc.), rodziców (12 proc.) oraz z portali społecznościowych (10 proc.). Niepokojące jest, że jedynie 4 proc. korzystało z pomocy profesjonalistów przy podjęciu decyzji o wyborze studiów, czyli z usług doradców zawodowych. 

Prawdopodobnie wynika to z niskiej dostępności do doradców edukacyjno-zawodowych w szkołach. W 2014 roku w szkołach podstawowych, gimnazjach i szkołach ponadgimnazjalnych zatrudnionych było jedynie 1372 doradców na 519 etatach. Sytuacja jednak się poprawia. Cztery lata później, w 2018 roku liczba doradców zawodowych w szkołach była już sześciokrotnie wyższa (8267), chociaż  liczba etatów wzrosła jedynie dwukrotnie (1040,64). To dane z Systemu Informacji Oświatowej. Dostęp do usług doradców zawodowych w szkołach powinien ulec dalszej poprawie w związku z przepisami Rozporządzenia z dnia 12 lutego 2019 r. w sprawie doradztwa zawodowego, zgodnie z którym do końca roku szkolnego 2021/2022 wymagane jest zatrudnienie doradcy zawodowego w każdej szkole. Nie każdy musi konsultować się z doradcą zawodowym, ale dla osób, które mają trudności z określeniem swoich zainteresowań, może być to cenne doświadczenie. Doradca może przeprowadzić testy zainteresowań i predyspozycji zawodowych, porozmawiać z uczniem i jego rodzicami, jakie są możliwości.  

Absolwenci wciąż bardzo rzadko mogą skorzystać z fachowego doradztwa zawodowego
Absolwenci wciąż bardzo rzadko mogą skorzystać z fachowego doradztwa zawodowego
Źródło: Shutterstock

Zebranie odpowiednich informacji o kierunkach studiów i uczelniach jest kluczowe dla satysfakcjonującego wyboru. Jak pokazuje raport Ośrodka Przetwarzania Informacji z 2020 roku Zjawisko drop-outu na polskich uczelniach, w latach 2012-2020 ponad 1,3 mln studentów w Polsce (czyli 40 proc.) zrezygnowało z wybranego kierunku studiów i w ciągu roku od skreślenia z listy studentów nie podjęło na nim ponownie nauki. Spośród osób, które podjęły studia I stopnia (licencjackie, inżynierskie) porzuciła je prawie połowa (46 proc.). To znacznie więcej niż w krajach OECD, gdzie studiów nie kończy średnio 31 proc. studentów. Tak wynika z opublikowanego w 2010 roku raportu How many students drop out of tertiary education? Highlights from Education at a Glance.

Ile osób rezygnuje ze studiów?
Ile osób rezygnuje ze studiów?
Źródło: Ośrodek Przetwarzania Informacji

Odsetek osób porzucających studia w Polsce jest zróżnicowany ze względu na obszar kształcenia. Najwyższy odsetek rezygnacji obserwowany jest w obszarze nauk ścisłych - na studiach I stopnia wynosi aż 59 proc.. Wiele młodych osób nie jest w stanie podołać wysokiemu poziomowi matematyki czy fizyki i przerywa naukę. Z kolei najniższy odsetek rezygnacji obserwuje się w naukach medycznych (35 proc.) i artystycznych (33 proc.), czyli wśród kierunków, które zazwyczaj już w procesie rekrutacji wymagają od uczniów silnego ukierunkowania w wybranym obszarze lub wykazania się określonymi umiejętnościami. 

Jakie są losy osób skreślonych ze studiów?
Jakie są losy osób skreślonych ze studiów?
Źródło: Ośrodek Przetwarzania Informacji

Wśród osób rezygnujących ze studiów tylko część podejmie naukę na innym kierunku, natomiast aż 65 proc. w ogóle nie wróci na studia. Dlatego w pierwszej kolejności warto zastanowić się, dlaczego chce się iść na studia i czego się od nich oczekuje, pamiętając, że formalna edukacja wyższa nie jest jedynym możliwym wyborem, a zdobywać wiedzę i nowe umiejętności można na wiele sposobów. 

Zainteresowania

Gdy jest się już pewnym, że studia to najlepszy możliwy sposób dalszego rozwoju, należy się zastanowić, jaki kierunek i na jakiej uczelni chce się studiować. Warto podjąć przemyślaną decyzję na podstawie rzetelnych informacji, ponieważ rezygnacja ze studiów, które nie dają satysfakcji, to nie tylko stres, ale także wydłużenie okresu nauki oraz często późniejsze wkroczenie na rynek pracy i osiągniecie ekonomicznej niezależności. W związku z tym, że 71,6 proc. (rok akademicki 2019/2020) studentów w Polsce kształci się na uczelniach publicznych finansowanych z budżetu państwa, zmiana kierunku studiów to także istotna kwestia z punktu widzenia polityki edukacyjnej.

Lepsze przygotowanie uczniów do decyzji o wyborze studiów mogłoby obniżyć odsetek osób, które ich nie kończą, co pozwoliłoby na lepsze wydanie środków na edukację, a wielu młodym osobom oszczędziłoby frustracji związanych z nietrafionym wyborem.

katowice 1
"Poszedłem na te studia z powołania, mój przyszły zawód nie pozwala bać się epidemii"
Źródło: TVN 24 Katowice

Czynników, które prowadzą do porzucenia studiów, jest wiele, jednak jednym z najważniejszych jest niezgodność wybranego kierunku studiów z zainteresowaniami i oczekiwaniami, co prowadzi do ogólnego rozczarowania studiami. Chociaż większość uczniów deklaruje, że wybierając studia, kieruje się swoimi zainteresowaniami, to w rzeczywistości wpływ zainteresowań na wybór jest bardziej złożony. Podczas gdy niektórzy uczniowie mają wiele zainteresowań i głowią się, które z nich rozwijać na studiach, jest też duża grupa uczniów, często pochodzących z rodzin, w których do tej pory nikt nie studiował, która albo ma zainteresowania niemieszczące się w ramach akademickiego świata (np. robienie makijażu czy uprawianie sportu), albo nie posiada sprecyzowanych zainteresowań, którymi mogłaby się kierować w wyborze, a nazwy kierunków studiów, które nie pokrywają się ze szkolnymi przedmiotami, brzmią dla nich tajemniczo.

W takiej sytuacji jest Maciek, który rozważa Politechnikę Warszawską i SGH, bo na obu tych uczelniach ważna jest matematyka, która jest jego mocną stroną. Rodzice Maćka nie skończyli studiów, więc w wyborze wspiera go głównie starsza siostra. Maciek zastanawia się nad geoinformatyką i inżynierią środowiska. Szczerze przyznaje: Może to nie były jakieś żadne marzenia z dzieciństwa, ale no tak wydają mi się ciekawe, przynajmniej z opisów na stronie uczelni.

Dla uczniów, którzy nie mają w swoim bliskim środowisku osób, które skończyły studia, a ich wiedza o szkolnictwie wyższym oraz o możliwościach zawodowych, które stwarzają różne kierunki studiów, jest uboga, opisy studiów zamieszczane przez uczelnie na stronach internetowych mają istotne znaczenie przy zrozumieniu, co jest istotą danego kierunku studiów oraz jakiego rodzaju wiedzę i umiejętności będą mogli rozwinąć, chociaż niektórzy uczniowie skarżą się, że opisy są nieco zbyt ogólne. 

Mapa złota

Lepsze poinformowanie w chwili podjęcia decyzji o wyborze studiów wiąże się z większymi szansami na ich ukończenie, dlatego zebranie rzetelnych informacji, co i gdzie studiować, jest tak ważne. Bez względu na to, czego się oczekuje od studiów: rozwijania zainteresowań, zdobycia poszukiwanych na rynku umiejętności, świetnych imprez, czy po prostu ukończenia ich bez większego wysiłku, poszukanie zawczasu informacji o tym, czy wybrane studia spełniają te oczekiwania, podnosi szanse ich ukończenia. 

W internecie istnieją różne narzędzia, które wspomagają uczniów w wyborze odpowiedniej ścieżki kształcenia. Jednym z nich jest portal Mapa Karier, założony przez fundację Katalyst Education, której misją jest wyrównywanie szans edukacyjnych. Na portalu dostępna jest wyszukiwarka zawodów, składająca się z opisu zawodu i środowiska pracy, szkół koniecznych do uzyskania kwalifikacji w danym zawodzie, ale także zapotrzebowania na rynku pracy na dany zawód, stopnia feminizacji zawodu czy specyfiki pracy (np. praca z ludźmi, godziny pracy standardowe, praca w ruchu wymagająca dużej sprawności fizycznej). Na portalu wymienione są także tzw. zawody przyszłości, np. wywiadowczyni gospodarcza, programistka blockchain, kontrolerka ruchu dronów czy terapeutka końca życia. 

Nie należy zapominać, że wybór studiów znacząco wpływa na późniejszą sytuację na rynku pracy - łatwość znalezienia zatrudnienia i wysokość zarobków. I chociaż nie należy się kierować tylko przyszłymi zarobkami czy preferencjami pracodawców, ponieważ trudno jest uczyć się czegoś, czego się nie lubi, to warto uwzględnić wysokość zarobków przy wyborze kierunku studiów, jako dodatkowe kryterium wyboru. Czasami tematycznie zbliżone kierunki studiów mogą się znacząco różnić pod względem zarobków uzyskiwanych przez absolwentów. W celu zdobycia tych informacji warto skorzystać z portalu ELA – Ekonomiczne Losy Absolwentów, który dostarcza rzetelnych informacji o zarobkach, czasie poszukiwania pracy oraz bezrobociu absolwentów wszystkich kierunków i uczelni w Polsce.

W związku z tym, że jakość kształcenia może być zróżnicowana w ramach jednej uczelni, a pożądany przez pracodawców kierunek studiów zdobyty na uczelni nieoferującej wysoką jakość zajęć może okazać się nietrafionym wyborem, warto patrzeć na sytuację rynkową absolwentów kierunku, który nas interesuje na konkretnej uczelni. Dostęp do takich właśnie danych zapewnia portal ELA, gdzie nie tylko można zapoznać się z rankingami, ale także porównać samodzielnie wybrane kierunki i uczelnie. Według ostatnich danych, ranking wynagrodzeń ogółem brutto otwiera kierunek zarządzanie w Polsko-Japońskiej Akademii Technik Komputerowych z medianą wynagrodzenia absolwentów wynoszącą 12 278,77 zł, ale w pierwszej dziesiątce aż osiem razy występuje informatyka oferowana przez różne uczelnie z najwyższą medianą zarobków (11 997,08 zł) absolwentów Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Przy szukaniu informacji o studiach ważne jest przede wszystkim korzystanie z wielu źródeł, ponieważ każde z nich dostarcza nieco innych informacji, a przy tym wielość źródeł pozwala na lepszą weryfikację zdobytych informacji. Informacje zamieszczone na stronach internetowych uczelni dotyczą przede wszystkim procesu rekrutacji na studia (np. wymagane przedmioty maturalne, sposób obliczania punktów rekrutacyjnych), programu studiów (rodzaje przedmiotów, liczba godzin ćwiczeń) czy, nieco rzadziej, możliwości zawodowych po ich ukończeniu. Warto zwrócić uwagę, czy uczelnia bierze udział w programie Erasmus i ile osób co roku może wyjechać na wymianę zagraniczną, czy oferowane są staże lub praktyki zawodowe oraz jakie są koła zainteresowań. 

Internet bywa przydatny przy szukaniu podpowiedzi
Internet bywa przydatny przy szukaniu podpowiedzi
Źródło: Shutterstock

Pomocne mogą być także fora internetowe czy grupy na portalach społecznościowych, gdzie zainteresowani dzielą się informacjami o atmosferze na studiach czy poziomie trudności, jednak należy pamiętać, że są to informacje bardzo subiektywne - być może osoba, która skarży się na zbyt wysokie wymagania wykładowców, nigdy nie była zbyt dobrym uczniem. Podobne informacje można zdobyć, rozmawiając ze znajomymi, zwłaszcza tymi, którzy już studiują. Jeśli nie ma się znajomych na kierunku czy uczelni, na której planuje się studia, warto wybrać się na dni otwarte uczelni, aby porozmawiać ze studentami. Informacji warto również szukać w swojej szkole - powiedzieć ulubionemu nauczycielowi o swoich dalszych planach edukacyjnych lub zasięgnąć porady doradcy zawodowego, który może pomóc lepiej określić zainteresowania czy wskazać mocne strony, co ułatwi wybór kierunku studiów. Jeśli w szkole nie ma doradcy zawodowego, można zwrócić się z prośbą do dyrekcji o zorganizowanie warsztatów wspomagających podjęcie decyzji edukacyjnej lub wybrać się do poradni psychologiczno-pedagogicznej. 

Chociaż warto czerpać informacje z wielu źródeł, to należy pamiętać, że nie wszystkie z nich dostarczają równie wartościowych informacji. Przeprowadzone analizy* pokazują, że jeśli nie uwzględnia się liczby źródeł informacji, to czerpanie informacji o studiach z ulotek i informatorów, od rówieśników oraz z portali społecznościowych związane jest z niższym prawdopodobieństwem ukończenia studiów. Z kolei źródła, z których korzystanie łączy się z wyższym prawdopodobieństwem ukończenia studiów to strony internetowe uczelni, targi i dni otwarte uczelni, nauczyciele oraz rodzice.

Studia damsko-męskie

Rodzice to nie tylko ważne źródło informacji o studiach, ale także nieocenione wsparcie emocjonalne w tym trudnym okresie. Rodzice często pomagają w dopasowaniu kierunku studiów do osobowości i zainteresowań dziecka. Na podstawie swojego doświadczenia i znajomych mogą udzielić informacji o rynku pracy i zawodach, czy zwrócić uwagę na bardziej przyziemne aspekty związane ze studiami, jak np. dojazd. Julka z warszawskich Bielan może cieszyć się dużym wsparciem swojej rodziny w podjęciu decyzji o wyborze studiów.

Rodzice doradzają mi, mówią na przykład, jakie są plusy tego zawodu, który chcę wybrać, jakie minusy i razem pomagają mi w wyborze. Rozmawiają ze mną o moich cechach, pomagają opracować plan B.

Niekiedy jednak rodzice, chcąc uchronić swoje dzieci przed niepowodzeniami i trudnościami, utrwalają szkodliwe stereotypy płciowe dotyczące wyboru zawodu. Julka początkowo rozważała podjęcie studiów na Wydziale Inżynierii Lądowej Politechniki Warszawskiej. Uzyskałaby zawód, który ją interesuje i który zapewniłby jej dobrze wynagradzaną pracę. Po rozmowie z tatą Julka zdecydowała jednak, że nie zostanie inżynierem. Dlaczego?

Tata mi powiedział, że to jest raczej słaby zawód dla kobiet, że dla kobiety to lepiej architektura wnętrz. Ja na początku nie chciałam się z nim zgodzić, wolałam studiować inżynierię. Tata powiedział, że bardzo dużo ludzi bierze architekta wnętrz, na przykład do urządzenia kuchni, więc to będzie lepszy zawód dla mnie. I chyba po tych rozmowach stwierdziłam, że jednak faktycznie, kobietę to raczej będą woleli wziąć do zagospodarowania przestrzeni, a nie do obliczania czy do budowania budynków.
Julia

Trudności związane z wyborem zawodu zdominowanego przez przedstawicieli jednej płci mogą się pojawić już na etapie kształcenia. Marysia przyjechała do Warszawy pięć lat temu z południa Polski. Uczęszcza do klasy o profilu matematyczno-fizycznym, ale jeszcze nie wie, jaki kierunek wybrać. Waha się między studiami w Szkole Głównej Handlowej a Politechniką Warszawską, chociaż tę drugą uczelnię odradza jej mama.

Moja mama skończyła politechnikę, chociaż na takim bardziej biologicznym kierunku i ona mi nie poleca studiów na politechnice. Mówi, że to ciężkie studia, jeżeli pójdzie się na trochę bardziej męski kierunek. Może w dzisiejszych czasach głupio powiedzieć, że jakiś kierunek jest bardziej męski, czy kobiecy, bo w sumie każdy może studiować taki kierunek, jaki chce, ale jeżeli jakiś kierunek częściej wybierają mężczyźni, to będzie im jednak łatwiej niż kobiecie.
Marysia

Chociaż tata Julki i mama Marysi mają niewątpliwie na uwadze dobro swoich córek, kierowanie się stereotypami płciowymi w wyborze kierunku kształcenia może je słono kosztować. W większości krajów na świecie obserwuje się dominację kobiet na kierunkach humanistycznych i społecznych, podczas gdy najwyższe zarobki osiągają absolwenci kierunków z grupy STEM (ang. science, technology, engeeniring and mathematics). Zdarza się, że rodzice chcą realizować swoje niespełnione marzenia przez dzieci, stawiając im warunek, że zapewnią im utrzymanie czy opłacą studia tylko na wybranym przez nich kierunku. Niektóre rodziny z kolei nie są w stanie sfinansować wymarzonych studiów w innym mieście. W takiej sytuacji warto rozważyć kredyt studencki na preferencyjnych warunkach, wypłacany w miesięcznych transzach i spłacany dopiero po zakończeniu studiów albo podjęcie dorywczej pracy. Chociaż wsparcie bliskich jest niewątpliwie ważne, to w związku z tym, że wybór kierunku i uczelni może w bardzo znaczący sposób wpłynąć na całe późniejsze życie, nie tylko zawodowe, warto podjąć tę decyzję samodzielnie, zbierając wcześniej jak najlepsze informacje o wybranych studiach. 

trojaczki
Siostry trojaczki obroniły tego samego dnia tytuł inżyniera na Politechnice Śląskiej
Źródło: Politechnika Śląska

* Przytoczone wyniki badań są częścią pracy doktorskiej Rola niedoskonałej informacji w podejmowaniu decyzji o wyborze studiów w Polsce, obronionej przez autorkę na Uniwersytecie Warszawskim pod opieką dr hab. Mikołaja Herbsta, prof. UW. Imiona bohaterów zostały zmienione. Wywiady z maturzystami przeprowadziłam w grudniu 2016 roku i styczniu 2017, więc Ania dziś już pewnie skończyła studia.

Czytaj także: