Reporter "Faktów" TVN Michał Tracz dowiedział się, że premier Donald Tusk ogłosi w środę szczegóły rekonstrukcji rządu. Jak poinformował dziennikarz na antenie TVN24, informację tę potwierdziła w niedzielę wiceministra rodziny, pracy i polityki społecznej Aleksandra Gajewska z Platformy Obywatelskiej.
- Mówi nam także o tym, że będzie to okazja do tego, aby premier ogłosił nie tylko szczegóły zmian w rządzie, ale także ofensywę programową rządu - dodał.
Przekazał też, że "zmiany w rządzie mają być między innymi metodą, aby tę ofensywę programową wprowadzić w życie". - Ministrowie mają ostro wziąć się do roboty. Nowy skład, pomniejszony, nowe resorty. W ten sposób też rząd chce ruszyć z ofensywą programową. Szczegóły mamy poznać w środę - dodał.
>> Trzy stanowiska mniej i dwa superresorty. Kulisy rekonstrukcji <<
Zalewska: spotkania jeszcze muszą się odbyć
Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska mówiła z kolei, że "najbliższa środa to ma być już finał serialu (pod tytułem - przyp. red.) 'rekonstrukcja rządu', który trwał od długiego czasu". - To jest taka data, którą koalicjanci też między sobą ustalili. Pytanie, czy - mówiąc wprost - uzgodnią wszystkie szczegóły do tej środy. Bo wiemy, że te spotkania jeszcze muszą się między nimi odbyć, jeszcze muszą pouzgadniać szczegóły - dodała. - Rozmawiałam z niektórymi ministrami nieoficjalnie i oni mówią, że mają taką taktykę, że jeżeli premier się do nich nie odezwał, jeśli z premierem nie rozmawiali, to liczą na to, że oni w tym resorcie zostaną, że już nic się nie wydarzy - powiedziała.
Według niej ta układana w rządzie będzie "trudna w tym sensie, że Donald Tusk musi myśleć nie tylko o koalicji, w której trzeszczy", ale musi myśleć również o przyszłym kształcie kancelarii prezydenta Karola Nawrockiego.
Zwracała uwagę, że "Nawrocki zbroi się, wrócił z urlopu, spotyka się z liderami różnych partii, Prawa i Sprawiedliwości również". - W tym tygodniu ma odbyć się posiedzenie klubu Prawa i Sprawiedliwości, na którym Karol Nawrocki ma być takim specjalnym gościem - dodała.
- Mówię o tym dlatego, że nie tylko skład kancelarii będzie ważny, ale też to, co Karol Nawrocki będzie robił od 7 sierpnia - wskazywała, dodając, że od polityków płyną głosy, że nowy prezydent będzie przedstawiał znacznie więcej inicjatyw ustawowych niż prezydent Andrzej Duda.
Według dziennikarki politycy koalicji oczekują, że premier przedstawi plan działania na najbliższe miesiące. - Jak rozmawiałam z różnymi politykami Koalicji Obywatelskiej, różnego szczebla, od ministrów, przez wiceministrów, po zwykłych szeregowych posłów, to oni naprawdę czekają na to, co się wydarzy w środę - mówiła. - Czekają, bo liczą na to, że premier ich zaskoczy. To znaczy, że przedstawi plan: konkretnie co, kiedy, do kiedy, jak chce zrobić.
Dodała też, że rząd będzie na pewno mniejszy niż dotychczas.
Rekonstrukcja rządu
Po weekendzie Sejm zbiera się na czterodniowe posiedzenie – od 22 do 25 lipca. W tym czasie, według zapowiedzi premiera Donalda Tuska, ma zostać przeprowadzona rekonstrukcja rządu. Wcześniej była mowa o rekonstrukcji w połowie lipca, termin ten został jednak przesunięty na wniosek marszałka Sejmu, lidera Polski 2050 Szymona Hołowni. Przed ogłoszeniem zmian w rządzie liderzy koalicji mają się jeszcze spotkać na rozmowy.
Autorka/Autor: akr/ft
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Marcin Obara/PAP