Prezydium zarządu Porozumienia przekazało prezesowi Jarosławowi Gowinowi instrukcję negocjacyjną dotyczącą nowej umowy koalicyjnej w ramach Zjednoczonej Prawicy. Wicerzecznik partii Jan Strzeżek powiedział w czwartek, że na tym etapie rozmów Porozumienie nie zgadza się na ograniczenie liczby resortów przypadających koalicjantom.
W czwartek po południu odbyło się spotkanie prezydium zarządu Porozumienia, którego tematem miało być ustalenie kwestii związanych z organizacją zjazdu krajowego partii oraz zjazdów okręgowych. - Do 15 września muszą się odbyć zjazdy okręgowe, więc dziś prezydium ustalało procedury, jak ma to wyglądać – przekazała rzeczniczka Porozumienia Magdalena Sroka po zakończeniu spotkania.
Jak dodała, w trakcie spotkania prezydium przekazało Jarosławowi Gowinowi instrukcję dotyczącą negocjacji nowej umowy koalicyjnej w ramach Zjednoczonej Prawicy. W jej skład, poza Porozumieniem, wchodzą Prawo i Sprawiedliwość oraz Solidarna Polska.
"Nie zgadzamy się na ograniczenie liczby resortów przypadających koalicjantom"
Jan Strzeżek mówił natomiast, że nowa umowa koalicyjna ma być negocjowana w schemacie – rozmowy programowe, kwestia struktury rządu, a na końcu personalia. - Na tym etapie rozmów nie zgadzamy się na ograniczenie liczby resortów przypadających koalicjantom. Jako Porozumienie traktujemy sprawę liczby resortów kierowanych przez koalicjantów PiS jako otwartą. Priorytetem są teraz sprawy programowe – zaznaczył wicerzecznik Porozumienia.
Obecnie przedstawiciele tej partii stoją na czele resortów rozwoju oraz nauki i szkolnictwa wyższego. Porozumienie ma w swoich szeregach obecnie 18 posłów oraz 2 senatorów. Wśród przedstawicieli ugrupowania są także ministrowie i wiceministrowie obecnego rządu Mateusza Morawieckiego, w tym wicepremier, minister rozwoju Jadwiga Emilewicz.
Wicemarszałek Sejmu i szef klubu Prawa i Sprawiedliwości Ryszard Terlecki powiedział w czwartek dziennikarzom, że władze partii "już się zajmują bardzo intensywnie" rekonstrukcją rządu, którą w niedzielę zapowiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński. Terlecki dodał, że koalicjanci PiS – Porozumienie i Solidarna Polska "zawsze mieli po jednym" resorcie. Na uwagę dziennikarzy, że obsadzali po dwa ministerstwa - odpowiedział, że "będzie trochę mniej ministerstw". Dodał, że koalicjanci "będą mieć po jednym" resorcie.
Źródło: PAP