Płonęła hałda odpadów składowanych na terenie firmy zajmującej się recyklingiem w Rawiczu w województwie wielkopolskim. Na miejscu pracowało około 150 strażaków. Nie ma doniesień o osobach poszkodowanych.
Służby otrzymały informację o pożarze hałdy odpadów o wymiarach 30 na 30 metrów na terenie firmy zajmującej się recyklingiem w Rawiczu w czwartek w nocy. Jak przekazał Krzysztof Skrzypczak, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w tym mieście, pożar rozprzestrzeniał się bardzo szybko.
- Strażacy od razu przystąpili do działań gaśniczych. Pożar został opanowany, niewidoczne są już zarzewia ognia. Panuje natomiast duże zadymienie - powiedział Skrzypczak.
Pożar wysypiska w Rawiczu
Po godzinie 6, w rozmowie z TVN24, Skrzypczak powiedział, że sytuacja jest w "miarę opanowana". - Stuprocentową pewność będziemy mieli wówczas, gdy wykonamy korytarz między opadami, które były objęte pożarem, a pozostałą częścią składowiska, a także potwierdzimy, że nie występują tam zarzewia ognia - stwierdził. Oficer prasowy pytany o powierzchnię objętą pożarem, odpowiedział, że pierwszy dowódca straży pożarnej, który pojawił się na miejscu, przekazał, że pożar objął około tysiąca metrów kwadratowych. - Ostatecznie szacujemy że zatrzymaliśmy pożar na powierzchni około 2,5 tysiąca metrów kwadratowych - odpowiedział Skrzypczak.
Około 150 strażaków walczyło z ogniem
W akcji uczestniczyło 48 pojazdów pożarniczych, do walki z żywiołem skierowano w sumie około 150 strażaków, a także drony z termowizją. - Sytuacja jest już opanowana, więc sukcesywnie zmniejszamy liczbę zastępów. Obecnie jest ich na miejscu 28. Przed nami długa i mozolna praca, polegająca na rozebraniu hałdy i przewiezieniu nadpalonych odpadów w inne miejsce. Wszystkie zostaną jeszcze polane wodą, żebyśmy mieli pewność, że nie dojdzie do ponownego pożaru. Szacujemy, że nasze działania mogą potrwać nawet do soboty - mówił po godzinie 10 Skrzypczak.
Oficer potwierdził, że nie ma informacji o osobach poszkodowanych.
Portal "Rawicz24" relacjonował, że trujący się dym przesuwał się nad miasto. Burmistrz miasta Grzegorz Kubik apelował do mieszkańców, by zamknęli okna i nie zbliżali się do miejsca pożaru. - Nad wysypiskiem jest już niewielkie zadymienie - dodaje rzecznik rawickiej straży pożarnej.
Źródło: tvn24.pl, Rawicz24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24