Raport dla premiera: to, co wydarzyło się w redakcji "Wprost", nie powinno mieć miejsca

Aktualizacja:
[object Object]
Raport przygotowano po środowej akcji prokuratury i ABW w redakcji "Wprost"tvn24
wideo 2/35

- Sytuacja była wyjątkowo bulwersująca - stwierdził minister sprawiedliwości Marek Biernacki, oceniając akcję ABW w redakcji "Wprost". - To, co wydarzyło się w redakcji "Wprost" nie powinno się w ogóle zdarzyć i nie powinno mieć miejsca - dodał. W raporcie, o jaki zwrócił się do resortu premier Donald Tusk stwierdzono, że działania prokuratury były zbyt daleko idące i mogły budzić obawę naruszenia tajemnicy dziennikarskiej, a próba wykonania kopii binarnej zawartości komputerów w redakcji była niezgodna z prawem.

Jak dowiedział się tvn24.pl, w podsumowaniu raportu zaznaczono "brak adekwatności stosowanych środków do sytuacji, a działania prokuratury były zbyt daleko idące i mogły budzić obawę naruszenia tajemnicy dziennikarskiej". Stwierdzono ponadto, że "formalnie dopuszczalne działania prokuratury wzbudziły wątpliwości co do naruszenia pożądanych standardów postępowania procesowego z informacjami będącymi w posiadaniu dziennikarzy, jakie obowiązują w demokratycznym państwie prawa". Uznano za niezgodną z kodeksem postępowania karnego "próbę wykonania kopii binarnej zawartości komputerów w redakcji". Podkreślono także, że "prokuratura zdecydowała się na podjęcie działań ingerujących w kluczowe dla porządku prawnego wartości chronione w konstytucji, gdy domniemane przestępstwo zagrożone jest karą jedynie dwóch lat pozbawienia wolności".

Ministerstwo ocenia

Ministerstwo Sprawiedliwości podczas konferencji prasowej przedstawiło swoją opinię nt. wydarzeń w redakcji "Wprost". Zastrzegło na wstępie, że nie miało dostępu do wszystkich materiałów posiadanych przez prokuraturę czy ABW, w związku z czym opinia resortu może się zmienić. Wiceminister Michał Królikowski przypomniał, że postępowanie karne zostało wszczęte w związku z zawiadomieniem, które złożyły dwie osoby - szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz i Dariusz Zawadka, b. dowódca jednostki GROM, obecnie członek zarządu spółki PERN.

Zaznaczył, że 18 czerwca prokurator wydał postanowienie żądania dobrowolnego wydania rzeczy. Po odmowie ze strony redaktora naczelnego "Wprost", funkcjonariusze ABW zakończyli czynności i przekazali informację w tej sprawie prokuratorowi. Wtedy prokurator wydał kolejne postanowienie: o przeszukaniu redakcji i zabezpieczeniu dowodów, czyli "zajęciu ich w sposób fizyczny". Prokurator postanowił zrobić to osobiście. Na miejsce udało się łącznie czterech prokuratorów w asyście ośmiu funkcjonariuszy ABW.

Marek Biernacki rozpoczął konferencję, na której przedstawiono opinię resortu na temat wydarzeń w redakcji "Wprost"
Marek Biernacki rozpoczął konferencję, na której przedstawiono opinię resortu na temat wydarzeń w redakcji "Wprost" tvn24

Akcja prokuratury

Królikowski podkreślił, że prowadzenie akcji należało do prokuratury, a ABW wykonywała polecenia śledczych i nie prowadziła samodzielnie żadnych czynności.

Po przybyciu prokuratorów, redaktor naczelny Sławomir Latkowski ponownie odmówił wydania nośników informacji, w związku z czym prokurator zarządził przeszukanie, a następnie podjął decyzję o zgraniu danych znajdujących się na nośnikach w redakcji. Królikowski zaznaczył, że w związku z zaostrzającą się sytuacją w redakcji, na miejsce prokuratorzy wezwali policję. Prokurator polecił funkcjonariuszom ABW "fizycznie" odebrać Latkowskiemu laptopa i nośnik pamięci. Miało to się stać publicznie - w obecności mediów.

Funkcjonariusze odmówili wykonania czynności w takich warunkach. Wtedy zamknięto drzwi od pokoju, gdzie ponownie próbowano zabrać nośniki, co się jednak nie udało. Wobec tego, że dziennikarze wtargnęli do pokoju, prokuratura zdecydowała się opuścić redakcję.

Wiceminister Michał Królikowski o postępowaniu karnym wszczętym na wniosek zawiadomienia Bartłomieja Sienkiewicza i Dariusza Zawadki
Wiceminister Michał Królikowski o postępowaniu karnym wszczętym na wniosek zawiadomienia Bartłomieja Sienkiewicza i Dariusza Zawadki tvn24

"Celem prokuratury nie mogło być dotarcie do informatora"

Według ministerstwa, prokuratura ma prawo zająć nośniki, nawet jeśli znajdują się na nich dane chronione tajemnicą dziennikarską, w tym dane o informatorach. Ale - jak podkreślił wiceminister - w grę wchodzi zajęcie fizyczne, nie mające związku z praktycznym poznaniem danych. Jak tłumaczył Królikowski, zajęty w takich okolicznościach przedmiot zostaje umieszczony w nieotwieralnej kopercie lub pojemniku i niezwłocznie przekazany do sądu. To sąd staje się gwarantem zabezpieczenia tajemnicy dziennikarskiej. - Celem działań prokuratury nie mogło być dotarcie do informacji, kto jest informatorem - podkreślił. Ponieważ dziennikarz nie był podejrzanym, według ministra sprawiedliwości należało go poinformować o decyzji zatrzymania nośnika i ustalić z nim, w jaki sposób to się stanie.

Powtórzył, że z formalnego punku widzenia prokuratura mogla podejmować działania mające na celu zatrzymanie nośników, na których dokonano nagrań. Mimo to doszło do kilku uchybień prawnych i błędów, jeśli chodzi o metodykę - przyznał.

Niedochowane standardy

Królikowski wymienił standardy, które w środę nie zostały dotrzymane.

- Wszelkie działania powinny mieć na celu zapewnienie ochrony informacji, zanim zapoznają się z nimi funkcjonariusze ABW i prokuratorzy. Konieczne było powiadomienie sądu o zamiarze przeniesienia nośnika do sądu, żeby ten ocenił ewentualny zakres, w którym dziennikarze byliby zwolnieni z tajemnicy - powiedział Królikowski.

Według wiceministra, niedopuszczalna była próba zrobienia kopii binarnej materiałów, w których posiadaniu jest redakcja.

- Tutaj funkcjonariusze ABW i prokurator powinien dać gwarancję dziennikarzowi, że to nagranie nie będzie przez nikogo samodzielnie odsłuchane - powiedział i przyznał, że z uwagi na to uchybienie działanie Latkowskiego wydaje się zasadne. - Tylko w tym momencie działanie redaktora Latkowskiego było zasadne. Działanie prokuratora nie dało mu poczucia bezpieczeństwa, że informacje będą objęte odpowiednią ochroną z zachowaniem tajemnicy dziennikarskiej - wyjaśnił.

Królikowski zwrócił uwagę na potrzebę zagwarantowania mediom obecności podczas przeprowadzanych czynności. - Najbardziej rozsądnym byłoby przygotowanie koperty i zalakowanie nośników przed kamerami, a następnie w sposób jawny przeniesienie do sądu - powiedział wiceminister przyznając, że działania prokuratora w tym zakresie nie zostały wystarczająco dobrze rozpoznane.

Podsumowanie raportu Ministerstwa Sprawiedliwości

"To nie powinno mieć miejsca"

Podobnie jak Królikowski sytuację w siedzibie redakcji "Wprost" ocenił minister sprawiedliwości. Marek Biernacki mówił o "chaosie" w działaniu prokuratora. - Działania były podejmowane ad hoc. Prokurator nie miał przygotowanego scenariusza działań na wypadek, gdyby naczelny odmówił wydania materiałów - powiedział.

Podkreślił także, że warunkiem koniecznym przy prowadzeniu takich czynności - który w środę był niemożliwy do spełnienia z uwagi na rozpoczynający się długi weekend - jest przekazanie zabezpieczonych materiałów do sądu. Niezwłocznie. - Co by się stało, gdyby Sylwester Latkowski dał sobie wyrwać laptopa? Żaden z sądów nie byłby w gotowości, by materiały przyjąć. Te trafiłyby do kancelarii tajnej prokuratury i ABW - zauważył Biernacki. - Całe szczęście, do tego nie doszło. Do tego wydania. Z punktu widzenia prawnego i politycznego - podkreślił.

- Ocena całej operacji wykonywanej przez prokuraturę, zwłaszcza w tym drugim okresie, jest bardzo krytyczna - przyznał Biernacki.

Dwie operacje, dwie oceny

Szef MS rozróżnił oceny obu operacji prowadzonych w środę w redakcji "Wprost". Według niego, pierwsza operacja, w ciągu dnia - przeprowadzana samodzielnie przez ABW - została "przeprowadzona prawidłowo".

Druga operacja, wieczorna, była prowadzona przez prokuraturę w asyście ABW. W stosunku do niej Biernacki był krytyczny. Działania prokuratury określił jako "mało profesjonalne i nieroztropne", zauważył też, że prokurator "gubił się w sytuacji". - Scenariusz postępowania nie był profesjonalnie realizowany. To niepowodzenie jest pewnego rodzaju blamażem prokuratury - przyznał. Biernacki powtórzył także, że nie jest prawdą, jakoby samo wtargnięcie do redakcji było złamaniem tajemnicy dziennikarskiej i stwierdził, że redaktor naczelny nie ma prawa negocjować warunków, na jakich przekaże dowody. Zaznaczył jednak, że według dobrych zasad należało te warunki ustalić. - Sytuacja była wyjątkowo bulwersująca - powiedział Biernacki. I dodał: - To, co wydarzyło się w redakcji "Wprost", nie powinno się w ogóle zdarzyć i nie powinno mieć miejsca.

Szef resortu poinformował, że premier zapoznał się już ze stanowiskiem ministerstwa.

Na konferencji prasowej poinformowano także, że szef ABW wszczął postępowanie wyjaśniające dot. działań Agencji ws. "Wprost".

ABW wkracza do redakcji

W środę ABW zażądała od redakcji "Wprost" dobrowolnego wydania nośników danych z nagraniami nielegalnych podsłuchów polityków i szefa NBP. Redakcja odmówiła. W związku z tym prokuratura zarządziła przeszukanie redakcji. Premier Donald Tusk na czwartkowej konferencji prasowej zapowiadał, że na początku przyszłego tygodnia oceni działania ministra SW Bartłomieja Sienkiewicza w sprawie wyjaśniania tzw. afery taśmowej i podejmie "stosowne decyzje". Szef rządu nie wykluczył też, że w piątek zostanie przedstawiona ocena działań w redakcji "Wprost". Premier poinformował, że na temat działań ABW i prokuratury w redakcji tygodnika rozmawiał z prokuratorem generalnym, szefem ABW i ministrem sprawiedliwości. - Zadając pytanie, czy działania wobec redakcji są absolutną koniecznością oraz kto podejmuje tego typu decyzje, które skazują nas na poważny konflikt między działaniem na rzecz egzekucji prawa a wolnością słowa - podkreślił.

Seremet: działania prawidłowe

Swoją ocenę wydarzeń w redakcji "Wprost" przedstawił w czwartek po południu prokurator generalny Andrzej Seremet. Działania prokuratury ocenił jako prawidłowe. - Działania prokuratury i ABW w redakcji "Wprost" miały na celu zdobycie dowodu, a nie pognębienia prasy i zamknięcia jej ust - zapewnił Seremet. Podkreślił, że naczelny "Wprost" uniemożliwił sądową kontrolę tajemnicy dziennikarskiej.

Autor: kd, nsz/tr,rzw/zp / Źródło: RMF FM, tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Jak na wiadomość o ucieczce Marcina Romanowskiego na Węgry zareagowali przedstawiciele jego obozu politycznego? Według Mai Wójcikowskiej niektórzy "trochę przecierali oczy i nie ukrywali zdziwienia". - Mam wrażenie, że Romanowski jednak trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka - przyznał Konrad Piasecki. Według relacji Agaty Adamek politycy wcześniej związani z Funduszem Sprawiedliwości obawiali się, że gdyby Romanowski był teraz w Polsce, mógłby powiedzieć "za dużo".

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Źródło:
TVN24

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Wieczorem szef słowackiego rządu przekazał w mediach społecznościowych, że odbyli "długą rozmowę", a Putin "potwierdził gotowość Moskwy do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację". Ukraina zapowiedziała, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W południowej Polsce noc przyniesie opady śniegu i silne podmuchy wiatru. Sprawdź, gdzie będzie szczególnie niebezpiecznie.

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24