Pytanie o reparacje od Niemiec. Sikorski bez wahania: kłamie pan

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24
Sikorski: nie będzie żadnych reparacji od NiemiecTVN24
wideo 2/3
Sikorski: nie będzie żadnych reparacji od NiemiecTVN24

Podczas konferencji prasowej doszło do spięcia ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego z pracownikiem Telewizji Republika. Zapytał szefa polskiej dyplomacji o reparacje wojenne od Niemiec i jednocześnie o sprawę katastrofy smoleńskiej, zarzucając nowemu rządowi brak działań w tym zakresie. - Kłamie pan - odpowiedział szef MSZ. Podkreślił, że "sprawa reperacji jest zamknięta". Jak mówił, "próbujemy uzyskać to, co jest do uzyskania, czyli nie reparacje, ale formę zadośćuczynienia, która by nas przekonała, że Niemcy na poważnie żałują tego, co robili w Polsce podczas II wojny światowej".

Szef MSZ Radosław Sikorski spotkał się w czwartek z ministrem spraw zagranicznych Zjednoczonego Królestwa Davidem Cameronem. Obaj wygłosili oświadczenie dla mediów. Po nim Sikorski wrócił na salę, by odpowiedzieć na pytania dziennikarzy.

Przedstawiciel Telewizji Republika zapytał Sikorskiego o kwestię reparacji od Niemiec i o katastrofę smoleńską.

- Moje pytanie o pański dzisiejszy wywiad i dzisiejsze słowa. Ja zacytuję: "niech Niemcy wymyślą, jak przywrócić poczucie, że Niemcom jest przykro i chcą coś w tej sprawie zrobić". To w kontekście reparacji czy też zadośćuczynienia od Niemiec za II wojnę światową. Skąd ta łatwość w oddawaniu innym stolicom pola do działania po katastrofie smoleńskiej? - pytał.

- Po zamachu smoleńskim, pan ma na myśli? - wtrącił Sikorski. - Po katastrofie smoleńskiej - kontynuował pytający. - Ale jak to? To już nie było zamachu? - dopytywał szef MSZ.

- Oddaliście śledztwo Rosjanom, teraz oddajecie pole działania Berlinowi - kontynuował pracownik Telewizji Republika, na co Sikorski wszedł mu w słowo, mówiąc: "kłamie pan".

Przedstawiciel Telewizji Republika przypomniał wtedy ostatnie wypowiedzi Donalda Tuska. - Premier Tusk mówił w Berlinie o tym, że sprawa reparacji jest formalnie, prawnie zamknięta wiele lat temu. Mamy raport ministra (Arkadiusza - red.) Mularczyka i całego zespołu eksperckiego, który wystawił rachunek Niemcom, ponad 6 bilionów 200 miliardów złotych. Zatem dlaczego te działania nie są kontynuowane? Dlaczego, tak jak pan mówił, Niemcy powinni znaleźć nowy, kreatywny sposób na rozliczenie się z przeszłością? Dlaczego zwyczajnie nie zawalczycie, panie ministrze, o te pieniądze? - pytał dziennikarz.

Sikorski: kłamie pan

- Panie redaktorze, kłamie pan. Nikt nie oddał żadnego śledztwa Rosji. To jest po prostu nieprawda. Proszę przestać powielać tę konfabulację - odpowiedział mu bez chwili wahania Sikorski. - Jeśli chodzi o śledztwo, to śledztwo w sprawie wypadku smoleńskiego, a nie zamachu, jak twierdzi lider pańskiej partii - skomentował minister. Zareagował wtedy przedstawiciel Telewizji Republika, mówiąc, że nie jest w żadnej partii.

- Śledztwo przeprowadziła polska Komisja Badania Wypadków Lotniczych i ta polska komisja opublikowała raport, który został przez poprzedni rząd zdjęty z rządowych serwerów. A jest to raport, który Jarosław Kaczyński przedstawił w sądzie jako dowód. Czyli widzi pan, na potrzeby propagandy mówicie o zamachu, a gdy przychodzi do odszkodowań, czy do przedstawiania dowodów w sądzie, jest wypadek. Radzę się zdecydować - mówił Sikorski.

Dodał, że "to samo, jeśli chodzi o reparacje". - Robicie na tym politykę, tymczasem moja poprzedniczka w tym gmachu, pani minister Anna Fotyga, już wiele lat temu w odpowiedzi na interpelację poselską odpowiedziała, że niestety pozycja prawna Polski jest taka, że reparacje były już w Poczdamie. Niestety zostały, jak pan wie, przywłaszczone przez Związek Radziecki i niestety pozycja prawna jest taka, że niestety reparacji uzyskać się nie da - powiedział.

Sikorski: nie będzie żadnych reparacji, bo Poczdam zdecydował inaczej

- I co więcej, rząd, którego pan był entuzjastą, w nocie przekazanej stronie niemieckiej, przeczytałem ją osobiście, słowa "reparacje" nie umieścił. Nie umieścił też niestety numeru konta bankowego, na które Niemcy mieliby przekazać te sześć bilionów, które pan Mularczyk wymyślił. Więc jeśli mówi pan o reparacjach, to znowu pan konfabuluje, bo nie będzie żadnych reparacji, bo niestety Poczdam zdecydował inaczej i niestety ministrowie poprzedniego rządu doskonale wiedzą, że reparacji Polska niestety nie może uzyskać - kontynuował Sikorski.

- Mam nadzieję, że doceni pan to, że próbujemy uzyskać to, co jest do uzyskania, czyli nie reparacje, ale formę zadośćuczynienia, która by nas przekonała, że Niemcy na poważnie żałują tego, co robili w Polsce podczas II wojny światowej. Więc pan musi się zdecydować, czy chce pan robić politykę na kłamstwach, czy chce pan, żeby Polska skorzystała. My wolimy, żeby Polska skorzystała, a nie żeby (...) wprowadzać w błąd swój elektorat mówieniem o jakichś zamachach i o reparacjach, na które sami dobrze wiecie, nie ma żadnych szans - dodał.

- Przestańcie oszukiwać ludzi. Nie było zamachu i sami dobrze wiecie, że sprawa reparacji jest zamknięta - zakończył Sikorski.

Pytanie o reparacje. Spięcie na konferencji Sikorskiego
Pytanie o reparacje. Spięcie na konferencji SikorskiegoTVN24

MSZ publikuje pismo z czasów rządów PiS, Samoobrony i Ligi Polskich Rodzin

Tego samego dnia na stronie resortu pojawił się komunikat MSZ. "W związku z pojawiającymi się w części mediów informacjami, że minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zrezygnował ze starań o reparacje wojenne od Niemiec, a także pytaniami w tej sprawie ze strony Telewizji "Republika" przedstawiamy stanowisko MSZ w tej sprawie z czasów rządu koalicji Prawa i Sprawiedliwości, Samoobrony oraz Ligii Polskich Rodzin". Paweł Wroński, obecny rzecznik MSZ, zaznaczył przy tym, że "według doniesień medialnych minister Anna Fotyga w 2022 roku twierdziła, że to pismo zostało jej 'być może podłożone'".

Pod komunikatem zostało opublikowane archiwalne pismo MSZ z 2006 roku - odpowiedź na interpelację poselską podpisane przez ówczesną minister spraw zagranicznych Annę Fotygę. Pytania posła Janusza Dobrosza, w latach 2006–2007 wicemarszałka Sejmu V kadencji z Ligi Polskich Rodzin, dotyczyły głośnego w tamtym czasie wątku roszczeń niemieckich w stosunku do majątków pozostawionych na Ziemiach Zachodnich i Pomorzu. Bezpośrednim powodem skierowania interpelacji była publikacja przez niemieckie media pisma Karla Dillera, ówczesnego niemieckiego wiceministra finansów, do Johannesa Singhammera, posła do Bundestagu, zawierającego bardzo szerokie wyliczenie niemieckich świadczeń finansowych na rzecz Polski, poczynając od reparacji przekazywanych za pośrednictwem ZSRR, jak i późniejszych świadczeń m.in. o charakterze humanitarnym, pożyczkowym czy ubezpieczeniowym. Z archiwalnego pisma MSZ wynika, że przedstawienie takich wyliczeń mogło stwarzać wrażenie, "jakby niemieckie Ministerstwo Finansów chciało podważyć stanowisko prawne rządu RFN prezentowane w tych kwestiach oficjalnie stronie polskiej. Takie postawienie sprawy może być potraktowane przez stronę polską jako zamiar otwarcia negocjacji w odniesieniu do tematów, które traktowane były dotychczas jako zamknięte.

Z pisma z 2006 roku wynika, że takie stanowisko RFN może stanowić "podbudowę polityczną postulatu zgłoszonego przez Prezesa Rady Ministrów RP Jarosława Kaczyńskiego w trakcie ostatniego spotkania z Kanclerz RFN Angelą Merkel, w sprawie podjęcia rozmów na temat ostatecznego uregulowania zagadnień prawnych związanych ze skutkami II wojny światowej w stosunkach polsko - niemieckich, które pozwoliłoby na usunięcie wszystkich wątpliwości".

W dalszej części pisma znalazło się jednak wyraźne stwierdzenie, że "problem niemieckich reparacji wojennych został rozwiązany przez trzy zwycięskie mocarstwa: ZSRR, USA i Wielką Brytanię na konferencji w Jałcie i Poczdamie. Polska nie miała prawa głosu w tej sprawie. Zgodnie z podjętymi decyzjami, Polska zaliczona do wschodniej strefy reparacyjnej (...). Reparacje tej strefy zostały przyznane bezpośrednio ZSRR, który zobowiązał się zaspokoić żądania reparacyjne Polski".

W piśmie podpisanym przez Annę Fotygę wymieniono także kolejne prawne kroki dotyczące rozliczenia reparacji za pośrednictwem ZSRR zakończone oświadczeniem rządu PRL z 23 sierpnia 1953 roku, w którym ówczesne polskie władze uznały, że Niemcy w znacznym stopniu uregulowały swe zobowiązania z tytułu odszkodowań wojennych i zrzekły się "z dniem 1 stycznia 1954 roku spłaty odszkodowań wojennych na rzecz Polski".

Zdaniem ówczesnej minister, pomimo wątpliwości dotyczących mocy wiążącej decyzji podejmowanych przez władze PRL "stanowisko polskiej doktryny prawa międzynarodowego w przeważającej mierze jest jednoznaczne i nie pozwala na wątpliwości co do faktu zrzeczenia się przez Polskę reparacji od Niemiec". Anna Fotyga zwróciła przy tym uwagę na wątpliwości "polskiej doktryny prawa międzynarodowego" co do legalności przejęcia przez władze PRL majątków milionów niemieckich obywateli pozostawionych na "Ziemiach Zachodnich i Północnych" po tym, jak zostali przesiedleni w myśl Układu Poczdamskiego.

Tusk o reparacjach w Berlinie: wyrównanie pewnych rachunków byłoby na pewno dziejową sprawiedliwością

W ostatnim czasie - 12 lutego 2024 roku podczas wspólnej konferencji z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem w Berlinie, premier Donald Tusk został zapytany o kwestię reparacji wojennych od Niemiec. 

- Moi poprzednicy zwrócili się do rządu niemieckiego formalnie nie o reparacje. Ten dokument, jaki został przesłany przez poprzedni polski rząd do rządu niemieckiego, mówił o jakiejś formie kompensaty. Powołano także instytut, który oblicza straty, jakie Polska poniosła z tytułu napaści niemieckiej na Polskę w 1939 roku - powiedział.

- Bardzo chciałbym patrzeć w przyszłość. Mieliśmy okazję rozmawiać o tym tutaj w Berlinie, kiedy mer Kijowa (Witalij - przyp. red.) Kliczko odbierał w imieniu narodu ukraińskiego nagrodę, (...). Wymienialiśmy wtedy też uwagi na temat sprawiedliwego rozstrzygnięcia. W sensie formalnym, prawnym, międzynarodowym kwestia reparacji została zamknięta wiele lat temu - mówił. Dodał jednak, że "kwestia moralnego, finansowego, materialnego zadośćuczynienia nigdy nie została zrealizowana". - Nie z winy kanclerza Scholza, nie z mojej winy - powiedział.

Cała wypowiedź Donalda Tuska o reparacjach
Cała wypowiedź Donalda Tuska o reparacjachtvn24

- To jest zawsze dobry temat do poważnej rozmowy, ale - inaczej niż moi poprzednicy - będę szukał wspólnie z kanclerzem Scholzem takich form współpracy, które z przeszłości nie uczynią jakiegoś fatum, które by ciążyło nad naszymi relacjami - mówił dalej szef polskiego rządu.

- Bardzo bym chciał, żeby ta refleksja historyczna i decyzje, które mogłyby nas usatysfakcjonować, żeby one służyły przyszłości, wspólnemu bezpieczeństwu. Podejrzewam, że kanclerz może mieć inne zdanie. Ja uważam, że Niemcy mają tutaj coś do zrobienia. Nie będę używał tej narracji w sposób agresywny. Nie tylko dlatego, że jestem polskim politykiem, jestem też historykiem i jestem gdańszczaninem. Wszystkie te trzy powody każą mi myśleć serio o tym, że wyrównanie pewnych rachunków byłoby na pewno dziejową sprawiedliwością - podkreślił Donald Tusk.

CZYTAJ W KONKRECIE 24: Tusk i słowa o reparacjach. Politycy opozycji manipulują cytatem

Autorka/Autor:js//mrz

Źródło: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Wybory w USA, w których o prezydenturę rywalizują Kamala Harris i Donald Trump, trwają. Spływają pierwsze, cząstkowe wyniki i sondaże. Według stacji CNN Kamala Harris zdobyła stan Vermont, Massachusetts, Maryland i Dystrykt Kolumbia, co daje jej 27 głosów elektorskich. Donald Trump zdobył Kentucky, Indianę, Wirginię Zachodnią, Florydę, Tennessee, Alabamę, Missouri i Oklahomę i ma w tej chwili 90 głosów elektorskich. W TVN24 i w TVN24 GO trwa całonocny program "Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydarzenia z USA relacjonujemy również w tvn24.pl.

Wybory w USA. Pierwsze sondaże i wyniki. CNN: 90 głosów elektorskich dla Trumpa, 27 dla Harris

Wybory w USA. Pierwsze sondaże i wyniki. CNN: 90 głosów elektorskich dla Trumpa, 27 dla Harris

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP, CNN, Reuters

O rezultacie tegorocznych wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych rozstrzygną prawdopodobnie wyniki z siedmiu swing states, czyli stanów wahających się. To Pensylwania, Michigan, Wisconsin, Karolina Północna, Georgia, Arizona i Nevada. Łącznie do zgarnięcia w nich są 93 głosy elektorskie. Na bieżąco będziemy tu prezentowali spływające z tych stanów sondażowe wyniki.

Od nich mogą zależeć losy prezydentury. Siedem stanów, aż 93 głosy elektorskie. Kto tu wygra?

Od nich mogą zależeć losy prezydentury. Siedem stanów, aż 93 głosy elektorskie. Kto tu wygra?

Źródło:
TVN24, CNN

Ostrożny optymizm – takie nastroje panują w sztabach wyborczych republikanów i demokratów, wynika z relacji reporterek CNN Pauli Newton i Karin Caify, które połączyły się ze studiem TVN24 po godzinie 23, by widzom w Polsce opisać sytuację w USA w ostatnich godzinach głosowania.

Reporterki CNN dla TVN24: w obu sztabach "ostrożny optymizm"

Reporterki CNN dla TVN24: w obu sztabach "ostrożny optymizm"

Źródło:
TVN24

Kamala Harris zaapelowała do Amerykanów o udział w wyborach prezydenckich. - Zachęcam wszystkich do wyjścia z domu - powiedziała w wywiadzie dla stacji radiowej z Georgii. To jeden z wahających się i kluczowych dla wyniku wyborów stanów.

Kamala Harris zabrała głos w dniu wyborów. Mówi o "punkcie zwrotnym"

Kamala Harris zabrała głos w dniu wyborów. Mówi o "punkcie zwrotnym"

Źródło:
PAP

110-letnia Viola Ford Fletcher oddała w Oklahomie swój głos na Kamalę Harris - poinformowało CNN. Kobieta jest najstarszą znaną osobą, która przeżyła masakrę rasową w Tulsie w 1921 roku.

Najstarsza ocalała z masakry rasowej w 1921 roku oddała głos w wyborach

Najstarsza ocalała z masakry rasowej w 1921 roku oddała głos w wyborach

Źródło:
CNN

Miliarder Elon Musk przekazał, że spędzi wieczór wyborczy w Mar-a-Lago na Florydzie, gdzie Donald Trump i jego sztab będą oczekiwać na wyniki wyborów. Właściciel Tesli, SpaceX i platformy X bardzo aktywnie wspierał republikanina w jego kampanii.

Musk spędzi wieczór wyborczy w sztabie Trumpa

Musk spędzi wieczór wyborczy w sztabie Trumpa

Źródło:
PAP

Andrzej Morozowski rozmawiał w "Tak jest" w TVN24 ze swoimi gośćmi na temat wyborów w Stanach Zjednoczonych. Profesor Roman Kuźniar, politolog, przyznał, że "nie da się absolutnie powiedzieć, kto ma większe szanse na zwycięstwo". Wybory z Pensylwanii relacjonowała reporterka Katrzyna Kolenda-Zaleska.

Takiej sytuacji nie było "nigdy w historii", kluczowy stan "podzielony pół na pół"

Takiej sytuacji nie było "nigdy w historii", kluczowy stan "podzielony pół na pół"

Źródło:
TVN24

Policja zatrzymała przy Kapitolu mężczyznę, który miał pochodnię i rakietnicę. "Śmierdział benzyną" - podały służby. W Georgii tymczasowo wstrzymano głosowanie w związku z groźbami zamachów bombowych pochodzącymi z rosyjskich domen. Podobne groźby odnotowano też w innych stanach.

Chciał wejść do Kapitolu z pochodnią i rakietnicą. "Śmierdział benzyną"

Chciał wejść do Kapitolu z pochodnią i rakietnicą. "Śmierdział benzyną"

Źródło:
PAP, Reuters

Trwa głosowanie w wyborach prezydenckich w USA. Języczkiem u wagi może okazać się Pensylwania, w której do zdobycia jest 19 głosów elektorskich. Sondażowe różnice między Kamalą Harris a Donaldem Trumpem mieściły się tu w granicach błędu statystycznego. Według modelu statystycznego analityka Nate'a Silvera, kandydat, który wygra Pensylwanię, ma 98 procent szans na zwycięstwo w wyborach.

Oni mogą zdecydować, kto zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych

Oni mogą zdecydować, kto zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Republikański kandydat na prezydenta USA Donald Trump zagłosował w jednym z lokali w miejscowości West Palm Beach na Florydzie. - Mamy cudowny kraj, ale jest to kraj, który ma kłopoty, duże kłopoty. Na wiele różnych sposobów. Musimy to wszystko ogarnąć - mówił później w rozmowie z dziennikarzami. Wieczorem w centrum kongresowym niedaleko swojej posiadłości w tym stanie Trump organizuje wieczór wyborczy.

Donald Trump zagłosował na Florydzie. "Będę pierwszym, który to przyzna"

Donald Trump zagłosował na Florydzie. "Będę pierwszym, który to przyzna"

Źródło:
tvn24.pl

- Demokratyczna administracja byłaby dla Europy i dla świata, jak sądzę, o niebo lepsza - oceniła w "Faktach po Faktach" w TVN24 doktor Patrycja Sasnal, amerykanistka. Wraz z innymi gośćmi programu komentowała wyścig po fotel prezydenta USA i towarzyszącą mu kampanię. Jak stwierdził Maciej Czarnecki z "Gazety Wyborczej", "smutne jest trochę to, że o ile jest wielka mobilizacja, to głosuje się przede wszystkim przeciwko komuś, przeciwko temu drugiemu obozowi".

Co napędza wyborców obu obozów? "Głosuje się przede wszystkim przeciwko komuś"

Co napędza wyborców obu obozów? "Głosuje się przede wszystkim przeciwko komuś"

Źródło:
TVN24

Grupa Mulliez, do której należy sieć sklepów wielkopowierzchniowych Auchan, przedstawiła we wtorek przedstawicielom pracowników proponowany plan zwolnień, który obejmuje łącznie 2389 miejsc pracy we Francji. Spółka uzasadniła swoje plany problemami finansowymi - poinformowała agencja AFP.

Auchan przedstawił plan likwidacji prawie 2400 miejsc pracy

Auchan przedstawił plan likwidacji prawie 2400 miejsc pracy

Źródło:
PAP

W dotkniętej przez powodzie miejscowości Paiporta, która położona jest w prowincji Walencja, utworzono cmentarzysko zniszczonych samochodów. Codziennie przybywa na nim pokrytych błotem aut.

Cmentarzysko samochodów. "Wszystko straciliśmy"

Cmentarzysko samochodów. "Wszystko straciliśmy"

Źródło:
Reuters

IMGW ostrzega przed gęstymi mgłami, które mogą ograniczać widzialność. Alarmy obowiązują w 16 województwach. Sprawdź, gdzie aura będzie groźna.

Prawie cała Polska objęta ostrzeżeniami

Prawie cała Polska objęta ostrzeżeniami

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, co oznacza, że kumulacja rośnie do 400 milionów złotych. W Polsce odnotowano jedną wygraną IV stopnia. Oto liczby, które wylosowano 5 listopada 2024 roku.

Potężna kumulacja w Eurojackpot

Potężna kumulacja w Eurojackpot

Źródło:
tvn24.pl

- Polska ma miejsce w polityce światowej i to dzisiaj słychać. Uważam, że każdy prezydent Stanów Zjednoczonych, ktokolwiek by nim nie był, musi szanować Polskę i jej pozycję w Europie - powiedział w TVN24 senator Koalicji Obywatelskiej Grzegorz Schetyna, były minister spraw zagranicznych i były marszałek Sejmu. Gość "Kropki nad i" mówił też o potencjalnym kandydacie KO w wyborach prezydenckich.

Schetyna: Tak już nigdy nie będzie. Polska ma miejsce w polityce światowej i to dzisiaj słychać

Schetyna: Tak już nigdy nie będzie. Polska ma miejsce w polityce światowej i to dzisiaj słychać

Źródło:
TVN24

W czternastu stanach USA wyborcy nie muszą okazywać dokumentu tożsamości w lokalu wyborczym. Brak tego wymogu jest wykorzystywany do podważania rzetelności procesu wyborczego w Stanach Zjednoczonych. Autorzy dezinformacji uderzają głównie w Kalifornię, gdzie szansę na wygraną ma Kamala Harris. Tłumaczymy, jak wygląda tam weryfikacja wyborców.

"Paranoja wyborów" w Kalifornii? Nie, tam wyborców weryfikują inaczej

"Paranoja wyborów" w Kalifornii? Nie, tam wyborców weryfikują inaczej

Źródło:
Konkret24
Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Północne regiony Indii od tygodni zmagają się z ekstremalnym smogiem. W stolicy kraju - Nowym Delhi - poziom zanieczyszczenia kilkukrotnie przekracza dopuszczalne normy. Z powodu skali problemu rozważany jest scenariusz wywołania sztucznego deszczu w celu poprawy jakości powietrza.

"Najbliższe 10 dni będzie kluczowych". Chcą wywołać sztuczny deszcz

"Najbliższe 10 dni będzie kluczowych". Chcą wywołać sztuczny deszcz

Źródło:
Reuters

Na jednej z grup facebookowych mieszkańców Bemowa pojawiło się nagranie, na którym widać, jak podczas spaceru kobieta bije dziecko w wózku. Sprawą zajmuje się policja, która zdążyła już zidentyfikować rodzinę dziecka i zapukać do jej drzwi.

Dziecko w wózku bite na ulicy. Sprawą zajmuje się policja

Dziecko w wózku bite na ulicy. Sprawą zajmuje się policja

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poznańscy policjanci poszukiwali dwóch osób, które mogą mieć związek z pożarem, do którego doszło na molo na Jeziorze Strzeszyńskim. Wizerunki nastolatków uchwyciły kamery monitoringu. Funkcjonariusze apelowali o pomoc w ich identyfikacji. Już po kilku godzinach się to udało.

Spłonęło molo na Jeziorze Strzeszyńskim, straty oszacowano na milion. Ustalili tożsamość poszukiwanych

Spłonęło molo na Jeziorze Strzeszyńskim, straty oszacowano na milion. Ustalili tożsamość poszukiwanych

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, KMP Poznań
Adwokaci mieli pomagać "gangowi trucicieli". Wciąż są w zawodzie

Adwokaci mieli pomagać "gangowi trucicieli". Wciąż są w zawodzie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przygotowało projekt rozporządzenia, z którego wynika, że 11 listopada w Warszawie miałby obowiązywać zakaz noszenia broni. Tego dnia w stolicy zaplanowane są uroczystości z okazji obchodów Święta Niepodległości.

Zakaz noszenia broni w Warszawie 11 listopada. Jest projekt rozporządzenia

Zakaz noszenia broni w Warszawie 11 listopada. Jest projekt rozporządzenia

Źródło:
PAP

Europejska Akademia Filmowa ogłosiła listę nominowanych do tegorocznych Europejskich Nagród Filmowych. Trzy nominacje trafiły do filmu polsko-szwedzkiego twórcy Magnusa von Horna "Dziewczyna z igłą", a polska produkcja "W zawieszeniu" Ukrainki Aliny Maksimenko znalazła się wśród nominowanych w kategorii Europejski Film oraz Europejski Film Dokumentalny.

Europejskie Nagrody Filmowe 2024. Polskie akcenty na liście nominowanych

Europejskie Nagrody Filmowe 2024. Polskie akcenty na liście nominowanych

Źródło:
tvn24.pl

Stacja TVN24 w październiku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,83 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Uroczystą premierę najnowszej odsłony "Listów do M." można podsumować jednym hasłem: niemożliwe nie istnieje, bo przecież nierealne wydawało się, aby szósta część popularnej serii bardziej podobała się widzom niż wszystkie poprzednie. Recenzje po pokazie okazały się jednak wyjątkowo entuzjastyczne.

Plejada gwiazd na premierze świątecznego hitu

Plejada gwiazd na premierze świątecznego hitu

Źródło:
TVN24