Czarnek: wycofaliśmy się ze zmiany, bo kłamaliście. Dziennikarka: minister nie przysłał żadnego sprostowania

Źródło:
TVN24
Czarnek: Kurator jest organem nadzoru. To nie myśmy zrobili
Czarnek: Kurator jest organem nadzoru. To nie myśmy zrobiliTVN24
wideo 2/5
Czarnek: Kurator jest organem nadzoru. To nie myśmy zrobiliTVN24

Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek odpowiadał w poniedziałek na Uniwersytecie Rzeszowskim na pytania reporterów dotyczące tzw. lex Czarnek. Mówił między innymi o roli kuratora i oskarżał TVN24 o kłamstwo. Jego wypowiedzi skomentowała później zajmująca się edukacją dziennikarka tvn24.pl Justyna Suchecka.

We wtorek na sejmowej komisji edukacji posłowie będą się zajmować projektem nowelizacji prawa oświatowego, nazywanym lex Czarnek. Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek odpowiadał w poniedziałek na briefingu w Rzeszowie na pytania dziennikarzy, między innymi dotyczące tej nowelizacji.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Czarnek: Kurator jest organem nadzoru. To nie myśmy zrobili

- W polskim systemie oświaty mamy dwuwładzę. Nadzór organu prowadzącego i nadzór pedagogiczny. Organem nadzoru pedagogicznego jest kurator i minister edukacji. Organ nadzoru pedagogicznego odpowiada za treści przekazywane dzieciom w szkole. To nie myśmy zrobili teraz, tylko to działa od kilkudziesięciu lat. Dlaczego ktoś nie chce, żeby niektóre organizacje pozarządowe najpierw przekazały informację do kuratora i rodziców o treści, którą będą przekazywali uczniom, a nie później? To pytanie dla tych, którzy protestują, dlaczego są lobbystami tych, którzy boją się ujawnić treści, którą chcą przekazać dzieciom w szkole - przekonywał minister.

Dodał, że "jeśli samorząd chce, by dzieci uczyły się czegoś bez kontroli nadzoru pedagogicznego, to może je uczyć w każdym innym dowolnym miejscu należącym do samorządu terytorialnego - domach kultury, świetlicach, bibliotekach - tam można zapraszać". - Tylko tam nikt nie przyjdzie na jakieś lekcje edukacji seksualnej typu B, bo nie ma takiego zapotrzebowania - powiedział.

Czarnek: Kurator jest organem nadzoru. To nie myśmy zrobili
Czarnek: Kurator jest organem nadzoru. To nie myśmy zrobiliTVN24

Suchecka: każde zajęcia będą musiały przejść przez kuratora

Po konferencji prasowej słowa Czarnka komentowała Justyna Suchecka, dziennikarka tvn24.pl, która zajmuje się edukacją.

- Minister powiedział, że nic się nie zmienia, że będzie tak jak dzisiaj i że kurator jest organem nadzoru. Kurator jest organem nadzoru. I tak jak dzisiaj. To rodzice decydują, jakie są zajęcia w szkole. Nikt w Polsce nie jest zmuszany do udziału w zajęciach edukacji seksualnej, w których nie chce brać udziału, na udział w których nie zgadzają się rodzice. I to jest stan dzisiejszy - mówiła.

- Stan na przyszłość, o którym mówi minister i twierdzi, że nic się nie zmieni, to stan, w którym każde zajęcia będą musiały przejść przez kuratora, co na wiele tygodni może wydłużyć proces wpuszczania jakichkolwiek organizacji pozarządowych - dodała.

Suchecka zaznaczyła, że dotyczy to nie tylko edukacji seksualnej, o której "tak chętnie mówi pan minister". - To dotyczy też każdego innego rodzaju edukacji - edukacji o zmianie klimatu, edukacji antydyskryminacyjnej, edukacji związanej na przykład z sytuacją na granicy polsko-białoruskiej. Nie będzie można zaprosić kogoś z dnia na dzień, by pomógł nam poprowadzić zajęcia. Będzie trzeba przeprowadzić żmudny proces, by kurator zgodził się na zajęcia. To sprawia, że szkoła będzie sztywna, zamknięta - podkreśliła.

Suchecka: każde zajęcia będą musiały przejść przez kuratora
Suchecka: każde zajęcia będą musiały przejść przez kuratoraTVN24

Czarnek: państwo kłamaliście przez kilka miesięcy

Czarnek w Rzeszowie był pytany też o usunięty już z projektu zapis, który rozszerzał uprawnienia kuratora w sprawie wyboru dyrektora szkoły. Minister rzucił oskarżenie, że TVN24 kłamał w tej sprawie, a resort wycofał się z tej "najmniej znaczącej zmiany", by TVN24 "mógł przestać kłamać".

- Państwo kłamaliście przez kilka miesięcy, że oto po tej zmianie minister i kurator będą samodzielnie wybierali dyrektora. Jakim cudem pięcioma głosami mielibyśmy przeforsować 10 głosów, to wiedział tylko TVN24 i ludzie, którzy podchodzili do rzeczywistości w sposób fałszywy - powiedział.

Czarnek: państwo kłamaliście, że kurator i minister będą sami wybierali dyrektora
Czarnek: państwo kłamaliście, że kurator i minister będą sami wybierali dyrektoraTVN24

Suchecka: minister nie przysłał żadnego sprawozdania

Suchecka przekazała, że Czarnek nigdy nie wysłał sprostowania do żadnego z artykułów, które napisała o lex Czarnek. - Nie przypominam sobie, żeby wypowiadał się w ten sposób, gdy występuje w Warszawie. Za to bardzo chętnie mówi o tym, gdy nie można go skontrować. My w TVN24 nie podajemy informacji o tym, że kurator będzie samodzielnie wybierał dyrektora, tak jak dzisiaj twierdził minister. Podajemy, że po zmianie, którą proponuje minister, kurator dostałby kluczową liczbę głosów. Miałby ich aż pięć - wskazywała. 

Tłumaczyła, że taka zmiana - z której ostatecznie Czarnek się wycofał - "sprawiłaby, że kurator mógłby doprowadzić bardzo często do patowej sytuacji, gdy wybór dyrektora byłby nierozstrzygnięty". - To by powodowało, że samorządy na długie miesiące miałyby szkoły bez dyrektorów. To bardzo niebezpieczna sytuacja, która miałaby wywrzeć nacisk na to, by samorządy głosowały tak, jak kurator - wyjaśniała.

- Ta zmiana nie będzie już wprowadzona w ten sposób, ale to nie oznacza, że przepisy, które wybrał minister, nie wzmacniają roli kuratora. Minister może mówić, że nadzór trwa od kilkudziesięciu lat i to jest prawda. Ale to, jak ten nadzór wyglądał, bardzo się zmieniało. Nikt nie dążył do takiej centralizacji jak dzisiaj minister Czarnek - zastrzegła Suchecka.

Czytaj więcej o edukacji w tvn24.pl.

Autorka/Autor:ads/kg

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl