Myślę, że Obóz Narodowo-Radykalny nie może liczyć na wspólne świętowanie z prezydentem. Nie jest obdarzony sympatią - powiedział w piątek prezydencki minister Andrzej Dera. - Niezbyt dobra atmosfera wokół tej organizacji się pojawia - dodał, komentując głosy o konieczności zdelegalizowania ONR-u.
Andrzej Dera, który był gościem w RMF FM, został zapytany o to, czy prezydent Andrzej Duda będzie obchodził 100-lecie niepodległości z Obozem Narodowo-Radykalnym.
Z ONR-em świętowania nie będzie
- Myślę, że ONR nie może liczyć na wspólne świętowanie z prezydentem. Nie jest obdarzany sympatią, (…) niezbyt dobra atmosfera wokół tej organizacji się pojawia – mówił prezydencki minister. Dodał, że to "organizacje zapraszają pana prezydenta do tego, żeby objąć (uroczystości) patronatem".
- Pan prezydent będzie uczestniczył w różnych imprezach z okazji 100-lecia. To nie jest tak, że prezydent będzie zapraszał, tylko będzie się prezydenta zapraszało, a prezydent będzie uczestniczył w tym świętowaniu - wyjaśnił Dera.
Zapytany o to, czy wycina Piotr Rybaka ze wspólnych zdjęć (Rybak spalił publicznie kukłę Żyda, wcześniej był gościem na konwencji Solidarnej Polski) Dera powiedział, że "nie wycina". - To jest bardzo ciekawa postać, która się pojawiła najpierw w ruchu "oburzonych", potem pojawiła się na konwencji Solidarnej Polski - dodał.
- To była konwencja otwarta, byli zaproszeni przedstawiciele Ruchu Oburzonych. Nikt nie sprawdzał obecności, kto tam jest, jak się nazywa. I był śpiew spontaniczny na scenie, (...) śpiewał razem z nami. Wtedy nie wiedzieliśmy, że to jest prowokator, że to jest człowiek, który będzie palił kukłę Żyda, który zostanie w przyszłości skazany - powiedział Dera.
"Prezydent zdania nie zmienia"
Pytany, czy będzie "odwilż" w sprawie awansów generalskich, minister odpowiedział: "jest współdziałanie pana prezydenta z ministrem obrony narodowej. Będzie przygotowany przez pana ministra system dowodzenia i w związku z tym domniemywam, że za tym pójdą również wnioski personalne".
Dera zaznaczył, że powodem braku nominacji był spór w kwestii systemu dowodzenia. - Dlatego prezydent mówił to publicznie wielokrotnie, że dopóki nie będzie uzgodnienia w sprawie systemu dowodzenia, dopóty nie będzie awansów generalskich. I tego zdania prezydent nie zmienia, również w tej chwili - podkreślił.
Prezydencki minister odniósł się też do zapowiadanej kwestii weryfikacji orderów Virtuti Militari. Na początku listopada ówczesny wiceszef MON Michał Dworczyk wyraził nadzieję, że wkrótce rząd przyjmie, a Sejm szybko uchwali ustawę przewidującą pozbawienie stopni m.in. Wojciecha Jaruzelskiego. Dworczyk wskazał też na konieczność pozbawiania odznaczeń, np. Virtuti Militari, morderców "żołnierzy wyklętych".
Dera, odnosząc się do sprawy, powiedział, że trwa "procedura w tej kwestii". - Jest trochę pracy przy tym. (...) Trwają prace i mogę powiedzieć, że zbliżają się do końca - dodał.
Autor: mnd/AG / Źródło: rmf24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24