Protestowali i zbierali długopisy dla prezydenta

[object Object]
Demonstrujący zbierali długopisy dla prezydentatvn24
wideo 2/35

Przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie oraz przed sądami między innymi w Bydgoszczy, Toruniu, Kielcach, Wrocławiu protestowali w czwartek wieczorem przeciwnicy zmian w sądownictwie. Krytykowali podpisanie przez prezydenta Andrzeja Dudę nowelizacji ustaw o Sądzie Najwyższym, ustroju sądów, Krajowej Radzie Sądownictwa i o prokuraturze.

Jak relacjonowała z Krakowskiego Przedmieścia w Warszawie reporterka TVN24 Daria Górka, demonstracja przed Pałacem Prezydenckim oficjalnie zakończyła się o godzinie 22.30. - Tutaj wciąż są grupki ludzi, którzy mają świeczki, [transparenty - przyp. red.] z napisem konstytucja - mówiła po godzinie 23.

Demonstracja w Warszawie rozpoczęła się o godzinie 21 przed Pałacem Prezydenckim. Na Krakowskim Przedmieściu stanęła scena, na której wszyscy chętni mogli powiedzieć, dlaczego protestują.

Długopisy dla prezydenta

Demonstrujący mieli z sobą flagi państwowe i europejskie, zapalone świece, białe róże i transparenty, na których można było przeczytać między innymi hasła "Wolne sądy", "Konstytucja: Tak, demagogia PiS: Nie", "Duda = obłuda". Skandowano również między innymi: "Wszyscy razem pięści w górę, obalimy dyktaturę", "Precz z komuną", "Zdrajca", "Będziesz siedział", "Prezydentem jesteś słabym - długopisem do zabawy" i "Zwyciężymy".

Uczestnicy protestu przynieśli z sobą między innymi długi, czterometrowy tekturowy długopis. Jak tłumaczyli, jest on symbolem tego, że prezydent podpisuje wszystkie podsuwane mu na biurko ustawy, a tym samym pozbawia sprawowany przez siebie urząd znaczenia. Podczas protestu w ramach happeningu zbierano też długopisy dla prezydenta oraz zbierano podpisy pod "wypowiedzeniem umowy o pracę prezydenta".

Demonstrujący w stolicy odśpiewali "Odę do radości", a następnie hymn Polski.

Pinior przemawiał we Wrocławiu

Demonstracje odbyły się w czwartek także w innych miastach, między innymi w Szczecinie, Poznaniu, Bydgoszczy, Toruniu, Łodzi, Białymstoku, Kielcach, Krakowie i Wrocławiu.

We Wrocławiu w rynku zebrało się kilkaset osób. Skandowano między innymi hasła "Wrocław twierdzą demokracji" i "Solidarność naszą bronią". Do protestujących przemawiał Józef Pinior, który podkreślił że protesty dopiero się zaczynają i doprowadzą do obalenia "reżimu antyeuropejskiego".

- Jest protest, jesteśmy my. Będą mieli setki takich manifestacji, tysiące w całej Polsce. Ta walka dopiero się rozpoczyna. Musimy obalić reżim, który kłamie, reżim antyeuropejski, który uwłacza naszej tradycji patriotycznej, wolnościowej i walce o demokrację. Wreszcie reżim, który stawia przed sądem naszych bliskich. Ludzi, którzy wykazali się odwagą w czasach podziemnej solidarności. Chodzi o Ewę Trojanowską, Izę Witkowską i Władka Frasyniuka - mówił Pinior.

200 osób w Bydgoszczy, 250 w Toruniu

W proteście przed gmachem sądów w Bydgoszczy wzięło udział około 200 osób. Zabierający głos mówili o konsekwencjach wynikających z nowelizacji ustaw sądowniczych oraz ostatniego wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE. Wskazywali, że jedyną możliwością odsunięcia obecnie rządzących są wybory. Uczestnicy mieli za sobą transparenty z napisami: "Łapy precz od SN", "Polska Ludowa przy PiS się chowa" i "Przysięgaliście na konstytucję", a także wznosili okrzyki "Wolność - równość - konstytucja".

W Toruniu w proteście przeciwko zmianom w sądownictwie wzięło udział około 250 osób. Manifestujący przeszli spod siedziby Sądu Okręgowego pod pomnik Mikołaja Kopernika. Skandowali między innymi: "My bez żadnego trybu", "Rząd na bruk, bruk na rząd", "Wy łamiecie konstytucję, my robimy rewolucję". Niektórzy uczestnicy mieli ze sobą flagi Unii Europejskiej, Komitetu Obrony Demokracji i w tęczowych barwach.

"Konstytucja!", "Wolne sądy, sprawiedliwe!", "Europo nie odpuszczaj", "Unia z Polską, Polska w Unii", "Wspólny cel, wspólna sprawa", "Wolna Polska, wolni ludzie", "Opór, upór" - skandowali z kolei zebrani przed gmachem sądu w Krakowie. Demonstrujący trzymając w górze zapalone świeczki odśpiewali "Odę do radości", a na zakończenie zgromadzenia hymn Polski.

Głos zabrał jeden z krakowskich adwokatów. - Adwokatura krakowska, adwokatura polska wypracowuje pewne rozwiązania, które mamy nadzieję pozwolą zatrzymać walec przetaczający się w tej chwili przez Polskę, przez sądownictwo, a w szczególności Sąd Najwyższy – mówił. Dodał, że kilka lat temu uczestniczył w dyskusji, czy Polska jest państwem prawa. - Padały głosy, że państwo prawa to nie jest coś dane raz na zawsze. To coś, co można porównać do horyzontu, który oddala się w miarę przybliżania się. Nastał teraz czas, że ten horyzont się oddala, ale on się i oddala, i przybliża. Wierzymy w to, że rozwiązania przez nas proponowane pozwolą, żeby Polska stała się na powrót państwem prawa – podkreślił.

- Wiemy, po co przychodzimy. Jak już nie dla nas, to dla naszych dzieci i wnuków. (...) Przychodzimy po to, żeby nasze dzieci miały lepiej niż my w tej chwili - mówiła jedna z uczestniczek demonstracji. Inna apelowała do zebranych, by nie tylko zaangażowali się w obywatelską kontrolę wyborów, ale też kandydowali do samorządów.

"Nie oddamy Polski"

W Kielcach przed Sądem Okręgowym protestowało kilkadziesiąt osób. Mieli ze sobą biało-czerwone flagi i zapalone świece. Na transparentach, które trzymali widniały hasła: "Opozycja uliczna", "Wolne sądy! Nie PiSamosoądy!". Skandowano: "Suwerenie - włącz myślenie", "Europo - nie odpuszczaj", odczytano również fragmenty Konstytucji RP.

- Jesteście bohaterami tych czasów, że tutaj się stawiacie (…) Jestem przekonany, że dopóki będziemy przychodzić, dzielić wspólne wartości i działać nie w obronie interesów, a walczyć o konstytucję, to nie oddamy Polski - podkreślił w przemówieniu do zgromadzonych szef świętokrzyskiej PO, poseł Artur Gierada. Apelował też o włączenie się w jesienne wybory samorządowe.

Ponad 100 osób manifestowało w czwartek wieczorem przed Sądem Okręgowym w Białymstoku. Uczestnicy mieli ze sobą flagi biało-czerwone i unijne oraz trzymali egzemplarze Konstytucji RP i lampki, które na zakończenie postawili na schodach sądu. Skandowano: "Wolne sądy", "Wolne wybory", "Nie odpuszczamy". Przemawiający apelowali o informowanie o sytuacji w kraju europejskich instytucji.

Kaczyński "odcina krok po kroku Polskę od struktur Zachodu"

Kilkadziesiąt osób zebrało się przed Sądem Okręgowym Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie. Zapalili znicze przed budynkiem, odśpiewali hymn Polski, a następnie utwór "Przeżyj to sam" grupy Lombard. Organizatorzy zapewniali, że chcieli, aby było to "pokojowe spotkanie" i "pokojowy protest". Zebrani przed sądem odczytywali między innymi fragmenty wierszy: "Modlitwy" Juliana Tuwima i "Który skrzywdziłeś" Czesława Miłosza. Skandowali również hasła: "Zwyciężymy!" i "Wszyscy razem, pięści w górę, obalimy dyktaturę".

W Poznaniu na jednym z głównych placów zebrało się, według organizatorów, ponad 4 tysiące osób. Uczestnicy skandowali hasła: "Nie odpuszczamy", "Wolne wybory, wolni ludzie, wolne sądy", ale także "Wolne media".

- Cała Polska protestuje przeciwko temu, co dziś wydarzyło się w Pałacu Prezydenckim. Mam na myśli spodziewany podpis pod łamiącymi konstytucję pod tak zwanymi ustawami sądowymi. Niestety, to jest hańba! - powiedział organizator zgromadzenia Franciszek Sterczewski. Tłum zaczął skandować: "Hańba!". - Prezydencie Andrzeju Dudo, z Bogiem na ustach przysięgałeś bronić naszych praw, bronić konstytucji. Co się stało? Jakim cudem, jesteś po prostu... – mówił. Tłum zaczął skandować "zdrajca" oraz "przyrzekałeś".

Były ambasador Polski w Kanadzie Marcin Bosacki powiedział w trakcie zgromadzenia w Poznaniu, że prezes PiS Jarosław Kaczyński "odcina krok po kroku Polskę od struktur Zachodu", który dał Polsce pokój i możliwość budowania dobrobytu. - Kaczyński dzisiaj piórem i lewą ręką pana Dudy próbuje skończyć projekt budowania w Polsce państwa partyjnego. Możemy temu szaleństwu się przeciwstawić - my, wszyscy razem - przekonywał Bosacki.

"Ta władza chce mieć poddanych, nie obywateli"

Przed Sądem Okręgowym przy placu Dąbrowskiego w Łodzi pod transparentami "Wspieramy niezależnych sędziów", "Nie dla dyktatury", "Ta władza chce mieć poddanych, nie obywateli" czy "Europo obroń polskie sądownictwo" demonstrowało kilkaset osób, do których przemawiali przedstawiciele Stowarzyszenia "Iustitia", łódzcy sędziowie, adwokaci oraz wykładowcy akademiccy. Zebrani podkreślali, że swoją obecnością chcą wyrazić szacunek dla konstytucji i Sądu Najwyższego oraz pierwszej prezes Sądu Najwyższego, sędzi Małgorzaty Gersdorf.

- Środowisko nauczycieli akademickich, którzy wykładają prawo konstytucyjne, uczyło, uczy i uczyć będzie, czym jest praworządność, prawo, demokratyczne państwo prawne, trójpodział władzy i niezależne sądownictwo. Nasz stosunek do tego, co się dzisiaj w Polsce dzieje, wyraża temat główny tegorocznego zjazdu konstytucjonalistów, który odbył się we Wrocławiu. Brzmiał on: Skutki prawne naruszeń konstytucji - mówił do zebranych prezes Polskiego Towarzystwa Prawa Konstytucyjnego profesor Krzysztof Skotnicki.

Na schodach łódzkiego sądu wystąpiła pieśniarka Elżbieta Adamiak, która podkreśliła, że jej utwór "Modlitwa końca naszego wieku" ze słowami "uchowaj od nienawiści moje oczy moje myśli" to przesłanie skierowane do uczestników zgromadzenia.

Ekspresowa ustawa i podpis prezydenta

Demonstracje zostały zwołane w związku z przyjęciem w piątek przez Sejm i poparciem w nocy z wtorku na środę przez Senat nowelizacji ustaw między innymi o Sądzie Najwyższym, ustroju sądów, Krajowej Radzie Sądownictwa i o prokuraturze. W nowelizacji chodzi między innymi o zmiany procedur wyboru I prezesa SN i kwestie obsady stanowisk w tym sądzie. Zmiany przewidują też między innymi, że Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN będzie wybierało i przedstawiało prezydentowi kandydatów na pierwszego prezesa SN niezwłocznie po obsadzeniu 2/3 liczby stanowisk sędziów SN, a nie - tak jak obecnie głosi przepis - dopiero, gdy obsadzone są niemal wszystkie stanowiska.

Zgodnie z uzasadnieniem ustawy, "zasadniczym celem zmian w ustawie o Krajowej Radzie Sądownictwa i ustawie o Sądzie Najwyższym jest doprowadzenie do usprawnienia postępowań prowadzonych przez KRS w sprawach powołania do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego, w tym sędziego SN". Jak zaznaczono, w zmianach chodzi między innymi o wyłączenie możliwości obstrukcji prowadzonych przed KRS postępowań nominacyjnych do SN.

W czwartek prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację. Tego samego dnia nowelizacja została opublikowana w Dzienniku Ustaw.

Autor: pk//now / Źródło: PAP, TVN24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Pani Paulina przygotowywała się do otwarcia salonu jubilerskiego, otworzyła sejf i wyciągała biżuterię. Wiedziała, że nie może nikomu otwierać. Kiedy jednak do drzwi zapukała kobieta w kurtce kurierskiej, zrobiła wyjątek. Wtedy do sklepu wtargnęło dwóch zamaskowanych mężczyzn.

"Uchyliła drzwi i wpadło dwóch panów w kominiarkach, skrępowali ją i zaciągnęli na zaplecze"

"Uchyliła drzwi i wpadło dwóch panów w kominiarkach, skrępowali ją i zaciągnęli na zaplecze"

Źródło:
TVN24

Szef MSZ Francji Jean-Noel Barrot potwierdził, że w poniedziałek w Paryżu odbędzie się szczyt z udziałem partnerów europejskich poświęcony bezpieczeństwu europejskiemu. Barrot nazwał to "spotkaniem roboczym". Nie wymienił krajów, które wezmą w nim udział.

Szef MSZ Francji potwierdza. "Główne kraje europejskie" zaproszone do Paryża

Szef MSZ Francji potwierdza. "Główne kraje europejskie" zaproszone do Paryża

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Giulio Comincioli - tak nazywał się włoski żołnierz pojmany we wrześniu 1943 roku przez Niemców na pograniczu włosko-austriackim, który trafił do obozu jenieckiego w Boguszach (Warmińsko-Mazurskie). Członkowie stowarzyszenia, którzy prowadzą na polach poszukiwania z wykrywaczem metali znaleźli nieśmiertelnik Włocha. Udało się im też dotrzeć do jego rodziny. Żołnierz przeżył wojnę, zmarł w wieku 93 lat. Społecznicy chcą przekazać nieśmiertelnik rodzinie.

Znaleźli nieśmiertelnik włoskiego żołnierza i odnaleźli jego wnuków

Znaleźli nieśmiertelnik włoskiego żołnierza i odnaleźli jego wnuków

Źródło:
tvn24.pl

Z tego spotkania będą wyciągnięte wnioski dla polityki europejskiej. Po pierwsze, mam nadzieję, takie, że Europa wreszcie zacznie wydawać więcej na obronność - mówił o konkluzjach Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa Radosław Sikorski. - Są powody zarówno do nadziei, jak i do niepokoju - mówił o zapowiedzi rozmów pokojowych w sprawie Ukrainy. Premier Donald Tusk skomentował z kolei, że Wołodymyr Zełenski rozumie, że jak nie będzie Brukseli, to przyjdzie Moskwa. "PiS i Konfederacja nie" - ocenił na portalu X.

"Ukraiński prezydent to rozumie, a PiS i Konfederacja nie"

"Ukraiński prezydent to rozumie, a PiS i Konfederacja nie"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP
Z mapą wyrwaną z atlasu i jabłkami w plecaku. Tak ruszyli na podbój świata

Z mapą wyrwaną z atlasu i jabłkami w plecaku. Tak ruszyli na podbój świata

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W latach 60. w Ozieranach Małych (Podlaskie) mieszkało 200 osób, teraz zostało dwóch rolników i muzyk. Sołtys Leszek Skrodzki marzy o tym, żeby ponownie zaludnić wieś i proponuje, że wydzierżawi swoje działki oraz będzie pośredniczył w znalezieniu spadkobierców pustych domów we wsi.

Są puste domy, rośnie topinambur, spotkać można Wyrdasa i Ąpija. Sołtys chce odrodzić opustoszałą wieś 

Są puste domy, rośnie topinambur, spotkać można Wyrdasa i Ąpija. Sołtys chce odrodzić opustoszałą wieś 

Źródło:
tvn24.pl

Dwie osoby zostały ranne, a jedna zginęła – to tragiczny bilans wypadku, do którego doszło w nocy z soboty na niedzielę pod Kutnem. Poszkodowani to obywatele Kolumbii. 

Uderzyli w drzewo, mężczyzna zmarł w szpitalu

Uderzyli w drzewo, mężczyzna zmarł w szpitalu

Źródło:
tvn24.pl

Czeska turystka wyszła w Karkonosze ze swoimi psami, ale na trasie uległa wypadkowi. Suczka Lucy, nie chciała opuszczać swojej właścicielki i weszła do śpiwora termicznego, w którym ta została umieszczona na czas transportu.

Lucy nie opuściła swojej rannej w górach właścicielki. "Była bardzo współpracująca"

Lucy nie opuściła swojej rannej w górach właścicielki. "Była bardzo współpracująca"

Źródło:
tvn24.pl / karkonoszego.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed silnym mrozem. Żółte alarmy wydano na terenie 12 województw. Lokalnie temperatura minimalna może spaść nawet do -19 stopni Celsjusza. Sprawdź szczegóły. 

Potężny spadek temperatury. Ostrzeżenia IMGW w 12 województwach

Potężny spadek temperatury. Ostrzeżenia IMGW w 12 województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

39-latek usłyszał zarzuty usiłowania zabójstwa dwóch osób w kryzysie bezdomności w Malborku (Pomorskie). Jak ustalili śledczy, oblał kobietę i mężczyznę benzyną, kiedy spali koło schodów jednego ze sklepów.

"Spali przy schodach sklepu, oblał ich benzyną i podpalił"

"Spali przy schodach sklepu, oblał ich benzyną i podpalił"

Aktualizacja:
Źródło:
KPP Malbork, PO Gdańsk

Dzieci rosną szybko w stosunku do dorosłych i tak samo nowotwory dziecięce. Dynamika nowotworów dziecięcych potrafi być zaskakująca nawet dla lekarzy. Są takie nowotwory dziecięce, które w ciągu jednej doby potrafią podwoić swoją objętość. To znaczy, że coś, co trzy dni temu w ogóle nie istniało, dzisiaj może być stanem zagrożenia życia - wskazywał w TVN24 profesor Jan Styczyński, konsultant krajowy w dziedzinie onkologii i hematologii dziecięcej. W sobotę obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Onkologii Dziecięcej.

"Jeżeli występuje więcej niż jeden z tych objawów, może być to wczesna oznaka nowotworu"

"Jeżeli występuje więcej niż jeden z tych objawów, może być to wczesna oznaka nowotworu"

Źródło:
TVN24

Banki powinny wypełniać obowiązek informacyjny, czyli dokładnie tłumaczyć, z jakimi kosztami w momencie pozyskiwania kredytu i na przyszłość, muszą liczyć się klienci, a nie zawsze robią to w pełni - zauważyła na antenie TVN24 ekonomistka Joanna Hołub-Iwan. Jej zdaniem ostatni wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w tej sprawie wydaje się jednak zbyt surowy.

Ważny wyrok w sprawie kredytów. "Kara wydaje mi się niewspółmierna"

Ważny wyrok w sprawie kredytów. "Kara wydaje mi się niewspółmierna"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W sobotę zostało uwolnionych trzech kolejnych izraelskich zakładników. Dwóch z nich przebywało w niewoli Hamasu, a jeden - Islamskiego Dżihadu. Lokalne media informują, co spotkało ich, kiedy byli przetrzymywani w Gazie.

Niemal 500 dni w niewoli. Zakładnicy Hamasu opowiedzieli, co ich spotkało

Niemal 500 dni w niewoli. Zakładnicy Hamasu opowiedzieli, co ich spotkało

Źródło:
PAP, Times of Israel

Wspierani przez Rwandę rebelianci M23 zajęli w niedzielę Bukavu, drugie największe miasto na wschodzie Demokratycznej Republiki Konga - podał Reuters, powołując się na relacje świadków i komunikat M23.

Rebelianci zajęli stolicę kolejnej prowincji 

Rebelianci zajęli stolicę kolejnej prowincji 

Źródło:
PAP

Prokuratura trzykrotnie umarzała śledztwo w sprawie bloku komunalnego na Piaskowej. Biegłym nie udało się jednoznacznie ocenić, czy uszkodzenia ścian i konstrukcji mogły doprowadzić do katastrofy budowlanej. Dotychczas nie wskazano odpowiedzialnych za to, że budynek niszczeje. Według urzędników powodem są błędy projektowe.

Blok nie miał nawet kilku lat, gdy zaczęły pękać ściany i uginać się stropy. Winnych brak

Blok nie miał nawet kilku lat, gdy zaczęły pękać ściany i uginać się stropy. Winnych brak

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na większe ocieplenie poczekamy do przełomu lutego i marca. Sprawdź długoterminową, 16-dniową prognozę temperatury, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: mróz jeszcze trochę potrzyma

Pogoda na 16 dni: mróz jeszcze trochę potrzyma

Źródło:
tvnmeteo.pl

Stołeczne pogotowie poinformowało o tragicznych wydarzeniach w Rembertowie. Przed jednym z bloków znaleziono kobietę z ranami postrzałowymi. Poszkodowana 27-latka trafiła do szpitala, gdzie trwa walka o jej życie. W mieszkaniu z kolei znaleziono ciało 30-letniego mężczyzny.

Kobieta z ranami postrzałowymi przed budynkiem, ciało mężczyzny w mieszkaniu

Kobieta z ranami postrzałowymi przed budynkiem, ciało mężczyzny w mieszkaniu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Technologiczny gigant Google, na prośbę rządów między innymi Rosji i Chin, usuwał treści, które mogą być niewygodne dla tamtejszych władz. Sprawę opisuje brytyjski Guardian, przywołując ustalenia dziennikarskiego śledztwa tygodnika "Observer".

"Zabawa w Boga". Jak gigant usuwa treści

"Zabawa w Boga". Jak gigant usuwa treści

Źródło:
Guardian, Observer

39-latka z powiatu białostockiego dostała na komunikatorze internetowym wiadomość od osoby, która podawała się za znanego polskiego wokalistę. W zamian za wpłaty miała dostać między innymi kartę VIP, uprawniającą do wchodzenia na wszystkie koncerty i eventy. Straciła w sumie 21 tysięcy złotych.

Napisał do niej "znany wokalista" z ofertą karty VIP. Zrobiła 10 przelewów

Napisał do niej "znany wokalista" z ofertą karty VIP. Zrobiła 10 przelewów

Źródło:
tvn24.pl

Mam ciekawe informacje na temat tego, co dzieje się wokół walki o prezesurę NIK dla Mariana Banasia - powiedział dziennikarz TVN24 Konrad Piasecki, zapowiadając program "W kuluarach". - Mam wrażenie, że i to wejście do gry prezydenckiej i kontrole mają być jakimś argumentem, nie tyle w sporze o prezydenturę, ile w zabiegach Mariana Banasia o drugą kadencję - mówił.

"Marian Banaś zaczął wielką grę"

"Marian Banaś zaczął wielką grę"

Źródło:
TVN24

Odebrał paczki, w domu je otworzył i od razu powiadomił policję. Zaniepokoiła go ich zawartość. Dopiero wtedy zauważył też, że nie należały do niego. Właściwy odbiorca został zatrzymany, gdy tylko pojawił się w punkcie kurierskim. Grozi mu nawet 20 lat więzienia. Paczki nadane zostały w Hiszpanii.

Otworzył odebrane paczki i od razu wezwał policję

Otworzył odebrane paczki i od razu wezwał policję

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Reporter TVN24 Artur Molęda został nagrodzony na dziesiątej gali finałowego plebiscytu lotniczego "Cumulusy" na Stadionie Narodowym. Statuetkę w kategorii film otrzymał za reportaż "Strażnicy nieba". Można go zobaczyć w TVN24 GO. Jak mówił nasz dziennikarz, najtrudniejszym zadaniem w pracy nad reportażem było przekonanie wojska, że warto go zrealizować.

Reporter TVN24 Artur Molęda nagrodzony. "Najtrudniej było przekonać wojsko"

Reporter TVN24 Artur Molęda nagrodzony. "Najtrudniej było przekonać wojsko"

Źródło:
TVN24
"Codziennie dźgano kogoś nożem". Polski podróżnik o "piekle" w kongijskim więzieniu

"Codziennie dźgano kogoś nożem". Polski podróżnik o "piekle" w kongijskim więzieniu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zagrożenia są na coraz większą skalę i potrafią być znacznie bardziej groźne i dotkliwe. To już nie jednostki, ale prawdziwa zorganizowana przestępczość - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Derek Manky, Global VP Threat Intelligence w firmie Fortinet zajmującej się cyberbezpieczeństwem.

Działają "jak zorganizowana przestępczość", "zarabiają miliardy". Ekspert ostrzega

Działają "jak zorganizowana przestępczość", "zarabiają miliardy". Ekspert ostrzega

Źródło:
tvn24.pl

- Często start-upy tworzą ludzie, którzy nie mają pojęcia o programowaniu. Wymyślają rewelacyjne, ale tylko teoretycznie pomysły - twierdzi Artur Majtczak, programista, twórca popularnych Super Kulek i ALLPlayera. - Znam takie, które zdobyły i po dwadzieścia milionów złotych od inwestorów, ale wiem, że nie zbudują rozwiązania - dodaje w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl.

"Wiele start-upów się w tym miejscu wykłada"

"Wiele start-upów się w tym miejscu wykłada"

Źródło:
tvn24.pl