Protestujący medycy nie odwołują manifestacji i zapowiadają powstanie "białego miasteczka"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl
Protestujący medycy: to jest godzenie w szacunek każdego Polaka
Protestujący medycy: to jest godzenie w szacunek każdego PolakaTVN24
wideo 2/9
Protestujący medycy: to jest godzenie w szacunek każdego Polakatvn24

Strajk medyków nie zostanie odwołany, a przed kancelarią premiera stanie "białe miasteczko" - przekazali w piątek przedstawiciele Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Ochrony Zdrowia. Wcześniej przerwali spotkanie z ministrem zdrowia i urzędnikami resortu, bo nie pojawił się na nim premier Mateusz Morawiecki. Zaznaczyli, że potrzebują "osoby decyzyjnej" w czasie negocjacji, a tej w piątek nie było. Adam Niedzielski stwierdził, że "jedyną wartością z punktu widzenia komitetu protestacyjnego nie była merytoryczna dyskusja nad postulatami, a jedynie chęć eskalacji tego konfliktu". Dodał, że pojawienie się premiera na spotkaniu w przyszłości jest możliwe, ale potrzebne jest zdaniem resortu doprecyzowanie postulatów i odpowiednie wyliczenia związane z ich realizacją.

Przygotowania do piątkowego spotkania protestujących przedstawicieli środowisk medycznych i urzędników resortu zdrowia trwały w czwartek. Tego dnia rzecznik MZ Wojciech Andrusiewicz przekazał, że do godz. 22. środowisko miało przedstawić szczegółowe postulaty mające być przedmiotem rozmów ze stroną resortową. W piątek rano przekazał, że dotarły one do ministerstwa, było ich osiem i "dotyczą różnych grup zawodowych i różnych spraw, od finansów, przez organizację systemu, po kwestie prawne". Równocześnie dodał, że Ministerstwo Zdrowia i Narodowy Fundusz Zdrowia szacują skutki finansowe postulatów.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

Przed godziną 11.30 resort zdrowia zakomunikował na Twitterze, że Adam Niedzielski zaprosił medyków na godzinę 14 do Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog". Pod wpisem niedługo potem pojawiła się odpowiedź protestujących. Zapytano w niej, czy na spotkaniu będzie obecny premier Mateusz Morawiecki.

Protestujący: zaczynamy mieć wątpliwości co do liczenia ze strony ministerstwa

Krótko przed godziną 14.20 przedstawiciele protestujących wyszli już jednak na konferencję prasową. - Warunkiem rozmów była obecność pana premiera Mateusza Morawieckiego, a okazało się, że go nie ma. Chcemy na poważnie rozmawiać o problemach opieki zdrowotnej. Mamy postulaty, które są znane stronie rządowej. Chcemy natychmiastowych rozwiązań. Potrzebujemy spotkania z osobami decyzyjnymi, a takiej osoby dzisiaj zabrakło – powiedział mediom wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej Artur Drobniak po spotkaniu z szefem MZ w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" w Warszawie.

Przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Krystyna Ptok przekazała, że otrzymali oni od resortu zdrowia informacje "o ogromie kosztów". - Dawaliśmy wyliczenia, ministerstwo nas nie słuchało. W tej chwili mówi nam, że wyliczyło te pieniądze na ogromne kwoty. Pytamy, kto to liczył i jak, skoro wcześniej też były źle wyliczone - powiedziała.

- Zaczynamy mieć wątpliwości co do liczenia ze strony ministerstwa. Myślę, że będziemy wnioskować o to, żeby na kolejnym spotkaniu, jeśli ma do niego dojść, doszło do jakiegokolwiek spełniania postulatów, bo publiczna ochrona zdrowia kona na naszych oczach i my nie chcemy umierać na naszych stanowiskach - mówiła Ptok. Dodała, że "wszystkie nasze postulaty są aktualne i znane ministrowi zdrowia".

Ptok przekazała, że w każdej chwili są gotowi do rozmów z premierem. - Po dzisiejszej sytuacji domagać się będziemy obecności ministra finansów, który niedawno mówił, że będzie musiała być korekta budżetu, bo jest nadwyżka - dodała. 

Zapowiedziała też obecność ekonomistów zaproszonych przez medyków. - Chcemy wiedzieć, na jakich założeniach wyliczono tak olbrzymie kwoty - zaznaczyła.

Protestujący: zaczynamy mieć wątpliwości, co do liczenia ze strony ministerstwa
Protestujący: zaczynamy mieć wątpliwości, co do liczenia ze strony ministerstwaTVN24

Minister zdrowia: nie jestem w stanie zaakceptować takiego podejścia

Kilka minut później na konferencji prasowej pojawił się minister zdrowia Adam Niedzielski i pełniący obowiązki prezes Narodowego Funduszu Zdrowia Filip Nowak. - Spotkanie z premierem jak najbardziej było przewidziane, tylko żeby to przedstawić, to chcieliśmy mieć spotkanie robocze, na którym doprecyzujemy, czy rzeczywiście takie są oczekiwania, bo, jak państwo słyszeli, te oczekiwania są zupełnie odrealnione - powiedział Niedzielski.

- Po tym spotkaniu, po ewentualnych dalszych uzgodnieniach, jak najbardziej spotkanie z panem premierem jest przewidywane, tylko że na tym etapie ta propozycja nie nosi znamion poważnej, dlatego po pewnych ustaleniach z panem premierem ustaliliśmy, że będziemy dalej dopracowywali te propozycje i zastanawiali się, w jaki sposób można je realizować, jak je rozłożyć w czasie. To wymaga naprawdę pracy i dalszej rozmowy, która została odrzucona – powiedział minister.

- Zaprosiłem dziś na spotkanie, którego celem było doprecyzowanie i taka robocza rozmowa na temat realności tej propozycji. W pierwszym momencie zostało przyjęte, natomiast niestety okazało się, że jedyną wartością z punktu widzenia komitetu protestacyjnego nie była absolutnie merytoryczna dyskusja nad postulatami, a jedynie chęć czy możliwość eskalacji tego konfliktu poprzez pokazywanie na różnych forach i płaszczyznach pewnych problemów, z jakimi system opieki zdrowotnej sobie musi poradzić - mówił Niedzielski. 

Jak dodał, "nie jest w stanie zaakceptować takiego podejścia".

Pełniący obowiązki prezes Narodowego Funduszu Zdrowia Filip Nowak przypomniał, że przed kilkoma dniami zapowiedziano m.in. zwiększenie wyceny świadczeń.

- To są realne pieniądze, które trafią do pracodawców, którymi są zarządzający placówkami medycznymi. To się odbiło przyjaznym echem, dlatego że to są środki, przy pomocy których pracodawcy będą mogli pewnie w odpowiednim tempie realizować część ze zgłoszonych postulatów – powiedział.

Minister zdrowia: nie jestem w stanie zaakceptować takiego podejścia
Minister zdrowia: nie jestem w stanie zaakceptować takiego podejściatvn24

Niedzielski: spotkanie premiera z protestujących medykami jest jak najbardziej przewidywane 

Niedzielski był pytany, czy i kiedy możliwe jest spotkanie protestujących medyków z nim, premierem i ministrem finansów. - Wtedy, kiedy będziemy mieli pewność, że po pierwsze dobrze rozumiemy propozycje, które zostały złożone (przez protestujących - red.). Bo my też zakładamy, że być może część z tych propozycji została tak nieprecyzyjnie opisana, że potem na poziomie rachunku ekonomicznego (...) dają takie ogromne koszty - zaznaczył szef MZ.

- Więc to spotkanie (z premierem - red.) jest możliwe, jak będziemy wiedzieli, że obie strony się dobrze rozumieją, a na razie nie mamy tej pewności. Potwierdzeniem tego jest tak wysoka kwota dodatkowych oczekiwań rzędu 100 mld złotych (...). Ale spotkanie z premierem jest jak najbardziej przewidywane, trzeba tylko odrobinę dobrej woli - mówił Niedzielski.

Kraska: we wtorek kolejne spotkanie z ratownikami medycznymi i ich pracodawcami

Minister zdrowia Adam Niedzielski mówił również, że wycena tzw. dobokaretki została zwiększona o około 30 procent. Dodał, że resort wraz z NFZ prowadzi proces zwiększania wycen za usługi medyczne. - To są realne kroki, które wykonujemy po to, by poziom wydatków się zwiększył – podkreślił.

Wiceszef tego resortu Waldemar Kraska uzupełnił wypowiedź ministra. Według niego zmiana wyceny za dobokaretkę nastąpi od 1 października. Wyjaśnił, że chodzi o pieniądze przeznaczane na funkcjonowanie zespołów ratownictwa medycznego – "S i P". Zapewnił, że resort od dwóch tygodni rozmawia o tych zmianach ze stroną społeczną, z ratownikami i ze związkami zawodowymi.

Kraska: dzisiejsze wyjście protestujących z rozmów nie jest dobrym sygnałem
Kraska: dzisiejsze wyjście protestujących z rozmów nie jest dobrym sygnałem TVN24

- To pokazuje, że przy stole można dojść do dobrych rozwiązań – powiedział. - Nie mówię, że te rozwiązania są ostateczne – dodał, informując jednocześnie, że w najbliższy wtorek przedstawiciele resortu spotkają się z pracodawcami i ratownikami medycznymi, by dowiedzieć się, w jakim stopniu nowe wyceny poprawią ich funkcjonowanie w jednostkach ratownictwa medycznego.

Podkreślił, że oczekiwaniem ratowników jest, by większe środki za dobokaretkę trafiły do ratowników medycznych, a nie zostały przeznaczone na inne cele. Szczególnie dotyczy to tych ratowników, którzy pracują w zespołach szpitalnych – dodał Kraska. - Ten dialog i ta rozmowa jest dobrym podłożem, żebyśmy wypracowali konsensus – zapewnił. Jednocześnie ocenił, że piątkowe protesty ratowników "nie są dobrym sygnałem, że ta strona nie chce podjąć dialogu".

Przypomniał, że resort pracuje też nad zmianą ustawy o państwowym ratownictwie medycznych z 2006 r., "która kompleksowo zmieni funkcjonowanie sytemu". Są też na ukończeniu dwa projekty ustaw o zawodzie i samorządzie ratowników medycznych.

- W najbliższych tygodniach te ustawy będą już w procesie legislacyjnym i z końcem roku ratownicy uzyskają swój samorząd. Będą mogli być wtedy reprezentowani w sposób formalny – powiedział Kraska.

Protestujący: to jest godzenie w szacunek każdego Polaka

Przedstawiciele Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Ochrony Zdrowia na kolejnej konferencji pojawili się przed Ministerstwem Zdrowia około godziny 15.30. Przekazali, że strajk medyków nie zostanie odwołany oraz zapowiedzieli powstanie "białego miasteczka" przed KPRM.

- My chcemy jasno powiedzieć, że spłaszczanie naszych postulatów, naszej próby uzdrowienia tego systemu do kwestii wynagrodzeń to jest godzenie w szacunek każdego Polaka, a na pewno w każdego medyka - powiedział Artur Drobniak, wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej.

Protestujący medycy: to jest godzenie w szacunek każdego Polaka
Protestujący medycy: to jest godzenie w szacunek każdego Polakatvn24

Jak dodał, "jest nam zwyczajnie bardzo ciężko po tym, co dzisiaj usłyszeliśmy z ust ministra". - Mówienie o locie na Marsa i teatrze to jest skrajna obraza moich kolegów i koleżanek, i wszystkich tych, którzy ponadnormatywnie, ponad siły pracują, żeby pomóc pacjentom - dodał. - Nasze postulaty nie dotyczą wynagrodzeń, one dotyczą poprawy całego systemu, żebyśmy mogli leczyć bezpiecznej, żeby pacjent był bezpieczny - wskazał.

Ptok: brak obecności premiera na spotkaniu to jest hipokryzja

Przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Krystyna Ptok ponownie zwracała uwagę na nieobecność na piątkowym spotkaniu Mateusza Morawieckiego. - Brak obecności premiera na spotkaniu to jest hipokryzja. Nie zjawił się na spotkaniu z ogromną rzeszą medyków, to ja się pytam: czy tak ważne jest dla pana premiera zdrowie? - powiedziała.

Ptok dodała, że to nie medycy odpowiadają za ochronę zdrowia, tylko ci, którzy przejęli władzę w Polsce. Zapowiedziała, że w "białym miasteczku" pokazywane będą paski wynagrodzeń pracowników ochrony zdrowia.

Ptok: brak obecności premiera na spotkaniu to jest hipokryzja
Ptok: brak obecności premiera na spotkaniu to jest hipokryzjatvn24

- Nie ma medyków, nie ma leczenia, same łóżka nie leczą. Nas jest za mało, a potrzeby medyczne społeczeństwa coraz większe - powiedział Drobniak i podkreślił, że sprawna medycyna i sprawna ochrona zdrowia to przede wszystkim współpraca.

Protest Pracowników Ochrony Zdrowia zaplanowano na sobotę 11 września w Warszawie. Manifestujący przejdą z pl. Krasińskich przed Sejm i Kancelarię Prezesa Rady Ministrów. Jak przekazał Drobniak, "białe miasteczko wystartuje w sobotę, bezpośrednio po manifestacji".

Postulaty medyków

Po godzinie 6.30 w piątek komitet protestacyjno-strajkowy ochrony zdrowia opublikował na Twitterze wpis, w którym zwrócono uwagę, że ich "postulaty są znane od dawna". W dodanych do wpisu pismach można przeczytać, o jakie osiem postulatów chodzi:

1. Natychmiastowa zmiana ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych oraz niektórych innych ustaw. 2. Realny wzrost wyceny świadczeń medycznych oraz ryczałtów o 30 proc. oraz dobokaretki w systemie Państwowe Ratownictwo Medyczne o 80 proc. od 1 października 2021 roku oraz zobowiązanie AOTMiT do przeprowadzenia ponownej wyceny wszystkich świadczeń do 30 listopada 2022 roku. 3. Zatrudnienie dodatkowych pracowników obsługi administracyjnej i personelu pomocniczego (sekretarki medyczne, rejestratorki, opiekunowie medyczni) oraz wprowadzenie norm zatrudnienia uzależnionych od liczby pacjentów.  4. Zapewnienie zawodom medycznym statusu funkcjonariusza publicznego i stworzenie systemu ochrony pracowników przed agresją słowną i fizyczną pacjentów.  5. Stworzenie na warunkach chroniących medyków i pacjentów odpowiedniego systemu rejestrowania zdarzeń medycznych niepożądanych (no-fault).  6. Rezygnacja z tworzenia nowych zawodów medycznych przy jednoczesnym efektywniejszym wykorzystaniu obecnych zawodów medycznych poprzez stworzenie im możliwości kształcenia podyplomowego i specjalizacyjnego rozszerzających ich kompetencje.  7. Wprowadzenie urlopów zdrowotnych po 15 latach pracy zawodowej.  8. Uchwalenie ustaw o medycynie laboratoryjnej, zawodzie ratownika medycznego i innych zawodach medycznych. 

Rozmowy z ministrem i wiceministrem zdrowia. Medycy: nie padły konkretne propozycje

W czwartek w Karpaczu minister zdrowia Adam Niedzielski i wiceminister Waldemar Kraska spotkali się z przedstawicielami komitetu protestacyjno-strajkowego.

MZ informowało po rozmowach, że postulaty, które padły, są na tyle ogólnikowe, że resort nie może określić, ile kosztowałaby ich realizacja. Minister poprosił o skonkretyzowanie postulatów i przesłanie ich do godziny 22 w czwartek. Resort zapowiadał, że w trybie pilnym przeprowadzi szacunki kosztowe i w piątek będzie możliwość powrotu do rozmów.

CZYTAJ WIĘCEJ: Spotkanie medyków z ministrem zdrowia. Obie strony zarzucają sobie nawzajem brak konkretów

Wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej Artur Drobniak po rozmowach z kierownictwem resortu zdrowia stwierdził, że na spotkaniu nie padły żadne konkretne propozycje rozwiązań postulatów. Przekazał, że protestujący usłyszeli od ministra Niedzielskiego obietnicę spotkania z premierem Mateuszem Morawieckim.

Medycy zaznaczyli, że zaplanowany na sobotę protest jest aktualny. Manifestujący przejdą tego dnia ulicami Warszawy, z placu Krasińskich przed Sejm i kancelarię premiera. Plan protestu sięga 18 września, jednak wynika z niego, że nie zakończy się tego dnia i może być kontynuowany.

Protest pracowników ochrony zdrowia

Na początku sierpnia przedstawiciele samorządów zawodów medycznych i związków zawodowych zrzeszonych w branży ochrony zdrowia poinformowali o powołaniu Ogólnopolskiego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego. Uzasadniali, że chcą wspólnie zaangażować się w działania mające na celu między innymi poprawę warunków pracy i wynagrodzeń.

Komitet postuluje między innymi znacznie szybszy i większy niż planowany wzrost nakładów na system opieki zdrowotnej (do 8 procent PKB), zwiększenie wynagrodzeń pracowników ochrony zdrowia (do poziomów średnich w OECD i UE względem średniej krajowej) i zwiększenie liczby pracowników pracujących w systemie.

>> Ile zarabiają lekarze? Znaczne różnice między kobietami a mężczyznami

Przewodnicząca OZZ Pielęgniarek i Położnych Krystyna Ptok: nie może być tak, że my na tym zdrowiu oszczędzamy
Przewodnicząca OZZ Pielęgniarek i Położnych Krystyna Ptok: nie może być tak, że my na tym zdrowiu oszczędzamyTVN24

Autorka/Autor:akw, pp//now, adso

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

W przededniu trzeciej rocznicy inwazji zbrojnej, w nocy z soboty na niedzielę, armia rosyjska użyła do ataku na Ukrainę 267 dronów - poinformowały ukraińskie siły powietrzne. Takiej liczby wrogich bezzałogowców wojsko ukraińskie nie odnotowało od początku agresji.  

Największy atak od początku agresji. Rosja wysłała ponad 250 dronów

Największy atak od początku agresji. Rosja wysłała ponad 250 dronów

Źródło:
PAP, Suspilne, NV

Papież Franciszek w oświadczeniu, przygotowanym wcześniej i opublikowanym w niedzielę przez służby prasowe Watykanu, przekazał, że z "ufnością kontynuuje kurację". W najnowszym komunikacie o jego stanie zdrowia poinformowano, że miał "spokojną noc" i odpoczął". Dzień wcześniej doszło do pogorszenia stanu 88-letniego Franciszka.

Papież z "ufnością kontynuuje kurację"

Papież z "ufnością kontynuuje kurację"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Psychiatra, profesor Tadeusz Pietras powiedział w TVN24, że co piąty senior w Polsce "cierpi na zaburzenia nastroju o charakterze depresji". To - jak wskazał - dużo większy odsetek niż w państwach zachodnich. - Na depresję składa się pewien komplet objawów. Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób. Czasami depresja może mieć charakter maskowany - wyjaśnił.

Choruje co piąty senior. "Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób"

Choruje co piąty senior. "Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób"

Źródło:
TVN24

Doradca prezydenta Andrzeja Dudy prof. Andrzej Zybertowicz ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24, że format spotkania głowy polskiego państwa z Donaldem Trumpem był rozczarowujący. Europoseł KO Bartosz Arłukowicz powiedział, że odczuwał "dość spory dyskomfort" śledząc wczorajszą relację ze spotkania prezydentów. Zdaniem posłanki Lewicy Anny Marii Żukowskiej obwiniać za to, że spotkanie trwało około dziesięciu minut, należy amerykańskiego prezydenta. Wiceministra edukacji z Polski 2050 Joanna Mucha oceniła natomiast, iż "iluzja o przyjaźni" Dudy z Trumpem upadła.

Po rozmowie Dudy z Trumpem. "Rozczarowanie", "dyskomfort" i "kwestia nie przyjaźni, a interesów"

Po rozmowie Dudy z Trumpem. "Rozczarowanie", "dyskomfort" i "kwestia nie przyjaźni, a interesów"

Źródło:
TVN24

Policja zatrzymała 49-latka, który w jednej z miejscowości w gminie Granowo (Wielkopolskie) postrzelił z wiatrówki swojego 36-letniego kolegę. Trafił go w głowę.

Strzelił do kolegi z wiatrówki, trafił w głowę

Strzelił do kolegi z wiatrówki, trafił w głowę

Źródło:
tvn24.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz oddał głos w wyborach do Bundestagu. "Decydujący dzień dla swojej kariery politycznej" - informują niemieckie media - rozpoczął od joggingu. Lokal wyborczy w rodzinnym mieście odwiedził już także jego polityczny rywal, Friedrich Merz, kandydat CDU na kanclerza. Przedterminowe wybory parlamentarne są konsekwencją rozpadu koalicji rządowej SPD, Zielonych i liberałów (FDP) w listopadzie 2024 roku. Lokale wyborcze są czynne od godziny 8 do 18.

Tak Scholz "rozpoczął decydujący dzień dla swojej kariery politycznej"

Tak Scholz "rozpoczął decydujący dzień dla swojej kariery politycznej"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Pomimo zaangażowania wielu osób i prowadzonej ponad półtorej godziny resuscytacji, nie udało się uratować życia turysty w Beskidach. Mężczyzna został znaleziony przez postronne osoby około 100 metrów od szczytu Klimczoka (Śląskie).

100 metrów od szczytu znaleźli nieprzytomnego turystę. Nie udało się go uratować

100 metrów od szczytu znaleźli nieprzytomnego turystę. Nie udało się go uratować

Źródło:
PAP

Nie żyją dwa konie, które wybiegły na drogę. Potrąciły je tam dwa auta. Kierowcom i pasażerom nic się nie stało.

Konie wbiegły na drogę, uderzyły w nie auta. Zwierzęta nie przeżyły

Konie wbiegły na drogę, uderzyły w nie auta. Zwierzęta nie przeżyły

Źródło:
tvn24.pl

Wyszli do lasu w miejscowości Rzeczków (Łódzkie), żeby ściąć drzewa. Znaleziono ich przygniecionych. 68-letni mężczyzna zginął na miejscu, 41-latek zmarł w szpitalu.

Tragedia podczas wycinki drzew. Nie żyją dwaj mężczyźni

Tragedia podczas wycinki drzew. Nie żyją dwaj mężczyźni

Źródło:
tvn24.pl

Mieszkaniec Rzyków w powiecie andrychowskim stracił przytomność. Natychmiast zareagowali pozostali mieszkańcy budynku, którzy pod nadzorem strażaka po służbie prowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową, tworząc "łańcuch przeżycia".

36-latek zasłabł, reanimowali go na zmianę sąsiedzi

36-latek zasłabł, reanimowali go na zmianę sąsiedzi

Źródło:
tvn24.pl

Hunter Schafer, transpłciowa gwiazda popularnego serialu młodzieżowego HBO "Euforia", oznajmiła, że ​​w jej nowym paszporcie amerykańskim widnieje informacja o niej jako o mężczyźnie. Schafer przekazała, że przy wypełnianiu dokumentów zaznaczyła płeć żeńską - podała BBC.

Nowy paszport zszokował gwiazdę "Euforii". "Nie wierzyłam, że to się naprawdę wydarzy"

Nowy paszport zszokował gwiazdę "Euforii". "Nie wierzyłam, że to się naprawdę wydarzy"

Źródło:
BBC

Zdjęcie zniszczonego zabytkowego krzyża w Portugalii stało się pretekstem do antyimigranckiego hejtu w sieci oraz podawania fałszywych informacji. Bo na twierdzenia internautów nie ma żadnych dowodów.

"Pakistańczyk rozwalił krzyż"? Co wiemy o tej sprawie

"Pakistańczyk rozwalił krzyż"? Co wiemy o tej sprawie

Źródło:
Konkret24

W mieście Trujillo na północy Peru zawalił się dach w części restauracyjnej tamtejszego centrum handlowego. Lokalne media przekazały, że co najmniej sześć osób zginęło, a 82 zostały ranne. W całym regionie La Libertad ogłoszono dwa dni żałoby.

Zawalił się dach centrum handlowego. Dwa dni żałoby

Zawalił się dach centrum handlowego. Dwa dni żałoby

Źródło:
PAP

Rozmowa prezydenta Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem trwała zaledwie dziesięć minut, choć oczekiwano, że może potrwać godzinę. - Powinniśmy się cieszyć, że na omówienie spraw fundamentalnie ważnych dla Polski, państwa, nie tylko frontowego, ale także państwa sąsiadującego z Ukrainą, Donald Trump znalazł "pięć minut" - komentowała w TVN24 dr Agnieszka Bryc z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika.

"Dziesięć minut" Dudy z Trumpem. "Oczekiwania były duże, ale stawka jest podniesiona bardzo wysoko"

"Dziesięć minut" Dudy z Trumpem. "Oczekiwania były duże, ale stawka jest podniesiona bardzo wysoko"

Źródło:
Reuters, CNN, TVN24, PAP

W sobotę wieczorem pracownicy rządu federalnego USA otrzymali e-maile z działu kadr Biura Zarządzania Personelem Stanów Zjednoczonych (OPM), z prośbą o przesłanie informacji co udało się im zrobić w pracy w minionym tygodniu - donosi Reuters. Brak odpowiedzi ma być podstawą do zwolnienia z pracy. Chwilę wcześniej Musk zapowiedział takie działanie w serwisie X.

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

Źródło:
Reuters, X, PAP, tvn24.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed marznącymi opadami, które mogą doprowadzić do powstania gołoledzi. Na drogach i chodnikach zrobi się ślisko. Sprawdź, gdzie wydano alarmy.

Gołoledź. Gdzie trzeba na nią uważać

Gołoledź. Gdzie trzeba na nią uważać

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP

Kolejna fala obfitych opadów śniegu nawiedziła wybrzeże Morza Japońskiego. Miejscami grubość pokrywy śnieżnej przekracza pięć metrów.

Miejscami leży ponad pięć metrów śniegu

Miejscami leży ponad pięć metrów śniegu

Źródło:
Reuters, NHK

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Nie ma się z czego śmiać. Bądźmy poważni, bo sytuacja robi się naprawdę poważna - napisał na platformie X premier Donald Tusk. Nastąpiło to krótko po spotkaniu prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

"Sytuacja robi się naprawdę poważna". Wpis premiera

"Sytuacja robi się naprawdę poważna". Wpis premiera

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News

Spotkanie z Donaldem Trumpem traktuję jako dopełnienie procesu po tym, jak wcześniej rozmawiałem z sekretarzem obrony USA i generałem Keithem Kelloggiem - powiedział prezydent Andrzej Duda w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN w Waszyngtonie Marcinem Wroną. Mówił także o "sprytnym planie" dotyczącym amerykańskiego zaangażowania w rozmowy o zakończeniu wojny między Ukrainą a Rosją, który jednocześnie byłby "swoistą gwarancją bezpieczeństwa dla Ukrainy".

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Źródło:
TVN24, PAP
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o remake'u klasycznego horroru "Nosferatu", wyczekiwanym powrocie serialu "Biały Lotos", nowej roli Cezarego Pazury i planowanym występie AC/DC tego lata w Polsce.

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

Źródło:
tvn24.pl