Władza w Polsce powinna rozumieć, co to jest solidarność. Wierzę, że jesteśmy w stanie odbudować Polskę w ramach solidarności - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas wystąpienia w historycznej sali BHP Stoczni Gdańskiej z okazji 35. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych.
To właśnie w Sali BHP przed 35 laty podpisano historyczne Porozumienia Sierpniowe, które otworzyły drogę do powstania NSZZ "Solidarność" - pierwszej w krajach komunistycznych, niezależnej od władz, legalnej organizacji związkowej. Stały się też początkiem przemian z 1989 roku - obalenia komunizmu i końca systemu jałtańskiego.
Prezydent podczas wystąpienia pogratulował "Solidarności" zwycięstwa nad komunizmem. Jak mówił, był bardzo wzruszony podczas uroczystości.
- To niezwykle wzruszające, gdy patrzy się na dzieje i na wielkie zwycięstwo "Solidarności", zwycięstwo, w którym nie podniesiono broni przeciwko władzy, a jednak zwyciężono - mówił. Ocenił, że to m.in. wielka zasługa Jana Pawła II, kapelanów Solidarności, ks. Jerzego Popiełuszki, ks. Kazimierza Jancarza, prymasów Stefana Wyszyńskiego i Józefa Glempa oraz wielu kapłanów stojących za Solidarnością. Jak powiedział Andrzej Duda, odniesiono zwycięstwo, ponieważ ludzie stanęli ponad pokoleniami. Jak podkreślił prezydent, dzisiaj jest Solidarność, ale potrzebujemy jeszcze większej solidarności. - Nie tylko jako związku zawodowego, który niezależnie od władzy stoi na straży praw pracowniczych, ale także jako solidarności wewnętrznej, tej wielkiej idei, która nie da się ani podzielić, ani zniszczyć, która ma przerastać serca, łączyć, budować poczucie wspólnoty - powiedział.
Duda: władza w Polsce powinna rozumieć, co to solidarność
Dodał, że tą wielką ideą jest dla nas Polska, godność. - Kiedy mówię o odbudowie Rzeczypospolitej, myślę także o odbudowaniu godności tam, gdzie ostatnio jej tak mało - mówił.
Jak powiedział, "ciężko zachować godność, kiedy nie ma się latami pracy, czy świadczenia na poziomie 600-800 zł na miesiąc".
- To są właśnie obowiązki władzy, od której nie oczekuje się wiele, tylko profesjonalizmu i uczciwości - dodał Duda. Podkreślił, że taka powinna być władza w Polsce. - Taka, która rozumie co to solidarność - podkreślił. Duda przekonywał, iż wierzy, że "jesteśmy w stanie odbudować Polskę razem w ramach solidarności". Dodał, że hasło: "nie ma wolności bez solidarności" jest aktualne, ale do niego trzeba dodać drugie: "nie ma przyszłości bez solidarności".
Wcześniej prezydent Duda uczestniczył w Gdańsku we mszy św. w Bazylice św. Brygidy, złożył kwiaty przed bramą nr 2 Stoczni Gdańskiej oraz zwiedził Europejskie Centrum Solidarności.
Autor: js/ja / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24