Prezes NIK Marian Banaś przedstawił w Sejmie sprawozdanie z działalności Najwyższej Izby Kontroli w 2020 roku. Mówił między innymi o "znaczącej nierównowadze finansowej państwa", a także o "dewaluacji znaczenia budżetu państwa".
Marian Banaś przekazał, że NIK "zrealizowała w 2020 roku 91 tematów kontroli planowych, w tym kontrolę wykonania budżetu państwa i założeń polityki pieniężnej". - Przeprowadziliśmy również doraźne postępowania kontrolne w 63 tematach. NIK zrealizowała łącznie 2007 kontroli jednostkowych w 1629 podmiotach i sformułowała 4548 wniosków pokontrolnych - mówił dalej Banaś. - Ponadto zgłosiliśmy 122 wnioski de lege ferenda (dotyczące ewentualnych przyszłych zmian w obowiązującym ustawodawstawie - red.) - dodał.
- Do organów ścigania złożyliśmy 55 zawiadomień o możliwości popełnienia przestępstw lub wykroczeń, przesłaliśmy też zawiadomienia do Rzeczników Dyscypliny Finansów Publicznych - wyliczał prezes NIK.
- Wymiernym efektem naszej pracy są finansowe rezultaty kontroli. Kwoty wydatkowane z naruszeniem prawa to ponad 345 milionów złotych - przekazał.
Jak dodał, "kwoty wydatkowane w następstwie działań stanowiących naruszenie prawa to ponad 136 milionów złotych, a korzyści finansowe - prawie 12 milionów złotych". - Tylko w minionym roku wpłynęło do izby 5577 skarg, wniosków oraz wniosków o przeprowadzenie kontroli - powiedział. Tłumaczył, że "wnioskodawcami były w głównej mierze osoby prywatne, ale także posłowie, senatorowie, radni oraz organizacje społeczne i związkowe".
- Po ich analizie aż 209 spraw zbadano i zaplanowano do wykorzystania w ramach kontroli - poinformował.
Banaś: NIK z niepokojem obserwuje dalszą dewaluację znaczenia budżetu pańtwa
Banaś przekazał także, że NIK w roku 2020 opublikowała i sformułowała o 609 wniosków pokontrolnych więcej niż w roku poprzednim. Przekazał, że główne kontrolowane obszary dotyczyły bezpieczeństwa ekonomicznego państwa, transportu, obszaru "bezpieczne, sprawne i skuteczne państwo" oraz edukacji. - W obszarze bezpieczeństwo ekonomiczne państwa NIK kontrolowała między innymi kwestie związane z systemem finansów, stabilnością finansową i systemem podatkowym - powiedział.
Prezes Najwyższej Izby Kontroli przekazał, że "kontrola zarządzenia długiem publicznym i płynnością jednostek sektora finansów publicznch okazała się uzasadniona w związku ze wzrostem obciążeń dla finansów publicznych spowodowanych przeciwdziałaniem epidemii". Jak powiedział, NIK "zajęła się też problemem nadzoru nad spółkami związanymi ze Skarbem Państwa, procedurami zakupowymi prowadzonymi przez te spółki czy gospodarowaniem nieruchomościami Skarbu Państwa", a także "oceniła stabilność gospodarki i warunki jej rozwoju".
Na podstawie kontroli Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła "konieczność przywrócenia budżetowi państwa odpowiedniej rangi" - poinformował prezes NIK.
Mówił też o "znaczącej nierównowadze finansowej państwa w 2020 roku, która spowodowana była między innymi planowaniem i dokonywaniem dużych operacji finansowych prowadzacych do wzrostu długu publicznego z pominięciem budżetu państwa".
- NIK z niepokojem obserwuje dalszą dewaluację znaczenia budżetu państwa - przyznał Banaś.
Banaś o "niezależnej, profesjonalnej kontrola zadań publicznych"
Banaś mówił również o tym, że Izba to także uznany i ceniony partner międzynarodowy, a NIK jest wybierana do międzynarodowych zespołów przeprowadzających przeglądy partnerskie oraz z sukcesem startuje w konkursach na audytora zewnętrznego.
Szef NIK poinformował przy tym, że w 2020 roku przyjęta została Strategia Najwyższej Izby Kontroli na lata 2021–2024, która wskazuje cele strategiczne i wytycza kierunki rozwoju instytucji. - Misją NIK jest niezależna, profesjonalna kontrola zadań publicznych w interesie obywateli i państwa. Dbałość o interes publiczny jest bowiem najważniejszym punktem odniesienia dla kontroli prowadzonych przez NIK - podkreślono w samym raporcie.
Banaś - podczas wystąpienia w Sejmie - dodał również, że te działania mają na celu podniesienie jakości kontroli, a także skrócenie jej czasu. - Strategia zakłada między innymi podnoszenie kompetencji merytorycznych i metodycznych poprzez doskonalenie warsztatu zawodowego kontrolerów, silne wsparcie procesu kontroli technologiami cyfrowymi, aktualizację metodyki kontroli - wskazał. Jak dodał, NIK skupiła się także na aktualizowaniu technologii informatycznych.
- Od ponad roku przygotowujemy się do procesu digitalizacji. Projektowany system analityczny i raportowy będzie wspierał pracę kontrolerów - poinformował. Mają być też uruchomione pomiary efektywności procesów kontrolnych.
Na koniec wystąpienia Banaś przypomniał, że wszystkie komisje sejmowe, które rozpatrzyły sprawozdanie, pozytywnie oceniły działalność NIK. - Pragnę jednak zawrócić uwagę, że od 2016 roku Sejm bez podania merytorycznych argumentów nie przyjmuje sprawozdań z działalności Najwyższej Izby Kontroli. Sytuacja taka jest niezrozumiała i daje podstawy sądzić, że decyzje te nie są motywowane merytorycznie - wskazał. - W imieniu własnym, pracowników wyrażam przekonanie, że działania NIK dobrze przyczyniają się do ulepszania i funkcjonowania państwa i jego organów - podkreślił, dodając, że oceniając to sprawozdanie, ocenia się ciężką i odpowiedzialną pracę kontrolerów izby.
Wojciech Szarama (PiS) przedstawił stanowisko Komisji do spraw Kontroli Państwowej, która zarekomendowała Sejmowi odrzucenie sprawozdania. - Komisje sejmowe oceniły przeprowadzone przez NIK kontrole wysoko, ale to jest ocena tylko i wyłącznie kontroli konkretnego dokumentu z wyrywkowej części działalności NIK. Komisja do spraw Kontroli Państwowej, oprócz wyników kontroli, również zajęła się sprawami organizacyjnymi, które napawają nas niepokojem - dodał.
Źródło: TVN24, PAP