Siedmioro posłów Nowoczesnej dołączyło do nowo powstałego klubu poselskiego Platforma Obywatelska - Koalicja Obywatelska - ogłosił w środę poseł PO, Robert Tyszkiewicz. Decyzję o zmianie nazwy klubu podjęto "przez aklamację" - dodał. Wiceprzewodniczącą została Kamila Gasiuk-Pihowicz.
Zarząd Platformy Obywatelskiej zebrał się w środę o godz. 14, by obradować o powstaniu klubu Koalicji Obywatelskiej. Takie plany doprowadziły wcześniej do sporu w Nowoczesnej. Jej przewodnicząca Katarzyna Lubnauer nie chciała się zgodzić na połączenie klubów. Przeciwnego zdania była m.in. Gasiuk-Pihowicz.
Wcześniej w środę prezydia klubów PO i Nowoczesnej podjęły uchwały, w których opowiedziały się za utworzeniem wspólnego klubu Koalicji Obywatelskiej. Jednak przyjęta przez prezydium Nowoczesnej uchwała została następnie odrzucona przez ten klub.
Z Nowoczesnej do klubu PO-KO
W środę przed godz. 17. poseł PO Robert Tyszkiewicz poinformował na Twitterze, że w Sejmie powstał Klub Parlamentarny Platforma Obywatelska - Koalicja Obywatelska.
Dołączyło do niego siedmioro posłów Nowoczesnej. Kamila Gasiuk-Pihowicz i Marek Sowa zostali jego wiceprzewodniczącymi.
- Będziemy wierni szyldom Koalicji Obywatelskiej, która dała nadzieję Polakom - powiedziała na konferencji prasowej po głosowaniu Gasiuk-Pihowicz, dodając, że "powstał wspólny klub Koalicji Obywatelskiej".
Zaznaczyła, że powstanie klubu PO-KO, to "kolejny krok na najważniejszej drodze do najważniejszego celu, jakim jest odsunięcie PiS od władzy i zakończenie tego koszmaru polskiej demokracji jakim są rządy PiS". - Dzisiaj głównym wyzwaniem jest walka z PiS i w tej walce musimy działać wspólnie. Dlatego dzisiaj powstał wspólny klub Koalicji Obywatelskiej w polskim parlamencie - wskazywała posłanka.
Jak zaznaczyła, ta współpraca i wspólne kluby istnieją już na poziomie gminnym, powiatowym, na poziomie sejmików wojewódzkich i dzisiaj powstał wspólny klub Koalicji Obywatelskiej.
- Wiemy, że w Nowoczesnej są osoby, które chciałyby iść bardziej samotną drogą w nadchodzących wyborach. Wiemy, że są osoby, które widzą swoją przyszłość polityczną w projektach, które dopiero powstają, mówią o tym otwarcie. Ale wszystkich, którzy chcą wzmacniać Koalicję Obywatelską poprzez wspólny klub zapraszamy do współpracy - oświadczyła Gasiuk-Pihowicz.
Jak podkreślała, "drzwi do wzmacniania szyldu Koalicji Obywatelskiej poprzez wspólny klub w polskim parlamencie są dla wszystkich szeroko otwarte".
Schetyna o nowym klubie PO-KO
Przewodniczący PO Grzegorz Schetyna dodał, że o sprawie dołączenia posłów Nowoczesnej do klubu PO-KO i "dalszej współpracy" będzie rozmawiał z Katarzyną Lubnauer jeszcze tego dnia lub w czwartek.
Podziękował też posłom Nowoczesnej, którzy - jak mówił - "twardo walczyli w klubie Nowoczesnej, o to żeby zintegrować, żeby być razem, żebyśmy mogli nasze kluby i nasze aktywności połączyć".
Lider PO powiedział też, że drzwi do PO-KO "są szeroko otwarte". - Prosimy i apelujemy, żeby być razem, żeby budować razem nową jakość polskiej polityki - dodał polityk.
- Wiemy, że ten wspólny, nowy klub PO-KO to klub, który da szansę i pokaże gwarancję dobrej współpracy. Będziemy dobrze, uczciwie pracować tutaj w parlamencie, będziemy przygotowywać skuteczną koalicję w wyborach europejskich i w wyborach parlamentarnych - oświadczył Schetyna.
Jak wskazywał, "ma nadzieję, że przekona do tego projektu także innych parlamentarzystów Nowoczesnej, także panią przewodniczącą Katarzynę Lubnauer".
Klub Parlamentarny Platforma Obywatelska-Koalicja Obywatelska "ma być początkiem integracji całego środowiska Koalicji Obywatelskiej" - mówił z kolei poseł PO, Sławomir Neumann.
Jak dodał, początkiem tej integracji jest przyjęcie do nowego klubu siedmiu posłów Nowoczesnej, którzy chcą - jak wskazał - razem "integrować środowisko Koalicji Obywatelskiej, kluby w parlamencie, w sejmikach, w radach powiatów, radach miast czy gmin".
Zaproszenie dla pozostałych członków Nowoczesnej, w tym dla Katarzyny Lubnauer, "jest aktualne i otwarte". - Liczymy na pozytywną odpowiedź - mówił.
Do klubu Platformy Obywatelskiej - Koalicji Obywatelskiej dołączyli oprócz Gasiuk-Pihowicz i Marka Sowy, który też został wiceprzewodniczącym PO-KO: Michał Jaros, Piotr Kobyliński, Kornelia Wróblewska, Elżbieta Stępień i Krzysztof Truskolaski.
Ten ostatni, który przebywa obecnie za granicą, złożył deklarację o wstąpieniu do klubu PO-KO korespondencyjnie.
W piśmie, które Truskolaski wysłał w środę do szefa klubu PO-KO Sławomira Neumanna, czytamy:
"Szanowny Pani Przewodniczący, niniejszym wnoszę o przyjęcie mnie do Klubu Parlamentarnego Platforma Obywatelska - Koalicja Obywatelska. Jednocześnie informuję, że na skutek złożonego przeze mnie w dniu 5 grudnia 2018 r. oświadczenia moje członkostwo w Klubie Poselskim Nowoczesna wygasło".
Członkiem klubu PO-KO został też wyrzucony w ostatnim tygodniu z Nowoczesnej Piotr Misiło, do środy poseł niezrzeszony.
Kamila Gasiuk-Pihowicz, pytana przez dziennikarzy o kwestię członkostwa w klubie Nowoczesna, odpowiedziała, że "pozostajemy wierni przede wszystkim szyldowi Koalicji Obywatelskiej". - Zbudowanie klubu Koalicji Obywatelskiej oznacza wygaszenie członkostwa w klubie poselskim Nowoczesna - podkreśliła.
Dodała przy tym, że klub KO-PO, "to jest projekt, który jest otwarty, to jest projekt, który my chcemy poszerzać, budować i wzmacniać". - Liczę na to, że pod koniec tygodnia będzie nas jeszcze więcej - podsumowała.
Po przyłączeniu się siedmiorga posłów Nowoczesnej do nowego klubu Platformy Obywatelskiej - Koalicji Obywatelskiej, klub Nowoczesnej przestanie istnieć, bo nie będzie miał wymaganej regulaminowo liczby 15 posłów.
Autor: akr/adso / Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24