- Przepracowaliśmy bardzo intensywnie grudzień i początek stycznia – mówił w piątek wieczorem na konferencji prasowej minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Dziękował za współpracę m.in. Głównemu Inspektorowi Sanitarnemu, Ministerstwu Zdrowia, ale też dyrektorom szkół i nauczycielom, którzy "konsultowali działania w ramach przygotowań do ewentualnego powrotu".
- Mówię "do ewentualnego powrotu" – zastrzegał Czarnek. - Bo nie ogłaszamy ostatecznej decyzji. To jest ogłoszenie wejścia w fazę praktyczną przygotowań. O tym, czy ten powrót nastąpi, zdecyduje premier w przyszłym tygodniu – tłumaczył minister.
Ruszają testy dla nauczycieli
Co oznacza "praktyczna faza?" Między innymi to, że w poniedziałek, 11 stycznia rozpoczną się testy na obecność koronawirusa dla chętnych nauczycieli wczesnoszkolnych i pracowników administracyjnych. - Będą te testy robili od poniedziałku do piątku, a w sobotę i niedzielę dostaną wyniki – mówił Czarnek.
Krzysztof Saczka, Główny Inspektor Sanitarny poinformował, że do testów zgłosiło się około 165 tysięcy osób. - Badania będą odbywały się w ponad 600 punkach wymazowych. Te punkty są zorganizowane na bazie laboratoriów sanitarnych, Wojsk Obrony Terytorialnej, będą też mobilne punkty – wyliczał Saczka. Wojska Obrony Terytorialnej mają zapewnić 130 spośród wszystkich punktów.
Informacja przyjdzie SMS-em
Gdzie dokładnie odbędą się testy dla konkretnych nauczycieli? - Te informacje będą w zdecydowanej większości wysyłane w formie SMS-owej, będą je też posiadali powiatowi i wojewódzcy inspektorzy sanitarni, a oni przekażą je dyrektorom szkół – poinformował szef GIS.
Nauczyciele będą mogli sprawdzić wyniki z wykorzystaniem Profilu Zaufanego.
- W przypadku wyniku pozytywnego taka informacja będzie przesłana niezwłocznie. Taka osoba będzie podlegała 10-dniowej izolacji – mówił Saczka. I dodał: - Jest też proszona, by niezwłocznie skontaktować się ze swoim lekarzem i być pod jego nadzorem, a także skontaktować się z inspekcją sanitarną, gdzie pod wskazanym adresem będzie można zgłosić listę kontaktów, z którymi miała styczność, a na te osoby będzie nakładana kwarantanna.
8,5 tysiąca osób w pięć dni
Mniej optymistycznie do testowania nauczycieli nastawiona jest część samorządowców. Kilka godzin przed konferencją ministra Czarnka Renata Kaznowska, wiceprezydentka Warszawy odpowiedzialna za oświatę, pisała na Twitterze: "Od poniedziałku mamy testować na COVID-19 nauczycieli klas I-III oraz pracowników niepedagogicznych. Ponad 8,5 tys,. osób! Jest 14:30, a my mamy informację, że nie wiadomo, czy testy ruszą w ten, czy następny poniedziałek".
Dzielcie klasy na bańki, myjcie ręce
"Praktyczne przygotowania" oznaczają też, że ministerstwo przedstawi szkołom rekomendacje. - Na przykład, by jedna grupa uczniów przebywała w jednej sali z jednym nauczycielem, by obowiązywał indywidualny plan pracy, przerwy o różnych godzinach, częste mycie rąk – wyliczał minister Czarnek w piątek wieczorem.
Rano w "Poranku rozgłośni katolickich" zapewniał, że jesteśmy gotowi pod każdym względem na powrót do szkół. - Teraz wszystko zależy od epidemiologów i premiera, oni podejmą decyzję, która może być jeszcze zmieniona w przyszłym tygodniu ze względu na skalę zachorowań – mówił minister. I tłumaczył: - Jeśli będzie powrót po 18 stycznia, to w ścisłym reżimie sanitarnym. Uczniowie wrócą wtedy w tak zwanych bańkach. Będą to klasy oddzielone od siebie, w różnych miejscach szkoły i najlepiej z lekcjami o różnych porach. Wszystko po to, by dzieci, ich rodzice i nauczyciele nie mieli ze sobą kontaktu, aby zapewnić największe na tym etapie bezpieczeństwo i zminimalizować ryzyko zakażenia.
Co z religią i świetlicą?
Minister na razie nie odnosił się do tak szczegółowych pytań dyrektorów i nauczycieli, jak np. to, jak zorganizować pracę nauczycieli religii czy języków obcych, którzy uczą kilka klas czy pracę świetlicy, która również zbiera dzieci z różnych grup. Nie wiadomo też, co z dziećmi, które uczą się w różnych klasach – np. pierwszej i trzeciej. Na lekcjach byłyby w końcu rozdzielone, ale po wszystkim wracały razem do domu.
Autorka/Autor: Justyna Suchecka
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24