Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 48-letniemu dziś Adrianowi W. Mężczyzna odpowie przed sądem za zabójstwo 19-letniej Karoliny K., której ciało wyłowiono w 2001 roku z Wisły w miejscowości Grabówko (województwo kujawsko-pomorskie).
- Prokurator zarzuca Adrianowi W. zabójstwo z zamiarem bezpośrednim tej dziewczyny poprzez uduszenie - poinformowała Agnieszka Adamska-Okońska z Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.
19-letnia Karolina 2 września 2001 roku pojechała ze swoim bratem do Pruszcza Pomorskiego, gdzie odbywały się dożynki. On wrócił do domu wcześniej, a ona, wraz z innymi osobami, została do końca zabawy, która zakończyła się około godziny 2 w nocy. Karolina do domu już nie wróciła, a rodzina zgłosiła zaginięcie.
- 16 września 2001 roku spacerowicz natknął się na zwłoki kobiety w Wiśle w miejscowości Grabówko, oddalonej około 13 kilometrów od miejsca, gdzie odbywały się dożynki. Dopiero specjalistyczne badania potwierdziły przypuszczenia śledczych i rodziny, że to ciało zaginionej 19-latki - mówiła w maju 2024 roku młodsza inspektor Monika Chlebicz, rzeczniczka prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
Wrócili do sprawy po latach
Z ustaleń śledczych wynikało, że na dożynkach był także 25-letni wówczas Adrian W., który dwa miesiące wcześniej opuścił więzienie, w którym odbywał karę pozbawienia wolności za gwałt.
- Mężczyzna już wtedy był przesłuchiwany w sprawie, ale zaprzeczał, jakoby znał i miał kontakt z zaginioną. Pomimo że zeznania niektórych świadków temu zaprzeczały, nie było dowodów na to, iż doszło do zbrodni. Sprawa została umorzona w marcu 2002 roku z uwagi na brak danych dostatecznie uzasadniających, że doszło do przestępstwa - dodała Chlebicz.
Po kilkunastu latach bydgoscy policjanci oraz prokurator wrócili do tej sprawy. Wpływ na to miał przede wszystkim postęp, jaki nastąpił w technologii i możliwości badań śladów. Ponownie pobrano próbki z zabezpieczonych przed laty śladów, które trafiły do biegłego.
- Zostały ponownie przebadane ślady biologiczne, został ponownie przeanalizowany materiał z zeznań świadków, funkcjonariusze dotarli też do nowych świadków - przekazuje Agnieszka Adamska-Okońska z Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.
Jak już wcześniej informowała policja, w rzeczach zabezpieczonych w mieszkaniu Adriana W. znajdował się materiał genetyczny należący do zaginionej Karoliny K. - Ten rodzaj śladu może zostawić jedynie przebywająca w danym miejscu osoba. To obaliło tezę Adriana W., jakoby 19-latki nigdy u niego nie było - tłumaczyła policjantka.
Odsiaduje wyrok, teraz odpowie za kolejne zabójstwo
Adrian W. usłyszał zarzuty w maju 2024 roku. Mężczyzna został doprowadzony do Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy z zakładu karnego, gdzie odbywa karę dożywotniego więzienia za zabójstwo Katarzyny Z., do którego doszło w sierpniu 2002 roku.
Teraz odpowie też za zabójstwo 19-letniej Karoliny.
Autorka/Autor: MAK
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: KWP w Bydgoszczy