Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski powiedział w "Faktach po Faktach", że "Polska dzisiaj utrzymuje internet w Ukrainie". - Polska zakupiła Starlinki i przekazała je Ukrainie. Polska generuje bezpieczeństwo, bo płaci abonamenty - wyjaśnił. Gawkowski zapowiedział, że Polska przekaże Ukrainie pięć tysięcy kolejnych Starlinków.
Krzysztof Gawkowski powiedział, że "Polska dzisiaj utrzymuje internet w Ukrainie". - Starlink zapewnia internet, bezpieczeństwo w obszarze cywilnym i wojskowym. Dzięki temu front się trzyma. Rozmawiałem w sobotę z wicepremierem Ukrainy, który odpowiedzialny jest za tę część cyberbezpieczeństwa - mówił gość "Faktów po Faktach".
Właścicielem sieci Starlink jest firma SpaceX Elona Muska, jednego z najbliższych współpracowników Donalda Trumpa. Gawkowski, odnosząc się do informacji, że Musk może odciąć Ukrainę od sieci, powiedział: - Polska to utrzymuje, Polska zakupiła Starlinki i przekazała je Ukrainie. Polska generuje bezpieczeństwo, bo płaci abonamenty. Nie wyobrażam sobie, żeby jakaś amerykańska korporacja zrywała takie umowy - powiedział wicepremier i minister cyfryzacji.
Gawkowski przekazał, że Ministerstwo Cyfryzacji zdecydowało o przekazaniu Ukrainie kolejnych Starlinków. - Zamawiamy kolejne pięć tysięcy Starlinków, już są w części opłacone i będą wysłane do Ukrainy w najbliższych tygodniach, miesiącach - zapewnił wicepremier.
Przypomniał, że 25 tysięcy Starlinków pracuje już w Ukrainie. - Jesteśmy największym donatorem bezpieczeństwa Ukrainy w Europie - mówił.
Zestawy Starlink to mobilne routery zapewniające dostęp do satelitarnego internetu. Około 85 procent z 20 tysięcy terminali działających w Ukrainie zostało w całości lub częściowo sfinansowanych ze źródeł zewnętrznych, w tym przez rządy USA, Wielkiej Brytanii i Polski.
"Polski rząd będzie współpracował z każdą amerykańską administracją"
Wicepremier odniósł się też do ostatnich wydarzeń wokół ewentualnego rozejmu w wojnie w Ukrainie. - Amerykańskie wybory wpływają zawsze na geopolitykę w nieprawdopodobny sposób. Mamy prezydenta Stanów Zjednoczonych, który nie jest w pełni przewidywalny, bo dużo mówi. A czy rzeczywiście myśli to, co mówi, to nie jesteśmy co do tego pewni - powiedział.
Zapewnił, że "współpraca polsko-amerykańska dotycząca bezpieczeństwa jest niezachwiana". - Polski rząd będzie współpracował z każdą amerykańską administracją, bo dla rządu najważniejsze jest bezpieczeństwo Polski, Polek i Polaków - mówił wicepremier.
"Dzisiaj PiS jest przekonany, że trzeba krytykować rząd"
Gawkowski skomentował także krytykę ze strony byłego ministra obrony Mariusza Błaszczaka (PiS) po Radzie Bezpieczeństwa Narodowego. Po spotkaniu premier Donald Tusk przekazał, że "potrzebę politycznej jedności Polaków wobec zagrożenia ze wschodu rozumieli wszyscy, (...) tylko Mariusz Błaszczak nie zrozumiał". Na jego słowa zareagował szef klubu PiS. "Panie Tusk, jedność Polaków jest ważna, ale przede wszystkim trzeba zadbać o bezpieczeństwo naszej Ojczyzny. A Wy tego nie robicie" - ocenił Błaszczak.
We wtorek Błaszczak opublikował w sieci nagranie, w którym ponownie atakuje premiera. - Powiedziałem wprost Donaldowi Tuskowi: "Panie Tusk, pan jest nagi" - mówi były szef MON.
Minister cyfryzacji wspominał, że kiedy brał udział w tych spotkaniach jako przedstawiciel opozycji, to "ponad podziałami politycznymi w czasie wojny myśleliśmy, jak zabezpieczyć Polskę, jak zwiększyć środki na obronność". - Wtedy nie było kłótni. Dzisiaj, jak patrzę na pana Błaszczaka, to mamy do czynienia z groteskowym podejściem do bezpieczeństwa byłego ministra obrony, byłego wicepremiera, który nie szuka porozumień - ocenił Gawkowski.
- My w czasach opozycji byliśmy tam, gdzie był rząd PiS-u, jeżeli chodziło o sprawy bezpieczeństwa. Dzisiaj PiS jest przekonany, że trzeba krytykować rząd - dodał.
Nowy instytut będzie pracował nad sztuczną inteligencją. "Jestem fanem tego projektu"
We wtorek Rada Ministrów przyjęła rozporządzenie w sprawie utworzenia Instytutu Badawczego IDEAS. Instytut IDEAS ma odegrać kluczową rolę w projektowaniu innowacyjnych narzędzi dla sektora obronności, a także we wdrażaniu nowoczesnych usług w administracji. Zgodnie z wcześniejszymi informacjami działalność Instytutu ma się koncentrować na priorytetowych obszarach badawczych, takich jak: sztuczna inteligencja, widzenie maszynowe, grafika komputerowa, przetwarzanie języka naturalnego, a także na projektach o przełomowym potencjale.
Ministerstwo Cyfryzacji ma wyposażyć jednostkę w środki finansowe w wysokości 20 mln zł, co pozwolić ma na jej utworzenie, organizację i rozpoczęcie działalności. - Z jednej strony tworzymy Instytut Sztucznej Inteligencji, który będzie zatrudniał naukowców, żeby tworzyli badania, realizowali swoją misję, żeby nie było drenażu umysłu, żeby nie uciekali za granicę. A z drugiej strony tworzymy Fundusz Sztucznej Inteligencji, który w tym tylko roku wyda cztery miliardy złotych między innymi z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju i z budżetu państwa. Już tworzymy Fabrykę Sztucznej Inteligencji, która będzie miała swoją siedzibę w AGH w Krakowie - doprecyzował szef MC.
Prace w instytucie - jak wyjaśnił minister - będą koncentrować się między innymi na tym, żeby "w przyszłości wykorzystywać AI do szybkiego diagnozowania chorób onkologicznych". - Jestem fanem tego projektu - przyznał Gawkowski.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24