Co drugi zarażony Polak nie wie, że jest nosicielem wirusa HIV. Nie wie zatem, że jest zagrożeniem dla zdrowia i życia innych, najczęściej najbliższych. Taka statystyka sprawia, że jesteśmy na europejskim szarym końcu. Łatwo to zmienić, bo badanie trwa kwadrans, jest bezpieczne i nie boli. Udowadnia to reporter "Polski i Świata", który badanie przeżył na własnej skórze.
W Polsce coraz więcej osób bada się w kierunku zakażenia wirusem HIV. Ale wciąż za mało. A badanie można wykonać bezpłatnie w ponad 30 poradniach w całym kraju.
Pytania
Pierwszym etapem testu jest ankieta. Konsultant - lekarz lub psycholog - zadaje pytania, które nakreślają obraz badanej osoby. I próbuje nakreslić moment ewentualnego zakażenia. Na pytania w ankiecie nie trzeba odpowiadać, najważniejsze jest samo badanie.
W takich punktach codziennie trzy osoby dowiadują się, że mają HIV. Szacuje się, że ponad połowa zakażonych nie ma pojęcia, że żyje z HIV.
Wyniki
Niemal wszystkie nowe zakażenia to ryzykowne stosunki seksualne. Z danych Krajowego Centrum ds. AIDS można nakreślić profil osoby, która dowiaduje się o zakażeniu.
- Każda osoba, u której stwierdza się zakażenie bez kolejek trafia do centrów, które zajmują się prowadzeniem osób zarażonych. Leczenie jest za darmo - przekonuje wiceminister zdrowia Igor Radziewicz-Winnicki.
Ostatnim etapem testu jest pobrani krwi, bezbolesne i anonimowe. Po wyniki możemy przyjść po upływie 24 godzin.
Autor: mn//kdj / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24